Skocz do zawartości

Ciurki, Siurki i Strumyki


Rhyacophila

Rekomendowane odpowiedzi

Wilk wilkiem. Ale ze slammerem na pstrągi?![/tt]

 

Tak, ze Slammerem, bo zimą i wiosną lubię mieć niezawodny kołowrotek, który przemiele wszystko. Zaś na drwiny tzw. fachowców od pstrąga, jak Artech czy Piastun i ich sugestie, że popełniłem faux pa jeśli chodzi o zasady połowu ryb szlachetnych na spinning, mogę tylko popatrzeć z przymrużeniem oka.

Edytowane przez marekn
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przepraszam, chyba z uwagi na późną porę @marekn nie zrozumiałeś mojego żartu. Nigdy nie miałem żadnego Slammera, więc nie mogę wydać opinii czy mniej lub bardziej nadaje się na pstrąga, prawdę mówiąc mało mnie to interesuje ( jaki on jest). Każdy niech sobie łowi tym co uważa za stosowne. Zażartowałem bardziej ze zdziwienia kolegi, że takiego sprzętu używasz do połowu. Muszę przyznać, że bawią mnie tematy typu  jaki kij na kiełbia, jelca tudzież inną strzeblę :P , wydaje mi się że używasz taki sprzęt ze względu na wielkość przynęt, stawiany przez nie opór w wodzie, niezawodność a nie tylko na kaliber pstrągów. Łowię spinningiem już ponad 40 lat, przeszedłem łowienie pełnymi Germinami, Rexami, Cardinalami i innym równie "topornym" sprzętem, jeszcze kilka lat temu używałem stare Cardinale - nie okazały się tak niezawodne-  pękają plastikowe szpule, a w jednym złamałem mocowanie kołowrotka. Łowię wędkami w większości pochodzącymi z połowy lat dziewięćdziesiatych, i co ciekawe nie czuję potrzeby ich zmiany, jeśli już to szukam wersji travel. I mojego podziwu nie wzbudza fakt, że ktoś potrafi złowić ogromne ilości ryb w każdych warunkach, dla mnie ważny jest stosunek do przyrody, szacunek dla niej. Ja parcie na wyniki wędkarskie miałem 20 lat temu, teraz dojrzałem i dobrze mi z tym. A Ciebie serdecznie pozdrawiam i gratuluję takich spotkań jak to z wilkiem, a czym łowisz to Twoja prywatna sprawa, z poważaniem Piastun.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt, może to przez późną porę, teraz już wszystko jasne ;) , przepraszam, że zareagowałem zbyt emocjonalnie, ale zawsze mierziły mnie jałowe dyskusje "fachowców" na jb na podobne tematy. Sam łowię pstrągi na spinning i muchę ponad trzydzieści lat, złowione sztuki mogę liczyć z pewnością na tysiące, dlatego tego typu teksty, kogoś kto nie wie, gdzie łowię, co łowię, jak łowię itd. zwyczajnie mnie śmieszą. Pozdrawiam :) .

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niewielki rowek który leci od prywatnych stawów do Warty, kiedyś szło tam połowić klenie, jazie, jelce, okonie i szczupaki a nawet pstrągi które uciekały. Teraz przez niski stan Warty wody jest tam tylko do kostek, żadnych dołków niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...