krzychun Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Ja napiszę soje uwagi. Odradzam wszystkie P-line. Miałem chyba wszystkie typy, łowiłem nimi 3 sezony. 0d 0,16 do 0,2. Od dwóch rożnych sprzedawców i z tego co wiem, to obaj import własny. Wytrzymują mi średnio 10godzin łowienia. Po tym czasie rwą się jak nitki na całej używanej długości. Gdyby nie to byłby super.(miałem je na 2 kołowrotkach i 3 wędkach, więc to wina żyłki) HM69 - chyba bardziej przegrubionej żyłki nie widziałem, więc 0,16 traktuje jako min. osiemnastkę. Twarda i pamiętliwa (bardzo upierdliwie), ale dosyć długo trzyma okolice parametrów nowej. Maver Dual Band - z tych dostępnych u nas na rynku jest zdecydowanie najlepsza (a kiedyś była jeszcze lepsza). Owner Broad - świetna, tylko za bardzo się ciągnie. I zdecydowanie najlepsza to Tubertini Gorlilla UC4. Mało rozciągliwa, dłuuugo trzyma parametry, bardzo mała pamięć. Teraz katuje zielonego G-line'a Gamakatsu, póki co ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Żyłka jak się skręca to w dużej mierze wina kołowrotka, czasami przy nawet dobrym kołowrotku, brak krętlika też potrafi nabroić. Jeśli chodzi o żyłkę to ja kupuję najtańszą. Powód jest prosty, te najtańsze zazwyczaj najkrócej leżą na półkach. Żyłka musi być świeża!!! Ze wszelki stroftów się skutecznie wyleczyłem. Szczególnie w mniejszych sklepach, taki towar potrafi zalegać kilka lat. Do czego nadaje się taka żyłka, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblerwz Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Z kolei świeżą można przechować w domu. Worek strunowy lub szczelna puszka, ciemne miejsce i temperatura poniżej 10 stopni. Wygrzebałem takiego Strena sprzed 7 lat , porównałem z nowym. Jeden minus to komentarze rodziny po otwarciu lodówki ,,czym my się żywimy?. U mnie to były linki i filmy oraz slajdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Żyłka jak się skręca to w dużej mierze wina kołowrotka, czasami przy nawet dobrym kołowrotku, brak krętlika też potrafi nabroić. Jeśli chodzi o żyłkę to ja kupuję najtańszą. Powód jest prosty, te najtańsze zazwyczaj najkrócej leżą na półkach. Żyłka musi być świeża!!! Ze wszelki stroftów się skutecznie wyleczyłem. Szczególnie w mniejszych sklepach, taki towar potrafi zalegać kilka lat. Do czego nadaje się taka żyłka, chyba nie trzeba nikogo przekonywać.Tylko że nie wiadomo ile leżała w hurtowni i kiedy kontener przypłynął. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablom Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Żyłka jak się skręca to w dużej mierze wina kołowrotka, czasami przy nawet dobrym kołowrotku, brak krętlika też potrafi nabroić. Jeśli chodzi o żyłkę to ja kupuję najtańszą. Powód jest prosty, te najtańsze zazwyczaj najkrócej leżą na półkach. Żyłka musi być świeża!!! Ze wszelki stroftów się skutecznie wyleczyłem. Szczególnie w mniejszych sklepach, taki towar potrafi zalegać kilka lat. Do czego nadaje się taka żyłka, chyba nie trzeba nikogo przekonywać.Tylko że nie wiadomo ile leżała w hurtowni i kiedy kontener przypłynął. To samo dotyczy każdej żyłki. Nie tylko taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzychun Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2012 O wszystkich pisałem. Twierdze tylko, że to że tanie szybciej schodzą nie znaczy, że są świeże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granvorka Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Może odświeżymy troszkę temat? Tak przeglądam sobie dostępne obecnie na rynku żyłki spiningowe i zastanawiam się, która Waszym zdaniem jest najciekawsza. Powiedzmy grubości 0,20-0,25 na szczupaka ? (wiem, że jest okres ochronny) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tarpio Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Sufix XL Strong - to dobra żyłka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granvorka Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 