Skocz do zawartości

Przyducha na rzekach Podlasia


pafek

Rekomendowane odpowiedzi

Na pewno wielu forumowych kolegów  jeździło na pstrągowe rzeki Podlasia. Warto więc chyba poinformować co się u nas niedawno stało.
Letnia przyducha :( Ulewny deszcz, stało to na łąkach przez 3-4 dni w temp powyżej 32 stopni i następnie spłynęło :(

 

 

 

post-46054-0-16119000-1626713922_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tragedia. Oby nie powtórzył się 2008. A jak większe rzeki Podlasia: Bug, Narew, Biebrza, Krzna? Ktoś coś wie?

 

Wysłane z mojego M2007J17G przy użyciu Tapatalka

 

Biebrza i Brzozówka widziałem śnięte ryby, BPN dał o tym post ale chyba nie było tragedii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biebrza i Brzozówka widziałem śnięte ryby, BPN dał o tym post ale chyba nie było tragedii.

Górna Narew też umiera....od czwartku ????.

Kilka fotek z piątku od kolegi Andrzeja @Beton.

Większość ryb już martwa, a nieliczne łapią ostatnie chausty powietrza dając się złapać ręką lub podbierakiem.

Smutna sprawa ????????.

post-48634-0-11669800-1626723605_thumb.jpg

post-48634-0-92465100-1626723634_thumb.jpg

post-48634-0-91474600-1626723669_thumb.jpg

post-48634-0-22847700-1626723697_thumb.jpg

post-48634-0-14139500-1626723859_thumb.jpg

post-48634-0-73481700-1626723895_thumb.jpg

post-48634-0-64752000-1626724002_thumb.jpg

post-48634-0-14785900-1626724089_thumb.jpg

post-48634-0-69264500-1626724151_thumb.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górna Narew też umiera....od czwartku .

Kilka fotek z piątku od kolegi Andrzeja @Beton.

Większość ryb już martwa, a nieliczne łapią ostatnie chausty powietrza dając się złapać ręką lub podbierakiem.

Smutna sprawa .

 

Górna to od jakiej mniej więcej miejscowości? Czy po prostu od Siemianówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górna Narew też umiera....od czwartku [emoji24].

Kilka fotek z piątku od kolegi Andrzeja @Beton.

Większość ryb już martwa, a nieliczne łapią ostatnie chausty powietrza dając się złapać ręką lub podbierakiem.

Smutna sprawa [emoji22][emoji107].

Czy mi się wydaje czy szczupak z ostatniego zdjęcia został złowiony na wędkę?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Górna to od jakiej mniej więcej miejscowości? Czy po prostu od Siemianówki

 

 

Paweł, zdjęcia zrobione były powyżej mostu na DK 19 (Ploski )

Czy mi się wydaje czy szczupak z ostatniego zdjęcia został złowiony na wędkę?

 

Szczupak został wydobyty z wody podbierakiem podczas agonii .

 

Pozdrawiam Tomi ????

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale muszę sprostować to co wcześniej napisałem i na Krznie płynie w pyte zdechłej ryby.

Na jakim odcinku? Bo miałem dzisiaj wieczorem wybrać się na klenie. Nie wiem czy wobec tego jest sens.

Wczoraj tylko przechodziłem koło Krzny w Białej, to nic takiego nie zaobserwowałem. Wszystko wydawało się być normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli będzie powtórka z 2008 roku to..... bardzo dużo grubych szczupaków dostanie w łeb i do wora niestety. Pamiętam dokładnie ten rok i podobną sytuację. Przyducha w górnych dopływach Narwi. Od czerwca spory poziom wody w rzece i każdy narzeka na słabe brania a wręcz na brak ryb aż tu nagle......boom i pod koniec sierpnia spiningiści trolingowcy żywczarze na pychówkach i z brzegu a nawet grunciarze od Łomży w górę rzeki walą szczupaki a co najgorsze naprawdę duże szczupale......walą dosłownie w łeb i do wora bez limitów bez opamiętania i tak do pierwszej kry na rzece. A na drugi rok.....na kolejny itd itd.....słychać jęki.....ryby nie ma. Pamiętny rok bo w ciągu jednego tygodnia przez trzy wyjazdy złowiłem cztery szczupaki od 82 do 97 cm a na "moim" odcinku Narwi takie ryby w tak krótkim czasie to było "COŚ" .Niestety ale i inni mieli takie efekty.....także ci z mnóstwem wolnego czasu i głębokim worem na ryby.

P.S podejrzewam że te szczupaki spłynęły do Narwi z Biebrzy konkretnie z terenów parku. Oby teraz nie spływały. Tam będą bezpieczniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To  się nie skończy , co kilka lat a nawet częściej będzie dokładnie to samo ,zarybienia idą na zmarnowanie .Może pora odpuścić gospodarowanie pzw na rzekach które mają problem przyduch . Dziwne w sumie,  że np wisła nie dotknięta praktycznie nigdy . Bug ,krzna , wieprz , i mniejsze rzeki podlasia praktycznie zawsze . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To  się nie skończy , co kilka lat a nawet częściej będzie dokładnie to samo ,zarybienia idą na zmarnowanie .Może pora odpuścić gospodarowanie pzw na rzekach które mają problem przyduch . Dziwne w sumie,  że np wisła nie dotknięta praktycznie nigdy . Bug ,krzna , wieprz , i mniejsze rzeki podlasia praktycznie zawsze . 

Co w tym dziwnego ...

Powierzchnia pól przyległych do rzek jest prawie ta sama, zaś rzeki diametralnie różne i toczą swymi korytami inne ilości "rozpuszczalników"(woda) wszelkiej maści ekskrementów i chemii....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko gospodarowanie na rzekach których dotyczy przyducha ,zarybienia ,koszty wskazują na bezcelowość takiej gospodarki . To pieniądze które spływają z nurtem . Mało tego taki Bug czy Liwiec zarybiany jest dość szlachetną rybą ,sandacz , sum , szczupak a tam gdzie przyduch nie ma wpuszcza się jaziki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...