Test kołowrotka muchowego X-III

[maq73]

Tak szperałem po sieci i wyszperałem rodowód tegoż cuda:

http://leichichina.en.made-in-china.com/product/jovJkuayZtRC /China-Fishing-Tackle-Fly-Fishing-Reel-4-6-.html

Jak by zebrać trochę zamówień to można robić konkurencję.

A swoją drogą fajny narzut

[Andrzej Stanek]

Możesz podać dosłowny link na młynek o którym mowa, jakoś go tam nie widzę. Jak będziesz robił zamówienie to ja proszę X-III w ilości 2 sztuki. Do tego zamówienia zapewne dopisze się wiele osób... Rozumiem, że cenę zaproponujesz taką jak na stronie producenta (tylko podaj tą stronę)...

 

Pozdrawiam Serdecznie

[Tomy]

ciele rzekło i uciekło.

[maq73]

Możesz podać dosłowny link na młynek o którym mowa, jakoś go tam nie widzę. Jak będziesz robił zamówienie to ja proszę X-III w ilości 2 sztuki. Do tego zamówienia zapewne dopisze się wiele osób... Rozumiem, że cenę zaproponujesz taką jak na stronie producenta (tylko podaj tą stronę)...

 

Pozdrawiam Serdecznie

 

Biorę się za zbieranie zamówień, jesteś pierwszy na liście

 

 

[Tomy]

Tak szperałem po sieci i wyszperałem rodowód tegoż cuda:

http://leichichina.en.made-in-china.com/product/jovJkuayZtRC /China-Fishing-Tackle-Fly-Fishing-Reel-4-6-.html

Jak by zebrać trochę zamówień to można robić konkurencję.

A swoją drogą fajny narzut

Pozwolę sobie to zacytować to POMÓWIENIE.Gdzie widzisz ten kołowrotek?

[maq73]

Wyluzuj, i poczytaj do snu definicje pomówienia.

Przecież muszą go gdzieś zamawiać i gdzie jak nie w Chinach. Zresztą jak pokopiesz na stronce to znajdziesz braci bliźniaków bardziej zacnych i znanych firm na świecie. Kupować w Chinach to nie wstyd Tylko ta cena...

[mifek]

Możesz podać dosłowny link na młynek o którym mowa, jakoś go tam nie widzę. Jak będziesz robił zamówienie to ja proszę X-III w ilości 2 sztuki. Do tego zamówienia zapewne dopisze się wiele osób... Rozumiem, że cenę zaproponujesz taką jak na stronie producenta (tylko podaj tą stronę)...

 

Pozdrawiam Serdecznie

 

Biorę się za zbieranie zamówień, jesteś pierwszy na liście

 

 

 

jak dobrze poszukasz to znajdziesz tez wierne imitacje STEEZA za 100$ albo RYOGI za jakies 60$. Polecam... normalnie czysty zysk... tylko wystarczy zamowic jednorazowo 100 sztuk i... miec nadzieje ze w ogole ktos ci cos wysle po uprzednim wyslaniu kasy...

<_< <_< <_< <_< <_<

[Tomy]

Wyluzuj, i poczytaj do snu definicje pomówienia.

Przecież muszą go gdzieś zamawiać i gdzie jak nie w Chinach. Zresztą jak pokopiesz na stronce to znajdziesz braci bliźniaków bardziej zacnych i znanych firm na świecie. Kupować w Chinach to nie wstyd Tylko ta cena...

Ty się naucz czytać.Gdzie masz ten kołowrotek w linku podanym przez Ciebie?

[maq73]

Upss... towarzystwo wzajemnej adoracji.

Więc powiem tak: te kołowrotki z linku to oczywiście nie te same a że wyglądają prawie identycznie to całkowity przypadek. Prawdopodobnie tak spodobał się chińczykom że bezczelnie skopiowali, w dodatku nieudolnie.

