Skocz do zawartości

Pstrągi 2022


Mateusz

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

To był mój drugi, wypad na pstragowy San w tym sezonie (dwóch tur SMO nie liczę).
Woda rano była duża i niezbyt klarowna.
Najpierw znajduję ryby blisko brzegu. Stojąc kilka metrów od burty obrzucam każdą wyrwę od strony wody. Niewielka gumką na 3.5mm wolframowej główce odpala pstrągi. Szybko łowie 4 fajne, spasione potoki, mam też kilka stuknięć. Wszystko dzieje się na końcówce płani.
Mijam szybkie bystrza i skupiam się na sporej bani. Woda ciągnie, zmieniam gumkę na 6 cm twitcha.
Piąty, może szósty rzut, delikatne przytrzymanie i siedzi! Ryba po zacięciu przewala się przy powierzchni. Trudno ocenić w szybkim nurcie jej wielkość i gatunek. Hol trwa dość długo, nie mogę oderwać ryby od dna. Zaczynam myśleć, że to głowacica.
W końcu udaje mi zobaczyć co to jest. To wielki, szeroki potokowiec. Pstrąg postanawia płynąć w dół bani. Gdyby wszedł w bystrza poniżej, musiałbym gonić za nim do kolejnej płani.... Obokrążam go szybko i zachodzę od dołu,od ogona. Ryba wydaje się kompletnie tym zdezorientowana i za drugą próbą pakuję ją do podbieraka.
Śliczny, spasiony sanowy potok.

 

post-45603-0-30622000-1654533741_thumb.jpg

Daję odpocząć mu w podbieraku i robię kilka zdjęć. Ryba bez problemu znika w nurtach Sanu.
Sprawdzam zestaw, wszystko jest ok. Wracam w górę bani, rzucam może z pięć razy i znowu przytrzymanie. Zacinam i....po chwili podbieram kolejnego, dużego pstrąga...
Ten jest mniejszy, ale też szeroki i gruby.

 

post-45603-0-93651100-1654533748_thumb.jpg

 

Wypuszczam rybę i w tej samej chwili woda w Sanie opada o kilkanaście cm. Pstrągi przestają zerować przez kolejną godzinę mam kilka konkretnych walnięć, jednak nie do zacięcia.
Łowiłem Dragonem HM62X 1.9 do 12g.,kołowrotek 2000, nowy, czerwony Zauber, linka Dragon Fishmaker v.2 0,06, przypon 0,16 HM80.

 

P.S. San zaskakująco darzy mi w tym roku ;) Podczas pierwszego wypadu złowiłem potoka 57 cm  :)

Odcinek Sanu poniżej mostu w Postołowie, gdzie obowiązuje zakaz zabierania pstrągów.

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU  "OPIS MIESIĄCA"                                                                                 :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 28
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po raz pierwszy od dawna miałem czas na ryby więc ustawiłem budzik z myślą o pstrągach drzemka grała 4 razy ale po namowach żony wstałem.Nad wodą melduje się o 4.30 nad wodą cisza rzucam jak w studnię.Pierwsze promienie słońca dały sygnał rybom do żerowania.Rzut w górę rzeki na napływ dołka i jest piękna ryba 60+ pokazuje swoje tłuste cielsko nad wodą i pozbywa się jiga.Wkurzony idę dalej obławiam wachlarzem w górę rzeki posyłam jiga przeg zwalone drzewo i kiedy przyneta znajduje się na wysokości pniaka strzał !!

Piękna samica robi kilka wyskoków ale tym razem nie daje jej szans szybki pomiar miarka wskazuje 50,4 cm :)i do wody by odpłynęła spokojnie.

Po tak słabym sezonie w końcu jest rybka 50+

Było jeszcze kilka stykaczy forumowych .

Sprzęt Lexi nano 213 do 7 gr ,vanford 2500,żyłka 0,22

Pozdrawiam

post-65450-0-37894300-1654786389_thumb.jpg

  • Like 25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na tą rzeczkę "spóżniłem" się jakieś dwa tygodnie.

Pokrzywy po 2 metry ????, trzcina mało mniejsza ????, tylko woda w sam raz ????.

Jeszcze dało się znaleźć parę miejcówek do "wsadzenia złomu".

 

post-48428-0-39020700-1655907399_thumb.jpg

 

post-48428-0-54882100-1655907411_thumb.jpg

 

post-48428-0-34870200-1655907425_thumb.jpg

 

Parę stuknięć zaliczyłem. ✌

Dla jednego "stykacza" zrobiłem foto, reszta mniejszych rozmiarów.

 

post-48428-0-03015800-1655907499_thumb.jpg

 

????

  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobne klimaty przyrodnicze (pokrzywy prawie 2 metrowa) przeżyłem w zeszły piątek , nad pewną rzeczką na roztoczu .Znalazłem trzy krutkie odcinki gdzie mogłem podać i poprowadzić woblera. Udało mi się złapać 5 ryb,ale żadna nie spełniła minimum .Były to moje pierwsze potoki w życiu. Zajarałem się strasznie. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nasze "trio" (ona,on ...)

