Ciurki, Siurki i Strumyki

[Pasta]

Mówią że to najbardziej pstrągowa rzeczka na śląsku... bez pstrągów. Są legendy że ktoś, kiedyś, coś, ale ja nie widziałem. A szkoda. Pewnie chodzi o jakies zanieczyszczenia...

[KamileM]

Zima , lato, jesień wiosna a mnie ciągle coś tam ciągnie

Jedna sceneria dwie pory roku. 

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez KamileM

[Filip14]

Piękna rzeczka...

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez Filip14

[popper]

@KamileM, czy można w niej łowić brodząc?

[Kokosz]

Śliczna.Rzeczka wygląda jak niektóre nasze na Jurze lub w świętokrzyskim.

[hoin]

Tak, śliczna. W Belgii to jednak są piękne rzeczki.

U nas to tylko o takie:

 

 

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez hoin

[Hcv]

Mnie też by tam ciągneło. Śliczna rzeczka o każdej porze roku

[KamileM]

Hoin prawda, że urokliwe miejsce   lubię się tam czasem  zatrzymać tylko nie opieraj się o barjerkę kiedyś bym popływał   rzeczka oczywiście Nasza ! w Belgii gdzie mieszkam ciężko rozróżnić ścieki od rzek  w sumie to tragedia...aż się tęskni ... i jest motywacja.. trzeba dbać Panowie jak najlepiej o to co jest ! Popper co miejscowość rzeczka zmienia swój charakter brodzić oczywiście wolno ale nie wszędzie( miejsca ze zdjęć jak najbardziej nadają się do brodzenia)  . Pozdrawiam

Edytowane 2 Kwietnia 2015 przez KamileM

[DelTor0]

Przy niskim stanie wody 

 

 

 

 

 

 

[DelTor0]

I przy wyzszym 

 

 

 

 

 

 

I taka mala przerwa 

 

[Pasta]

No przy niskim stanie wody to niezły sajgon Ci się tam odsłania Piękna dzika rzeczka, łowiłbym

[rav_id]

Kilka fotek z pierwszego wczesnowiosennego wypadu za pstrągiem. Jeden maluch wyciągnięty na wahadełko i jeden ładny wyszedł z dołka za gumą-raczkiem ale nie trafił, a poprawić nie chciał

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez rav_id

[rav_id]

A tu z kolei z kolejnego wypadu tym razem nad dopływ rzeczki z powyższego posta. Leśny strumień z niewielkimi ale walecznymi pstrągami.

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez rav_id

[Pickerel]

Przy niskim stanie wody 

 

 

 

 

 

 

 

Wypad nad taką rzeczkę musi robić niezłe spustoszenie w pudełkach z przynętami

 

 

[DelTor0]

 

 

Wypad nad taką rzeczkę musi robić niezłe spustoszenie w pudełkach z przynętami

 

 

 

Masz pretekst zeby zakupic nowe przynety  Dwa, chodze zawsze z wyhaczaczem do przynet.

Lowie tez dosc grubo, pleta 15lb. Kleniom, jaziom i pstragom nie przeszkadza, bardziej liczy sie odpowiednie podejscie do miejscowki

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez Del Toro

[Z.Milewski]

Jaki tam odczepiacz?

Nawet bez woderów, jeden krok z brzegu i już przynęta w dłoni .

To dodatkowy plus dodatni takich rzeczułek.

Nic nie ma w sobie większego uroku, niż kropek 40-stak pojawiający się znikąd koło przynęty.

[DelTor0]

Jaki tam odczepiacz?

Nawet bez woderów, jeden krok z brzegu i już przynęta w dłoni .

To dodatkowy plus dodatni takich rzeczułek.

Nic nie ma w sobie większego uroku, niż kropek 40-stak pojawiający się znikąd koło przynęty.

 

Pewnie, takie rzeczki w niektorych miejscach mozna przeskoczyc, az tak duzych strat w przynetach nie ma, jakby sie wydawalo 

[hoin]

Ta Rzeka jest faktycznie przepiękna, a te drzewa, które niektórych straszą stratami w pudełkach, nadają jej właśnie magii, charakteru, a przede wszystkim prawdziwej dzikości. Nie ma dla mnie większego piękna niż rzeka nie skalana destrukcyjnymi działaniami człowieka, z drzewami leżącymi tam gdzie padły. No może jeszcze naga, atrakcyjna kobieta może się równać z takim widokiem, ale to już dyskusja na inny temat i pewnie inne forum

 

Nic nie ma w sobie większego uroku, niż kropek 40-stak pojawiający się znikąd koło przynęty.

Co do tego "nic" się nie zgodzę. Moim zdaniem więcej uroku ma w sobie 50tak pojawiający się znikąd koło przynęty, ale to oczywiście kwestia gustu

Edytowane 3 Kwietnia 2015 przez hoin

[Kokosz]

Ta Rzeka jest faktycznie przepiękna, a te drzewa, które niektórych straszą stratami w pudełkach, nadają jej właśnie magii, charakteru, a przede wszystkim prawdziwej dzikości. Nie ma dla mnie większego piękna niż rzeka nie skalana destrukcyjnymi działaniami człowieka, z drzewami leżącymi tam gdzie padły. No może jeszcze naga, atrakcyjna kobieta może się równać z takim widokiem, ale to już dyskusja na inny temat i pewnie inne forum

 

Co do tego "nic" się nie zgodzę. Moim zdaniem więcej uroku ma w sobie 50tak pojawiający się znikąd koło przynęty, ale to oczywiście kwestia gustu

 

Jeszcze lepsze są z "6-stką" z przodu pokazujące się za przynętą i po kolejnym rzucie pozwalające się sfotografować (zdjęcie prehistoryczne  ).

 

 

Po kontakcie z pięćdziesiątką, wyholowaną jakieś 45 min wcześniej, zwykła kotwiczka wyglądała tak. Na takich rzeczkach nie ma zmiłój:

 

[lordi86]

"Kokosz" jak myślisz ile będziesz musiał poczekać na drugiego takiego TAM?

[Kokosz]

"Kokosz" jak myślisz ile będziesz musiał poczekać na drugiego takiego TAM?

Może w przyszłym roku, na okrągłe urodziny  ? Jeżeli rybczaki 34-37 cm mają jeszcze plamy juwenilne, to może kilka takich, jak ten ze zdjęcia, bawi się z nami w chwanego

W końcu, co roku, coś się robi dla tej rzeczki  I może znów się odwdzięczy   

[Rajfel]

Z dzisiejszego popołudniowego wypadu:

[szymanek69]

To ja od siebie dodam, taki .... no nie wiem   Czasami zdarza mi się uganiać za kropkami tutaj

[pele]

Moja rzeczka czasy świetności ma już za sobą ale coś tam jeszcze wydłubać można od czasu do czasu.

[Zielony]

Tu takie znajome miejsce i łowiący mój kolega - muszkarz z Pomorza Wiosna już