Skocz do zawartości

Smarowanie kołowrotka


Rekomendowane odpowiedzi

Moje typy - zużycie, nadmiar smarowidła, zabrudzenie, słaby docisk sprężynek. 

Coś pominąłem? Sam jestem ciekaw.....

 

 W tej sprawie popieram powyższe zdanie Józka Lesniaka.

Aczkolwiek pytam - czy zostawienie łożyska bez krzty oleju nie powoduje większego hałasu ? 

 

Tak sobie myslę, że wałeczki łozyska oporowego nigdy nie są w 100% suche. Przecież smarujemy ośke główną . Zawsze coś tam przejdzie do oporówki.

Czyli nie smarowana/olejona i tak nie jest sucha .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może mi Pan napisać, dlaczego łożysko oporowe przepuszcza?

Przyczyn może być wiele,ale tak jak pisałem problemy pojawiają się właśnie wtedy jeśli tam aplikujemy środek smarny który łapie brud i przyczynia się do ścierania elementów łożyska oporowego, taki proceder trwa latami,a potem przepuszcza i już raczej nic nie pomoże jak tylko wymiana na nowe.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Przedstawione tutaj przemysłowe łożyska oporowe lub sprzęgła jednokierunkowe i ich rozwiązania techniczne nie mają zastosowań w przypadku kołowrotków.

 

Chcecie to wierzcie albo nie.

 

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

A dlaczego nie?

Zakład Maszyn i Łożysk specjalnych Iskra - cytat:

"Działanie ich polega na klinowaniu wałeczków między pierścieniem zewnętrznym, a odpowienio ukształtowanym (tzw. gwiazda) pierścieniem wewnętrznym. Powierzchnie robocze obu tych pierścieni tworzą kąt samohamowny. Wałeczki dociskane są indywidualnie do bieżni pierścieni za pośrednictwem sprężynek i popychaczy, co pozwala na uzyskanie bezzwłocznego zadziałania, a "kąt martwy" wynikający tylko ze sprężystych odkształceń elementów sprzęgła, jest praktycznie bliski zera."

 

"Smarowanie. W warunkach długotrwałego biegu swobodnego, przy prędkościach obwodowych nie przekraczających 6 m/s, zaleca się stosować smarowanie sprzęgieł olejami o małej lepkości, mieszczącej się w granicach od 8,33 cSt do 59,34 cSt przy temperaturze 40oC. Przy małych prędkościach obrotowych dopuszcza się stosowanie smarów plastycznych o małej lepkości, zapełniając do 30% wolnej przestrzeni."

 

"Żadnej obsługi nie wymagają sprzęgła, poza smarowaniem."

 

ZERKOPOL cytat:

 

"W odpowiednio ukształtowanych gniazdach pierścienia (1) znajdują się wałeczki (3). Sprężynki (4), za pośrednictwem popychaczy (5), dociskają wałeczki jednocześnie do piasty i bieżni. Podczas obrotu piasty we wskazanym strzałką kierunku wałeczki ślizgają się po bieżni - ruch jałowy. Zmiana kierunku obrotów piasty powoduje natychmiastowe zaklinowanie się wałeczków między pierścieniem a bieżnią – moment obrotowy jest przenoszony."

 

Firma ALBECO oferuje sprzęgła wałeczkowe typu FE Z2 o średnicach od 2 do 60 mm tak więc również znacznie mniejsze (i precyzyjne) niż stosowane w multikach. Są to sprzęgła o takiej samej zasadzie działania i bardzo zbliżonej konstrukcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje typy - zużycie, nadmiar smarowidła, zabrudzenie, słaby docisk sprężynek. 

Coś pominąłem? Sam jestem ciekaw.....

 

 W tej sprawie popieram powyższe zdanie Józka Lesniaka.

Aczkolwiek pytam - czy zostawienie łożyska bez krzty oleju nie powoduje większego hałasu ? 

 

Tak sobie myslę, że wałeczki łozyska oporowego nigdy nie są w 100% suche. Przecież smarujemy ośke główną . Zawsze coś tam przejdzie do oporówki.

Czyli nie smarowana/olejona i tak nie jest sucha .

Trafnie Pan zauważył Panie Andrzeju.

Właśnie prędzej czy pózniej olejek się tam dostanie podczas oliwienia ośki,ścieknie sobie poprzez nakrętkę piniona i jego gwint.

I ten stan aby nie trwał za długo. Jeśli oliwimy ośkę to bardzo oszczędnie.

Hałas pochodzi najczęściej od zniekształconych właśnie sprężynek które nierówno dociskają wałeczki.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Józef Lesniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat z Iskry:

 

"Smarowanie. W warunkach długotrwałego biegu swobodnego, przy prędkościach obwodowych nie przekraczających 6 m/s, zaleca się stosować smarowanie sprzęgieł olejami o małej lepkości, mieszczącej się w granicach od 8,33 cSt do 59,34 cSt przy temperaturze 40oC. Przy małych prędkościach obrotowych dopuszcza się stosowanie smarów plastycznych o małej lepkości, zapełniając do 30% wolnej przestrzeni."

