ALBUM ŁOWCÓW PSTRĄGÓW Z LAT 1945-1980

[MaciekWwo]

Witam Kolegów,

 

informuję, że z okazji 70-lecia PZW ukazało się drugie, uzupełnione i poprawione wydanie "Albumu łowców pstrągów z lat 1945-1980". Z tego co się orientuję, to pierwsze wydanie z 2014 roku rozeszło się momentalnie i wielu kolekcjonerów wydawnictw wędkarskich musiało obyć się tylko wersją pdf. Teraz jest okazja uzupełnić swoje kolekcje, o tę bez wątpienia cenną publikację, którą otrzymałem pisząc do autora na e-mail zamieszczony pod poniższym linkiem (telefon komórkowy już nieaktualny).

 

http://www.flyfishing.pl/mainforum/msg.php?id=118609

 

Pozdrawiam

 

Maciej

Edytowane 30 Czerwca 2021 przez MaciekWwo

[Gość Mysha]

Mam. Dostałem od autora z dedykacją przy okazji Memoriału E. Antropika. Fajna pozycja, kilka ciekawych wspomnień jak to drzewiej bywało. Znam/znałem kilku bohaterów. Ciekawostką jest to, że rekordy większości łowców wcale nie są jakieś gigantyczne. Obecnie łowione ryby nie są wcale takie mikre  .

[Gadget]

Też mam z dedykacją. Fajnie się to czyta tym bardziej jak się było na większości tych wód. Lub robiło efekt "WoW" to tam były pstrągi!!

[dreadknight]

Zamówiłem i ja. Podobno zostało kilkadziesiąt sztuk więc jak ktoś chce się decydować to szybciej niż później.

[jachu]

Też mam z dedykacją. Fajnie się to czyta tym bardziej jak się było na większości tych wód. Lub robiło efekt "WoW" to tam były pstrągi!!

Mam wydanie z 2014, ale drugie chyba już w drodze do mnie. Niestety w przypadku wielu z tych mniejszych rzeczek można tam dzisiaj jedynie postawić tablicę: tu kiedyś płynęła rzeka, a w niej żyły pstrągi. Ale są jeszcze i takie na szczęście, o których wiadomo, że były w nich pstrągi i nie powiedziane, że jeszcze nie mogą być w przyszłości. To tylko zależy od nas samych. Dużo przypadków udanych reintrodukcji z różnych miejsc w kraju. Gdyby kogoś interesowały namiary na autora - proszę pisać do mnie. Mam od niego informację z wczoraj, że jeszcze Album do nabycia. Kawałek rzetelnej wiedzy o rzekach i ludziach, którzy w nich łowili pstrągi, a nie jakieś internetowe bzdety bez pokrycia w rzeczywistości. Zawsze warto mieć coś takiego w swojej biblioteczce. 

[dreadknight]

W końcu odebrałem. Egzemplarz nr 24 ????

Kawał historii w środku...