 

post-48428-0-20453900-1657349400_thumb.jpg

 

(... no i Ja ) znowu zagościło "pod krzaczkami". ????

Oczywiście spóźnienie murowane, bo całą noc "była pompa" i woda rano poszła w górę jakieś 0.4-0.5 m. w górę . ????

post-48428-0-94473800-1657349679_thumb.jpg

 

post-48428-0-56436600-1657349963_thumb.jpg

 

W stanie oryginalnym to ten ciurek jest sporo mniejszy.

Parę godzin zabawy było. ???? Coś tam dało się "wydłubać" ????

 

post-48428-0-83136300-1657349732_thumb.jpg

 

Zdjcie tylko takie bo PREZES "kazał" nie wyciągać ryby z wody ???? (dobry temat).

 

Teraz czekamy na opad wody i powtórka. ????

  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mówili: nie jedź, nie marnuj czasu, posiedź w domu, odpocznij po pracy.

A ten "osioł" ???? pojechał w taki upał. Jeszcze rano jakoś dało się łowić, na "strefie brzegowej"

 

post-48428-0-86041700-1659782857_thumb.jpg

 

ale po 10.00 już byłem na brodzeniu.

 

post-48428-0-17050900-1659782558_thumb.jpg

 

Rybki "padły" przed 10.00. Oba z brzegu.

Pierwszy, mniejszy skusił się na wahadło. Drugi "skubną" gumkę po nieudanym ataku na wira.

post-48428-0-17281200-1659782574_thumb.jpgpost-48428-0-18163400-1659782972_thumb.jpg

 

post-48428-0-00381300-1659782491_thumb.jpg

 

W tym roku "jak nigdy" jeszcze ciągnę sezon pstrągowy.

 

????

  • Like 24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj przysłowiowe "Do trzech razy sztuka".
Nad rzekę docieram wraz ze wschodem słońca. Kilka " dobrych" potokowców mam namierzonych,pozostało sprawdzić czy dziś będą choć trochę odpalone. Przez pierwszą godzinę nie dzieje się nic kompletnie. Godzę się już w myślach z tą sytuacją czesząc jednocześnie z dużą precyzją potencjalne pstrągowe stołówki, jest jeszcze wcześnie więc mogą być ustawione na bardzo płytkiej wodzie. Podchodzę cicho jak potrafię do właśnie takiej płytkiej prostki. Jedynie pod drugim brzegiem ciągnie się nawis z traw, pod którym zawsze jakiś potokowiec ma dyżur. Ostatnio dobrze reagowały na woblery, zakładam więc własnej roboty łamaną siódemkę w brudno brązowych odcieniach. Rzut w górę po skosie pod same trawy. Kiedy wobek jest na środku rzeki zauważam olbrzymi, sunący za nim cień. Ryba dostojnie odprowadza ze dwa metry łamańca,lekko go podgryza po czym bardzo leniwie wraca do siebie. Ręce nieco się trzęsą, zakładam czarnego jiga. Identyczny rzut i ryba lekko trąca przynętę, po czym gaśnie całkowicie. Szkoda,bo to już kaban w granicy sześciu dych, cwany jak diabli.
Cóż, nie ma na to patentu i trzeba konsekwentnie czesać. Jakie sto metrów powyżej staję nad ciekawym, szybkim wlewem. Z samego napływu gdzie spodziewałem się uderzenia nic, za to pod samą szczytówką woda się otwiera, widzę wielką gębę pięknego samczura który zamyka szczękę na wobku. Zaskoczony tą sytuacją zapominam zareagować, pstrąg targa dwa razy łbem i pozbywa się kłującej "niespodzianki". No to już przestaje być śmieszne, co prawda ten nie był aż takim koniem ale te pół metra mogło być.
Pomimo wczesnej jeszcze godziny robi się nieznośnie gorąco. Na szczęście na koniec mam do obłowienia zadrzewiony odcinek.
Wchodzę w śpiochach do wody obserwując nad swoją głową walczące o terytorium wiewiórki, które dają darmowy popis swych zręczności.
Z automatu obławiam lekkim jigiem kolejny wlew, znowu na napływie nie ma ryby, za to może ze dwa metry ode mnie czuję mocne przytrzymanie. Lekko odcinam i już wiem, że na końcu mam całkiem pokaźną rybę. Wchodzę głębiej w rzekę, ryba kotłuje się wściekle i po kilku piruetach ląduje w siatce podbieraka.
Uff, gęba się cieszy bo w końcu wszystko zagrało.
Na łąkach ostatnie bociany uzupełniają zapasy energii, w powietrzu pomimo upału czuć już nadchodzącą zmianę pory roku. Do końca sierpnia zostało niewiele, może uda się jeszcze kilka razy choć na chwilę być nad rzeką o świcie ... .
post-51351-0-75933800-1661359783_thumb.jpg

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"                                            :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 38
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...