Skocz do zawartości
  • 0

Nurkowanie w przykosach


tomi78

Pytanie

Na ostatnim wyjeździe zanurkowałem kilka razy w przykosie i coś mi się przytkało w spalinie od piasku także wcale nie chłodził się silnik .Po jakimś czasie odtykał się i wszystko wracało do normy .Czy jest jakiś patent żeby tak się nie działo i czy jest możliwość odetkania tego na wodzie .I gdzie znajduje się część która się zatyka ? B)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

na dole w stopie masz wlot (chyba roznie w roznych silnikach w moim suzuki jest to kilka podluznych otworow dlugosci2-3cm) w srodku masz gumowy wirnik, ktory pompuje wode metalowa rurka w gore silnika - tam ona wypelnia spod silnika i jak trzema leci tez do gory by go chlodzic. Wirnik jest gumowy by sie nie polamal ani nie zatkal jak jakas galazka wleci. Albo ci sie zatkalo na wlocie albo rurka np jakims mulem zaszla. Nir specjalnie widze szanse na unikanie tego nie liczac omijanie plycizn. Jak zrobisz gestrze sitko to sie moze zatykac duzo czesciej. Skad wiesz, ze silnik sie nie chlodzil? Bez rozbierania - jesli zatkala sie rurka to tego nei widze tym bardziej jak wirnik zblokowalo..

Czasami to nie to sie zatyka a wylot wody z silnika od spodu. Ja go kiedys przetykalem spinaczem (zatykal sie doslownie co kilkadziesiat minut) az sie wkurzylem i przewiercilem ta dziure na wylot wiertlem troszeczke wiekszym i dziala juz kilka miesiecy jak ta lala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ostatnio na Wisle to zeby o przykose nie zahaczyc to trzeba w ogole nie plywac.

Nie trzeba wylaczac silnika tylko odetkac wylot wody. Najczesciej zatyka sie wlasnie on i jezeli sie na czas nie odetka (najprostrze narzedzie - w niektorych nozach Victorinox wykalaczka albo kawalek drutu) to silnik sie zagrzeje a w konsekwencji wylaczy.

Gorzej jest gdy zapcha sie kanal w srodku a jest tez mozliwosc sciecia lopatek pompki wodnej, ktora bywa rowniez z plastiku.

 

Lepiej zatem nie rzeźbić esow floresow stopa w przykosach... B)

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam w tamtym tygodniu miałem to samo . Dwa razy zaparkowałem w przykosie i zatkało mi coś bo z wylotu kontrolnego- chłodzenia wody niet. No to mówie szlak trafił pompe wody i nie ma chłodzenia. Telefon do majstra ,potem wizja lokalna i okazałlo sie że to tylko kamyki średnica 3,4 mm zatkały wylot. Obok wylotu (spalin/wody)jest śruba do płukania silnika odkręć ja silnik do beczki z wodą i odpal. Jak leci woda to znaczy że chłodzenie jest, pompka daje wodę. Jeżeli masz mozliwość to kompresorkiem podmuchaj w ten i drugi otworek ,pogrzeb drucikiem i powinno być git. Chyba że to naprawdę poważna awaria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...