RafałWrocław Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Witam Czy zastanawiał się kiedyś ktoś nad łożyskami w kołowrotkach ?? Czy naprawde zdają one swój egzamin ?? Czy poprostu maja działać na wyobraźnie wedkarza i budować sztuczne poczucie bezpieczeństwa i komfortu ?? Rozebrałem nie jeden kolowrotek praktycznie z każdej półki cenowej i zawsze wystepował jeden problem - łożyska zbyt luzno wchodzą w gniazda w korpusie kołowrotka a osie które maja sie na nich opierać zbyt luźno wchodzą w łożyska . Czy w takim przypadku zdają one egzamin ? Luźno osadzone łożysko niczym nie różni sie od plastikowej tulei wiec jaka różnica czy sa 4 czy 15 ? Łożyska np w samochodach sa nabijane maszynowo i nie sposób ich zdjąć bez odpowiednich narzędzi wiec coś musi być w moim rozumowaniu A wy co sadzicie na ten temat ?? Pozdrawiam Rafał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 No tak nie do końca bym się zgodził.Łożysko to łożysko, tuleja nawet teflonowa będzie wycierać którąś część.Widziałem to w czarnuszkach, gdzie były montowane teflonowe ślizgi.Koło zębate(jego oś była często wytarta a po założeniu łożyska już tego nie było).Tuningowałem worm shafta w TP 2500 98r.Tam łożyska dość ciasno nachodziły na obie strony i raczej nie ma mowy aby pracował w gnieździe łożyska.Mnie osobiście ślizg nie przekona bardziej jak łożysko, no ale to moje zdanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafałWrocław Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Ciasno nachodziły po Twoim tuningu ale fabryczne łożyska nie nachodza odpowiednio ciasno Swoja droga jak zrobiles łożyska na Worm shaftcie zeby były ciasno bo chce w moim biomasterze w tym miejscu zalozyc lozyska i glowie sie jak to zrobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&th=30350&am p;start=0&Masz tu coś napisane na takie tematy.Ja rozebrałem maszynkę, suwmiarka elektroniczna, dokładne pomiary łożysk, później dobranie odpowiednich podkładek aby oddzielić pierścień zewnętrzny łożyska od wałka, przycięcie górnej blokady wałka( w TP jest taki plastikowy) i maszynka chodzi jak stelka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_W Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Jak łożysko siedzi w gnieździe tak, że nie siedzi tylko lata, albo jeśli ośka w łożysku siedzi tak, żeteż lata, to oczywiście coś jest nie tak. Konkretne standardy pasowania łożysk, czemuś przecież służą. Co do tego czy w takiej sytuacji tulejka jest tym samym, to podzielam zdanie Joziego. Lepsze słabo osoadzone łożysko, czy też niedopasowana ośka niż tuleja. Nawet jak jest słabe spasowanie to jednak jakoś tam to łożysko się kręci. W tulejce powoli wyciera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2012 A może by tak je delikatnia zamocować w gnieździe za pomocą np. niebieskiego Loctite do gwintów? I jeszcze kropelkę jego na wałek/ośkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.