Janusz Wideł Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Takie ciurki mogą mieć potencjał nie do przewidzenia.Mam niecały kilometr od domu potok łubinka.Kilkanaście lat temu regularnie dręczyłem muchówką tam pstrągi.Dorwali sie do niego "fachowcy" od powodzi i w większości rybnych odcinków zrobili z niego betonową rynnę.Zajechali koparami całkowicie piękną rzeczkę.Przez kilka lat nawet nie pomyślałem żeby w betonowym korycie płynącym przez kilka sporych osiedli próbować łowić.Trzy lata temu rzeczka została zatruta.Nie wiadomo ile śniętych ryb spłyneło do Dunajca.Na brzegach walało sie kilkaset pstrągów w tym kilkanaście rybek koło 50 cm.Miałem takie ryby pięć minut spaceru od domu i nawet nie pomyślałem że coś takiego może pływać w tak okaleczonym siurniku.Ilość padłych pstrągów może świadczyć że tak myśleli wszyscy mieszkający nad tą rzeczką .Łubinka płynie przez duże osiedle bloków i spore osiedle domków jednorodzinnych.Aż dziw że nikt się do nich nie dobrał. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slav Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Takie ciurki mogą mieć potencjał nie do przewidzenia.Mam niecały kilometr od domu potok łubinka.Kilkanaście lat temu regularnie dręczyłem muchówką tam pstrągi.Dorwali sie do niego "fachowcy" od powodzi i w większości rybnych odcinków zrobili z niego betonową rynnę.Zajechali koparami całkowicie piękną rzeczkę.Przez kilka lat nawet nie pomyślałem żeby w betonowym korycie płynącym przez kilka sporych osiedli próbować łowić.Trzy lata temu rzeczka została zatruta.Nie wiadomo ile śniętych ryb spłyneło do Dunajca.Na brzegach walało sie kilkaset pstrągów w tym kilkanaście rybek koło 50 cm.Miałem takie ryby pięć minut spaceru od domu i nawet nie pomyślałem że coś takiego może pływać w tak okaleczonym siurniku.Ilość padłych pstrągów może świadczyć że tak myśleli wszyscy mieszkający nad tą rzeczką .Łubinka płynie przez duże osiedle bloków i spore osiedle domków jednorodzinnych.Aż dziw że nikt się do nich nie dobrał.Łubinka - to okolice Wróblowic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Janusz Wideł Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Przyznam że słyszałem ale nie wiem gdzie są Wróblowice.Płynie do Sącza od strony Ptaszkowej to może i mija Wróblowice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TOMI803 Opublikowano 24 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2015 Dwa różne potoki, ale oba wpadają do Dunajca Pierwszy w okręgu N.Sącz a drugi Tarnów Łubinkahttps://www.google.pl/maps/dir/49.6365386,20.6959362//@49.634322,20.6881095,14zdrugaLubinkahttps://www.google.pl/maps/dir/49.888597,20.8392053//@49.886214,20.8366973,15z/data=!4m2!4m1!3e2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Pewnie smaczne...stąd ciiiiiiszzzaaaa. A może cisza stąd, że nie siedzę non stop na forum ? Niestety pływają tylko okonie i szczupaczki, trochę płoci i kiełbi też można trafić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pride Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Niestety? szczupaki w takim siurku to musi być coś! do jakiej wielkości dorastają? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kosa Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Niestety bo wolał bym łowić w niej pstrągi Szczupaki nie są duże, nie złowiłem i nie słyszałem żeby ktoś złowił coś większego niż 60cm, to dość płytka rzeczka, a i dołków dużo nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strumien Opublikowano 30 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 To i ja się pochwale strumykiem , w którym jako dziecko łapałem ślizy , głowacze i strzeble... Legendy głoszą , że po dziś dzień żyją tam pstrągi. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hcv Opublikowano 30 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Pstrunie są tam na pewno Ten strumyk ma swój urok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 30 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 Czy to nie jest ten strumień który płynie przez Szczyrk....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strumien Opublikowano 30 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2015 (edytowane) Faktycznie , potoczek przypomina Żylicę która płynie przez Szczyrk , ale to nie Żylica . Możliwe że w dołkach , które nurt zrobił pod większymi progami, czają się potoki w ciemnych barwach . Warunki dla ryb w takim strumyku są trudne , podczas dłuższych mrozów woda praktyczni całkowicie zamarza , co natomiast nie przeszkadza bobrowi , który mieszka przy jednym z progów. Edytowane 30 Stycznia 2015 przez strumien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wizio Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 ostatnia fota... mistrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Bobrowa robota. