Skocz do zawartości

...były, przepłynęły.


BOB1

Rekomendowane odpowiedzi

Szanowni wędkarze nie tylko z Warszawy, wpadnijcie do Muzeum Woli na ulicy Srebrnej w Warszawie na wystawę, na której dowiecie się ile rzeczek, kanałków, starorzeczy utraciliśmy w Warszawie i czym to skutkuje. Mój oddział muzealny, bardzo zaskoczył mnie przekazem i  informacjami.

Rzućcie okiem, tak było w 1870 a tak jest teraz

post-52107-0-58701200-1642790278_thumb.jpg

 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kanałkach które wychodziły z jez. Czerniakowskiego ( szerszy dookoła, a węższy przez działki ) 30 lat temu były piękne ryby. Sami łowiliśmy w szerszym klenie i płocie.... teraz jest tam wody co kot napłakał ( systematyczne obniżanie wody w jeziorku , nowe osiedla i osuszanie łąk zrobiły swoje) nikt nie dba o to żeby ratować takie małe cieki...A wręcz jest w drugą stronę.

Niestety tak się dzieje ze wszystkimi małymi ciekami w Warszawie.

W Rudawce na skraju lasu Bielańskiego jest piękne życie, i bardzo dużo cierników i innych drobnych ryb.. Ratujmy póki czas.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna sprawa. Dzięki Bob. A czy wiesz, czy jest szansa na tego typu reprodukcje ? W sensie pliku do wydrukowania w sensownym formacie na ścianę. Ku pamięci dla nas i dzieci..

Foty autorskiej, projektu wystawy oferować nie mogę, ale zapraszam na wystawę, cykniesz sam" I to nie tylko tę planszę, ale i wykresy innych, nieistniejących ciurków. Do tego filmy o rzece , jej ochronie a nawet można posłuchać ... muzyki tworzonej przez nurt Wisły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby pełnię tkliwości zdeklarowani miastowi mogli osiągnąć,  należy niezwłocznie urządzić wystawę o minionych lasach, łąkach oraz obłokach.. :)

 

W mieście Łodzi dziś otwierają wystawę sztuki malarskiej w stylu eko - a dzieła sporządzone są przy pomocy soku z buraka oraz innych ekscytujących barwników. Pójdę!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesowałem się kiedyś historią rzeczek Jeziorka i Wilanówka, jest ona wbrew pozorom dosyć burzliwa a wzięła się stąd iż rzeki te bardzo często wylewały (cofka z Wisły)  i tworzyły zagrożenie powodziowe wiec nasi przodkowie ostro walczyli z żywiołem wody żeby w ogóle na południe od ówczesnej Warszawy mogło sie rozwijać jakieś osadnictwo.... mam na myśli wiek XIX i początek wieku XX; przy okazji natrafiłem na ciekawy artykuł o walkach niemiecko-rosyjskich jakie w czasie I wojny światowej toczyły się w okolicach Konstancina-Jeziornej zawsze mi sie wydawało że w czasie IWW Niemcy zajęli Warszawę "z marszu" a okazuje się ze nie i m.in. nad Jeziorką toczyły się ciężkie walki (sorki za dygresje ale ponieważ ale ponieważ temat ma element muzealny to tak mi się skojarzyło że historia wód jest przecież elementem szerszej historii)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...