Oczywiście X-III są produkowane w najlepszych fabrykach w europie i USA, albo jeszcze lepiej to prawdziwy Hand Made najlepszej manufaktury na świecie

Kończę to bicie piany bo każdy może sobie pooglądać i własne wnioski wyciągnąć, Pa.

[Tomy]

Może być produkowany w chinach tak jak wędki Daiwy z górnej półki np.Steez które do tanich nie należą.Ty wklejasz jakiś badziew który nie jest podobny,no chyba że podobieństwo polega na tym że ten i ten jest okrągły.90% firm przechodzi ostatnimi czasy na produkcje w Chinach-Hardy z tego co wiem też.Są dwie możliwości jesteś w błędzie i druga jesteś ślepy i głupi.Swój byt na forum rozpocząłeś od giełdy,oczerniania osoby wyjątkowo korekt i skakania do nogawki moderatorom.Sarkazm sobie daruj bo jest niskich lotów i wrażenia są średnie.

[maq73]

Może być produkowany w chinach tak jak wędki Daiwy z górnej półki np.Steez które do tanich nie należą.Ty wklejasz jakiś badziew który nie jest podobny,no chyba że podobieństwo polega na tym że ten i ten jest okrągły.90% firm przechodzi ostatnimi czasy na produkcje w Chinach-Hardy z tego co wiem też.Są dwie możliwości jesteś w błędzie i druga jesteś ślepy i głupi.Swój byt na forum rozpocząłeś od giełdy,oczerniania osoby wyjątkowo korekt i skakania do nogawki moderatorom.Sarkazm sobie daruj bo jest niskich lotów i wrażenia są średnie.

 

Odniosę się tylko do jednego, w swoich wypowiedziach nikogo nie oczerniałem ani nie robiłem wycieczek osobistych w przeciwieństwie do Ciebie, dlatego proponuję Ci mniej emocji a więcej dystansu.

Z mojej strony EOT

[Tomy]

Może być produkowany w chinach tak jak wędki Daiwy z górnej półki np.Steez które do tanich nie należą.Ty wklejasz jakiś badziew który nie jest podobny,no chyba że podobieństwo polega na tym że ten i ten jest okrągły.90% firm przechodzi ostatnimi czasy na produkcje w Chinach-Hardy z tego co wiem też.Są dwie możliwości jesteś w błędzie i druga jesteś ślepy i głupi.Swój byt na forum rozpocząłeś od giełdy,oczerniania osoby wyjątkowo korekt i skakania do nogawki moderatorom.Sarkazm sobie daruj bo jest niskich lotów i wrażenia są średnie.

 

Odniosę się tylko do jednego, w swoich wypowiedziach nikogo nie oczerniałem ani nie robiłem wycieczek osobistych w przeciwieństwie do Ciebie, dlatego proponuję Ci mniej emocji a więcej dystansu.

Z mojej strony EOT

Co do wycieczek osobistych dostałeś furtkę albo/albo wystarczyło przyznać się do gafy i po sprawie.

 

 

 

[Kuba Standera]

Ludzie k...

Trochę dystansu do zycia, bo się zajebiemy tutaj przed listopadem, a to dopiero początek zimy...

Dajcie człowiekowi prawo do posiadania oglądów, nawet oderwanych od rzeczywistości... Po co go butowac od razu?

Muszkarze - gentlemani, trochę dystansu, to też kolega z nad wody...

[Tomy]

Ok.trzeba pozwolić na rzucanie łajnem,wtedy będzie masę opisów sprzętu na forum.Ruskie podobno wprowadzili na wyposażenie armii pociski z extrementami którymi będą siać do wroga co ma powodować panikę w okopach nieprzyjaciela.Widać taka moda trynd nastała.

Może za ostro z mojej strony więc edytowałem część postu.Przekażmy sobie znak pokoju i z bańki temu z prawej a nożem temu z lewej.

