admin Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Cześć,Gdy ukazał się na forum jerkbait.pl wątek „Woblerowa wariacja” umieściłem zdjęcia ze swoimi woblerami. Muszę przyznać, że ciepło przyjęliście moje prace. Niektórzy koledzy z forum napisali do mnie z zapytaniem czy podzieliłbym się z nimi wiedzą i odpowiedział na niektóre pytania z zakresu wykonywania woblerów. Dlaczego nie?. Dzisiaj coś dla majsterkowiczów czyli wiedza Trouta na temat budowy woblerów. Zapraszam do lektury oraz do dyskusji. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smaczek Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Bardzo pouczająca lektura. Z pewnością wykorzystam kilka Twoich patentów @Troucie.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LASSOjbait Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Fajne fajne A jakie druty Ci sliczne i proste wychodza. Jak robilem wobki to zawsze mnie druty denerwowaly najbardziej. No i zona... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeah Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Fajne fajne A jakie druty Ci sliczne i proste wychodza. Jak robilem wobki to zawsze mnie druty denerwowaly najbardziej. No i zona... no ja mam podobnie z tymi drutami, trzeba zainwestować w jakieś dobre narzędzie. artykulik przyjemny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
benito Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 No i pięknie Świetny artukuł, świetne zdjęcia, świene wobki Mam kilka pytań 1) Czy gałązki pokazane na początku sa z olchy? 2) Czy zauważyłeś, że w każdej gałązce jest tak jakby spróchniały rdzeń? Nie wiem czy są takie rdzenie w olsze a jeśli występują takowe to czy przeszkadzają Ci one w struganiu? Ja osobiście przecinam każdą gałązkę na pól i wtedy mam czyste drewno. Jednak dwa pytania a nie kilka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Fajny artykół.Kilka rad dla początkujących:- warto przed umieszczeniem stelarzu i obciążenia zanużyć korpus w lakierze. Mamy wtedy możliwość przed przyklejeniem sprawdzenia w wannie kilku wariantów obciążenia i umieszczenia oczek a także kształtu i wielkości steru. Potem tylko go przesuszamy i postępujemy dalej jak napisano.- rowek pod ster starajmy się wycinać tak aby po lakierze ster wchodził na wcisk. Dzięki temu po pomalowaniu a przed ostatecznym wklejeniem mamy możliwość skorygowania krztaltu i wielkości steru.- a co do materiału to jednak proponował bym deseczki z lipy. Kiedyś kiedy jeszcze strugałem, chodziłem po osiedlu w czasie przycinek drzew i wybierałem grubsze gałęzie. Po suszeniu wycinałem sobię deseczki a nastepnie przez całą długość cienką piłką robiłem nacięcie na stelarz. Potem tylko w miarę potrzeby powiękrzalem ten rowek na obciążenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeah Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 a ja nie widze artykułu http://www.jerkbait.pl/?p=151 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daniel Wirek Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Artykuł bardzo ciekawy Gratulacje dla autora ! Napewno przyda się wielu strugaczomPozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaNeK Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 no po linku dotarłem THX bardzo bardzo fajny i chyba się ze mną zgodzicie że cenny artykułale ja bym został przy lipie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grubyzwierz Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Jest dobrze !! Przyjemny tekst, estetyczne fotki. Na pewno skorzystam z rad. Sam osobiście używam drewna topoli, takiego na wpół zpróchniałego. Jest lekkie, mocne a jednocześnie łatwo się obrabia. Nadaje się wyśmienicie do małych woblerków. Po ostatnich wichurach wiele drzew się poprzewracało, zrobiłem sobie więc wycieczkę z piłą do lasu i zaopatrzyłem się w materiał na kilka sezonów Pozdrawiam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Morfi Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Artykuł bardzo ciekawy i profesionalny Super fotki i dokładne opisyNapeno wniesie mi cos nowego do strugania wobków Mam nadzieje ze innym tez Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Ciekawe przeczytać jak robi woblery ktoś inny, ja rzeczywiście wykonuję woblery trochę inaczej. Jak się czyta nie widać tego ogromu pracy jaki trzeba włożyć w dobrze wykonanego woblera. Ostatnio źle oceniłem rodzaj drewna,zamiast lipy ciałem w buku, rzeczywiście jest twardy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 27 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Ciekawe przeczytać jak robi woblery ktoś inny, ja rzeczywiście wykonuję woblery trochę inaczej. Jak się czyta nie widać tego ogromu pracy jaki trzeba włożyć w dobrze wykonanego woblera. Ostatnio źle oceniłem rodzaj drewna,zamiast lipy ciałem