Skocz do zawartości
  • 0

Wybór elektrycznego silnika dziobowego


tornado

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

No fajnie Remek naciskam pedał A czy tam jakieś krasnoludki przestawiają zwrotnicę właśnie o to mi chodzi co dalej, czy tam są bowdeny do głowicy jakieś kółko, czy 1 bowden wchodzi pionowo a pracuje na skręcenie tego nie wiem.A zależy mi aby to poznać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przede wszystkim To Witaj Remek dawno nic nie pisaliśmy ze sobą.

Co do tego siłownika toś mnie zaskoczył bo na zdjęciach nic takiego nie widać w związku z tym pytanie czy, masz jakieś zdjęcie lub czy mógłbyś to jakoś dokładniej opisać lub opowiedzieć w tedy zadzwonię to byśmy pogadali na ten temat.Musze coś podobnego wykonać do swojej łajby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak to mniej wiecej wyglada mam nadzieje, ze widac na zdjeciach z tego linku. Byc moze, ze wybralem nie do konca ten model. Ten jest juz na saltwater...widzialem cos takiego - byl ze 2 razy wiekszy niz moja 44ka i juz na 24V.

Obawiam sie, ze na podstawie rozmowy a nawet zdjec bedzie to pracochlonne.

No i poza wyborem kierunku noznym juz od dluzszego czasu oferuja sterowanie pilotem. jedna reka jest zajeta ale za to sterowanie odbywa sie z wiekszej odleglosci.

 

http://www.minnkotamotors.com/products/trolling_motors/saltw ater_bow_mount/riptide_sp.aspx?tab=4

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie te adresy są fajne tylko nic nie można dostrzec jaki jest zasadniczy mechanizm obrotu osi silnika. W moim przypadku jest tak na starym silniku był zabudowany elektryk na płycie anty kawitacyjnej silnika głównego na wzór MIN KOTY ale nie zadało to egzaminu gdyż podczas startu na spalinie a momentem wejścia w ślizg łodzi śruba elektryka była w wodzie i w tym przejściowym momencie pękały łopaty śruby, od przeciążeń na starcie, może dlatego że śruby firmy Thruster Mercurego są za suche i pękały. Teraz nie chcę już wracać do tego rozwiązania, aby nie połamać płyty anty kawitacyjnej w nowym silniku. Więc szukam nowego rozwiązania zamocowania silnika na rufie do której nie mam za bardzo dostępu z kokpitu łodzi. Sterowanie obrotami mam rozwiązane z płynnymi obr/min na desce rozdzielczej. A sterowanie kierunkiem muszę rozwiązać,już mam nawet dobry pomysł na sterowanie nie zależne od silnika głównego ale najpierw bym chciał poznać fabryczne rozwiązania. W sumie jest bardzo proste rozwiązanie,bo można spiąć popychaczem z silnikiem głównym ale w tedy nie za bardzo idzie podnieść silnik jeden jak i drugi na płytkiej wodzie co eliminuje to rozwiązanie dla mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gumo,

Pilot fajna sprawa ale moim zdaniem to tylko dodatek :D Kiedy pływaliśmy w US to przewodnik często korygował z pilota, kiedy samodzielnie pływaliśmy to sterowanie nożne, przy aktywnym łowieniu było ZDECYDOWANIE lepszym rozwiązaniem.

 

pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Remek dla mnie zrobienie zdalnego sterowania to akurat najmniejszy problem wraz z wodotryskiem, po 40 latach zabawy z modelami RC. Ale dalej tylko się domyślam lub nie, jaki jest mechanizm obrotu osi silnika.bo na tych zdjęciach nic nie widać może na jednym tylko dwa bowdeny jak wchodzą w obudowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Prosze dzis pytanie dzis odpowiedz zamiast rączki dajesz silniczek i działa nie wydaje mi sie aby w minn kocie było inaczej

http://www.freepatentsonline.com/5453030.pdf

Chyba ze bys chciał jeszcze regulowac silnik góra dół ale to chyba juz by troche skomplikowało sprawe.Moim zdaniem mozna by te koła jeszcze uproscic ale niewiem trzeba by spróbowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Już mam pomysła i przekładnię.Zastosuję przekładnię ślimakową którą posiadam [jest to przekładnia od ustawiania fotela z samochodu wolna a bardzo silna , da mi ona dużą moc obrotu z niewielką prędkością,a gdyby było za szybko to zjadę napięciem jak za wolno podniosę bez uszczerbku na silniku.I sterowanie wszystkim na desce rozdzielczej.Zostało sprytne podnoszenie i opuszczanie silnika to będzie mechaniczne bez wspomagania elektryką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Już mam pomysła i przekładnię.Zastosuję przekładnię ślimakową którą posiadam [jest to przekładnia od ustawiania fotela z samochodu wolna a bardzo silna , da mi ona dużą moc obrotu z niewielką prędkością,a gdyby było za szybko to zjadę napięciem jak za wolno podniosę bez uszczerbku na silniku.I sterowanie wszystkim na desce rozdzielczej.Zostało sprytne podnoszenie i opuszczanie silnika to będzie mechaniczne bez wspomagania elektryką.

 

 

:D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Już mam pomysła i przekładnię.Zastosuję przekładnię ślimakową którą posiadam [jest to przekładnia od ustawiania fotela z samochodu wolna a bardzo silna , da mi ona dużą moc obrotu z niewielką prędkością,a gdyby było za szybko to zjadę napięciem jak za wolno podniosę bez uszczerbku na silniku.I sterowanie wszystkim na desce rozdzielczej.Zostało sprytne podnoszenie i opuszczanie silnika to będzie mechaniczne bez wspomagania elektryką.

Władziu a ty opowiadasz na motorowodnym forum ze jestes na bakier z elektroniką Ehh :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...