wujek Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 (edytowane) Będę kilka dni na Słowacji, ktoś może łowił na Vahu koło Rużomberka? Czy można na na spinna czy tylko mucha? Widziałem zdjęcia pieknych glowatek ale interesuje mnie pstrąg, klen. I jak z licencjami, dalej trzeba te listoki kupować plus zezwolenie czy wystarczy dniówka? Pozdrawiam Edytowane 30 Lipca 2021 przez wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demo69 Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 (edytowane) Nie wiem jak jest teraz, chyba dwa lata temu, trzeba było mieć kartę i kupować do tego licencję na 1, 3, 7 dni... Są chyba tam dwa sklepy, które to sprzedają plus jakaś informacja turystyczna. Bardzo dużo potoków, tylko takie nie duże . Klenie sporadyczne. Są odcinki gdzie tylko mucha, nie pamiętam gdzie i jak, musisz dowiedzieć się na miejscu. Aha... Nie pamiętam na jakim odcinku, ale złowiłem tam kilka naprawdę dużych tęczaków. Edytowane 30 Lipca 2021 przez DeepRunner 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Lipca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Dzięki, rozjaśniłeś trochę temat . Karta nasza czy jakaś miejscowa? Teczaki też mile widziane . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demo69 Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Karta słowacka, ważna bezterminowo, kupujesz raz i masz z bańki. Dokupujesz tylko licencję na interesujący Cię okres, tak przynajmniej było dwa lata temu. Bardzo fajna rzeka, tęczaki takie 50+, szybko zamieniłem travela MC Troutino i żyłkę 0,14mm na coś mocniejszego, bo były nie do utrzymania na tej witce . Jakoś w sierpniu tam jeździłem kilka razy i zawsze było ok. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Lipca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 (edytowane) No to trzeba będzie z jeden dzień połowić z rana. Jakieś kombinacje z przynętami trzeba robić czy wobler i obrotówka wystarczy? Edytowane 30 Lipca 2021 przez wujek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bezi Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Ten rybarski listok to w informacji turystycznej, na podstawie paszportu dawali za chyba 7€, później z tym leciałem do jakiegoś baru nad rzeką i kupowałem 1dniowkę, nie pamiętam za ile. Zaskoczyli mnie grunciarze z trupkiem na brzegu... pięknie połowiłem lipasów na suchara na 2m płani. Ale ja łowiłem na muchowym. Fajna rzeka, można połowić grubo. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demo69 Opublikowano 30 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Łowiłem głównie tonącymi woblerami, chociaż obrotówka i wahadełko też działało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Lipca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2021 Ten rybarski listok to w informacji turystycznej, na podstawie paszportu dawali za chyba 7€, później z tym leciałem do jakiegoś baru nad rzeką i kupowałem 1dniowkę, nie pamiętam za ile. Zaskoczyli mnie grunciarze z trupkiem na brzegu... pięknie połowiłem lipasów na suchara na 2m płani. Ale ja łowiłem na muchowym. Fajna rzeka, można połowić grubo. Łowiłem głównie tonącymi woblerami, chociaż obrotówka i wahadełko też działało...Dzięki, jak się uda wyskoczyć to napiszę jak było. Może też się komuś przyda. Fajnie by tam zimą wyskoczyć i przy okazji głowacic spróbować. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rd1_68 Opublikowano 31 Lipca 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2021 Dzięki, jak się uda wyskoczyć to napiszę jak było. Może też się komuś przyda. Fajnie by tam zimą wyskoczyć i przy okazji głowacic spróbować.Proszę o opis co i jak .bo na jesień się właśnie wybieram. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 31 Lipca 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Lipca 2021 Proszę o opis co i jak .bo na jesień się właśnie wybieram.Jak nie będę musiał się jakoś bardzo uganiac za licencja to jeden ranek wygospodaruje. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
