ergie1 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Co do meritum, czyli żyłki pstrągowej to nie ma jednej właściwej odpowiedzi. Zależy to od preferencji wędkarza, które zazwyczaj są rożne. Jak lubisz kije sztywne,szczytowe to powinieneś dobrać żyłkę miękką ,aby niwelowała błędy sztywnego kija. Jak lubisz kijki miękkie, to możesz dobrać żyłkę sztywniejszą, grubszą a kijek zniweluje miękkością błędy holu.Są to często indywidualne sprawy każdego wędkarza. Ja osobiście wolę kijki "ładujące się" miękkie, ale też nie krowie ogony. Takie kijki nie "świszczą " nad wodą i można nimi rzucić z " dynamiki blanku" lekkim,subtelnym "załadowaniem" kijka, bez szybkiego "świszczącego" i obszernego zamachu sztywniakiem.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adrian Tałocha Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Dokładnie i przynęta. Twarde zazwyczaj wymagają twardzszego zacięcia niż jigi więc i żyłka plecionka powinna na to reagować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2018 Już kilka takich dyskusji przetoczyło się przez forum i o ile były konstruktywne i praktyczne zawsze zmierzały w kierunku doboru i odpowiedniej kompozycji całego zestawu. Warto chyba jeszcze raz wziąć pod uwagę pewne krańcowe rozwiązania by je skonfrontować z własną wodą i osobistym temperamentem.Już dawno zauważyłem, że najmniejsze problemy z tym tematem maja osoby łowiące pstrągi zarówno spinningiem jak i muchówką. Sam także uważam te metody za komplementarne pod każdym względem, a wszelkie wyższości i niższości jednej nad drugą są dla mnie bełkotem ciasnego rozumienia...Co mam na myśli?Na przykład: to że łowiąc pstrągi na suchą muchę, czy na mokre muchy czy małe nimfy z prądem używa się ( ja przynajmniej tak łowię) żyłek 0,14 -0,18 w połączeniu ze sztywnymi (niczym plecionka) sznurami i nie ma większego problemu z wyciąganiem dużych pstrągów, bo wszelką amortyzację zapewnia dobrze dobrana wędka,- miękka wędka i miejsca w których takie łowienie jest skuteczne.Co to oznacza dla naszej dyskusji?Ano to, iż tak łowione ryby łowimy w miejscach żerowych a nie tam gdzie się kryją czyli we wszelkiego rodzaju zwaliskach podmyciach itd...Dlatego tak cienka żyłka pozbawiona kontaktu z kamieniami i patykami nie zawodzi...Jakkolwiek pstrąg nie odpływa bardzo daleko od swego domu na żer, jednak najczęściej wystarcza właśnie ten dystans by za pomocą elastycznego zestawu podebrać go zanim zniknie w swej kryjówce z zerwaną przynętą w pysku....Pewnie, że zdarzają się czasem porażki, ale zastosowanie grubszej żyłki na przyponie może całkowicie wyeliminować możliwość skutecznej prezentacji muchy...W takich momentach pozostaje dylemat, czy warto łowić grubiej i nieskutecznie? Może poczekać do zmierzchu i sięgnąć po spinning i smużaka?Zupełnie inaczej ma się sytuacja gdy dłubiemy ryby nieaktywne i łowimy po zwaliskach i dołkach nimfami czy streamerami. Przy prezentacji streamera za pomocą odpowiednich węzłów uzyskamy bardzo dobrą prezentację nawet na żyłce 0,25 ( takiej używam) a przy dolnej nimfie, żyłka 0,22 jest również do zaakceptowania i prezentacja jest ok (dla mnie ok)...Spinning szczególnie w zarośniętych rzeczkach daje możliwość spenetrowania bez mała każdego niemożliwego dla muszkarza miejsca choćby przez możliwość oddania rzutu. Jednak ze względu na przeważnie znacznie większą masę przynęt spinningowych i własnie z tego wynikającą możliwość łatwiejszego wprowadzenia ich do kryjówek pstrągów zasadne jest użycie żyłek grubszych 0,20-0,30. Z mojego doświadczenia wynika iż grubość żyłki do spinningu "pstrągowego" jest ograniczona tylko i wyłącznie możliwością osiągnięcia pożądanej odległości rzutu i w mniejszym jak przy muszce wpływie na pracę przynęty (poza skrajnościami) Reasumując:Dobór żyłki a ściślej mówiąc jej grubości z największym stopniu determinuje dobór metody połowu, dopasowany do miejsca połowu a zaraz potem użytych przynęt i zestawienia całego zestawu od wędki do haka. