Skocz do zawartości

Tokio 2020


slawek_2348

Rekomendowane odpowiedzi

Trudno im współczuć. Wkręcają im eksperci jacy są dobrzy i oni w to bezkrytycznie wierzą. Potem przychodzi upokorzenie za upokorzeniem. Nawet Leona potrafiliśmy stłamsić do poziomu przeciętnego grajka.

Pieprzą o jakiejś czarnej serii. Prawda taka, że będąc w drugiej grupie nawet byśmy z niej nie wyszli.

Pieprzycie kolego jak potłuczony.

Skoro 2krotnie zdobyli MŚ tzn że są dobrzy i tyle.

A ze inni też krowie spod ogona nie wypadli to raz na wozie raz pod wozem

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis zasłużenie wygrała Francja bo mimo opinii naszych komentatorów byli o klasę lepsi

 

I to jest 100 procent prawdy. Ngapeth był w tym meczu świetny, Grebennikow też. Francuzi grali swoją normalną grę, mieli słabą piłkę w kontrze to opierali ją o blok, cierpliwie. U nas lufa w potrójny blok bo a nuż się uda. Do tego metoda- jak trwoga to Leon, kilka razy się udało, ale w końcu musiał dostać czapę. Nawet jak nie dostał czapy to grali wyblokiem... i cierpliwa kontra. Serwisem zdobyliśmy bodajże 2 punkty- 1- Bieniek, 1- Leon. Nie rozumiem od dłuższego czasu zagrywki Sliwki. Serwuje niegroźne baloniki. Podsumowując- słabo blokiem, niepewnie w przyjęciu przez co z uproszczonym rozegraniem, do tego świetna obrona Francuzów plus arcymistrz  Ngapeth (skierowanie piłki w bok gdy ją dostał od Leona na opadający blok- palce lizać)... i po NAJWAŻNIEJSZYM meczu od 2 lat jedziemy do domu.  

 

Nie jestem Januszem sukcesu. Kibicuję polskiej siatkówce od 30 lat (od czasu studiów na ART w Olsztynie, w 1991-92 AZS zdobył podwójną koronę pod wodzą Andrzeja Grygołowicza, ojca mojego kolegi z roku Grześka, też dobrego siatkarza i świetnego tenisisty).

 

PS. Oglądałem mecz w necie na TVP Sport- pustosłowie i dyrdymały.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak miało być...

 

Wygrali lepsi I tyle...

 

Oglądałem dwa mecze na IO naszych siatkarzy pierwszy i ostatni ...

 

Wyniki takie same

Obydwa przegrane

 

Po prostu nie mamy farta w sportach drużynowych na IO

Edytowane przez Siwy gołąb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Krukowski dał dziś ciała. Polak namaszczony, całkiem słusznie, na jednego z kandydatów do medalu, rzucił w eliminacjach piętnaście metrów bliżej od tegorocznej życiówki. Słabo. Za to płotkarki na 400 metrów uraczyły wspaniałą ucztą. Bieg był kopią wczorajszego wyczynu panów. Młodziutka Sydney McLaughlin pobiegła w fantastycznym czasie 51.46, bijąc o prawie pół sekundy własny rekord śwoata. Druga Mohammad tuż za nią, 51.58. Kolce nowego typu i szybka bieżnia wyjątkowo pomagają. Wspaniałą rywalizację na bieżni psuje casus pół-facetów w kobiecych sprintach. Jeśli przepisy tego szybko nie uregulują, zaraz doczekamy się kuriozalnych rekordów na miarę tego Jarmili Kratochvilovej. Cichym faworytem popołudnia jest dla mnie Wojciech Nowicki. Medialna gównoburza wokół Fajdka, zdejmuje z niego presję i pozwala w spokoju zrobić swoje. A forma jest na miarę medalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin Krukowski dał dziś ciała. Polak namaszczony, całkiem słusznie, na jednego z kandydatów do medalu, rzucił w eliminacjach piętnaście metrów bliżej od tegorocznej życiówki. Słabo. (...)