 

 

Z oporówki Shimano ( praca z małą predkościa obrotową) :

 

NO GREASE !!!

 

Kto ma rację?

 

Ja obstawiam Shimano. Ale zgadzam sie że oporówki w multikach sa mocno posmarowane smarem. Inna konstrukcja prawdopodobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak koledzy wyżej ale moje zdanie jest takie, skoro z fabryki shimano wychodzi kołowrotek z delikatnym filmem olejowym na oporówce to tak ma być również przy następnym serwisie i kropka.Oczywiście tylko oliwka delikatna a nie zaden smar.Juz niejeden na forum poprawiał coś co w momencie zakupu działało idealnie a poźniej taki nowy kołowrotek ląduje na giełdzie,przed pierwszym łowieniem gratisowo  kompleksowo przesmarowany :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RBTS - to są sprzęgła do innych zastosowań,być może pracujących w szczelnych warunkach i wtedy smarowanie czy oliwienie nie przeszkadza.

A kto wie,jak by je wystawić na ekstremalne warunki takie w jakich pracuje nasz kołowrotek,czy nie byłyby wtedy tak samo zawodne.

Nikt z producentów kołowrotków jakoś nie zamawia łożysk oporowych np. w ALBECO.

Nie sądzę aby konstruktorzy z Shimano i nie tylko, dali ciała w tym zakresie,a wiem jedno,że należy się dostosować do wymagań producenta i wymagań serwisowych.

I nie należy dywagować na ten temat i kombinować tylko się dostosować,a wszystko będzie OK :)

 

Pozdrawiam

Józef Leśniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elementy się ścierają jak pracują na sucho, to chyba logiczne. Weźmy nowe łożysko ( jakiekolwiek) , umyjmy i wysuszmy, nie ma mowy żeby było ciche, a bez środka smarnego się szybciutko rozleci. W nowch, topowych kołowrotkach teżsą suche? Wątpie...

Kamil, tak jak napisałem. Same się namoczą . Z wałka wystarczająco poleci. A wszyscy smarują wałek .

Przy okazji - tutaj nie ma takich obciażeń jak w silnikach samochodowych aby suche łozysko tak szybko szlag trafił.

Poza tym praktyka Pana Józefa wskazuje na to, że kołowrotki po wieloletniej pracy z niesmarowaną oporówka mają sią dobrze.

A ze swojego doświadczenia wiem, że te za mocno naoliwine/nasmarowane mają dużo większa cheć do przepuszczania niż te suche. Pomijamy rzecz jasna kwestie zuzycia łozyska.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elementy się ścierają jak pracują na sucho, to chyba logiczne. Weźmy nowe łożysko ( jakiekolwiek) , umyjmy i wysuszmy, nie ma mowy żeby było ciche, a bez środka smarnego się szybciutko rozleci. W nowch, topowych kołowrotkach teżsą suche? Wątpie...

Wałeczki prawidłowo pracującego łożyska oporowego nie mają prawa ocierać się o pierścień i tym samym nie ma mowy o ścieraniu.

Do styku dochodzi dopiero wtedy jak cofniemy korbę do tyłu i to jest tylko ten mały moment,a potem wszystko wraca na swoją pozycję. Jeśli występuje szum lub hałas to wtedy na pewno wałeczki ocierają o pierścień. i możemy powiedzieć że coś tam się wyciera.Przyczyną tego jest albo złe obsadzenie samego łożyska,wadliwe zmontowanie w przypadku gdy było rozkręcane,lub osłabione i zdeformowane sprężynki.

Dodam tylko że do prawidłowego osadzenia łożyska oporowego w takich kołowrotkach jak Stella jest przewidziany specjalny kluch Shimano. 

 

Pozdrawiam

Józef Lesniak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem zły przykład. Weż pod uwagę, że dotyczy to multika. Smarowałem kilkanaście multików i z tego co pamietam wszystkie oporówki były fabrycznie zawalone smarem. Spróbuj tego numeru ze zwykłym młynkiem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dotyczy to oporówki. Nie jest identycznie. Inna konstrukcja. Nie zdarzyło mi się aby oporówka w multiku przepuszczała. Może dlatego, że wałek nad którym pracuje ma większą średnicę?

Tak jak napisałem - oporówki w multikach pływaja w smarze. A my tutaj rozmawiamy o problemach z kołowrotkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wałeczki prawidłowo pracującego łożyska oporowego nie mają prawa ocierać się o pierścień i tym samym nie ma mowy o ścieraniu.