[Kuba Standera]

Tomy, ale po co się tak wkurwiać?

Człowiek swoje pisze, każdy na stronę pewnie zajrzał. Nie wiem jak Wy, ale ja nic jak tytułowa maszynka tam nie widziałem. Wiele look-alike'ów ale - nic konkretnego.

Myślę ze wychodzi na to, ze maq trochę od czapy napisał, ale żeby od razu go jebać? Po co nam to tutaj. Sprawa jest dla mnie 0-1, kazdy kto ma trochę umu wyciągnie swoje wnioski ze zdjeć i opisu, a później z linka.

Myślę ze nie ma co się gotować.

[kardi]

Cześć!Problem leży w tym,że hobbyści opisujący swój sprzęt(i tak było też w wątku o kołowrotku sora)dość szybko sprowadzani są na ziemię.Kupiłeś za drogo,to co masz to to samo co inny ma za pół ceny,a najczęściej konkluzja ,że bez tego też można łowić,bo po co przepłacać.Szczerze mówiąc takie opinie powiewają mi maksymalnie,ale ogólnie nie sprzyjają opisowi nowości na forum.No bo po 3 postach opisujący okazuje się frajerem,lub-i nie wiem co gorsze-lanserem.

[Kuba Standera]

Jest też i druga strona medalu.

Odejście od trendu, ze bez kręcioła za 2 tysie i wędki za 3 to w ogóle pojawienie się nad wodą to jakiś obciach i mission impossible. I w ogóle, kto to widział, takim shitowym chrustem łowić. I że coś kosztuje mniej niż tysia - to jest całkiem niezła cena, ogólnie - mega okazja. A ogólnie - to sprzęt jest topowy i zajebisty, bo kosztował 4 cyfry, z więcej niż jedynką z przodu.

Myślę ze dobrze by nam zrobiło odejście od egzaltacji sprzętowych.

I trzymanie się faktów. Na ile coś jest nie do zajebania to się okaże, za lat powiedzmy 5. Na razie jedynym uprawnionym poglądem jest to, ze robi dobre wrażenie i nieźle, solidnie wygląda, płynnie chodzi itd. Ale, to jak już pisałem, większość nawet najbardziej badziewiastych sprzętów chodzi nieźle zaraz po wyjęciu z pudełka.

Co i jak dalej, to zwykle pokazuje użytkowanie, w rożnych środowiskach i , niestety, brak serwisu. Bo, przy mega wychuchaniu i polerowaniu i smarowaniu po każdym łowieniu, to nie potrzebujemy kręcioła za 2 tysie, ten za 300 tez pochodzi nam lata...

Schody zaczynają się zwykle przy syfie, soli itp, to weryfikuje jakość sprzętu i to czy do zajebania jest, czy tez nie.

 

Ja w każdym razie jestem preciwny raz gruntowaniu poglądądów, ze tylko wypasiony, drogi sprzęt pozwala na spędzenie miło czasu nad wodą, a dwa, na uznaniu, ze coś fajnie wygląda, to i lat zylion będzie działać bez zająknięcia. Bardzo jestem co do tego sceptyczny, bo rzeczywistość pokazuje, ze czasy whiskerów i mercedesa w123 czy range rovera classic nieodmiennie przeminęły, a teraz mamy już tylko dużo, tanio, tesco, w wersji premium - z pozłotką...

[kardi]

Zgadzam się z główymi tezami wywodu i zapytuję jak tam sprawuje się wedzisko Hardy Zane?

[Tomy]

Zgadzam się z główymi tezami wywodu i zapytuję jak tam sprawuje się wedzisko Hardy Zane?

O!kijek przecie nisko budżetowy

 

[Andrzej Stanek]

Młynek na tyle dobry, że po doświadczeniach z syberyjskimi rybami kilka sztuk pojechało do Mongolii. Może zobaczymy go na fotkach z okazami Tajmieni...

