scOOtt Opublikowano 20 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2022 Ja zauważyłem ,że od czasów pojawienia się super miękkich i cienkich linek, oraz coraz mniejszych średnic przelotek, efekt brodzenia w korbach pojawia się nader często.W zbrojeniu kija NFC i linkach np PP 20lb nie mialem ,nawet pętelki na lince,tak więc nie wiem czy to stella millenium ,01,10,14 czy 22 może warto sprawdzić inne czynniki które mogły spowodować splątania, pytanie też czy kabłąk zamykasz ręką czy korbą,czy pod nawojem robi się nierówne nawinięcie i wtedy przy dynamicznym wymachy robi się gniazdo?Kablak zawsze zamykam reka, zawsze patrze na ulozenie linki po rzucie - czy jest w rolce prowadzacej.Linka fakt faktem cienka. Zrzucam to na karb przypadku. Albo faktycznie karmy - wszak jest to linka Daiwy na mlynku Shimano 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 20 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2022 Broda może zrobić się z każdej linki i każdym kołowrotku, w kwestii wpływu na częstotliwość zjawiska, zgadzam się z @hasiorem. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adaś Niezgódka Opublikowano 20 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2022 (edytowane) Rozmiar przelotki startowej, gówniana plecionka .Aż miło się czyta te teorie spiskowe .Jakoś tak dziwnie się składa że moje 10-tki, czy 14-tki, bez względu na w/w czynniki (plecionki, przelotki, przynęty itp.) nie robią mi gniazd dla kurek niosek.I bynajmniej, podczas wędkowania nie skupiam się na tym, czy podczas zamykania kabłąka po rzucie linka dobrze się ułożyła na rolce.Wychodzę z założenia, że dobry kołowrotek, to taki który nie skupia na sobie mojej uwagi podczas wędkowania. Edytowane 20 Maja 2022 przez Adaś Niezgódka 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 W zależności od techniki łowienia, użytej linki i wielu innych czynników, miałem brody na 10tkach, 14stkach i każdej innej stelli... Nie ma kołowrotka, który w 100% zapobiega brodzeniu. Szczególnie jigowanie mikro przynętami z użyciem cienkich wielosplotowych linek, sprzyja plątaniu. Żadna Stella od 2002 roku nie jest specjalnie lepsza czy gorsza od siebie a próby lansowania wybranych roczników nazwałbym teorią spiskową. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hasior Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Adaś to tylko moje obserwacje,bez spisku raczej wkórw z faktu(co jakiś czas) traconej linki ,i napisałem o wpływie czynników ,nie koniecznie szukania winy w samej Stelli 22. Polataj sezon z np duelem 0,8Pe x8 za bolkiem ze startowa przelotką na kiju 16,przynęty wobki i RH, stella 10 4000,machnięcia mega dynamiczne calekie,.Niestety pętelki czasem mają miejsce ,to od razy słychać przy wyrzucie ,plećka supła się i takiej cienizny czasem nie rozplączesz ,rwanie i straty drogiej linki... ja będę testował w przyszłym tygodniu stelkę 22. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Mam podobne spostrzeżenia, wymieniłem ……'10 na '22 i jestem zadowolony, choć z '10tki też byłem???? Nowy wypust pasuje mi bardziej wizualnie a problem z linka może się zdazyc w każdym kolowrotku. Łowiac dość grubą żyłka Lekkimi przynętami i przy wietrznej pogodzie podobnie jak w innych starszych konstrukcjach co rusz coś się splacze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dante Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Stelli 22 na razie nie miałem u siebie, jednak przez kilka lat tylko raz zdarzyły mi się pętelki i supełki przy wyrzucie. Powod był jeden: za dużo plecionki nawiniętej na szpuli. Zawsze łowię bardzo miękkimi plecionkami. Oczywiście wiem, że koledzy są bardziej doswiadczeni w tematach sprzętowych niż ja, jednak u mnie to była przyczyna powstawania supełków przy wyrzucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Trochę, przypomina mi to rozmowy z moimi klientami, sporej grupie, auta spalają 5L/100km a mi zawsze powyżej 10L nawet jeśli są to bliźniacze modele... Kurczę, mam kołowrotki kupione w Japonii i w Polsce, wszystkie topowe Daiwa i Shimano potrafią mi splatać linkę a innym nie plączą... Więc albo mam ponadprzeciętnego pecha i nie działa w moim przypadku statystyka albo jest dokładnie jak z tym spalaniem 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 '22 plecionka jeszcze nie łowiłem, natomiast pamiętam koniec tamtego sezonu z nową plecionka 0.10 na'10 gdzie nie nawijam nigdy po sam rant, przy pierwszym łowieniu straciłem dobre parę metrów linki przez brodę. Wcześniej miałem przez ponad sezon taka sama linkę i nigdy brody nie uświadczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bujo Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Adaś