womar Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2021 (edytowane) Janek, jak masz mało czasu to spróbuj może na odcinku C&R, od Besenowej do Ivahnovej. Licencje i kartę możesz kupić na miejscu, w lokalnej karczmie tutaj: https://goo.gl/maps/CbKLmadWy1rEQmmK9 Tęczaka jest na gęsto, potokowców mniej, ale też sporo, przy czym ryby jak wszędzie potrafią być chimeryczne i generalnie są mocno skłute. Można i na spina i na muchę, ale mam wrażenie, że mucha jest tam skuteczniejsza, chociaż na spina też można się wyłowić. Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez womar 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rd1_68 Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Janek, jak masz mało czasu to spróbuj może na odcinku C&R, od Besenowej do Ivahnovej. Licencje i kartę możesz kupić na miejscu, w lokalnej karczmie tutaj: https://goo.gl/maps/CbKLmadWy1rEQmmK9 Tęczaka jest na gęsto, potokowców mniej, ale też sporo, przy czym ryby jak wszędzie potrafią być chimeryczne i generalnie są mocno skłute. Można i na spina i na muchę, ale mam wrażenie, że mucha jest tam skuteczniejsza, chociaż na spina też można się wyłowić.Jaki koszt licencji na 1 dzień ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 3 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2021 (edytowane) Janek, jak masz mało czasu to spróbuj może na odcinku C&R, od Besenowej do Ivahnovej. Licencje i kartę możesz kupić na miejscu, w lokalnej karczmie tutaj: https://goo.gl/maps/CbKLmadWy1rEQmmK9 Tęczaka jest na gęsto, potokowców mniej, ale też sporo, przy czym ryby jak wszędzie potrafią być chimeryczne i generalnie są mocno skłute. Można i na spina i na muchę, ale mam wrażenie, że mucha jest tam skuteczniejsza, chociaż na spina też można się wyłowić.Dzięki Wojtek, piszesz prawdę .Dzisiaj udało mi się wyskoczyć na 4h i byłem właśnie w Besenovej bo ponoć tylko tu można łowić na spinna. Licencję w cenie 30E kupiłem w sklepie wędkarskim Thymallus w Rozemberoku.Pstrągi są, widzialem głównie ładne teczaki ale jak pisałeś ryby mało aktywne i nastawione raczej na zbieractwo niż pogoń. Miałem dwa wyjścia za woblerem ale odpuściły. Inne zupełnie nie reagowały na wszystkie przynęty typu wobler, obrotówka, wahadło, gum nie próbowałem bo wyjazd nie był typowo wędkarski. Muszkarze mieli lepsze wyniki. Potoków nie widziałem ale zlowilem 3, jednego 40+ i miałem jeszcze jedno nietrafione wyjście więc jak na nowe miejsce i łowienie w adidasach to chyba całkiem nieźle. Ryba jest więc jak ktoś chce się pobawić to chyba warto, ale bardziej mucha. Rzeczka aż się prosi żeby łowić tą metodą. Edytowane 3 Sierpnia 2021 przez wujek 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
womar Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Grunt, że coś sie dzialo. Będziesz jeszcze łowił?Najlepsza moim zdaniem miejscówka na tym odcinku, jest do obłowienia właśnie w adidasach (mogę dać namiar na prv, jal chcesz) Co do chimeryczności wody - pierwszy raz byłem tam kilka lat temu przez dwa dni. Pierwszego dnia złowiłem bodajże 12 tęczaków okraszonych potokiem 53cm, a następnego zmieniła się pogoda i przez cały dzień ledwo wydłubałem jednego małego tęczaka. Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2021 (edytowane) Juz nie będę, dzisiaj zmieniamy miejscówkę, ale widziałem że w pobliżu płynie Poprad. Zobaczę może tam wyskoczę.Wczoraj świeciło słońce i ryby niespecjalnie współpracowały, dopiero jak się pojawiły się chmurki i miałem wrażenie że traciło wodę to zaczęły się brania. Edytowane 4 Sierpnia 2021 przez wujek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2021 Już wiem czemu teczaki mi nie brały. Dzisiaj po drodze zatrzymalismy się w miejscu gdzie je widziałem żeby pokazać dzieciakom duże pstrągi i okazało się że to miejsce gdzie ludzie je chlebem karmią. Opindoliły chyba z 1/3 bochenka ????. W sumie aż szkoda je łowić bo widok 60takow zbierających z wierzchu chleb był fajna atrakcją dla dzieci.To są właśnie teczaki, niby dzika ryba a nawyki ze stawu pozostały. Potoki jednak są bardziej drapieżne. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 8 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2021 Jeszcze jedno o Słowacji. Jestem pod wrażeniem kultury Słowaków. Nie ma chamstwa na drogach, przestrzegają przepisów, policje kilka razy też mijałem. Byliśmy raz nad Liptovska i cisza spokój, łodki wolno pływają, skutery powoli odpływają od brzegów i rozpędzają się daleko od brzegu. Nie ma fisiowania i popisów. Na plaży też cisza, bez wsiowej muzyki. Można? Można.Mysle że chlebowe pstrągi o których pisałem i nas też by długo nie pożyły. Zaraz by się trafił cwaniak z gąbka i je po cichu wyłowił.Ludzie też jakoś bardziej otwarci.Tyle że u nas jakoś bardziej bogato, trochę Słowaki zatrzymali się w miejscu przynajmniej tam gdzie byliśmy. