SPRO Zalt Arc XS 730 - pierwszy look

[makamba]

Test robiony chyba dla Spro EU to i z wiarygodnością też może być różnie.

[Kuba Standera]

Dostałem odpowiedź ze sklepu - kręcioł po serwisie, wysyłają do mnie.

Zobaczymy ile pociągnie tym razem :S ...

Wymienione łożyska, smarowanie i regulacja.

Musze powiedzieć, ze obługa klienta w F-M jest naprawdę ok, szybka odpowiedź, bez zbywania.

[tpe]

Kuba, ile masz gwarancji na to Spro? Bo coś czuję, że będziesz go regularnie odsyłał co parę m-cy...

[Kuba Standera]

2 lata

Dla mnie prosta sprawa.

Jeśli nawali znowu w ciągu najbliższych tygodni oddam jako niezgodny z opisem i tyle. Niech się RPK z nimi gryzie. Ja kupiłem kołowrotek morski - w pełni odporny na słoną wodę. Skoro nie spełnia tego głównego warunku, nie pozostaje mi nic innego jak odstąpić od umowy i zażądać zwrotu pieniędzy.

Mam tylko nadzieję, że sklep odzyska kasę od importera/producenta, bo akurat F-M spisał się tu ok.

[tpe]

Dziś w sklepie wędkarskim (no bo gdzie indziej?) spotkałem kolegę z forum - Sebę. Też łowił Saltem w Atlantyku, całe dwa razy...I padł na amen. Sól zeżarła go od środka.

[Kuba Standera]

Czyli nie tylko u mnie wystąpiła emanacja "zajebistości" tego młynka.

 

Myślę, ze to jest naprawdę duży plus naszego forum.

Bez ściemy, zależności, kilka tysiecy potencjalnie wypowiadających się ludzi.

[mifek]

Kubuś - zgodnie z życzeniem - wątki połączone

[Forecast]

Ja na słonej wodzie łowiłem stradic FH któremu wymieniłem wszystkie łożyska na nierdzewne. Kapieli solnych dość często zaznawał. Płukałem go później pod wodą kranową i było wszystko ok. Minusem było że często do niego musiałem zaglądać z obawy czy nic się z nim nie dzieje. Później już tylko pakowałem smar portem aż wychodził czasem bokiem i heja. Kołowrotek ma już 5 czy 6 lat u mnie służbę. Minusem jest to że gdy jest cieplej lubi dać trochę smaru który gdzieś tam przejdzie na oporówkę ale to chwila czyszczenia. W spro zawsze były kiepskie łożyska. Kiedyś rozebrałem kumpla red arca po 5 dniowej bałtyckiej wyprawie to kręcić się nie chciały.

[Kuba Standera]

Mifek - dzięki

Forecast. Oczywiscie, rozumiem to. Tylko, jesli kupujesz produkt droższy i odporny na działanie slonej wody to... powinien być?

Łożyska nierdzewne ile ekstra mogą kosztować? 10-20pln? w Przypadku producenta zamawiającego tysiące - 1-2pln? Przypuszczam ze mniej niż biała farbka i niebieska pianka na rączkę

[Forecast]

ZaltArc jest zaprojektowany do połowu troci z plaży i w trollingu z ręki w słonej wodzie. Model 755 przeznaczony jest do połowu dorszy,. Ceramiczne łożysko kabłąka zapewnia żywotność i niezawodność tego najbardziej narażonego na zużycie zespołu. Wszystkie pozostałe łożyska, łącznie z igiełkowym łożyskiem OWC są wykonane z nierdzewnej stali. Perłowo-biały kolor swą wyrafinowaną subtelnością nawiązuje do najlepszych wzorców profesjonalnego sprzętu z górnej półki.

 

Kurcze niby wszystko cacy

Edytowane 14 Listopada 2012 przez Forecast

[David]

To i ja dosypie troche dziegciu do tego miodu. Moj zalt nie lowi duzo, lezy sobie na rezerwie. Ostatnio wzialem go na 3 wypady na morze, przytrafila sie duza ryba. No i wszystko niby pieknie ale chrobocze teraz jakby smaru nie mial- pewnikiem idzie na reklamacje. Do tej pory katowalem 2 sezony w morzu jego czerwonego brata, na podobnej wielkosci rybach i oprocz rozsypanego lozyska w rolce dalej kreci jak nowy. Czyzby to jakis lepszy feler z tymi bialasami ?

