Skocz do zawartości

wobler jak dobre wino.....


mi106

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętam jak ktoś sprzedawał na allegro przynęty z usa bombery, heddony, normany itp. Kupiłem heddona dosyć po przejściach za 25zł po paru miesiącach ze względu na to że potrzebowałem kasy posprzedawałem niektóre przynęty na ebayu, heddonik poszedł za 140$. Chyba warto zbierać starocie w takim razie :lol: B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zbadane są przesłanki, którymi kierują się licytujący, a zwłaszcza kolekcjonerzy. Teoria haosu? Fakt jest taki, że bardzo często duża część licytujących nie bardzo ogarnia temat i potrafią przestrzelić o mile jak i odpuścić megaokazję. Kiedyś wylicytowałem okazyjnie bardzo wartościwoą rzecz, bo walnąłem się wpisując nazwę w wyszukiwarce o dwie samogłoski, sprzedający też i tak zostawił. Byłem jedynym licytującym w ostatniej sekundzie. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego dziwny. Są ludzie którzy kolekcjonują najrozmaitsze rzeczy. Woblery z linków są określane jako vintage - czyli wyprodukowane przed 1975r. Ja np. interesuję się troszkę starymi szwajcarskimi zegarkami. Zegarek szwajcarski, znanej i cenionej marki, właśnie vintage można kupić już za kilkaset złotych ale jak jest jeszcze w stanie N.O.S. (new old stock - czyli nieużywany - ze starych zapasów magazynowych ) to cena szybuje w górę. Tu jest dokładnie tak samo.

 

Na forum jest wątek o strych wędkach, jeden z kolegów prezentował stare kije i kołowrotki właśnie w stanie N.O.S. - i na pewno ich wartość jest dużo wyższa niż takie same kije prezentowane na forumowej giełdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo kiedyś, to wszystko było lepsze.. :mellow:

Ja ze dwa miesiące temu kupiłem sobie morskiego multika Penna...

Maszyna z 57' roku, Made in USA, funkiel nówka, z półtora kilo polerowanej na lustro nierdzewnej stali, szpulka obraca się cichusio i lekusio jak te nowomodne availe-śmaile... :D Wszystkie dziurki do oliwienia z zaworkami kulowymi, nawet w uchwycie korby.. :unsure: Nawet zwykłe tekturowe pudełko ma wszystkie brzegi wzmocnione stalową blachą (żeby się nie pogło :mellow: ), w środku kilo kwitów, smar, oliwa, klucz i śrubokręt... Na pudełku cena, napisana ołówkiem: 18 (słownie osiemnaście ) dolarów.. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego dziwny. Są ludzie którzy kolekcjonują najrozmaitsze rzeczy. Woblery z linków są określane jako vintage - czyli wyprodukowane przed 1975r. Ja np. interesuję się troszkę starymi szwajcarskimi zegarkami. Zegarek szwajcarski, znanej i cenionej marki, właśnie vintage można kupić już za kilkaset złotych ale jak jest jeszcze w stanie N.O.S. (new old stock - czyli nieużywany - ze starych zapasów magazynowych ) to cena szybuje w górę. Tu jest dokładnie tak samo.

 

Pablom, ja mechanizm rozumiem i nie twierdzę, że to nie jest tyle warte. Jest warte tyle ile ktoś zechce zapłacić. To, że to uważam za dziwne to raczej była uwaga natury ogólnej i dotyczy zbieractwa (przepraszam, kolekcjonerstwa) w najróżniejszej postaci. Ja tego nie neguję, bo każdy ma wolną wolę i robi, co uważa, co mu się podoba. Dla mnie to jest dziwny Świat, w którym społeczeństwa wydają na mniej lub bardziej unikatowe pierdoły fortuny w ekskluzywnych przybytkach, mijając jednocześnie skrajną nędzę przecznicę dalej, o nędzy i losie ludzi zamieszkujących biedniejsze kontynenty nie wspominając. To niczyja wina, jeśli mu się powiodło, ma pieniądze i kupuje najdroższe zabawki jakie są, ale to nie znaczy że ten Świat jest w związku z tym zupełnie normalny

 

Pozdrawiam

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie też inne przesłanki niż próżność motywują kolekcjonerów zza oceanu . Amerykanie mają dość krótką historię , a przedmioty stają się poszukiwanymi dobrami kolekcjonerskimi bardzo szybko , dużo szybciej niż u nas . Bardzo cenią i szanują swoją przeszłość oraz jej rozmaite atrybuty . No i my , współcześni , nowocześni i wykształceni Polacy , zupełnie inaczej postrzegamy historię . Jest to u nas rzecz wstydliwa , zbędna i niewarta specjalnej uwagi , a pochodzące z niej prawdziwe rarytasy , można sobie kupić na rynku Bałuckim za zupełnie psie pieniądze , tak samo jak dziewiętnastowieczne książki w skupie makulatury . Tylko tu i teraz , jak u dzikich :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W myśl zasady jaka historia, takie artefakty można podobne gadżety podciągnąć pod ich dziedzictwo. To prawda, że nasze antykwariaty pełne są perełek kosztujących złotówkę, za to empikowe półki uginają się od nieprzecenionego badziewia, utkanego pomiędzy co ciekawsze rodzynki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość niedawno widziałem przedwojenne albo wojenne , srebrne Virtuti Militari wraz z książeczką pomiędzy peerelowskim numizmatami . Cena wywoławcza - całe trzy dychy !!

Stare Quicki , Ambidexy , Abu po piętnaście , dwadzieścia . A jeszcze starsze po piątaku .. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I my trafimy kiedyś do muzeum albo i do skansenu. A co z przełomu mileniów w Polsce będzie wartościowe za 50 i 100 lat? Jakaś śruba z dawno zamkniętej stoczni? Może najnowsze wyróżnienia dla powojennych katów? Wspólne zdjęcia Wałęsy i Jaruzelskiego przy kawce, zrobione iPhonem? Szkoda też, że takie okazje o jakich wspominasz, dla wielu którym powiodło się gorzej, nadal są zbyt obciążającą inwestycją, mimo że to tylko po piątaku.. Ale istotnie, najpierw trzeba chcieć, później dopiero móc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...