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 31 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2018 Miał ktoś styczność z tą żyłką . Jak sie sprawuje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PiterS Opublikowano 31 Października 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2018 Ja w tym sezonie łowiłem na najnowszą żyłkę od Momoi Lure Soul Hiramasa 0,234mm i co nieco o niej napisałem http://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/21-testy-sprzetu-wedkarskiego/116917-zylka-momoi-lure-soul-hiramasa-0-234mm-8lb-3-7kg-test 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ergie1 Opublikowano 1 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2018 Panowie, koledzyPstrąg to nie krokodyl !!! ( odkrywcze ? Nieeeeee!!)A zatem odpowiedzmy sobie sami co,będzie decydować o wyborze żyłki pstrągówki ?Po pierwsze primo - woda w jakiej będziemy łowić. Im głębsza- tym żyłka winna być cieńsza, aby mogła dotrzeć z przynętą w okolice dna, jeśli tam zechcemy łowić. Tak samo - im szybsza woda, tym bardziej "wyniesie" grubą żyłkę ku powierzchni.Po drugie primo - ciężar i opór w wodzie stosowanych przynęt. Jeśli będziemy siekać 20 g blachami, to 0,14 -0,16 może być za cienka. Jeśli będziemy łowić przynętami stawiającymi duży opór np. mocno wibrującymi woblerami to cienka żyłka będzie je amortyzować jak gumka od kaleson.Jeśli siekamy woblerkami 2-4 g to na żyłce 0,22 mm one po prostu nie polecą.Po trzecie primo - ciężar rzutowy wędki, jeśli łowimy na filigranowy kijaszek do 10m g to śmiesznie jest dać mu żyłkę 0,22 szczupakową. Tu także ma znaczenie skuteczność zacięcia, jeśli spodziewamy się ryby 20 m od nas, to na żyłkę 0,14 możemy jej nie zaciąć, bo jest za miękka, za elastyczna,amortyzująca zacięcie.Zatem zasady doboru rozmiaru już ustaliliśmy - teraz firma i model. No i tu się zaczyna !! Osobiście uważam, że polskie żyłki Dragona czy Robinsona nie są gorsze od zagranicznych, czasami uważam,że lepsze, Polecam wybrać dedykowane do spiningu modele tych firm i będzie OK.Połamania "żyłki" !! 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2018 Ja w tym sezonie łowiłem na najnowszą żyłkę od Momoi Lure Soul Hiramasa 0,234mm i co nieco o niej napisałem http://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/21-testy-sprzetu-wedkarskiego/116917-zylka-momoi-lure-soul-hiramasa-0-234mm-8lb-3-7kg-testDzięki Piotrze, właśnie o taką ocenę mi chodziło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 2 Listopada 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2018 Kupiłem przy okazji Berkley Solutions 0.26mm . Średnica deklarowana zgadza się idealnie , żyłka jest miękka i mało rozciągliwa , spinningowa Teraz test na starzenie się bo pstrągi u mnie od połowy marca dopiero i wtedy spawdzę wytrzymałość . Na razie leżakuje . Wrażenie pierwsze bardzo pozytywne . Resztę zweryfikuje czas i łowisko . Zdecydowanie też kupię Momoi 0.23mm , ale to dopiero po nowym roku , może świeżą trafię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 26 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2019 Nie wiem jak na dłuższą metę Berkley ale po razie jestem bardzo zadowolony . Już zamówiłem cieńszą 0.22mm . Kupiłem też "momoi" chyba ( bo biała ) - Kuromasu Lure Soul 0.234mm i jednym słowem słaba , może zleżała się trafiła ale słaba . Na węźle słaba , na skręcanie słaba , jakaś taka rozciągliwie słaba Do kosza leci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 (…) Kupiłem też "momoi" chyba ( bo biała ) - Kuromasu Lure Soul 0.234mm i jednym słowem słaba , może zleżała się trafiła ale słaba . Na węźle słaba , na skręcanie słaba , jakaś taka rozciągliwie słaba Do kosza leci Musiałeś trafić na zleżałą, u mnie zdała egzamin. Potwierdzam opinię Piotra: http://www.fors.com.pl/forum-wedkarskie/21-testy-sprzetu-wedkarskiego/116917-zylka-momoi-lure-soul-hiramasa-0-234mm-8lb-3-7kg-test 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Podczas lektury forum planuje różne żyłkowe próby i eksperymenty.Ale od chyba 4 lat zwijam tylko pline.W tym roku cxx premium z dodatkiem fluocarbonu i blado fioletowym kolorem.Wcześniej ta całkiem przezroczysta od @psulka.Sytuacje nad wodą nie zachęcają do zmian. Po prostu nie zaliczam jakiś przykrych przygód.Na początek sezonu kupuje szpulkę 1000 yardów.Mam 10 nawinięc...na 20 kilka dniówek na pstragach.Nie wiem czy żyłka się szybko zużywa. Nie daje jej szansy by mnie rozczarować.Może w tym tkwi sekret braku wpadek ?W każdym razie temat pstrągowej linki na cały sezon załatwiam za 70/80 PLN Pozdrawiam 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ergie1 Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Koledzy ja stosuję prawie wyłącznie polskie żyłki. Można wybrać z oferty Dragona czy Robinsona świetne żyłki, trwałe, mocne. Mój synalek na 0,16 wyjął na Odrze przyłów w postaci bolenia 3,3 kg a jesienią na 0,20 szczupca 99 cm. Czego zatem wymagać od tych żyłek ?Nie jara mnie nazwa momoi, czy samoi, bo niestety z takimi żyłkami miałem negatywne doświadczenia.Często jak to mówi mój kumpel : I gó...o owinięte w ładny papierek, wygląda jak cukierek.Zatem - polskie jest dobre !!!Połamania 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Hehe, a myślisz że te "polskie żyłki" to są polskie tak na prawdę? Połamania???? