Skocz do zawartości

Shimano Sahara 2022


smokwelski

Rekomendowane odpowiedzi

Czasem takie przedpremierowe wpaki zostają, były przymiarki, potem ktoś zdecydował, ze jeszcze nie ten moment, albo na wabia puszczają takie kaczki.

Ciekawe, czy nazwa Sahara będzie na tej samej pozycji młynków, co dotąd. Shimano ma swoje ulubione nazwy od tak, Technium, Biomaster, Ultegra, one różnie były stosowane, od półki niższej do top. Jak na razie, to mamy jakby Ultegrę bis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buda i rotor Ultegra, pewnie zwykły plastik. Wysoka szpula, korba wkręcana, chyba identyczna jak Ultegra, oby knob był rozbieralny, a nie zonk jak w nowym Fuego. Kabłąk tylko nie jest jednolity.

Skoro jest przełącznik, to może inne jest rozwiązanie łożyska oporowego.

No no, ciekawa budżetówka. I sporo wersji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest w normie. Sahara to Sahara jak zawsze, a tak jak pisałem wcześniej jeśli jest Varispeed to wormshaft nie będzie. Ten czerwony fragment filmu to reklama patentu SilentDrive. Czyli niby lepsze spasowanie elementów. A że animacja SilentDrive jest z wałkiem to jeszcze nic nie znaczy.

dbd5c8da36e3e59d6343a209b3f97590.jpg

Pozdrawiam,
Piotrek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 3 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...

Panowie jak ma się Sahara FJ do Nasci FC?

 

W praktyce czy w teorii? W praktyce te kołowrotki na pierwszy rzut oka za wiele się od siebie nie różnią. Płynność, kultura pracy itd. są zapewne na identycznym poziomie, ponieważ bebechy są te same. W teorii waga, pojemności szpul i przełożenia również są identyczne (w rozmiarze 4000 występuje różnica w wadze na korzyść Sahary).

 

Różnice między Saharą a Nasci widoczne są przede wszystkim w katalogu. Sahara w rozmiarze C3000 dostępna jest w wersji DH (podwójny uchwyt korbki), a Nasci już nie. Sahara w rozmiarze C2000 wstępuje ze standardową szpulą w standardowym przełożeniu 5.0:1 oraz z płytką szpulą w szybszym przełożeniu HG 6.0:1. Nasci zaś w rozmiarze C2000 niezależnie od przełożenia występuje jedynie z płytką szpulą. Nasci w rozmiarze 2500 wstępuje w trzech wariantach, a Sahara w dwóch.

 

Sahara posiada przełącznik obrotów wstecznych, Nasci nie. Moim zdaniem w spinningu ten przełącznik do niczego nie jest potrzebny. Po drugie jest to element, który może ulec uszkodzeniu. Po trzecie korpus bez tego przełącznika jest szczelniejszy i zmniejsza to dostawanie się brudu do bebechów. Z jednej strony ten przełącznik w Saharze traktuje jako minus (oczywiście w kategorii kołowrotka przeznaczonego do spinningu), ale z drugiej strony można to potraktować jako plus w kategorii uniwersalności. Ten przełącznik jest przydatny w feederze, spławku i dzięki temu Sahara może też być wykorzystywana do tych właśnie metod. Sahara to korpus i rotor w pełni wykonany z tworzywa. W Nasci również korpus i rotor wykonany jest z tworzywa, ale pokrywka korpusu wykonana jest z Ci4+. Nasci posiada jedno łożysko więcej niż Sahara, ale łożysko to jest zamontowane w uchwycie korbki. Największą zaletą Nasci w porównaniu do Sahary jest uszczelnienie Coreprotect, które zabezpiecza łożyska i elementy napędowe przed korozyjnym działaniem wody. Posiadam Nasci FB/FC i według mnie to uszczelnienie zdaje egzamin.

 

Jednej z najważniejszych aspektów, to trwałość. W tej kategorii na papierze Nasci prezentuje się korzystniej (ze względu na system uszczelnień) i zapewne będzie miało to odzwierciedlenie w praktyce, ale nie oznacza to, że Sahara rozpada się w rękach :)  Wielokrotnie to powtarzam i powtarzać będę, że jak się dba, tak się ma, a do tego należy używać sprzętu zgodnie z przeznaczeniem/zaleceniami producenta. Sahary i Nasci na pewno nie zapiąłbym do zestawów przeznaczonych do ciężkiej orki, ale do lżejszych odmian spinningu jak najbardziej. Oczywiście dużo zależy od użytkownika i samego użytkowania, ponieważ rozmiar 4000 może się sprawdzić nawet przy ponad 50 gramowych gumach, gdy te będą prowadzone powolnym jednostajnym tempem. Można też zapewne zajechać rozmiar 4000 przy jaskółkach na 25-30 gramowych główkach, które będą energicznie podbijane z korby.

Moim zdaniem Sahara to taka bardziej uniwersalna słabsza wersja Nasci (lub Nasci to mocniejsza wersja Sahary, ale przeznaczona głównie do spinningu).

 

To są kołowrotki nadające się co najwyżej do spławika lub bardzo lekkiego spiningu co najwyżej.

 

Z tym "bardzo lekkim" spinningowaniem nie do końca się zgadzam, ponieważ moim zdaniem lekki/średni spinning Sahara ogarnie. Zastosowanie tego młynka nie zamyka się na spinningu lub metodzie spławikowej. No i pojęcia typu lekki, średni, ciężki to pojęcia względne więc wymienię moje propozycje zastosowania Sahary w praktyce. Rozmiar 1000/C2000 do spławika jak najbardziej. Rozmiar C3000 do lekkiego/średniego spinningu do 25 gramów. Rozmiar 4000 ze względu na przełożenie 4.7:1 do pickera lub lekkiego feedera (30-50 gramów).

 

Pozdrawiam.

 

Edytowane przez WedkarzIncognito
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...