[Gość S@lmo]

Chiński, nie chiński - chyba nie ma to większego znaczenia w dzisiejszych czasach. Nawet firmy europejskie/amerykańskie szukając oszczędności potrafią sknocić dobre niegdyś rzeczy. Na młynku napisane jest FishingArt i myślę, że jest to pewien rodzaj gwarancji jakości - przynajmniej dla znających p.Zielińskiego. Po mojemu dla tych paru groszy nie ryzykowałby wypracowanej przez lata nazwy firmy/nazwiska sprzedając szemranej jakości sprzęty.

Sam pewnie nabędę vis-e bo jak wyżej napisał Andrzej, młynki wyglądają na solidne i takie co to się nie drapią pacnięte na kamienie a mnie się to zdarza notorycznie przy czarnych konstrukcjach.

 

 

 

@Kardi - dzięki za Gema podobasie

[Andrzej Stanek]

To jest mały problem. W kraju ostała się ostatnia sztuka. Zeszły jak ciepłe bułeczki, odbiorcami byli starzy klienci - wyjadacze. Część z nich już łowi w orientalnych wodach. No i patrzcie, my tu bijemy pianę a praktycy ciągną łosie... Co do zaufania i wiarygodności firmy K.Z. - całkowicie się z Tobą zgadzam. Mogę jedynie polecić. Ten drugi młynek na stronie Fishing Art też przeszedł swój test. Z tego co słyszałem jest w użyciu na testach prawie od dwóch sezonów i spisuje się dzielnie. Będę musiał zweryfikować swój pogląd co do chińskiej produkcji. Swoich Loop-ów nie zdradzę jeno jakiś mezalians się szykuje. W piątek będzie wszystko jasne...

[lukomat]

Chińczyk na CNC...

 

Tak sobie pomyslalem jak zobaczylem napis na pokretle od hamulca. To chyba powszechna praktyka teraz. W UK tez jest kilka sklepow wedkarskich, ktore wlasna nazwa firmuja sprzet robiony w Chinach. Jesli kolowrotek jest taki dobry jak piszecie, to pewnie warto sie skusic. Kuba ma calkowita racje z konserwacja sprzetu itd. Ja osobiscie nie mam czasu/nie lubie tracic czasu na pieszczenie kolowrotkow dlatego nie inwestuje w sprzet warty kilka tysiakow. Po lapaniu w slonej wodzie oplucze w zlewie i zostawie na parapecie do wyschniecia jesli pamietam. Niedlugo bede szukal czegos do kijka switchowego i ten kolowrotek wydaje sie byc dosyc atrakcyjny za ta cene.

[Kuba Standera]

Zgadzam się z główymi tezami wywodu i zapytuję jak tam sprawuje się wedzisko Hardy Zane?

A dobrze, jak na kij za tysia, to nawet całkiem, całkiem. Biorąc pod uwagę, ze najbliższa konkurencja w tej klasie kosztowała za chrusta 150pln mniej to... znakomicie?

I gdzie szanowny jest teraz?

 

[Andrzej Stanek]

@lukomat - nie wiem czy Kuba ma rację co do dbania o sprzęt. Są różni ludzie i podejście w tym temacie, jeden wyglancuje buty na lustro inny przetrze o nogawki... Od bajtla miałem porządek i nie uważam tego za ujmę. Nawet jak sprzęt jest tani i niezbyt markowy też należy mu się poszanowanie. A tak zwykle po ludzku przyjemniej łowi się sprzętem czystym, zadbanym jak mającym gluty w przelotkach i kręcącym niczym żarna... My tu jednak same czyścioszki więc temat nas nie tyczy...

 

 

Pozdrawiam Serdecznie

 

PS

Szkoda, że nikt nie zdeklarował się na Puchar Głowatki, było by o czym podyskutować przy kufelku... No i gdzie te dobre czasy, zacni ludzie z logiem na polarze Jerkbaita, Landrovera...