pablo__20 Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 (edytowane) . Edytowane 5 Maja 2015 przez pablo__20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Nebril Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Czesc, stalem niedawno przed podobnym wyborem i zdecydowałem sie na HSD 320 z firmy Infomedia. Posiadalo go kilku kolegów, z czego jeden około 5 lat i nie zglaszał wiekszych problemów. Na plus jest tez dla mnie 5 letnia gwarancja na klejenia. Plywam silnikiem 8 km, w dwusuwie. W zasadzie jest to 6-tka przerobiona na 8-mke. Coś w gaźniku odblokowane. W dwie osoby, ze sprzetem bez problemu wchodzi w slizg, wiec myślę, ze szóstka przy jednej osobie tez sobie poradzi. Mierzyłem prędkosci, samemu pod prąd pokazło 24, z prądem 31km/h. Pływałem po środkowej Odrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 pablo__20 Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 (edytowane) . Edytowane 5 Maja 2015 przez pablo__20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 marcinm Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 mam kolibri 330 bez kila i jonson 6KM czterosów. samemu lata bardzo szybko, troche myszkuje. we 2 osoby 80kg ja i 70 kolega wchodzi w slizg od razu. przy cieższym składzie 80+95 jest gorzej, ale czasem uda sie wejsc w slizg. pływam po Warcie i Odrze.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Dawidos Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Potwierdzam to co kolega pisze powyżej miałem okazje testować ten ponton z yamahą 6 przy jednej ciężkiej osobie zasuwa w slizgu , przy 2 lekkich delikwentach również , ale tak z obciążeniem powyżej 150kg już tylko masa pchanej wody przed pontonem .Jeśli możesz to maksymalny silnik do tego pontonu to 8 KM i taki polecam poszukać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Artur Z. Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 dzieki za rade ogladałem ten ponton cenowo nawet konkurencyjny do kolibri a większa gramatura materiału. całkiem solidny też mi kilka osób o nim mówiły. co do motoru to yamaha to 4 suw jakis nowy model 2012. http://allegro.pl/silnik-6-km-yamaha-f6cmhs-gratisy-od-aut-d ilera-i2590287221.html czy któś ma może jakąś opinie o tym lub ogóle o silnikach yamahy??pozdrawiam Mam ten silnik , kupiłem w tym roku , bardzo dobry silnik + możliwość przewożenia na kazdym boku , w tym roku doczepiłem go do Bush-a 315 Skate (1 osoba 100kg i sprzęt ślizg 28/kmh)Te silniki mają gwarancję 5 lat , ja na razie popływałem 20 godzin (wszystko ok) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 szpiegu Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 ja na samym środku srodkowej odry i ujsciu warty latam promarinem 320 i hondzina 10 we dwoje czyli dwa razy 100 kg żywego człowieka szpeju po 2 kije kotwa 15 kg baniak z paliwem pudla pudelka jedzenie na dzień plywania pod prad 26 27 km z prądem nie próbowałem, samemu z przedłużką manetki w postaci rurki pcv prędkość masakryczna ps. we dwoje a przeważnie dwóch zawsze raźniej na wodzie jak ryby nie współpracują a na pewno bezpieczniej no i jeden silnikowy a jeden kotwicowy a jak walnie cos wielkiego to podebrać będzie komu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 popper Opublikowano 28 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2012 No, jak we dwoje, to już bym kotwicową do tegoż wziął a nie kotwicowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mifek Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 No, jak we dwoje, to już bym kotwicową do tegoż wziął a nie kotwicowego ale kotwicowe maja zbyt delikatne raczki i szybko im sie taka rola nudzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 karolkrause Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Ta dokładnie Mifku . W niedziele szurałem po Odrze z kolegą jego łódeczką i robiłem za kotwicowego <_< Masakra totalna kotwica 15kg. Ręce pieką jeszcze mnie dziś <_< <_< <_< Ja mam Kolibri 330D z 8KM HONDA i zasuwa w dwie osoby aż miło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 newrom Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 