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Hehe, a myślisz że te "polskie żyłki" to są polskie tak na prawdę? Połamania????Niestety nie, ale zarabia polski importer. Jak mam wsadzić pieniądz w kieszeń to wole wsadzić rodakowi choć rzecz jasna nie zawsze się to udaje ☺ połamania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Przecież sam dragon sygnuje sporą część swoich wyrobów nylonowych czy plecionek jako made in japan... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Niestety nie, ale zarabia polski importer. Jak mam wsadzić pieniądz w kieszeń to wole wsadzić rodakowi choć rzecz jasna nie zawsze się to udaje ☺ połamania.Ja akurat wolę kupić coś markowego i mieć spokój nad wodą. Zwłaszcza że żyłka to nie jakiś kosmiczny wydatek ????Połamania ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Niestety nie, ale zarabia polski importer. Jak mam wsadzić pieniądz w kieszeń to wole wsadzić rodakowi choć rzecz jasna nie zawsze się to udaje ☺ połamania.Sławek bez obrazy ale możesz mi wsadzić do kieszeni... a ja jako polski importer zaimportuje tobie żyłkę jaką chcesz....Jeśli chodzi Tobie o patriotyczna gospodarkę to sorry ale import tak nie działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 (edytowane) Import działa dokladnie tak jak napisałeś. Zarabia między innymi importer. I wole aby zarabiał dragon. Na temat żyłki zostało napisane już wszystko i akurat żyłka HM 80 jest moim zdaniem jedną z najlepszych. Jeśli przeszkadza Ci przegrubienie to zamów rozmiar albo dwa cieńszą. I nie pisz mi, że tylko dragon przesadza z opisami bo kije opisuje podobnie (za niskie c.w.) tak wychwalana pod niebiosa marka sant croix (nie wiem czy pisownia dobra), a to tzw. niedoszacowanie nie wzięło się z kosmosu. Edytowane 27 Marca 2019 przez Sławek Nikt 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Ja używam tylko i wyłącznie tej żyłki. Przeleciał już hm-y od dragona.Ogólnie ok ale sztywne jak cholera a ta trabucco jest idealna.Tylko trzeba uważać żeby kupić tą wersje a nie spin bo to całkiem inna żyłka i dziadowska jest względem tej.https://skleptrabucco.pl/t-force-super-cast Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
venom_666 Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 (edytowane) Nie wiem jak w st croix ale można by tak powiedzieć o 99% amerykańskich patyków opisanych "po ichniemu"Amerykanin podają ciężary optymalne, Europa ekstremalne (w górę i w dół)Można o tym książkę napisać i wszystko już było chyba na ten temat, a ciągle wraca... Edytowane 27 Marca 2019 przez venom_666 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bander Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Nie wiem jak na dłuższą metę Berkley ale po razie jestem bardzo zadowolony . Już zamówiłem cieńszą 0.22mm . Kupiłem też "momoi" chyba ( bo biała ) - Kuromasu Lure Soul 0.234mm i jednym słowem słaba , może zleżała się trafiła ale słaba . Na węźle słaba , na skręcanie słaba , jakaś taka rozciągliwie słaba Do kosza leci Lepszej żyłki nie miałem nigdy. Dodam, że użytkuję do dzisiaj "białą" czyli poprzednią wersję tej niebieskiej. Następna będzie niebieska. Innej nie chcę Musiałeś mieć chyba faktycznie zleżałą... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Koledzy ja stosuję prawie wyłącznie polskie żyłki. (…)A są takie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblery L.E. Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 chyba tylko i wyłącznie ten producent ale też bym głowy nie dał uciąć Ogólnie fajne żyłki i fluorocarbony mająhttp://www.balsax.com.pl/pl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 (edytowane) Dokładnie tak samo, jak RENAULT "produkuje" silniki do swoich samochodów, a JAXON, KONGER i DRAGON wędziska... Edytowane 27 Marca 2019 przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grisha Opublikowano 27 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2019 Dokładnie tak samo, jak RENAULT "produkuje" silniki do swoich samochodówa nie produkuje bo chyba coś mi umknęło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.