Skocz do zawartości

WEDKA NA KLENIE,BRZANY I PSTRAGI


kamil

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie i tak zaraz ktoś napisałby to samo - na jakie pstrągi, jakie miejsca, jakie przynęty?? Jakie miejscówki (czy trzeba siłowo targać czy ryba ma gdzie chodzić).

Bo z tego co do tej pory czytałem to taki kij moze mieć od 8 do 15lb??

Pewnie niedługo ktos napisze cos konretnie, ale chyba juz było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Kamilu@

W twoim pytaniu jest mała nieścisłość. Raz piszesz brzana, a raz brzanka. To są dwa różne gatunki ryby.

Za wspomnianą sumę z krajowego rynku w oczekiwanej długości sugeruję zapoznać się z kijem f.Dragon o nazwie HM62plus Super Fast o długości powiedzmy 2,3metra. C.w. to 5-18 gram. Bardzo mocny o szybkiej akcji i progresywnym ugięciu. KIj uzbrojony jest w Fuji, przelotki SIC. Kij jest o piąknym ugięciu.

Łowiłem na taki kij tylko krótszy wszystkie trzy gatunki ryb i sprawował sią świetnie. ma jeszcze do tego długą gwaracnję producenta. Kij jest do kupienia jako spining lub casting.

polecam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zaproponować Dragona ale Thymallus mnie wyprzedził- naprawdę świetny i niedrogi kij.

Kuzyn,

Ty to masz szczęście!

Jak ja zapytałem o pstrągi na mazowszu(mój pierwszy post)

to mi powiedziano ,że takich rzeczy się nie wyjawia na forum i polecono mi tęczakowe jeziorko :lol:.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kamil,

 

przykro mi ale nie istnieje taki spinning, którym można łowić zarówno klenie, pstrągi i brzany.

O ile łowienie kleni i pstrągów można od biedy potraktować jednym wędziskiem, tak na brzany potrzeba zupełnie innego sprzętu, łącznie z kołowrotkiem oraz używaną linką.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rognis_oko

Nie wiem, czy się nie zgadzam. Mógłbyś rozwinąć swoją odpowiedź?

Dlaczego brzana już nie?

Wbrew utartym schematom, zarówno klenie jak i pstrągi, łowię tym samym wędziskiem, o akcji bardzo, bardzo exsta fast i ugięciu wybitnie szczytowym.

Zobaczysz, o ile spotkamy się, na Zlocie nad Bobrem :mellow: .

Nie wiem, dlaczego brzany już tym łowić nie mogę :(

Jedyne zmiany dotyczą zmiany grubości linki i ew. wymiany kotwic, na lepsze niż oryginalne.

Piszę o spinningu. Casting, to na razie, dla mnie egzotyka.

Mam oczywiście nadzieję, że po Zlocie, coś się w tym zakresie zmieni :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od tego w jakich miejscach łowimy, inaczej ciągnie się brzanę w poprzek nurtu stojąc np.na przelewie i obławiając go wachlarzem, a inaczej z łodzi gdzie często jesteśmy zmuszeni ciągnąć brzanę pod prąd. W tym pierwszym przypadku kijem do 21g damy sobie radę, choć raz miałem przypadek że najechałem(przy brzanach zdarza się) ok65cm brzanę za bok i ciągnąłem ją w ostrym nurcie pod prąd. Można sobie wyobrazić co to była za katorga, byłem pewien że coś musi strzelić, żyłka lub kij. O dziwo wszystko wytrzymało, brzana na szczęście spieła się przy pasie(stałem po pas w wodzie). Przy pewnej wprawie i odrobinie szczęścia kijem do 21g damy radę wyjąć brzanę. Łowiąc jednak w mocno zaczepowych miejscach, z łodzi i jeśli jesteś początkującym wędkarzem radziłbym użyć czegoś mocniejszego nawet do 28g.

Jeśli chcesz łowić uniwersalnie to kij 2.70-3m do 21g powinien wystarczyć. Takim właśnie kijem w zeszłym roku wyjąłem 73cm brzankę, więc można...acha i nie był to kij za 800zł

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choć kijem do 15g można łowić brzany na rzekach podgórskich.

Tam te ryby nie dorastają do tak wielkich rozmiarów jak na nizinach.

I liczenie się z rekordową sztuką jest według mnie zbędne.

Na tej zasadzie można na szcupaki TYLKO urzywać kija 10-40g bo może nam zawsze wziąść metrówa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...tak na brzany potrzeba zupełnie innego sprzętu, łącznie z kołowrotkiem oraz używaną linką.

zwlaszcza z rzek nizinnych.

Do autora - czasem w sieci (juz nie robia) mozna dostac Cormoran Black Star Pro 2-15g. Tylko trzeba go przezbroic albo kupic juz przezbrojony.

Kosztuje nieco mniej,bo to grafit podstawowy, ale moze wiecej :mellow:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rognis_oko

Nie wiem, czy się nie zgadzam. Mógłbyś rozwinąć swoją odpowiedź?

