jersey Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 pytanie jak w temacie - czy przewiązujecie węzeł po każdym uwolnieniu przynęty z grubszego zaczepu? mam na myśli plecionkę, w przypadku żyły odpowiedź jest raczej oczywista. j. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 cezorator Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jersey Opublikowano 6 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 pytam, bo kilka razy na kolejnym zaczepie PP 8 pękła dziwnie lekko, mimo, że chwilę wcześniej rozgiąłem hak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 zamki Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Po dosyć siłowym odczepieniu przynety obowiązkowo. A jakieś tam drobne zaczepy węzełek na plecionce jak do tej pory tolerował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 klon Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Nie z lenistwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Nie, ale po rybach >= 15kg owszem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Daniel Wirek Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Na prywatnych rybach raczej tego nie robie a nieraz ta owa wygodność drogo kosztuje Na zawodach zawsze przewiązuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 FISH Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Nigdy nie przewiązuje.Używam tego samego węzeła aż urwę przynęte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mifek Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Nie, ale po rybach >= 15kg owszem kubuś masz jaies zle doswiadczenie z zeszlego roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 rognis_oko Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 pytanie jak w temacie - czy przewiązujecie węzeł po każdym uwolnieniu przynęty z grubszego zaczepu? mam na myśli plecionkę, w przypadku żyły odpowiedź jest raczej oczywista. j. - jeżeli zaczep był mało destrukcyjny to nie przewiązuję węzła, a jeśli zaczep był bardzo mocny lub tzw. twardy (grube konary drzew, kamienie) to zawsze przewiązuję węzeł.Ponadto, podczas łowienia, co jakiś czas dokładnie sprawdzam około metrowy odcinek linki powyżej agrafki. Jeżeli widzę postrzępione fragmenty linki lub zauważam, że coś jest nie tak, to także przewiązuję nowy węzeł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 kubuś masz jakies zle doswiadczenie z zeszlego roku Ni, na zimne dmucham Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pitt Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 a jak przewiazecie juz wezel (bo trzeba), to zmieniacie rownoczesnie przypon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Standera Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Tzn szeroko rozumianą stalkę??Chyba nie ma sensu??Od kiedy robię przypony sam skończyło sie ich pękanie i tracenie przynęt na zaczepach doktor nie puścił to drzwi puściły. Gotowce zdecydowanie nie sprawdziły się (mega hit=shit to tytan dragona, tytan w nazwie określa kolor czy co??). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Ramay Opublikowano 6 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2007 Tzn szeroko rozumianą stalkę??Chyba nie ma sensu??Od kiedy robię przypony sam skończyło sie ich pękanie i tracenie przynęt na zaczepach doktor nie puścił to drzwi puściły. Gotowce zdecydowanie nie sprawdziły się (mega hit=shit to tytan dragona, tytan w nazwie określa kolor czy co??). Jak wyżej. Ten tytan to chyba tylko powleczony. Wystarczy sprawdzić czy się odkształca. Bo ponoć nie, a jednak bardzo. A co do plecionki, przewiązuję wtedy, gdy są widoczne jakiekolwiek uszkodzenia. Czasem wystarczą kamienie, muszle czy nagłe wypłycenie i lekkie przytarcie może być powodem zerwania przy byle zaczepie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
jersey
pytanie jak w temacie - czy przewiązujecie węzeł po każdym uwolnieniu przynęty z grubszego zaczepu? mam na myśli plecionkę, w przypadku żyły odpowiedź jest raczej oczywista.
j.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
14 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.