Niestety, danseur noble ze spalonego teatru. W wywiadzie, swoje niepowodzenie zwalił na zbyt miękki tartan rozbiegu. Ponoć był "pocięty" i naszej "gwieździe" grzęzły nogi...wow.gif Widocznie ci, którzy przeszli do finału mieli rozkładany specjalnie inny dywanik. "Złej tanecznicy przeszkadza i rąbek u spódnicy."dobani.gif

 

Na temat siatkarzy nic nie powiem, po prostu żal doopę ściska...beczy.gif Uważam, że zrobili wszystko co było w ich mocy. Niestety, raz na wozie, raz pod wozem...

 

Lisek w zasadzie na swoim normalnym poziomie, nie spodziewałem się cudów.bezradny.gif

 

Super nasze "młociarki", utarły nosa przeciwniczkom.oklasky.gif

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc mamy winnego porażki :( - człowieku gaś telewizor przed meczem !!!

Czekałem kiedy to ktoś napisze :lol: :lol: :lol:

 

Chciałem obejrzeć czy faktycznie nasi siatkarze są tak zajebisci jqk trombili w radiu.Jak to wszystkich po 3:0 ogrywali

 

Szkoda tylko ,że w grupie z której wyszli nie było Brazylii USA Rosji I Francji

 

Sztychu tam by nie złapali i może nikt by tak balonu nie pompował

 

Ot cała prawda

Edytowane przez Siwy gołąb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo Dobek. Gdyby nie potknięcie na ostatnim wirażu, mogło być jeszcze lepiej. Pokonać Afrykańczyków na 800 metrów, to wielka sprawa. Wielki Nowicki ze wszystkimi próbami poza osiemdziesiąty metr i rekordem życiowym. To jest dopiero olimpijska forma. Zimna głowa mistrza uratowała nam złoto, bo Fajdek zdecydowanie nie udźwignął mentalnie presji olimpijskiego konkursu. Brąz wyrwany jednym dobrym rzutem. Norweg wzniósł się na wyżyny swoich możliwości. Piękny konkurs z dziewiątym i dziesiątym medalem. Cztery w młocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli są ludzie którym nie przeszkadza zły tartan, zły wiatr, źli przeciwnicy, zła pogoda, stres, obciążenie psychiczne, klątwy, itp. Po prostu są dobrzy.

I tego należy wymagać od reprezentantów Polski na Olimpiadę.

W/g mnie minimum wymagań  na olimpiadzie  to wynik lepszy, lub w okolicach rekordu życiowego, może nawet nie starczyć do awansu  do następnej rundy, ale niech będzie na granicy możliwości.

Edytowane przez slawek_2348
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola Mirosław we wspinaczce wykonała zakładany plan, czyli dostała się do finału. Zresztą w swojej dyscyplinie, czyli speedzie, była pierwsza i miała czas 6,97s, czy zaledwie o 0,01s gorzej niż rekord świata ;) Mam nadzieję, że w finale go poprawi, bo medal niestety jest dla niej nieosiągalny.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ola Mirosław we wspinaczce wykonała zakładany plan, czyli dostała się do finału. Zresztą w swojej dyscyplinie, czyli speedzie, była pierwsza i miała czas 6,97s, czy zaledwie o 0,01s gorzej niż rekord świata ;) Mam nadzieję, że w finale go poprawi, bo medal niestety jest dla niej nieosiągalny.

Przyznam, że zatkało mnie jak zobaczyłem w jakim tempie, rytmie i elegancji "biegła" po pionowej ścianie :o  :clappinghands:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka. Karsten Warholm swoim finałowym biegiem przez płotki zostałby tegorocznym mistrzem Polski w płaskim biegu na 400 m., a McLaughlin wicemistrzynią. Oboje wygraliby z czwórką mistrzów olimpijskich w sztafecie mieszanej. Nie umniejszam wyników Polaków. Wyniki rekordzistów są niesamowite. Chyba kroi się rekord świata Amerykanek w sztafecie 4X400, bo nie wierzę, że nie dołaczą do niej dwie fantastyczne płotkarki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...