Cześć, dzisiaj podzielę się moim patentem na przepust w płaszczyźnie poziomej, kiedyś temat był poruszany w wątku, mi patenty się nie podobały, bo często zajmowały sporo miejsca i wymagały klejenia. Zazwyczaj staram się przepuszczać kable w pionowych ściankach, bo przy poziomych płaszczyznach jest problem ściekania wody po kablach do bakisty. Patent nie wymaga klejenia, co ułatwia demontaż np. w razie awarii lub zmiany sprzętu. Do wykonania przepustu potrzeba:
1. Dławica kablowa której otwór umożliwia przełożenie wtyczki i przewodu (ja użyłem M32 do automatyki.
2. Wałek gumowy dopasowany do dławicy- kilka cm
3. Nożyk introligatorski
4. Trochę smaru.
5. Wiertła i suwmiarka.
6. Pacjent
1.Odcinamy kawałek wałka i wkładamy w dławicę jak normalny przewód. Skręcamy.
2. Suwmiarką mierzymy kable i wiercimy w wałku tyle dziur ile nam trzeba. Ja wierciłem wiertłami nieco większymi niż kable, bo guma lekko poddaje się wiertłu i otwory wychodzą minimalnie mniejsze.
3. Nacinamy wałek od krawędzi do otworu, najlepiej lekko ukośnie.
4. Otwory i nacięcia smarujemy niebrudzącym smarem, np silikonowym. Przewlekamy kable przez dławicę, zakładamy naszą gumkę, wciskamy całą wiązkę w dławicę, skręcamy i usuwamy nadmiar smaru.
Test: odwracamy do góry nogami i nalewamy w dławicę wody, sprawdzamy czy nie ma ubytków
5. Na koniec mocujemy dławicę w otworze.
To rozwiązanie jest trochę chałupnicze, perfekcjoniści mogą zrobić otwory w gumie wybijakiem, idealnie pod wymiar, ale jak wytrzymuje 25mm stojącej wody, to i krople deszczu.
Pytanie
psulek
Cześć, dzisiaj podzielę się moim patentem na przepust w płaszczyźnie poziomej, kiedyś temat był poruszany w wątku, mi patenty się nie podobały, bo często zajmowały sporo miejsca i wymagały klejenia. Zazwyczaj staram się przepuszczać kable w pionowych ściankach, bo przy poziomych płaszczyznach jest problem ściekania wody po kablach do bakisty. Patent nie wymaga klejenia, co ułatwia demontaż np. w razie awarii lub zmiany sprzętu. Do wykonania przepustu potrzeba:
1. Dławica kablowa której otwór umożliwia przełożenie wtyczki i przewodu (ja użyłem M32 do automatyki.
2. Wałek gumowy dopasowany do dławicy- kilka cm
3. Nożyk introligatorski
4. Trochę smaru.
5. Wiertła i suwmiarka.
6. Pacjent
1.Odcinamy kawałek wałka i wkładamy w dławicę jak normalny przewód. Skręcamy.
2. Suwmiarką mierzymy kable i wiercimy w wałku tyle dziur ile nam trzeba. Ja wierciłem wiertłami nieco większymi niż kable, bo guma lekko poddaje się wiertłu i otwory wychodzą minimalnie mniejsze.
3. Nacinamy wałek od krawędzi do otworu, najlepiej lekko ukośnie.
4. Otwory i nacięcia smarujemy niebrudzącym smarem, np silikonowym. Przewlekamy kable przez dławicę, zakładamy naszą gumkę, wciskamy całą wiązkę w dławicę, skręcamy i usuwamy nadmiar smaru.
Test: odwracamy do góry nogami i nalewamy w dławicę wody, sprawdzamy czy nie ma ubytków
5. Na koniec mocujemy dławicę w otworze.
To rozwiązanie jest trochę chałupnicze, perfekcjoniści mogą zrobić otwory w gumie wybijakiem, idealnie pod wymiar, ale jak wytrzymuje 25mm stojącej wody, to i krople deszczu.
Edytowane przez psulekOdnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
2 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.