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt3 Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Takie ciurki mogą mieć potencjał nie do przewidzenia.Mam niecały kilometr od domu potok łubinka.Kilkanaście lat temu regularnie dręczyłem muchówką tam pstrągi.Dorwali sie do niego "fachowcy" od powodzi i w większości rybnych odcinków zrobili z niego betonową rynnę.Zajechali koparami całkowicie piękną rzeczkę.Przez kilka lat nawet nie pomyślałem żeby w betonowym korycie płynącym przez kilka sporych osiedli próbować łowić.Trzy lata temu rzeczka została zatruta.Nie wiadomo ile śniętych ryb spłyneło do Dunajca.Na brzegach walało sie kilkaset pstrągów w tym kilkanaście rybek koło 50 cm.Miałem takie ryby pięć minut spaceru od domu i nawet nie pomyślałem że coś takiego może pływać w tak okaleczonym siurniku.Ilość padłych pstrągów może świadczyć że tak myśleli wszyscy mieszkający nad tą rzeczką .Łubinka płynie przez duże osiedle bloków i spore osiedle domków jednorodzinnych.Aż dziw że nikt się do nich nie dobrał.Zobaczcie co dziś spotkałem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tebe Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Zobaczcie co dziś spotkałem Co to za rybki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt3 Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 A wsio ryba. Płotki,jazie,krąpie i klonki. Jest tez trochę kropka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zino1978 Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Ktoś chyba musiał sypnąć tej rybki bo skąd takie ilości - jeżeli z naturalnego tarła to tylko pozazdrościć rzeczki. Ma perspektywy. Warto poszukać mamusi i tatusia tych rybek . Gratuluję OS i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brt3 Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Filmik jest z ok.10 metrów wody. Ciąg ryb jest znacznie dłuższy. Nikt nie sypał. Tak jest każdej zimy. Pojawiają się wchodząc z jeziora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hcv Opublikowano 1 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2015 Podaj namiary. Jadę tam :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
djwieczorynka Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Zobaczcie co dziś spotkałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hcv Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 No ja bym tam swoje oriony prztetestował :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JL48 Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 Piękny wątek, ale bardzo niebezpieczny dla ciurków;) Bardzo lubię takie małe rzeczki i wiem jak łatwo jest je wyrybić, czasami to kwestia kilku dni od momentu jak "miejscowi" się dowiedzą. Jak umieszczamy info to róbmy to z troską o wodę. Ja jak wracam z kilku ciurków to chodzę "dookoła" i kije schowane bo raz się zagapiłem i urokliwa rzeczka pozostała tylko we wspomnieniach. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdasCzeski Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 JL48 - słuszne i w sumie strasznie smutne jednocześnie... (za dużo s w jednym zdaniu ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hcv Opublikowano 5 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2015 (edytowane) Sam mam pod blokiem rzeczkę. Dawniej były to ścieki. Ludzie widząc mnie jak chodzę ze spinem ciągle mnie wyśmiewają. Chodzę tam tylko ja i to mnie cieszy bo nie ma żadnej presji i mogę młodego kumpla nauczyć spinningować(11lat). Nie stety słyszałem, że kilka osób w tym roku chce się tam wybrać z wędką, bo z ich obserwacji widzieli tam ryby haha. Drugą rzeczą która mnie cieszy jest fakt, że ryby odpływają całe i zdrowe do swoich kryjówek i dzięki rybom dla mnie ta rzeczka ma swój urok. Nie wiem co będą inni robili z tymi rybami, ale obym miał rację, że dzięki widzy dawnego ścieku i wysypiska śmieci ktore tam pływały te ryby będą pływać tam dalej. Młody też jest za C&R i to mnie bardzo ucieszyło . Coraz więcej razy widzę jak koledzy biorą ze mnie przykład dając rybie wskrzeszenie.Czemu wskrzeszenie? W dzisiejszych czasach bardzo wielu ludzi zabiera ryby do domów, których 1/3 ląduje na patelni a reszta w zamrażarce. Oczami ryb można powiedzieć, że wygrywają w lotto P.S. To co napisałem wyżej, był to oczywiście żart, bo osobiście tylu rybom dałbym w spokoju dotrzeć na zimowisko czy na tarło, w szczególności jeśli byłaby to jedyna droga ich podróży. Jutro postaram się wrzucić kilka fotek mojej rzeczki Edytowane 5 Lutego 2015 przez Wil 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.