Dlaczego brzana już nie?

Wbrew utartym schematom, zarówno klenie jak i pstrągi, łowię tym samym wędziskiem, o akcji bardzo, bardzo exsta fast i ugięciu wybitnie szczytowym.

Zobaczysz, o ile spotkamy się, na Zlocie nad Bobrem :mellow: .

Nie wiem, dlaczego brzany już tym łowić nie mogę :(

Jedyne zmiany dotyczą zmiany grubości linki i ew. wymiany kotwic, na lepsze niż oryginalne.

Piszę o spinningu. Casting, to na razie, dla mnie egzotyka.

Mam oczywiście nadzieję, że po Zlocie, coś się w tym zakresie zmieni :unsure:

 

Waldku,

osobiście lubię dopracowywać metody łowienia poszczególnych gatunków ryb. Jeżeli chcesz być w czymś dobry to należałoby się w tym specjalizować. Więc łowienie kleni, pstrągów i brzan tym samym sprzętem jest mało profesjonalne.

Oczywiście można wszystko przypisać do jakiegoś uniwersalnego zestawu ale... nastawiając się na konkretny gatunek nie idzie się z uniwersalnym wędziskiem, tylko z wędziskiem przystosowanym do danych przynęt, do warunków i wielkości łowiska, do ryb które będziemy łowili, itp.

Rozumiem, że jeżeli ktoś idzie nad rzekę aby złowić cokolwiek to wówczas ma jakiś swój uniwersalny kij, itp.

Ale jak wędkarz nastawia się tylko na konkretny gatunek to wówczas dobiera bardziej specjalistyczny sprzęt, przystosowany do danego połowu.

Łowię wiele lat i do tych trzech gatunków ryb mam wypracowane zupełnie inne zestawy spinningowe. Zupełnie inne wędziska, inne kołowrotki, linki i przynęty.

 

Wróćmy do samej brzany. To bardzo specyficzny gatunek ryby, który żyje w bardzo szybkich i nurtowych miejscach, pełnych kamieni, zwalonych patyków, itp.

Zacinając brzanę w miejscu jej zamieszkania ciężko byłoby wyholować ją na sprzęt, który nie jest do tego przystosowany.

Wiele osób w tym momencie pewnie powie, ale ja np. wyholowałem dużego suma na wklejankę, a ja złowiłem wielką brzanę na kleniowy kij. Oczywiście, tak też można. Moża z wklejanką chodzić np. na rzeczne sandacze i sumy, ale czy tędy droga?

Waldek, wyobraż sobie wielki wiślany przelew, z bardzo szybkim nurtem, na którym żyją brzany w różnych wielkościach. Mając kij do 21 gramów, oczywiście zatniesz rybę i może wyholujesz taką do 50-60 cm. Ale ile będzie to trwało? Ile wytrzyma sprzęt? Ile się namęczysz? Czy ryba po holu będzie nadawała się do wypuszczenia? Raczej nie! A jak weźmie ta upragniona, rekordowa sztuka to co wtedy? Na pewno jej nie wyholujesz.

 

Złowiłem trochę brzan i wiem co mówię. To najsilniejsza ryba z jaką miałem okazję się spotkać (poza egzotycznymi morskimi gatunkami). Jakby brzana miała rozmiary np. suma, to moim zdaniem w ogóle nie byłaby do wyciągnięcia na normalną wędkę.

 

Teraz trochę o sprzęcie.

Osobiście najchętniej łowiłbym brzany na sprzęt bardzo podobny do sumowego. Jednak zastosowanie tak mocnego sprzętu wyklucza finezję, którą w brzanowym spinningu trzeba wykorzystać. Niestety brzanowe przynęty są zbyt małe i zbyt lekkie aby posyłać je na duże odległości bardzo mocnym kijem z grubą plecionką. A łowienie brzan na uniwersalne kleniowe lub pstrągowe wędziska uważam za całkowite nieporozumienie.

 

Na pstrągi stosuję najczęściej zestaw: kij 2,2m, c.w. 21g, kołowrotek 2000 i żyłka 0,18mm.

Klenie w małych rzekach łowię podobnym zestawem. Czasami zmieniając żyłkę na plecionkę.

Klenie z dużych nizinnych rzek: kij 3m, c.w. 25g, kołowrotek 2000 i żyłka 0,18mm lub plecionka 8lb.

Brzany: mocny kij na blanku Talona 1oz, kołowrotek 3000, plecionka 15lb. Opisany kij, mimo małej gramatury wyrzutu jest potwornie mocny i nie ma nic wspólnego ze zwykłymi spinningami do 28 gramów.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@rognis weź pod uwagę fakt że do specjalizcji dochodzi się przez dłuższy czas, zresztą nie każdego stać na to żeby kupić kilka wędek do tego najlepiej montowanych w pracowni. Kosztem pewnego komfortu łowienia białe drapieżniki+pstrągi możemy obrobić jednym kijem, z czasem gdy przyjdzie specjalizacja i konkretna potrzeba można dobrać kije pod konkretne gatunki. Ja przez dłuższy czas dobrze sobie radziłem takim uniwersałem do 21g, ale w pewnym momencie przerzuciłem się na kij boleniowy montowany na zamówienie, ale wiedziałem czego oczekuję,choć dalej tym kijem do 21g mógłbym spokojnie bolki łowić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebastian

Dzięki za rozszerzenie. Trudno się z nim nie zgodzić.