[krzysiek]

wyrafinowaną subtelnością nawiązuje do najlepszych wzorców profesjonalnego sprzętu z górnej półki

 

Wszystko to przez nadmiar wyrafinowanej subtelności

[Kuba Standera]

lub nawiazywanie do najlepszych wzorców

[krzysiek]

Z naciskiem na nawiązywanie

[Kuba Standera]

Ja będe musiał z FM chyba porozmawiać, bo super słono-odporny Zalt nawet tygodnia nie przetrwał, do cieżkiej cholery. Odesłali po naprawie w ten poniedziałek odebrałem, naprawa bo padły łożyska po 10 wyjsciach nad wodę i teraz... raz na skałkach, raz estuarium i juz czuję jak bebechy trzeszczą... Wk... sie można i tyle. 2 lowienia po serwisie i jest już bliski zgonu

[Mateush]

Kuba a mógłbyś przetestować jeszcze battle-a ile wytrzyma . Ja byłem , o ile dobrze policzyłem, 4 razy na morzu w tym roku Dobrze byłoby wiedzieć ile taki penn pociagnie . Tani jest , w końcu będziesz musiał czymś kręcić za bassami ze skałek przecież . Chyba , że za van staal-a teraz się weźmiesz lub zaweźmiesz i zarżniesz

[gooral]

ja nei wiem az mi sie wierzyc nie chce. Albo to jakas kupa totalna, albo go w tej wodzie moczysz po 5 minut za kazdym razem, albo masz straszliwe wyczulenie na chrobotanie etc. slammerem lowilem na morzu (tez tutaj wiec nei ma gadki o mniejszej ilosci soli) w sumie chyba z 10-20h na pewno (nie liczac ze ma kilkaset h na slodkiej wodzie z 1 serwisem w bodaj 2 lata) i nic nie trzeszczy albo ja nie slysze.

[Kuba Standera]

Panowie, ale ja naprawdę nei robię z nimi jakiś cudów. Rzucam, zwijam, rzucam, zwijam. Jeszcze żebym jakieś ryby tym łowił...

Co do Zalta to jest to ogromne rozczarowanie. Przy łowieniu, ze skałek normą jest od czasu do czasu wzięcie wody na sprzęt, inaczej sie nie da. Al - stąd też zdecydowałem sie na model odporny na działanie slonej wody. Niestety, tylko wg tekstu w katalogu ...

 

 

 

Jak widać na foto - czasem sie zachlapie trochę, ale o moczeniu mowy nie ma...

[gooral]

hehe to troche wyjasnia

Nigdy tak do wody nie wlazilem na morzu (na upartego kilka miejsc bym znalazl, ale w wiekszosci to jest od razu przepasc a miejscowki "plazowe" wydawaly mi sie malo interesujace). no to pewnie sporo tlumaczy moj slammerek to jedynie widzi wode kapiaca z rolki.... (inna sprawa, ze w kajaku mam wody dobre kilka cm a kolowrotek i inne badziewia czesto w niej leza - ciekawe jak mu to wyjdzie na zdrowie...)

Przy czym jak do tej pory lowilem tak 1 raz wiec mam teraz skale odniesienia co dla mnie jest lowieniem w morzu a co dla ciebie (i pewnie Tpe)

[popper]

No. Kuba to taki trochę hadcorowy wędkarz jest. Jak widziałem, że na belly do Szwecji się wybierał, to skórka cierpła nie tylko na .......

Edytowane 23 Listopada 2012 przez popper

[grunwald1980]

Byc moze wygladac to bedzie ze lapie za slowka ale ze w przypadku Kuby wszytsko jest mozliwe a szczgolnie hardcorowy hardcor wiec zapytam...Na belly do Szwecji przez Baltyk?????????? czy na szwedzkich lowiskach?

[popper]

Daleko już nie miał, jak się wypuścił z plaży w Międzyzdrojach

[Kuba Standera]

To był zaledwie wstep do pływania tutaj, kajakiem

tutaj takiej dobrej pogody nie ma niestety, choć i na Bałtyku przy starcie fala potrafiła przykryć.

[hasior]

Kuba widzisz jednak tylko jego nieznaczna niebieskość była anty-słonością Może jak chcesz naparawdę mieć coś ala Land w świecie kręćków to pomyśl o Vanstalu używana VS100 myślę w miarę osiągalnej cenie jest do ustrzelenia,widziałem na żywo kręciłem no i na pewno podoba piaskom i słonej wodzie.a używany był i do pilkerów i do trociowania i na saltowe łowienie w Bałtyku i dani.może ładny nie jest ,ale koń no i mógłbyś się wyżyć

[Kuba Standera]

Kiedy ja nie potrzebuję sie na sprzecie wyżyć. Chciałbym zeby dzialał. Kupujesz nowe auto i nie działa skrzynia biegów... Bo jeździłeś nim po mieście i za często zmieniałeś, wiec po 3 dniach padła... No przeta to jakiś error...