a co sądzicie o żyłkach Daiwy? sporo modeli jest "made in Japan"... z jakością japońskich żyłek jest tak dobrze jak ze standardem kołowrotków z tego samego państwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darks86 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Chociaż firmy Dragon nie lubię, to muszę przyznać, że żyłki mają mocne. Przynajmniej z serii Team do spinningu. Koszt około 18 zł.Z tańszych, które używałem przez lata, to Mikado UV (około dyszki).Wcześniej jeszcze kupowałem żyłkę York Mamba - genialnie mocna i super tania - 6 zł. Zresztą całą serię produktów Mamba wspominam niezwykle miło. York szybko się z niej wycofał, bo pozostałe serie zaczęły tracić na sprzedaży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wgn@22 Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Kiedyś używałem Gamakatsu Super G-Line,dosyć mocna,mi odpowiadała... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
uvex Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Trabucco Capture Spin Zander 0,203, cały zeszły sezon na jednej szpulce w pogoni za kropaskami Zostało ze 130 metrów więc na ten sezon przewinę i zobaczymy, czy po 5 miesiącach nieużywania, nadal będzie się sprawdzała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granvorka Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Ja sam ostatnie 3 lata bazowałem na żyłeczkach od Dragona z serii Camou, jednak nie będę ukrywał, że białą rybę łowiłem głównie feederkiem, a drapieżniki na żywca. Do tych metod Camou spisywał się wyśmienicie. Szukam teraz jednak czegoś lepszego (droższego?) do spiningu. Plecionkę wykluczam z powodu łowienia na różne plątająco-skręcające obrotówki i wahadłówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vako Opublikowano 27 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2015 Ostatnio wpadła mi w rączki żyłka Quantum Exofil. Bardzo ciekawa propozycja do spina na pstrągi i klenie, tudzież grubsze rybki przy większych średnicach. Ze względu na cenę nie polecam jej na Wisłę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cristovo Opublikowano 28 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2015 (edytowane) autocenzura Edytowane 5 Marca 2015 przez cristovo 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granvorka Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Naprawdę nie można wspomnieć, że jak łowiłem na żywca to stosowałem jakąś tam żyłkę x ? Od jakiegoś czasu zakochałem się w spiningu i jest to w tej chwili moja jedyna metoda połowu, ale muszę się z tego tłumaczyć...To co napisałeś zakrawa na jakiś fanatyzm... I to w negatywnym tego słowa znaczeniu.Mimo wszystko dzięki za radę! Postaram się bardziej czcić boga szczupaka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rychu1961 Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Może odświeżymy troszkę temat? Tak przeglądam sobie dostępne obecnie na rynku żyłki spiningowe i zastanawiam się, która Waszym zdaniem jest najciekawsza. Powiedzmy grubości 0,20-0,25 na szczupaka ? (wiem, że jest okres ochronny) Kup sobie mistralla fluocarbon na szpuli 150m cena od10do 15zł,używam jej od 2 lat,ci którym ją poleciłem są bardzo zadowoleni,ja również,wiesz ze łapię pstragi,tam zyłka dostaje najwięcej po d--ie,czasami przy jej pomocy wyrywam pokrzywy i łamię drobne gałazki,praktycznie dzieki tej żyłce nie straciłem żadnej przynęty,powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandacz23 Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Ja polecam sprawdzonego Dragona Millenium - ten w białym pudełku. Dostajesz 250 m za ok 15 zł, łowisza, łowisz i łowisz.Dwa lata katowałem na boleniach, kamienie, korzenie, była narażona na przetarcia. Nie wymieniam jej na ten rok, nie ma potrzeby.Jeżeli chcesz natomiast półkę wyżej (w zasadzie drożęj) to jakaś HM-ka np. 69 lub 80.