w buku, rzeczywiście jest twardy Wujek, ale boleniowce na nowy sezon już są w blokach startowych? Kurcze ja już przebieram nogami PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Trochę ich tam nadłubałem, ale jeszcze sporo przede mną. Na maj powinienem jednak zdążyć z wszystkimi. Ja nogami przebieram już od listopada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 27 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Trochę ich tam nadłubałem, ale jeszcze sporo przede mną. Na maj powinienem jednak zdążyć z wszystkimi. Ja nogami przebieram już od listopada No to podobnie do mnie - jakoś pstrągi, szczupaki, okonie poszły na bok. Ktoś, kiedyś miał rację - bolenie to choroba To super ryba! Kiedyś pewnie spotkamy się na jakiejś miejscówce - Wisła nie wielka Pozdrawiamremek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Trochę ich tam nadłubałem, ale jeszcze sporo przede mną. Na maj powinienem jednak zdążyć z wszystkimi. Ja nogami przebieram już od listopada No to podobnie do mnie - jakoś pstrągi, szczupaki, okonie poszły na bok. Ktoś, kiedyś miał rację - bolenie to choroba To super ryba! Kiedyś pewnie spotkamy się na jakiejś miejscówce - Wisła nie wielka Pozdrawiamremek Tak ta choroba to bolenioza. Przypadkowo raczej ciężko będzie się spotkać, Wisły raczej nie uważam za małą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Piekny artykol .Gratoluje,naprawde swietnie zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Trout, rewelacyjny artykuł! Przeczytałem z największą przyjemnością. Widać, że masz duże doświadczenie w produkcji wobków. Na zdjęciach prezentują się wspaniale.Gratuluję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Zgrabnie opisana droga przez mękę dla początkujących Świetna robota, fajnie napisane. Sama praktyka, a la Adam Słodowy. Tak jak i u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trout Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Dzięki za opinie Cieszę się że się podoba ten tekst choć wien że jest na tym polu jeszcze dużo do zrobienia a to co w artykule to kropla w morzu.Co do zdjęcia tych galązek to jest to zdjęcie poglądowe do tekstu,woblery staram się w większości przypadków wykonywać z lipy.W chwili obecnej i wtedy gdy pisalem artykul znajdowalem się w Angli i niemoglem w okolicy znależc zadnego drzewa lipy i do zdjęcia zastosowalem takie galązki jakie widać i szczerze to nawet niezadalem sobie trudu zeby sprawdzić co to za drewno.@Jajakub Po przecięciu i nawierceniu pod obciążenie nigdy niezanurzam w lakierze korpusu woblera bo jeśli mamy zamiar stelaż z drutu i olów przykleić za pomocą Poxipolu to się niesprawdzi.Poxipol slabo się wiąże z gladką powierzchnią lakieru i jeśli zalakierujemy wnętrze nacięcia i nawiercenia to slabo się to będzie trzymać.Owszem można jeśli zastosujemy inne kleje dobrze wiążące sie z gladkimi powierzchniami.@Benito tak jak pisalem wyżej niezadalem sobie trudu by sprawdzić co to za drewno,a jeżeli mnie zmusi by dorwać sie do jakiegoś innego drewna i które ma sęki to je poprostu odrzucam strógając miedzy nimi,owszem odpad spory ale to i tak nic nie kosztuje bo drewno zbieram. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 @Trout, mimo iż nie strugam woblerów to artykuł przeczytałem z zainteresowaniem. Bardzo ciekawie napisany i fajne zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirat Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 Ciekawy artykół fajne wobki gratulacje Trout jeśli byś coś chciał sprzedać to jestem chętny kontakt na prv ja nie mam takich zdolności i czasu pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 27 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2007 @trout bardzo fajnie napisany artykul no i ciekawe wobki technika podobna do mojej, malowanie ladniutkie tylko czemu nie pokazales tych wobkow na zlocie btw. ile ich juz nastrugales? <_< <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Trout Opublikowano 28 Marca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Szpiegu ja niemam za duzo czasu na struganie ot tak od czasu do czasu coś siąde i wystrugam kilka sztuk.Zapasów nie robie a to co mialem wolnego to poszlo do kumpli.Do teraz od czasu zlotu zrobilem z dwadzieścia sztuk i to wszystko typowa manufaktura nic na ilość.Trzeba miać jakieś tajemnice postaram się coś wykombunowac na nastepny Tylko pytanie kiedy następny zlot bedzie bo dlamnie to bardzo ważna bylaby wiadomość bo mam tu male problemy z urlopem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 28 Marca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2007 Tylko pytanie kiedy następny zlot bedzie bo dlamnie to bardzo ważna bylaby wiadomość bo mam tu male problemy z urlopem Niebawem ogłosimy szczegóły. pozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.