A bo macie uprzedzenie kotwiczne i ciężary musicie dźwigać Mnie tam 2,5kg kotwiczy w nurcie )Co do silnika to ja bym celował w dychę, zwłaszcza jeśli miałbym kupować nowy (zakładać że ma być na lata). A pontony z tego co się zdoktoryzowałem to poza najwyższą półką (cenową) możesz wybierać i przebierać jak w ulęgałkach. Poza wyglądem ważne jest ilość i rozmieszczenie uchwytów do noszenia, oraz zakończenie balonów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 szpiegu Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 pokaz ta kotwice jak możesz ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 karolkrause Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Na moim pontoniku mam kotwe 5kg z skupioną masą i wystarcza jak na obecny poziom Odry 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 newrom Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 pokaz ta kotwice jak możesz ? Zwykła kotwa bruce http://www.szopeneria.pl/pl/p/Kotwica-Bruce-2.5kg/2279 cos w tym stylu.Kotwica danfortha jest zbyt ostra na ponton. W.w. najlepiej spisują się w mule,piasku,żwirze. Najgorszej na duzych otoczakach i skalch. Jesli na dnie jest duzo karczy czy rumoszu skalnego warto pomyslec o drugiej lince do odczepiania. Mocuje ja sie w dziurzedo tego przeznaczonej (mozna sobie tez bojke do tej linki uwiązać, chociaż to raczej na chorwację) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 szpiegu Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Na moim pontoniku mam kotwe 5kg z skupioną masą i wystarcza jak na obecny poziom Odry na mim odcinku obecnie kłade 12 kg w postaci talerzy od sztangi i........... sa miejsca gdzie nas zabiera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Dawidos Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 A ja mam taką składaną 4 kg http://www.szopeneria.pl/pl/p/Kotwica-skladana-40kg/220przy łodzi 4.30 na 1.65 i staje na rzekach gdzie chce i jak chce . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 newrom Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Bo ciężar IMVHO powinien służyć tylko do opuszczenia kotwicy do dna i ułatwieniu chwycenia przez nią dna. Resztę ma załatwić kształt. Kotwica składana (czy podobna klasycznie wyglądająca) świetnie się spiszę na kamieniach, otoczakach czy skałach. Ale ma problem w chwytaniu twardego piaskowego dna czy mułu (miałem podobną).Bruce, danforth dają bardzo duża siłę bo zachowują się jak pług. Im mocniej się ją ciągnie, tym głębiej chce się wcisnąć kotwa Ale jak zwykle - każdemu wg potrzeb. Na małym, osłoniętym jeziorze sprawdzi się byle co. Na skalistym dnie danforth ustąpi klasycznej itd. Przed zakupem trzeba przemyśleć gdzie się głównie łowi i dobrać sprzęt do łowiska. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 spy Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Tylko czy bruce można samemu podnieść jedną ręką podczas holu dużej ryby czy trzeba ją opływać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 newrom Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zależy w czym kotwiczysz. Jeśli jest to piasek czy inny muł to trzeba się podciągnąć nad kotwice i wtedy ramie działania siły jest na tyle duże, a opór na tyle mały że da się wyjąć jedną ręką.Czy da się to zrobić? Oczywiście że się da. Do tego jak już oderwiesz ją od dna to podnosi się ją bajecznie łatwo ze wzgl. na małą masę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 spy Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Aha, czyli kiepsko. Ja przy braniu dużej ryby wywalam linę uwiązaną do butelki po wodzie 5l za burtę. ;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 newrom Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2012 Dalej możesz to robić Różnica polega tylko na tym że jak spływam po kilkadziesiąt metrów to nie muszę za każdym razem targać 10 czy 15kg z dna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
pablo__20
.
Edytowane przez pablo__20Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
20 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.