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz1000 Opublikowano 8 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2021 (edytowane) Mam te same wrażenia z pobytów na Słowacji i w różnych regionach plus zdziwienie, że u nas jest inaczej, dużo gorzej, chociaż mamy to same pochodzenie co Słowacy, zdecydowana większość populacji tam i i u nas to potomkowie chłopów pańszczyźnianych i kilkadziesiąt lat socjalizmu Edytowane 8 Sierpnia 2021 przez Mariusz1000 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Mam te same wrażenia z pobytów na Słowacji i w różnych regionach plus zdziwienie, że u nas jest inaczej, dużo gorzej, chociaż mamy to same pochodzenie co Słowacy, zdecydowana większość populacji tam i i u nas to potomkowie chłopów pańszczyźnianych i kilkadziesiąt lat socjalizmu Dokładnie, do tej pory tą naszą niezrozumiałą pazerność tłumaczyłem sobie że to wina ruskich. Nieprawda, taką po prostu mamy konstrukcję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2021 W ub. roku dużo czasu spędziłem na Słowacji, z powodu stażu na Uniwersytecie Preszowskim. Prawie całą wschodnią Słowację dość dokładnie objeździliśmy. Chyba wszystko mi się tam podobało. Ale jedno jest po prostu straszne - romskie wioski. Strach przejeżdżać, a co dopiero się w pobliżu takiej zatrzymać.Z ryb najbardziej zapamiętam widok Torysy w słoneczne dni. Z mostów dobrze było widać jak całe dno się mieniło srebrem, bo świnki zgryzały glony z kamieni. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rd1_68 Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2021 W ub. roku dużo czasu spędziłem na Słowacji, z powodu stażu na Uniwersytecie Preszowskim. Prawie całą wschodnią Słowację dość dokładnie objeździliśmy. Chyba wszystko mi się tam podobało. Ale jedno jest po prostu straszne - romskie wioski. Strach przejeżdżać, a co dopiero się w pobliżu takiej zatrzymać.Z ryb najbardziej zapamiętam widok Torysy w słoneczne dni. Z mostów dobrze było widać jak całe dno się mieniło srebrem, bo świnki zgryzały glony z kamieni.I pomyśleć , że Słowaków jest około 6 mln ,a Romów mają około 1 mln. Radzą sobie i dobrze im idzie.Mam tzw.przegląd sytuacji przez ostatnie 20 lat i rosną w siłę,przestali narzekać na UE.Były obawy na początku ale obecnie już tego nie ma,przynajmniej wsród ludzi z którymi współpracuję. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mekamil Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2021 I pomyśleć , że Słowaków jest około 6 mln ,a Romów mają około 1 mln. Radzą sobie i dobrze im idzie.Mam tzw.przegląd sytuacji przez ostatnie 20 lat i rosną w siłę,przestali narzekać na UE.Były obawy na początku ale obecnie już tego nie ma,przynajmniej wsród ludzi z którymi współpracuję.Ale kto sobie z czym radzi? Romowie z życiem na Słowacji, czy Słowacy z Romami? Bo jeśli to drugie to całkowicie przeczy temu co usłyszałem od Słowaków, z którymi rozmawiałem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2021 Romów jest, tez na to zwróciliśmy uwagę przejeżdżając przez małe miejscowości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rd1_68 Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Ale kto sobie z czym radzi? Romowie z życiem na Słowacji, czy Słowacy z Romami? Bo jeśli to drugie to całkowicie przeczy temu co usłyszałem od Słowaków, z którymi rozmawiałem.Słowacy radzą sobie ze swoim krajem , pomimo utrzymywania 1 mln Romów. Jak to wyglądało by np.u nas , jak mielibyśmy 6 mln Romów na utrzymaniu oprócz swoich ,,utrzymanków". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek St. Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2021 Dokładnie, do tej pory tą naszą niezrozumiałą pazerność tłumaczyłem sobie że to wina ruskich. Nieprawda, taką po prostu mamy konstrukcję.Jednak my Polacy (przynajmniej część ziem) byliśmy pod ruskim butem: jak nie cara, to komunistów. W tym czasie Słowacy byli pod butem Węgrów i Austriaków, być może to przyczyna innej mentalności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.