Tak jak przypuszczałem, Twoja odpowiedź związana jest ściśle z wąskim wyspecjalizowaniem.

Ja nie mogę sobie na takową pozwolić a właściwie, to nie tyle, że nie mogę, co nie widzę większego sensu.

Najczęściej łowię w Odrze i w wodach górskich. Do najlbliższych łowisk odrzańskich mam ok 140-150 km w jedną stronę.

I teraz wyobraź sobie, że jadę TYLKO na klenie.

No, bo co jak klenie nie będą akurat żerowały. Albo wręcz znikną :huh: ?

Pewnie jest w tym trochę lenistwa, trochę wygodnictwa, uważam jednak, że sprawa wygląda zdecydowanie inaczej /i tu zgadzam się w pełni z wyspecjaizowaniem/, dla mieszkańca miejscowości położonych nad wodą.

 

W tych wywodach brakuje mi jednego.

Ani Ty, ani Jan, nie piszecie o takiej kwestii, jak preferencje i predyspozycje wędkarza, do łowienia wędziskiem, o konkretnych parametrach, specyfice pracy i innych trudniejszych do specyzowania walorach.

Nie od dziś wiadomo, że szufladkowanie sprzętu, z podziałem na poszczególne gatunki ryb, rozmija się z celem. Przed laty również ćwiczono wersje Hecht, Zander, Trout itp.

Czasem to zjawisko powraca

Nie od dziś też wiadomo, że wędkarz umiejący sprawnie posługiwać się jednym, w miarę uniwersalnym wędziskiem, które leży w ręku, bez utraty komfortu łowienia, jest w stanie łowić skutecznie niemal w każdej sytuacji.

Nie od rzeczy też byłoby wspomnieć o modzie.

Przecież to właśnie Brać Castingowa odrzuca narzucone schematy, tyczące długości wędzisk. Nawet na rzekach pomorskich, nawet w łowieniu boleni :D

Łamane są też, do niedawna obowiązujące canony spinningu a długość 3,0m, na dużej rzece, wcale nie musi być optymalną.

Zazdroszczę tym, którzy mogą jechać tylko na brzany, dysponują na domiar szczęścia łodzią.

Niestety większość z nas, chce czy nie, wybiera wyjście kompromisowe.

 

Paweł, właśnie za wielozadaniowość, uwielbiam hot shoty. Zwłaszcza w wersji Magnum Taper :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po glebszym zastanowieniu nad uzywanym od lat kijem 8'6 tego typu, zaplanowalem przyszlosciowo uzywanie go rowniez w wersji 2,3m oraz 2,75.

Ten najdluzszy ma szczytowke 1,8 mm a dolnik tez 1,8 ale grubosc scianki... <_<

Dluzsze tez sa dostepne ale do lodzi juz moga byc ciut za dlugie, zaczyna wiec pryskac uniwersalnosc.

Tego Talona 3m, o ktorym wspomnial Rognis zdaje sie poleca sie na lososie, gdzie lowi sie malutkimi przynetami (przynajmniej niektore lowiska) a sila tej ryby i dynamika jest potworna.

 

Jakbym chcial wyhodowac taka rybe, ktorej sie nie da wyciagnac to bylaby to hybryda suma, brzany i lososia.

Tarpon?

 

Gumo

p.s. Co do duzej brzany z duzej rzeki, to moc kija 12LB uznal bym za graniczna. Najlepiej wziac 20LB z elestyczna szczytowka i zakrecic do tego w miare swieza 15ke Power pro.

Taki brutalny zestaw, jak sie bedzie chcialo sprawdzic jego wytrzymalosc, wymusi zast. specjalnych kotwic w rodzaju Ownerow..jako, ze w brzanowych woblerach ich numeracja to max maximorum 6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

;) Tarpon dobrze pasuje do tej dyskusji bo rosnie powyzej 100kg a jest lowiony nawet na muchy. Ponadto nie jest glupi i trzeba zeby go nie sploszyc podplywac delikatnie a rzuty wykonywac z duzej odleglosci...

Pomysly na zrobienie spiningu z blanku muchowki klasy 8-12AFTMA tez juz co poniektorym chodzily kiedys po glowie ale ostatnio to ucichlo...

Gumo

p.s.Kij o ktorym piszesz to zapewne Lamiglas. Wyglada to dosc delikatnie ale jak pisza ze wytrzyma te 17LBS to warto sprobowac (zwlaszzca jak dobrze uzbrojony :unsure: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...