Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Jak to możliwe , że na portalu krzewiącym , albo tylko próbującym , wędkarską kulturę , mogą się pojawiać takie głupawe wątki Nie ma kołowrotków do opadu ciężkiego , lekkiego , albo średniego . Ba , nie ma również kołowrotków nimfowych , streamerowych czy sucho muchowych .. chociaż jednak są rozmaite wersje kołowrotków żyłkowych . Tak samo nie ma kijów opadowych . Nawet dostawcy lokalnej siary sprzętowej , tej całej feerii niewyobrażalnie korzystnych zakupów , mają nieszczęśliwych chłopców opadowców równo w dupie Wyznawcy techniki opadu to niereformowalne , odporne na wiedzę i zwyczajne światowe standardy , dzieci niedouczonych , choć gorąco przeświadczonych o własnym profetyzmie dzisiejszych redaktorów naczelnych i wicenaczelnych . Usuń cały ten obciach , moderatorze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tarłoś Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Penn Atlantis 4000 - jest bardziej niż ok.Pzdr. Tarłoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 To trochę racja bo pytanie jest w wersji tabloidowej ale i odpowiedzi także, bo prawie każdy zdażył już pojąć tę mowę niestety...Zamiast w miarę pełnych wypowiedzi - zdawdkowe mętne określenia a zamiast kutury - kulturwa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Jak to możliwe , że na portalu krzewiącym , albo tylko próbującym , wędkarską kulturę , mogą się pojawiać takie głupawe wątki Nie ma kołowrotków do opadu ciężkiego , lekkiego , albo średniego . Ba , nie ma również kołowrotków nimfowych , streamerowych czy sucho muchowych .. chociaż jednak są rozmaite wersje kołowrotków żyłkowych . Tak samo nie ma kijów opadowych . Nawet dostawcy lokalnej siary sprzętowej , tej całej feerii niewyobrażalnie korzystnych zakupów , mają nieszczęśliwych chłopców opadowców równo w dupie Wyznawcy techniki opadu to niereformowalne , odporne na wiedzę i zwyczajne światowe standardy , dzieci niedouczonych , choć gorąco przeświadczonych o własnym profetyzmie dzisiejszych redaktorów naczelnych i wicenaczelnych . Usuń cały ten obciach , moderatorze Moim zdaniem powinien zostać, Sławku, z Twoim komentarzem jako forma drogowskazu. Może ktoś z niego skorzysta... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Oppeln Bronikowski Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Reński Tak wielu naszych miłych kolegów nosi całkiem nieświadomie , no ale i całkiem niepotrzebnie nazwisko p.Jourdain , a dla pięknego kompletu , także zwis męski na grdyce ..To byłem ja , stary złośliwiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Ale i Dorant-ów nie brakuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bootleg Opublikowano 16 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2012 a ja tak przy okazji,żeby nie tworzyć kolejnego tematu spytam jaki kręcioł do 250 zł (bo tyle mogę przeznaczyć) polecilibyście drodzy forumowicze do gum: 3 calowe relaxy i Predtory 3 na główkach 8-10 gram, obrotówki 4 do 12 gram, Woblery max. 20 gramowe (Perch Salmo, Rapala Shad Rap) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2012 Dołóż 50zł i kup RedArc 10300. Ostatecznie jakiegoś Team Dragona z serii 7 lub 9 /30 lub 35. Ja postawiłem na TD i nie narzekam. (RedArc mi się zwyczajnie nie podoba) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
muniek Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Również szukam jakiegoś młynka do jigowania nieco lżej.A możesz mi powiedzieć czy Team Dragona z serii 930 podoła główkom do 20gr? Chodzę za sandaczem dopiero pierwszy sezon i wędkuje tylko na zaporówce. Powiem tylko, że interesuje on mnie ze względu na 5 letnią gwarancję i łatwą dostępność w sklepie, ale jak ma on więcej czasu spędzać w serwisie niż nad wodą to sobie daruje. Nie wiem jak coś to zamówię z neta zaubera. Niby ma 1 łożysko mniej, a waży ciut więcej. Mimo tej składanej korbki powinien mieć bebechy wykonane z lepszych materiałów. A co do spro red arca to teraz z ciekawości sprawdzałem archiwum allegro. W latach 2008-2009 ten kołowrotek kosztował 250pln, a teraz nawet ok. 350. Jest popyt na ten młynek więc i cena poszła w górę. Jest jeszcze jakiś kołowrotek w tej cenie godny mojej uwagi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mdziam_78 Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2012 Wielkość 30 to chyba najlepszy uniwersał, sam przymierzam się do 930 lub metal guide 1030 jako uzupełnienie kija sandaczowego pod opad ok 20-25g.Pójdź do sklepu i pokręć trochę. Wydaje mi się jednak, że Team Dragon spełni Twoje oczekiwania. Co do leżakowania w serwisie... nie wydaje mi się abyś musiał się o to martwić. Po zeszłym sezonie orki 20g główką + guma w pracy 920 nic się nie zmieniło, a nie była szczególnie dopieszczana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.