to tylko moje obserwacje,bez spisku raczej wkórw z faktu(co jakiś czas) traconej linki ,i napisałem o wpływie czynników ,nie koniecznie szukania winy w samej Stelli 22.Polataj sezon z np duelem 0,8Pe x8 za bolkiem ze startowa przelotką na kiju 16,przynęty wobki i RH, stella 10 4000,machnięcia mega dynamiczne calekie,.Niestety pętelki czasem mają miejsce ,to od razy słychać przy wyrzucie ,plećka supła się i takiej cienizny czasem nie rozplączesz ,rwanie i straty drogiej linki... ja będę testował w przyszłym tygodniu stelkę 22. Hasior- sami sie prosicie o te petelki wszelakie, apropo tego co sadze o Stelkach Jesli zbroicie wedke pod bardzo dalekie rzuty, jak ma to przypadek w boleniowkach, gdzie przynety naleza do grupy z tych latajacych najdalej z bardzo duza "predkoscia startowa" to przy takim zbrojeniu suply beda sie robily zawsze, te miekkie plecionki tak samo, przerabialem to niestety sam. Co ciekawe dotyczy to tylko systemu KL czy jak to nazywacie. Przy Y od 30 nie mialem nigdy problemu z "suplaca" sie plecionka I moze tu jest pies pogrzebany? To tylko moje doswiadczenie? Macie podobne, mozecie sobie przypomniec? Mialem czy dalej mam mase wedek 12-17 lbs od Y30 i nie pamietam zadnych problemow. Zaczely sie od Taiaha 3.20 35 gram, KL 30,20,16... plus 8 splotow plecionka. Moje ostatnie zbrojenie wedki pod dalekie rzuty plecionka to Torzite 30,25,20,16,12,10 plus reszta na 8 Za jakis miesiac mozesz zobaczyc w akcji Kolejna czyli XLS 3.35 do 42 gram zaczynam od Torzite 40 bo tez pod zylke Te przelotki maja tak na prawde jeden plus jakim jest ich wytrzymalosc w porownaniu do Y-L ale blizej z tego lata i przy malej startowej plus jakims mikro to sie bedzie platac. Michael Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rolen Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Podstawowa sprawa to porównywanie kołowrotków w identycznych warunkach i przy użyciu tych samych linek & przynęt - czyli tak jak to zrobił pewien japoński wędkarz.Okazało się, że w określonym czasie 22' Stella zrobiła gniazdo z linki, a w innym kołowrotku ten problem nie wystąpił. Łowienia na micro jig-i bym tu nie mieszał, bo przy bardzo lekkich przynętach i luźnej lince efekt splątania może b.łatwo wystąpić w każdym momencie i pewnie na każdym kołowrotku...Zresztą do takiego łowienia wybór Stelli nie ma chyba większego sensu i moim zdaniem są na rynku lepsze alternatywy 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Jeśli o mnie chodzi to tylko chciałem się podzielić faktem iż uzywajac różnych kołowrotków w podobnych warunkach i parametrach brody są nieuniknione. I w moim przypadku często z pełną świadomością gdyż warunki tego wymagają. Mam na myśli gruba linka i lekka przynęta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 Dokładnie o to mi chodzi, Stella 22 nie jest ani lepsza ani gorsza w kwestii generowania "gniazd"... wszystko kręci się wokół wolnej oscylacji i jej ewentualnego wpływu na brodzenie. Twierdzę, że takowego wpływu nie ma i tyle. Brody zwykle powstają na nowej lince, zanim się dobrze wymoczy, wypłucze z teflonów i silikonów a może i nieco wyciągnie i wyprostuje...Czasem dobrze jest linkę rozwinąć w wodzie i nawinąć od nowa, hamując miękką szmatką... Nie kupuję już drogich linek bo wolę częściej zmieniać tańsze, nie używam wielosplotowych bo się częściej plączą i strzępią. Ostatnio kupiłem kilkanaście motków Siglona X4 i na razie jestem bardzo zadowolony, trzyma się dzielnie i nie widzę potrzeby zmiany z X8 tylko TCB8 dawało radę ale ostatecznie chyba przejdę na siglona i wydaje mi się, że zużyje nie więcej niż 4 motki w sezonie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pingvinas Opublikowano 21 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2022 (edytowane) Trzeba łowić multiplikatorem to nie będzie nigdy bród z winy kołowrotka,tylko z winy wędkarza. Edytowane 21 Maja 2022 przez pingvinas 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rolen Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 IMG_20220524_125828.jpghttps://youtu.be/kow-AY3IhQY ???? