MefistoFishing Opublikowano 31 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2023 (edytowane) SFhttps://youtu.be/SP6rAdxhd2I?si=bUrxVbwdf8lFXjpdPChttps://youtu.be/UPaVLAURBVs?si=qf4XgmGXsWwz0np6 Edytowane 31 Sierpnia 2023 przez MefistoFishing 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gajosik Opublikowano 31 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2023 Jak znajdziesz chwilkę wrzuć na jednym foto Exista 2500 '22 / Exist '23 SF 2500 / i jakieś shimano 2500 żeby lepiej zobrazować wielkości młynków i można było sobie porównać rozmiary Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 31 Sierpnia 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2023 może jutro lub weekend pewniej, wrzucę film..lepiej widać chyba będzie 3 koło siebie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dante Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Dwa dni testów Daiwa Exist 2500ss-h za mną. Kołowrotek bardzo przyjemny w użytkowaniu, zero szumów, ząbkowania, kręci bardzo miękko, zupełnie inaczej niż Shimano. W moim odczuciu bardziej gładko niż Stella. Na szpuli plecionka Sinking PE DAIWA UVF GEKKABIJIN DURAHEAVY X4 +1 +Si2 #0.5. Swoją drogą polecam tą plecionkę, ale tylko w rozmiarze pe 0.5 bo ta 0.3 rwie się niemiłosiernie. Ta grubsza jak najbardziej pod okonie, rzuca już 0.5g i jest naprawdę wytrzymała. Jedynym minusem Exista sf może być jakość nawoju na szpulę, ale Daiwy podobno tak mają. Podczas dwóch dni intensywnego użytkowania zero splątań i innych niespodzianek, hamulec mega dokładny i czuły. Wysłane z mojego SM-G998B przy użyciu Tapatalka 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Daiwa latami kiedyś pracowała nad perfekcyjnym nawojem. Teraz chyba bardziej nad dolarami 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Bzdura, Daiwa ma bardzo prostą oscylacje i przez to nawój jest niezbyt równy ale bezawaryjny. Zwoje nie są gęste ale mają przekładki co fizycznie zapobiega plątaniu. Oczywiście to może komuś przeszkadzać na zasadzie kłucia w oczy ale nigdy nie będzie przeszkadzać w łowieniu a wręcz przeciwnie. Daiwa pracowała nad nawojem i dopracowała go w nowym Exist-cie do perfekcji. Oczywiście, można oceniać nawój pod kątem symetrii i pod kątem działania. Nikt tutaj nie napisał, że nawój jest symetryczny bo nie jest ale żeby docenić jak on się sprawdza w łowieniu, trzeba go używać i wtedy dopiero oceniać. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Moim zdaniem pewną nieścisłością jest pisanie, że w kwestii nawoju jest tu coś dopracowane. O kosztach produkcji tego nieznanego światu systemu nie wspominając. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dante Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 150m plecionki opisanej wyżej. Wysłane z mojego SM-G998B przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 System jest znany od dawna i w zasadzie niezmienny pod kątem konstrukcyjnym. System mimośrodowy jest prosty i jednocześnie niezawodny, składa się z małej ilości części. Dopracowanie polega na tym aby ten prosty układ był w praktyce bezawaryjny dla osób obsługujących kołowrotek. Czy jest to łatwe do uzyskania? Nie sądzę gdyż były modele gdzie posuw nie działał tak dobrze jak w najnowszym flagowcu Daiwy. Jeszcze raz podkreślam, wizualnie nawój jest niesymetryczny natomiast w praktyce sprawdza się rewelacyjnie... Tak więc na pewno nie jest to kołowrotek dla kogoś kto lubi oglądać linkę na szpuli ale użytkownik wędkarski będzie bardzo zadowolony z działania. Co do kosztów produkcji to nikt z nas nie ma o tym pojęcia. Czy system jest dopracowany, ocenić można tylko podczas łowienia. Jeśli natomiast ocena odnosi się do obrazu szpulki z linką to dotyczy tylko efektu wizualnego. Rozumiem, że dla wielu osób efekt wizualny jest najważniejszy, dlatego uwzględniłem ten aspekt w swojej ocenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Daiwa latami kiedyś pracowała nad perfekcyjnym nawojem. Teraz chyba bardziej nad dolarami Użytkuję topowe modele kołowrotków Daiwa od czasu kiedy firma wypuściła model Tournament EX. Jeśli miałbym określić jakość nawoju na podstawie wrażeń wizualnych to nie bardzo rozumiem co znaczy, że "Daiwa, latami kiedyś pracowała nad perfekcyjnym nawojem..." dlatego, że ten nawój wyglądał zawsze bardzo podobnie. Zmieniały się szpule ale zwoje zawsze były niesymetryczne, nie mogło być inaczej gdyż posuw szpuli zawsze był prosty i szybki natomiast nie zawsze był bezawaryjny...Aby nie być gołosłownym zrobiłem zdjęcie prezentujące model z 1996 roku vs 2022. