Skocz do zawartości

Ciurki, Siurki i Strumyki


Rhyacophila

Rekomendowane odpowiedzi

Nie da się porównać negatywnego wpływu bobrowych tam z tymi, które tworzymy na rzekach sami. Po pierwsze nigdzie nie występują na jakąś masową skalę i dotyczą małych cieków. W niektórych przypadkach mogą być dla nich i żyjących w nich ryb ratunkiem. W okresie letnich niżówek szczególnie. Po drugie nigdy nie stanowią przeszkody, której ryby nie mogą przynajmniej w pewnych okresach pokonać. Rybom ta naturalna retencja absolutnie nie przeszkadza. Przeciwnie, wiele rekordowych pstrągów (i nie tylko one) jest łowionych właśnie w cofkach utworzonych przez bobrowe tamy. Masowa eksterminacja nic nie pomoże. Te które pozostaną rozmnożą się równie szybko jak te, które kiedyś zostały wprowadzone do środowiska z zamkniętych ośrodków. Oczywiście jakieś szkody powodują, taka ich natura, że kopią nory i podgryzają drzewa, ale jaka to skala w relacji ze szkodami wyrządzanymi przez ludzi?

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie bobry zupełnie nie przeszkadzają, zwalą drzewo, to albo utworzy się dobra miejscówka, albo jeśli oprze się na drugim brzegu - kładka jak znalazł. Jakoś tak było, że były bobry i były ryby. Teraz mamy PZW i sieci. Co wolicie?

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) Jakoś tak było, że były bobry i były ryby. Teraz mamy PZW i sieci. Co wolicie?

Poprzedni okres koegzystencji bobrów i ryb łososiowatych w rzekach to jakieś 300 lat wstecz. Mam wrażenie że dużo innych zmian zaszło w siedliskach ryb od tego czasu. Trudno porównywać...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odwiedziłem ciurek, na którym nie byłem już z 5 lat, ze względu na "akwariowy" rozmiar pstrągów. Wczoraj brań mnóstwo, w każdym dołku coś się działo, niestety rozmiar ten sam, co 5 lat temu...zdjęcia z telefonu w pochmurny dzień, więc jakość nie najlepsza...

 

454cbebbde51519dgen.jpg

f1edf8772690d352gen.jpg

Edytowane przez Bartek85
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maj się skończył a z nim niestety urlop i buszowanie po siurkach :wacko: Wszędzie pokrzywy, kleszcze, nory po bobrach, węże pod nogami i różnego rodzaju latające robactwo. Uroczo :D

post-65326-0-76303900-1559412342_thumb.jpg

post-65326-0-59044800-1559412350_thumb.jpg

post-65326-0-33326000-1559412357_thumb.jpg

post-65326-0-14966200-1559412364_thumb.jpg

post-65326-0-10642000-1559412370_thumb.jpg

post-65326-0-56222500-1559412376_thumb.jpg

  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Chyba te nasze ciury to już zupełnie wyschły skoro ostatni post jest sprzed miesiąca :(  Wody prawie wcale jeszcze tak mało na tej rzeczce nie widziałem ale jednego po długiej walce z pokrzywami i fruwającym paskudztwem udało się wydłubać

post-65326-0-45251500-1563773399_thumb.jpg

post-65326-0-44917900-1563773404_thumb.jpg

post-65326-0-27063600-1563773415_thumb.jpg

post-65326-0-08501500-1563773425_thumb.jpg

post-65326-0-89418800-1563773445_thumb.jpg

post-65326-0-23935700-1563773453_thumb.jpg

  • Like 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Łowienie w czymś takim - level hard :D

Wyrazy szacunku za łowienie w niespotykanie trudnych warunkach :good:

 

I co ciekawe są tam naprawdę fajne rybki :) Podstawowy warunek: zero jakichkolwiek ruchów  :D A tak na poważnie to niestety nie wygląda to najlepiej, ale okonia wydłubie się zawsze  :) 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowienie w czymś takim - level hard :D

Wyrazy szacunku za łowienie w niespotykanie trudnych warunkach :good:

Wczoraj  łowiłem w jeszcze mniejszym, takim,że jak stałem metr od wody to jej nie widziałem. Następnym razem wezmę maczetę i wyrąbię sobie jako takie miejscówki bo rzeczka zasobna w lipienie i potoki ale łowienie na niektórych odcinkach 3 metrową muchówką to czysty masochizm.

Klenie też tam pływają :)

b624f41678beeb46med.jpg

  • Like 18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj Grabia w Kolumnie:

IMG_20190806_124855.jpg?i_dim=1920x768&a

 

Wody w najgłębszych miejscach niewiele ponad kostki. Jelce i okonie jak byki, ale zupełnie niechętne do współpracy... :(

Edytowane przez Alexspin
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...