Ciurki, Siurki i Strumyki

[teethar]

Nie,, nie chce mu popsuć ciurka. Wręcz przeciwnie chce udowodnić że trzeba go lepiej chronić przez nie umieszczanie charakterystycznych zdjęć. A te zabudowania są dość charakterystyczne. Obstawiam Mazowieckie, niedaleko na wschód od Warszawy. :-D ale ok, konkurs nieaktualny. Nie chce koledze popsuć rzeczki. Sam mam swoje tajniaki i przypalany nie wydam. Pozdr maniaków

[Adrian Tałocha]

Do tego typu "tajnych" można dodać:

• rzeki po zatruciach,
• starej melioracji
• odcinki miejskie gdzie presja jest mniejsza
• rzeczki gdzie większe pstragi można złowić tylko na początku lub końcu sezonu
• odcinki ujściowe dopływów w które wieksze ryby wchodzą tylko przy długotrwałych deszczach.

Sztandarowa rzeka w regionie z dającymi ryby odcinkami ściaga więksość presji wędkarskiej, więc jej dopływy lub odcinki bardzo wysoko w górze czasami bywają niemolestowane:)

[Skalniak]

Widok w lewo.

Widok w prawo.

A pod nogami rybka.

 

Wczoraj po niecałym miesiącu zawitałem na chwilę nad strumykiem i było branko.W domu miła niespodzianka,zawędrował sporo wyżej a i apetyt dopisuje.Przybyło około centymetra.

[czocho]

Super sprawa...życzę kolejnego spotkania

[Kokosz]

To zdjęcie z zabudowaniami to proszenie się o towarzystwo. Zróbmy mały eksperyment! Ktoś kojarzy o której rzece pisze kolega Lordi? Za poprawną odpowiedź nagroda w postaci woblera Irka Gebskiego! :-D:-D:-D

Pewnie, ze kojarzy (ja, to chyba jeden z tych czterech ). To jest siur z rodzaju dopływ dopływu. I płynie sobie, o tamój.  

A i nawet kiedyś widzieliśmy jak kaczki przyniosły tam ikrę.

[DanekM]

To jedna z tych wód gdzie ch...je nie zarybiajo

Jestem jednym z tych czeterech co wie. Ale szukać w okolicach wymienionych w moim profilu nie proponuję...

W mazowieckim także nie...

Podać adres do wysyłki wobka? Z Kokoszem się podzielę

[teethar]

Konkurs odwołano :-D

[Adrian Tałocha]

Dwie różne zachodniopomorskie

Edytowane 28 Marca 2016 przez Adrian Tałocha

[Adrian Tałocha]

Kolejna... Stara melioracja, rzeczka bardzo głęboka na tym odcinku 5m szerokości i głęboko na 1,5.

Edytowane 28 Marca 2016 przez Adrian Tałocha

[DanekM]

Ta ostatnia fajna. Nawet wiem najprawdopodobniej gdzie, tylko ciągle mi tam nie po drodze

Edytowane 28 Marca 2016 przez DanekM

[Adrian Tałocha]

Ja planuje w tym roku poznać nowe rzeczki może w Twojej okolicy. Generalnie staram się od kilku sezonów dodać chociaż jedna rzekę do kolekcji????

[DanekM]

Trudne zadanie sobie stawiasz, ale krajoznawczo czasem bywa ładnie

Niestety po wiosennej kumulacji mięsiarstwa dobrych wieści nie mam... Wydaje mi się że z roku na rok presja jest większa...

[nord91]

Dwie rzeczki

[bertus]

To jedna z tych wód gdzie ch...je nie zarybiajo

Jestem jednym z tych czeterech co wie. Ale szukać w okolicach wymienionych w moim profilu nie proponuję...

W mazowieckim także nie...

Podać adres do wysyłki wobka? Z Kokoszem się podzielę

No to jest nas trzech do tego wobka, wy macie po kotwiczce ja biorę korpus

[Trouter]

..  odliczę się jako czwarty Odnośnie tego ciurka: rozmawiałem ostatnio w tamtych okolicach z miejscowym (aczkolwiek - nie wędkarzem), niby mimochodem zapytałem o rybostan rzeczki. Odpowiedział: "pstrągi ?! .. nie ma szans. Jakby były to bym wiedział, mieszkam tu całe życie". Sprawy mają się tak: partyzanci zarybili - ryb nie ma za dużo (wcześniej ich nie było) więc sobie te ryby żyją. Takie jeszcze ostatnie ostoje "nieodkrytych" miejsc. 