Do styku dochodzi dopiero wtedy jak cofniemy korbę do tyłu i to jest tylko ten mały moment,a potem wszystko wraca na swoją pozycję. Jeśli występuje szum lub hałas to wtedy na pewno wałeczki ocierają o pierścień. i możemy powiedzieć że coś tam się wyciera.Przyczyną tego jest albo złe obsadzenie samego łożyska,wadliwe zmontowanie w przypadku gdy było rozkręcane,lub osłabione i zdeformowane sprężynki.

Dodam tylko że do prawidłowego osadzenia łożyska oporowego w takich kołowrotkach jak Stella jest przewidziany specjalny kluch Shimano. 

 

Pozdrawiam

Józef Lesniak

Pozwolę sobie lekutko się nie zgodzić...

Gdyby wałki nie miały styku z tulejką w załączonej oporówce, to żaden ruch korbą do tyłu nie był w stanie spowodować, że owa się zatrzyma. To właśnie na "odłączonej" oporówce wałki są odsunięte i można sobie hulać przód-tył...

Prawidłowo i równo dociśnięte sprężynkami wałki, elegancko "toczą się" po tulejce wewnętrznej i rzeczywiście wtedy nie brzęczą i nie szumią.. :) 

No tak jakoś to zaobserwowałem... :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem przekonany, że to dyskusja ogólna, a nie dotycząca jedynie "oporówki" w stałoszpulowcu Shimano. Jednak jakby nie patrzeć zasada działania jest taka sama. Wałeczki są dociskane sprężynami do rolki i rampy. Przy ruchu wstecznym wałeczek zostaje zaklinowanay uniemożliwiając dalszy obrót. Czy się mylę? Jeśli tak, to jestem ciekaw jak może reagować wałek na ruch wsteczny nie mając żadnego styku rolką.

Edytowane przez RBTS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dotyczy to oporówki. Nie jest identycznie. Inna konstrukcja. Nie zdarzyło mi się aby oporówka w multiku przepuszczała. Może dlatego, że wałek nad którym pracuje ma większą średnicę?

Tak jak napisałem - oporówki w multikach pływaja w smarze. A my tutaj rozmawiamy o problemach z kołowrotkami.

A może dlatego, że są lepiej spasowane, nie ma opcji "wyłączenia" oporówki, są szczelnie dość zamknięte i osłoniete przed syfami różnymi, a szarpaniny z zaczepami nie są bezpośrednio na nie przenoszone...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie lekutko się nie zgodzić...

Gdyby wałki nie miały styku z tulejką w załączonej oporówce, to żaden ruch korbą do tyłu nie był w stanie spowodować, że owa się zatrzyma. To właśnie na "odłączonej" oporówce wałki są odsunięte i można sobie hulać przód-tył...

Prawidłowo i równo dociśnięte sprężynkami wałki, elegancko "toczą się" po tulejce wewnętrznej i rzeczywiście wtedy nie brzęczą i nie szumią.. :) 

No tak jakoś to zaobserwowałem... :)

 

Oczywiste, im bardziej spracowany młynek tym wyraźniej czuć różnice w dźwięku na włączonej i wyłącznej oporówce, tarcie minimalne ale powstaje co przekłada się na wydźwięk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem przekonany, że to dyskusja ogólna, a nie dotycząca jedynie "oporówki" w stałoszpulowcu Shimano. Jednak jakby nie patrzeć zasada działania jest taka sama. Wałeczki są dociskane sprężynami do rolki i rampy. Przy ruchu wstecznym wałeczek zostaje zaklinowanay uniemożliwiając dalszy obrót. Czy się mylę? Jeśli tak, to jestem ciekaw jak może reagować wałek na ruch wsteczny nie mając żadnego styku rolką.

Widzę, że mamy bardzo zbliżone spostrzeżenia... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstaję przy swoim. Oporówka w multiku wypełniona smarem nie przepuszcza. Oporówka w kołowrotku wypełniona smarem - w większości konstrukcji przepuszcza.

Jak znajdę chwile czasu mogę załączyć zdjęcia kilku oporówek z multików. Wszystkie fabrycznie zawalone smarem. W przypadku stałoszpulowca to by nie przeszło. Fabrycznie nowe mają film olejowy.

 

Dlatego nie można porównywać oporówki z multika do zwykłej ze stałoszpulowca.

Jesli sie myle poprosze o argumenty. Wynikające z praktyki będą najlepsze. 

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie zapominaj godski ze w multiku oprocz oporowki masz jeszcze (pawl) blokade wstecznych obrotow tzw piesek,wiec aby sprawdzic oporowe musisz go sciagnac,posmarowac albo naoliwici wtedy cos napisac

Nie zmienia to faktu, że jest ona wypełniona smarem w przeciwieństwie do rozwiązań za stałoszpulowca. Czy też może się myle i nie jest nim wypełniona? Chętnie zweryfikuję swoje zdanie pod cieżarem argumentów.

 

A co to takiego ten piesek? Chodzi o dodatkowe łożysko jednokierunkowe umieszczane głównie na osi szpulki w multikach? Czy też o tą zapadkę z blaszką?

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...