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 (edytowane) To zjawisko nieschodzenia linki do rolki z drugiego końca kabłąka występuje również w modelu 18. Trzeba uczciwie powiedzieć, że jest to wada, ale niezbyt częsta i w sumie jedyna . Edytowane 24 Maja 2022 przez MaleX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 (edytowane) Nie jest to żadne zjawisko bo na tym filmiku ma przegięty drut kabłąka.Kolega miał podobnie i porównaliśmy kabłąk z moją. Podgiąłem go delikatnie i już się mu to nie dzieje.W TP to samo innemu robiłem.Ps. Nie wiem czy jest to efekt niedbałego pakowania do kartonika już w fabryce czy niedbalstwo użytkownika. Edytowane 24 Maja 2022 przez przemo_w 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saitt Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 (edytowane) Tak, w wątku o 18tce ustalono już przecież, że to u nas w sklepach zamykają kartoniki jak popadnie i uszkadzają tak kabłąki. Czas pokazał wraz z nową generacją że i w japońskich sklepach naśladują Polaków i niedbale obchodzą się z zamykaniem pudełek ???????????? Edytowane 24 Maja 2022 przez saitt 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Tak, w wątku o 18tce ustalono już przecież, że to u nas w sklepach zamykają kartoniki jak popadnie i uszkadzają tak kabłąki. Czas pokazał wraz z nową generacją że i w japońskich sklepach naśladują Polaków i niedbale obchodzą się z zamykaniem pudełek Ten temat nie dotyczy tylko Stelli czy TP. Kolejnym młynkiem jst np feederowy Aero gdzie nagminnie się to działo.Już wałkowany był temat np zaczepiania kabłąka o szpulę w górnym jej położeniu. To też było okrzyknięte wadą fabryczną :-)Ps . Dziś usłyszałem jak gość składał reklamację bo mu się kabłąk z korby nie zamyka w karpiowej Ultegrze he he. Tylko że tam fabrycznie nie ma zbijaka i trzeba ręką zamykać :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 (edytowane) Nie jest to żadne zjawisko bo na tym filmiku ma przegięty drut kabłąka.Kolega miał podobnie i porównaliśmy kabłąk z moją. Podgiąłem go delikatnie i już się mu to nie dzieje.W TP to samo innemu robiłem.Ps. Nie wiem czy jest to efekt niedbałego pakowania do kartonika już w fabryce czy niedbalstwo użytkownika.Proszę... Nic nie jest przegięte, ani w moim kołowrotku, ani tym na filmie. Taki ma kształt, że czasami linka zostaje po drugiej stronie i nie przeskakuje. Nie zaklinajmy rzeczywistości... W TP nigdy mi się nie zdarzyła taka sytuacja, w Stelli dwa, trzy razy, ale nie robię z tego problemu . Edytowane 24 Maja 2022 przez MaleX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 (edytowane) Jak tu może się linka zaczepiać i nie spadać na rolkę? A wystarczy że w tym miejscu jest podgiety i już się linka zatrzymuje. Edytowane 24 Maja 2022 przez przemo_w 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 24 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Jak tu może się linka zaczepiać i nie spadać na rolkę?Oglądałeś film? Popatrz dokładnie w czym rzecz? Z Twoich zdjęć nic nie wynika. Nie bardzo też rozumiem dlaczego miałbym coś podginać w nowym kołowrotku, kiedy nic nie jest i nie było uszkodzone, to po pierwsze. Po drugie, sytuacja z filmu w warunkach łowienia nie zdarza się często (ale trzeba być jednak na rybach, by tego doświadczyć), najczęściej w sytuacji rzutu pod spory wiatr (po zamknięciu kabłąka linka pozostaje w skrajnym położeniu względem rolki i nie wraca na rolkę po obrocie korbką). Po trzecie, sugestia, że wszyscy przygniatają pudełko kolanem jest słaba, kształt kabłąka jest taki, a nie inny, i to jest powodem drobnych niedogodności.P.S. Może to nie jest istotne, ale jest 24 maja, a sezon zacząłem pierwszego i mam 21 wpisów w rejestrze...Naprawdę staram się łowić ryby, nie siedzę w fotelu . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemow Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 (edytowane) Nie piszę o rzeczach których nie sprawdziłem. Odnoszę się do 18stki bo o niej pisałeś. 22ki jeszcze nie mam.Żeby kabłąk ściągnął linkę w rolkę musi być pod ukosem do szpuli i to jest właśnie widać na mojej fotce bo wystarczy że będzie podgięty w dół , tak jak zaznaczyłem i już tej linki nie ściągnie.Naprawa tego to jest 5 sekund. Słownie: PIĘĆ SEKUND.Byłem skłonny Ci to poprawić ale skoro jesteś takiem wprawnym wędkarzem i aż 21 razy byłeś w maju na rybach to radź sobie sam :-)Ps. Podgięty kabłąk może tak linkę zrzucać że trafia na rolkę pod ukosem i nie dość że rolka jest nacięta przez linkę w poprzek to i nacięte jest całe to zgrubienie/ mocowanie przy rolce. Edytowane 25 Maja 2022 przez przemo_w 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majster Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 (edytowane) Wspomnienie ilości wyjść nad wodę miało na celu wskazanie znikomości tego zjawiska, względem intensywności łowienia, nic poza tym. Po prostu ten filmik przypomniał mi, że miałem takie zdarzenia, i jak pisałem, dwa, trzy razy, przy zamykaniu kabłąka ręką i przy natychmiastowym startowaniu w czasie wietrznej pogody (rzut pod wiatr). W tym roku jeszcze nie miało to miejsca. Nie wiem zatem czy trzeba coś przyginać, czy mam źle podgięty kabłąk, czy ten typ tak ma? Edytowane 25 Maja 2022 przez MaleX Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.