Z wędkarskiego pudełka

[scOOtt]

Cześć.

Myślę nad poszerzeniem gamy przynęt w pudełku, przeglądam Internet w poszukiwaniu ręcznie wykonanych (ale nie tylko) przynęt. Moim celem jest zebrać gamę przynęt, których praca byłaby od siebie różna. Może, któryś z szanownych użytkowników mógłby się takimi "smaczkami" podzielić.

Niech za wzór jakości i skuteczności posłuży przykład wyrobów naszego forumowego kolegi @chulo.

Celowo nie piszę co konkretnie chcę łowić, wszak skuteczna, dobrze pracująca przynęta skusi większość drapieżników zamieszkujących nasze piękne obfite w rybostan wody

Na chwilę obecną zastanawiam się nad przynętami miękkimi Boroda Baits i Realistic Shad.

Chciałbym aby ten temat poszedł w kierunku takim, żeby każdy mógł skompletować sobie gamę różnie pracujących, skutecznych przynęt.

P.S nie patrzmy proszę na ten temat pod kątem ta przynęta sprawdza się na wodzie A, niekoniecznie na wodzie B bo to akurat każdy kto chciałby coś z tego tematu zaczerpnąć powinien wiedzieć.

[dyliog]

...dobrze pracująca przynęta skusi większość drapieżników zamieszkujących nasze piękne obfite w rybostan wody

...

taaa... a gospodarka idzie do przodu a ludziom żyje się coraz lepiej ????

[Gnat]

Wahadło, guma ala keitech, obrotówka, cykada, robal od fishup, libra lures, wobler, kogut na jigu takie mam zawsze przy sobie

[scOOtt]

taaa... a gospodarka idzie do przodu a ludziom żyje się coraz lepiej ????

Nie bardzo czaję ironii.

Przykład?

Obrotówka - skusi jazia, klenia, okonia, bolenia, szczupaka i pewnie też inne gatunki.

Mi nie chodzi o typy przynęt ogólnie, myślę nad przynętami, które się na tle innych czymś wyróżniają. Stąd podałem przykład obrotowki wykonanej przez Pawła. Jej niebagatelną oprócz skuteczności zaletą jest to, że nie skręca linki.

Przynęty np. Z Man'a są wykonane z pływającego plastisolu to je też wyróżnia na tle innych.

[chulo]

Miło mi to czytać, bo wiele serca wkładam w pracę aby moje przynęty były wykonane w sposób co najmniej dobry. Wiem, że czasem pewnie i przesadzam nad zdobieniem i cyzelowaniem ale lubię mieć coś co mnie po prostu się podoba. Wiele rozkminek miałem aby pojąć zasady i zależności związane z pracą przynęty a jej wykonaniem. 
Nie przynudzam i pozdrawiam.
ps. też mi się podobają przynęty boroda baits (kiedyś wymieniłem się nad wodą z pewnym wędkarzem) i mają one coś w sobie. 

[wojciiech]

Czy te boroda baits to nie jest kolejny odlew na tych samych formach? Te wormy i larwy wszystkie bardzo zbliżone.

[Gnat]

Co do Realistic Shad to mam mieszane uczucia, ludzie chwalą a mi trafiły się jakieś odkształcone padalce.

Jeden ma ogonek zadarty do góry, nawet trzymany w poziomie nie opada znacząco. Druga sprawa, że zupełnie nie pracuje, albo pracą przypomina cegłę.

 

https://drive.google.com/file/d/1WUnv-lU05sL9JBcSoI4ZfYXn2G0q9OSd/view

https://drive.google.com/file/d/1GKfUwvJaSZ6EruUAZ1RVytSNB9SKNzZZ/view

 

Wiem że ludzie łowią i chwalą, dla mnie gniot. Mnie się nawet Chińskie alliexpressowe gumy nigdy tak nie powyginały ogonkami. 

 

Mnie w tym roku urzekły wahadełka Mayday. Gdzieś na filmie yt widziałem pod pstrąga i kupiłem na testy. Kurcze bardzo skuteczne się okazały. Praca jest na tyle ciekawa że mimo małej wagi 2,3g [takie kupiłem], blaszka nie idzie do powierzchni podczas zwijania pod prąd. Trzyma się swojej pozycji, nawet przy uciągu, który inne blachy wywala do powierzchni. Pracuje dość mocno, jest dobrze widoczna przy pstrągowaniu.

[scOOtt]

Właśnie doszły do mnie realistic shady. Wziąłem po sztuce z rodzaju i rozmiaru. W jednej gumie, płoci konkretnie, ogonek jest przegięty w lewą stronę, nie wiem czy to będzie miało wpływ na pracę - zobaczymy nad wodą. Ogólnie wykonanie gum nie powala na kolana. Kiełb 9cm najlepiej przypadł mi do gustu. Zobaczymy czy będzie pasowało to rybom.

[DominikBP]

W moim pudełku a raczej w pudełkach, zawsze zabieram co najmniej trzy chyba że jadę stricte pod dany gatunek( to jedno) jest :

1. Blachy (Alga, Mors Gnom)

2. Obrotówki ( Efezet, Mepps, GF)

3 Małe wobler-ki kleniowo-jaziowo okoniowe

4 Gumki małe do Ul ( Kajtki 2,3 cale, awaruny, jaskółki, tanty(nic na nia nigdy nie złapałem ale mi się podoba) itp.

5. Gumy Szczupakowe Sandaczowe na rożnej maści główkach (typu slim, fat , medium) kilka rozmiarów od 3 do 5 cali

6.Pudełko boleniowe ( woblery gumy blaszki itp.)

7. Woblery Szczupakowe Sandaczowe i okoniowe.

 

to jest moje podstawowe wyposażenie z który jadę np na BUG graniczny gdzie mogę potrzebować wszystkiego po trochę.

 

 

Jednak zaczynam się zastanawiać czy nie zacząć ukierunkowywać się wyłącznie na dany gatunek i daną metodę. Myślę że to mógłby być klucz do sukcesu, jednak do tego potrzebna jest bardzo duża cierpliwość, wytrwałość oraz sumienność, ponieważ trochę boli widząc że brat łapie na blachy a ty starasz się coś wydłubać na DS. Aczkolwiek radość z wyjętej ryby w tracie dążenia do celu po porażkach jest nie do opisania i przecenienia.

[Pavko]

Biały twister, najlepiej Relax'a.  Absolutny "must have" jak dla mnie. Rozmiary od 1" do 5" łowią wszystkie drapieżniki na które się nastawiam, a i białoryb mniejszymi nie pogardzi. Oczywiście nie zawsze i nie wszędzie, ale jak nie wiem co założyć to najchętniej sięgam po nie. Ale w sumie co byś nie założył na koniec zestawu to, jak to mawiał znajomy wariat - "najważniejsza jest wiara w przynętę i DZIDA!!!"