[Skalniak]

Dzisiaj brakło chęci ale w najbliższym czasie muszę się tam przejść chociaż taki kilometrowy odcinek.Nawet nazwę toto ma,w dali widać jakieś zakręty i kilka drzew.  

[aldebaran]

 

..  odliczę się jako czwarty Odnośnie tego ciurka: rozmawiałem ostatnio w tamtych okolicach z miejscowym (aczkolwiek - nie wędkarzem), niby mimochodem zapytałem o rybostan rzeczki. Odpowiedział: "pstrągi ?! .. nie ma szans. Jakby były to bym wiedział, mieszkam tu całe życie". Sprawy mają się tak: partyzanci zarybili - ryb nie ma za dużo (wcześniej ich nie było) więc sobie te ryby żyją. Takie jeszcze ostatnie ostoje "nieodkrytych" miejsc.

 

Akurat miejscowi to są bardziej w temacie i mniej Ja łowię na ogólnie bardzo  znanej rzeczce, a i tak praktycznie nie ma wyjścia, by jakiś miejscowy mnie nie zaczepił i nie spytał, czy tu są w ogóle ryby, a jak są to jakie. Dosyć często słyszę też "bo 50 lat temu były tu karasie". Najlepsze jest to, że wielu z nich robi wielkie oczy jak słyszy, że pstrągi są, mimo że to malutka i płytka rzeczka i wystarczy na chwilę stanąć i popatrzeć w wodę, by te pstrągi zobaczyć

[Trouter]

..  ten miejscowy to taki zaprzyjaźniony typek trochę przyrodnik. On szczerze mówił.  Poza tym samych miejscowych mało. Rzeka "idzie" lasami, polami. Ale wymiernym dowodem na dzikość rzeki (i tu już niekoniecznie o tej ze zdjęć teraz piszę - bo są  "dziksze") jest brak śladów wędkarzy - jakichkolwiek. Nie ma nic piękniejszego nad wodą pstrągową od stwierdzenia faktu, że jedyne ślady pozostawione na brzegach to .. swoje własne - sprzed tygodnia , oczywiście poza masą "pozwierzęcych".

[Kokosz]

..   Ale wymiernym dowodem na dzikość rzeki (i tu już niekoniecznie o tej ze zdjęć teraz piszę - bo są  "dziksze") jest brak śladów wędkarzy - jakichkolwiek. Nie ma nic piękniejszego nad wodą pstrągową od stwierdzenia faktu, że jedyne ślady pozostawione na brzegach to .. swoje własne - sprzed tygodnia , oczywiście poza masą "pozwierzęcych".

Albo szczytówka kumpla ;-)

Edytowane 4 Kwietnia 2016 przez Kokosz

[malinabar]

Jaziowe rewiry ...

 

 

 

 

Edytowane 16 Kwietnia 2016 przez malinabar

[Rajfel]

Kilka fotek z dzisiejszego wypadu:

[Hcv]

Była Białka(rz. Biała), były ryby,

Moją rzeczkę spierd**ili.

 

Była taka fajna rzeczka... Gdzie niegdzie dołeczki, podmycia, rynny, a teraz... Jestem pewnien, że po kilku tygodniach rzeczka zmieni się w płytki strumyk i z ryb, czasem rekordów które stały na dołkach przez jeden dzień zostanie cały ch**.

Miejmy nadzieje, że bobry które zostały pogryzą te wystające brzegowe patyki!!!

 

 

 

Przepraszam admina i moderatorów za wyrażenie, ale inaczej się nie da...

[MARCIN FILIPOWICZ]

Była Białka(rz. Biała), były ryby,

Moją rzeczkę spierd**ili.

 

Była taka fajna rzeczka... Gdzie niegdzie dołeczki, podmycia, rynny, a teraz... Jestem pewnien, że po kilku tygodniach rzeczka zmieni się w płytki strumyk i z ryb, czasem rekordów które stały na dołkach przez jeden dzień zostanie cały ch**.

Miejmy nadzieje, że bobry które zostały pogryzą te wystające brzegowe patyki!!!

 

 

 

Przepraszam admina i moderatorów za wyrażenie, ale inaczej się nie da...

to i tak dobrze, ze uregulowali wikliną a nie betonem., w ciągu paru lat rzeka i bobry zrobią swoje

[Gość DAWIDspinn]

to i tak dobrze, ze uregulowali wikliną a nie betonem., w ciągu paru lat rzeka i bobry zrobią swoje

Rzeczywiście super, tylko się cieszyć  

[Kokosz]

Kołki od faszyny nie siedzą tak mocno, jakby się wydawało. Sprawdzane

A woda zrobi swoje ... cierpliwości.