Żeby nie robić więcej reklamy dragonowi, śmiało polecam Siglona. Kosztuje ok 18 zł, szpulka 150 m. Dla niektórych za miękka, dla mnie ok bo ma moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marianosum Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Kup sobie mistralla fluocarbon na szpuli 150m cena od10do 15zł,używam jej od 2 lat,ci którym ją poleciłem są bardzo zadowoleni,ja również,wiesz ze łapię pstragi,tam zyłka dostaje najwięcej po d--ie,czasami przy jej pomocy wyrywam pokrzywy i łamię drobne gałazki,praktycznie dzieki tej żyłce nie straciłem żadnej przynęty,powodzenia Rysiek czy o tej żyłce piszesz? http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5002818990 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granvorka Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Millenium to ta z metalową rybką? jeśli tak, to kiedyś też ją stosowałem, ale trafiłem chyba jakąś zleżałą, bo skręcała się jak sprężyna... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sandacz23 Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Millenium to ta z metalową rybką? jeśli tak, to kiedyś też ją stosowałem, ale trafiłem chyba jakąś zleżałą, bo skręcała się jak sprężyna... Tak to ta. Mi się jeszcze nie zdarzyło. Pewnie dostałeś leżaka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaczor Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Naprawdę nie można wspomnieć, że jak łowiłem na żywca to stosowałem jakąś tam żyłkę x ? Od jakiegoś czasu zakochałem się w spiningu i jest to w tej chwili moja jedyna metoda połowu, ale muszę się z tego tłumaczyć...To co napisałeś zakrawa na jakiś fanatyzm... I to w negatywnym tego słowa znaczeniu.Mimo wszystko dzięki za radę! Postaram się bardziej czcić boga szczupaka Witam.Może i fanatyzm...ale gdyby nie ten fanatyzm i szereg zasad wypracowanych przez te 10 lat przez twórców tego forum,to pewnie dziś w dziale cafe byśmy mogli poczytać o przepisach kulinarnych na styczniowego sandacza...Nie jestem jakoś długo na forum,krócej nawet łowię niż forum istnieję...więc wiedzę tu przekazywaną przez bardziej doświadczonych kolegów,traktuję z pewnym szacunkiem dla nich i dla zasad,które tu panują.Zasad wypracowanych z czasem,bo czytając pewne posty gdy forum powstawało to naprawdę bardzo wiele się zmieniło w kwestii łowienia czy wypuszczania ryb.JERKBAIT AKBAR !!! Pozdrawiam 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Z pewną taką nieśmiałością... no nie...bez przesady ... no ale wahałem się, bo droga... kupiłem 2 szpulki tej: http://varivas.pl/varivas_saltwater_vep_nylon_0215mm_8lb_150m_igfa-43p.html Jedna 8 lb poszła na pstrągi, druga 16 lb na trocie. Na trociach byłem 5 dni, na pstrągach 3. Po tym krótkim użytkowaniu powiem tak... innej już nie kupię. Idealnie śliska i miękka. Dobrze się układa i mimo, że mam w zwyczaju "nawijać pod korek" nie spada ze szpuli. Zaskakująco odporna na przetarcia. I na trotkach i na pstrągach zaliczyła sporo szarpaków po gałązkach i zero postrzępienia. Nie wiem jak będzie się sprawdzała dalej, ale początki więcej niż ok. O wytrzymałości nie piszę. Ja w rękach miarki, wagi nie mam i nie wiem ile siły przykładam, a testów ciężarkowych nie robię. Na tej 16 lb jeden grot kotwicy gamakatsu (te szare takie) rozgiąłem bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granvorka Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Faktycznie cena jak na żyłkę całkiem wysoka, jednak postanowiłem, że zamiast na plecionkę będę łowił właśnie na żyłkę, w związku z tym cena żyłki może być "plecionkowa" spróbuję poszukać więcej informacji o tym Twoim wynalazku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
watykanczyk Opublikowano 29 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2015 Na żyłki łowię bardzo mało ale jak już to polecam Super G-Line Gamakatsu. Od kilku lat jej używam i nie sprawiła mi zawodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.