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 (edytowane) Generalnie zagadnienie związane z nawijaniem linki na szpulę kołowrotka jest samo w sobie ciekawe. Warto by było kiedyś zrobić taką naukową analizę, np. w postaci pracy inżynierskiej. Porobić symulacje komputerowe. Tylko co mogłoby być ostatecznym kryterium oceny poszczególnych rozwiązań?Potrzebne by były modele kołowrotków z różnymi systemami nawoju linki, aby je rozkręcić pomierzyć elementy systemów i narysować, a potem przeprowadzić symulacje. dla mnie istotne jest, aby system nawijania linki był niezależny od przełożenia, średnicy i wysokości szpuli. Kuba, co masz na myśli, że daiwa dopracowała system nawoju do perfekcji? Pytam z ciekawości, nie złośliwie, bo nie rozkręcam kołowrotków i przebadałem tylu modeli jak Ty. Mnie to interesuje jakie zmiany zauważyłeś w systemach nawoju linki. Edytowane 3 Września 2023 przez Banjo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Sławek, system oscylacji jest w Daiwa niezmienny. Natomiast w niektórych modelach układ nawoju był mniej lub bardziej awaryjny, awaryjny nie w kontekście mechanicznym tylko użytkowym a dokładniej, niektóre kołowrotki potrafiły plątać linkę lub wciągać pod szpulę czy nakrętkę szpuli itp... Dopracowanie systemu polega na właściwym zestawieniu systemu posuwu z innymi elementami kołowrotka. Nawój i jego "bezawaryjne działanie" to współpraca systemu posuwu szpuli, rolki prowadzącej linkę, kabłąka i rodzaju oraz kształtu szpulki a w Daiwa szczególne znaczenie ma trzpień szpulki. Choć cały układ wydaje się prosty to jednak każdy z elementów tego "układu" wpływa na bezawaryjność obsługi linki (nie bezawaryjność mechaniki konstrukcji sensu stricto). Naturalnie każdy kołowrotek można obsługiwać bezawaryjnie ale często wymaga to zaangażowania ze strony wędkarza, musi on zwracać uwagę na konkretne czynności podczas obsługi kołowrotka, często robi to automatycznie lub nie myśli o tym ale w jakiś sposób musiał przyjąć pewne "procedury". Dla mnie dopracowany system to taki gdzie totalnie nie zwracam uwagi na "procedury" a sprzęt działa bez "awarii". Często kołowrotek plącze nową linkę ale po jej wypłukaniu jest już w dalszej eksploatacji (tej linki) bezawaryjny. Nowe Existy nie plączą nawet nowej linki, choć testowałem je, starając się łowić w sposób, który zwykle sprzyja plątaniu. Nie mam zamiaru "chwalenia" sprzętu bo mi to wisi i powiewa ale jeśli coś jest dobre i warte polecenia to polecam... natomiast nie rozumiem po co starania aby podważać moją opinię jeśli to podważanie nie jest oparte na doświadczeniu??? Ja chcę pomóc w wyborze sprzętu, który kosztuje parę groszy i wiem, że sporo osób zanim dokona zakupu, szuka opinii, użytkowników. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Banjo Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Dzięki za odpowiedź. Czyli poprawili pozycjonowanie elementów względem siebie (pewnie też luzy), być może pewne cechy geometryczne dopasowali do konkretnego modelu, ale sam system został bez zmian. Wiem, że przez Twoje ręce przechodzi wiele sprzętu (kołowrotki, wędki) i testujesz je użytkowo i starasz się pomagać innym w wyborze danego modelu kołowrotka lub wędki . Czasami używasz dużych skrótów myślowych i nie każdy rozumie Twój przekaz. Stąd czasami będę Ciebie podpytywać w celu wyjaśnienia pewnych aspektów, którymi kierujesz się w ocenie. Mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Dla porównania fotki TP 2001 i 2022Nawój jakże różny i jednocześnie podobnie niezawodny w sensie plątania linkiWięc chyba nie ma 1 niezawodnego sposobu nawoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Mimośrodowy napęd posuwu szpuli jest dobrze znany z kołowrotków nieco tańszych. Powody są raczej tylko dwa. Precyzja nawoju i koszty produkcji. Na zdjęciu z Tournamentem jakość nawoju jest podobna. Przyjmijmy, że taka sama. Natomiast na zdjęciach powyżej wyraźnie widać nierówny nawój. Tendencje do tworzenia takiego nawoju ma moim zdaniem napęd mimośrodowy, bo tam każdy luz przekłada się bezpośrednio na ruchy osiowe szpuli. Koszty produkcji...? Można sobie próbować wyobrazić ile trwa i kosztuje klepanie matrycowe albo odlewanie wodzika z zębatym kółeczkiem, a ile frezowanie wałeczka do