Sandacz23 Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Bystrzyca Dusznicka, pod domem.... 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bertus Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 (edytowane) Zgadza się, doświadczyłem tego w niedzielę w sposób bardzo dosadny Zaczęliśmy obławiać nasz ulubiony odcinek, po około pół godziny dwóch wędkarzy nas wyprzedziło bez słowa. Ustawili się 50m przed nami Średnio nam się uśmiechało po nich poprawiać i się z nimi ścigać. Pozostało szukać innego kawałka rzeki gdzie jeszcze nikt tego ranka nie śmigał. Jak mnie tak ktoś wyprzedza to reaguję.Z reguły krótka uwaga przynosi skutek Przyzwalanie na tego typu zachowanie utwierdza takich wyścigowców że to normalne. Edytowane 7 Kwietnia 2017 przez bertus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawlikowski Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Racja Hubercie. Myślę, że tych dwóch panów jednak wiedziało, że nie jest to normalne zachowanie. Nie chcieliśmy sobie zepsuć całkowicie dniówki dlatego zwinęliśmy się w inne miejsce, ale prawda jest taka, że trzeba reagować tak jak pisałeś. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nick Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 (edytowane) Jak mnie tak ktoś wyprzedza to reaguję.Z reguły krótka uwaga przynosi skutek Przyzwalanie na tego typu zachowanie utwierdza takich wyścigowców że to normalne. Krótka uwaga? Co mówisz? "Nie idź dalej ja pierwszy tu byłem"? Zdradź proszę[emoji38] Pozdrawiam nick Edytowane 7 Kwietnia 2017 przez nick 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teethar Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2017 Jest to z pewnością świństwo tak kogoś wyprzedzić... (właśnie na rzeczce w zach-pom kiedyś tego doświadczyłem choć wędkarz poszedł kilkaset metrów wyżej) ale z drugiej strony, rzeka jest dla wszystkich. Nikt nie powinien się czuć uprzywilejowany nad wodą. pzdr 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Dzisiejszy spacerek z kijaszkiem. 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalniak Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2017 Kilka chwil spędzonych nad wodą.Rybki nie dopisały ale cała reszta super.Maj jest piękny ale to teraz jest moja ulubiona pora roku jak ta zieleń budzi się do życia.Najpierw kaczka niewytrzymała nerwowo i wyskoczyła z gniazda choć i tak bym jej nie nadepnął,a po chwili kolejna już z małymi. 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerk2 Opublikowano 9 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2017 Dzisiejszy spacerek 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalniak Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2017 Ciekawe jak smakuje jajecznica z kaczych jaj,kolejne dwa gniazda i takie widoczki. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malinabar Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2017 Wczoraj , chcąc uciec choć na chwilę przed wszechobecnym wiatrem , wybrałem się na mój kleniowy , kameralny ciurek płynący wśród lasów . Byłem tam już dwukrotnie w tym roku i bez szaleństw , za to widoki jak zwykle wynagradzały wszystko . Tak było i tym razem - złowiłem trzy kleniki , miałem dwa piękne brania , było troszkę mniejszych i większych okonków . Pogoda iście kwietniowa - słońce , deszcz , śnieg , grad i wiatr . W krótkich , słonecznych momentach było naprawdę urokliwie ... 20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalniak Opublikowano 1 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2017 Powróciła wiosna może już na stałe.Rybki były ale nic godnego. 21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 2 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2017 Z wczoraj.Rzeczka fajna ale szału nie ma. 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 4 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 (edytowane) Mały popołudniowy wypad. Cisza , spokój , widać że rozpoczął się sezon szczupakowy. Edytowane 4 Maja 2017 przez Rajfel 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 4 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 Cisza, spokój i kawa z mlekiem czy inne cholerstwo ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 5 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2017 Janusz kawa z mlekiem to płynęła dwa dni wcześniej. Tracona to fakt , ale to nie są wody takie jak u Was . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 5 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2017 No tak,masz rację, pamiętam jak na Klubowych Spinningowych MP w Sandomierzu woda była taka, ze kotwic w pływającym woblerze nie było widać a miejscowy wędkarz stwierdził, że jest niezła przejrzystość wody ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skalniak Opublikowano 6 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2017 Majówka w moim regionie rozpoczęła się deszczami ,brudną i podniesioną wodą.Szybka decyzja trzy dni urlopu i hajda w Polskę.Niestety nie udało się nawet zamoczyć przynęty,za to pod domem woda na tyle się poprawiła i koledzy złowili piękne ryby.Dzisiaj wróciłem jestem tak spragniony,że szybko nad wodę,żona z samochodem odjechała a ja na spacer i zaskoczenie woda wysoka i brudna,okazało się,że wczoraj polało lipa.Wrzucam wobka do wody i ledwo go widać może 5 cm pod powierzchnią,ale po chwili czuję lekkie puknięcie i jeszcze raz rybka się nawet pokazała idę zatem dalej,ostatecznie udaje się nawet złowić jednego maluszka.No i znowu zaczęło padać.Co za rok. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lordi86 Opublikowano 7 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 U mnie to samo.Nawet nie pamiętam,kiedy byłem ostatni raz na pstrągach...Dobrze,że można tu wejść i od czasu do czasu, pooglądać zdjęcia znad ciurków.Pozdrawiam Kolegów Pstrągarzy 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Radek79 Opublikowano 7 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 Bardzo dobra pogoda w tym roku.Grunt się nasączy,ryby odetchną.Po suszach od jesieni mamy dobrą pogodę w Polsce. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lordi86 Opublikowano 7 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 Zgadzam się Ta pogoda ma swoje nie podważalne plusy.Choć obawiam się,że pierwsza fala wysokiej wody mogła zniweczyć wiosenne zarybienia.Zwłaszcza na tych "kanałowatych" rzeczułkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz54 Opublikowano 12 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2017 (edytowane) Wybrałem się dzisiaj na pewną urokliwą rzeczkę poganiać za kleniami ale jedyne sztuki jakie dzisiejszego dnia widziałem to te z fotek. Edytowane 12 Maja 2017 przez Mariusz54 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skius Opublikowano 12 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2017 (edytowane) To nie jest(przynajmniej w/g mojej skali) rzeczka czy strumyk.Można tu stanąć i wyrzucić cały sznur ;-)Urokliwa i w miarę dzika jak najbardziej.Lubię takie.Gwoli ścisłości ,krowy niech se wypasa po swojej stronie, a nie pędzi przez miedzę pośrodku! ;-) Edytowane 12 Maja 2017 przez skius Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz54 Opublikowano 12 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2017 Gwoli ścisłości ,krowy niech se wypasa po swojej stronie, a nie pędzi przez miedzę pośrodku! ;-)To niestety codzienny rytuał. Przegania je na pastwiska na drugim brzegu. Wiem że to nie żaden siurek i przeskoczyć się go nie da, ale nie mogłem znaleźć odpowiedniego wątku o tej rzece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skius Opublikowano 12 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2017 (edytowane) Znam takiego co na Wiśle przewozi krowy na pontonie z dętek od traktora na wyspę(czasami półwysep) i odbiera je za 2 miesiace.Wszystko może i OK,ale jak zaczną ryczeć w nocy te niewydojone to wszystkie sandacze z główki spieprzają. A to że krowy chadzają rzeczką przez bród? ,to tak ma być! tak było setki lat i było dobrze.Zresztą tam się ryba trzyma. Edytowane 12 Maja 2017 przez skius 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 13 Maja 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2017 Krowy jak najbardziej Ok, co innego gdyby traktorem w te i nazad przez bród jeździł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.