worma, tworzenie do niego napędu i łożyskowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guciolucky Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Shimano jest rozrzutne bo w tanich modelach nie stosuje mimośrodu, który stosowany jest również w najprostszych młockarniach. Równy zwój nie równa się bezawaryjny nawój ale...z mojej strony tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dipper Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Może nie ma co się obrażać. Nie jestem żadnym guru od kołowrotków. Wyrażam tylko swoje subiektywne zdanie i tylko dotyczące nawoju. Wydaje mi się, że od flagowców, obojętnie Daiwy, czy Shimano można czegoś oczekiwać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobby0404 Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 Pytanie do znawców.Jaka jest różnica pomiędzy Daiwa PC 3000, a 3000 bez żadnego znaczka. Patrzę na stronie Mefisto i nawój jest taki sam (77 cm), a chyba w wersji PC powinien być mniejszy...Jaki rozmiar byście polecali do wędki sandaczowej (jigi, jaskółki, cykady) o mocy 17 lb. Łowisko raczej czyste, bez szarpaczki z zaczepami. Plecionka 1-1,2 PE. Czy te 3000 wystarczy, czy może coś większego będzie bardziej odpowiednie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mario Opublikowano 3 Września 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2023 PC 3000 ma korpus i przekładnię od 4000 (rotor i szpula jak w 3000 - stąd taki sam nawój).Do tych zastosowań brałbym PC 3000. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 21 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2023 Część. Który kołowrotek byście polecili w rozmiarze 5000? Szukam czegoś pod lekkie łowienie na morzu (głównie cieple i duże zasolenie) do light gamę. Przynęty max 50 gram, plecionka PE 2 czyli max 35lb. Po każdym łowieniu trzeba myć kołowrotek pod bieżącą wodą i kręcić nim po kranem żeby wypłukać sól która katuje każdy sprzęt na "Amen". Szukałem czegoś z niższej polki ale wydaje mi się ze całkowicie wodoszczelne są tylko najwyżej modele jak Stella lub Exist, stąd moje pytanie w tym miejscu. Dziękuje z góry za pomoc.PozdrawiamMarcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huligan77 Opublikowano 21 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2023 Część. Który kołowrotek byście polecili w rozmiarze 5000? Szukam czegoś pod lekkie łowienie na morzu (głównie cieple i duże zasolenie) do light gamę. Przynęty max 50 gram, plecionka PE 2 czyli max 35lb. Po każdym łowieniu trzeba myć kołowrotek pod bieżącą wodą i kręcić nim po kranem żeby wypłukać sól która katuje każdy sprzęt na "Amen". Szukałem czegoś z niższej polki ale wydaje mi się ze całkowicie wodoszczelne są tylko najwyżej modele jak Stella lub Exist, stąd moje pytanie w tym miejscu. Dziękuje z góry za pomoc.PozdrawiamMarcinA tp xd patrzyłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 21 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Października 2023 Patrzyłeś na wersje SW (salt water)?I firma na S i firma na D ma takie w swojej ofercie.W shimano zerknij na spheros i wyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 22 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2023 Patrzyłeś na wersje SW (salt water)?I firma na S i firma na D ma takie w swojej ofercie.W shimano zerknij na spheros i wyżej.niestety wszystko bardzo ciężkie. jak Jowisz kijem 200 gram to kołowrotek który wazy prawie 400 gram to męczarnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GroPerch Opublikowano 22 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2023 (edytowane) niestety wszystko bardzo ciężkie. jak Jowisz kijem 200 gram to kołowrotek który wazy prawie 400 gram to męczarnia.BG 3000, BG MQ 4000To są kołowrotki do dostania w sensownych pieniądzach, dużo lżejsze niż 400g, a bardzo mocne. Jak chcesz mieć naprawdę bajer to można wziąć Saltisa MQ lub Caldie SW.Aczkolwiek ja mam zwykłą Daiwe BG I BG MQ i są super. Szczerze to byłoby mi bardzo szkoda kupować na słoną wodę do ciężkiej orki takich młynków jak Stella i Exist. Nie za bardzo widzę tez sens. Edytowane 22 Października 2023 przez GroPerch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MefistoFishing Opublikowano 23 Października 2023 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Października 2023 Caldia Św jest znakomita, bije wiele modeli na głowę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.