@slider@ Opublikowano 3 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2007 Piekny dzieciak na rozpoczecie sezonu PozdrawiamSlider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Nazywamy takie w Kanadzie -pistolety- , male-mlode a strasznie agresywne byly Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salmo_Salar Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Ja narazie mam trzy - dwa na slidera 10, jeden zna twistera. Ciulowy początek sezonu... Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grubyzwierz Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 U nas też takie zowią pistolety. Niestety większość łowionych przeze mnie w Odrze szczupaków, jest właśnie takich rozmiarów. Ale się nie poddaję, wierze że wkrótce trafi się coś większego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salmo_Salar Opublikowano 4 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2007 Dzisiaj tylko jeden kilowy na slidera 12 S Pozdr. Salmo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warciak Opublikowano 6 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 dzisiaj 2 szt chyba bracia oba na płyciżnie 0,5 m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 6 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Dzis po 11.00 zmobilizowalismy ekipe szybkiego reagowania i potrolowalismy troche.Przyslowiowe pistolety podchodzily na przynenty w kolorach seledynu i pomarancza .Poludnie sprawilo ze ryby lezaly na dnie i zerowanie zaczelo sie tak na dobre po godzinie 15.00 kiedy jak zwykle trzeba do domu.Zerwane trzy fajne wobki to skotek dzisiejszego trolingu .Zaczepy sa tak twarde ze trzeba sie niezle napocic by urwac lub uwolnic przynente.Kamienienne dno i BOG wie co.W sumie padlo pare zebatych i fajne pasiaki,jednak bez rewelacji . Dzisiejsze pistolety. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/af3dd78968674118.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 7 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Wczoraj wypad z moja polską wizytacją - 16 szczupaków, największy cos ponad 70cm. Ryby przeszły na letnie miejsca i letnie żerowanie. Znowu ryby łowi ten kto ma hot percha, pozostałe kolory dużo mniej skuteczne. Interesujący przyłów z wieczora to 9 węgorzy (3 małe) które udało się złapać na małe tonące slidery - po rzucie broda i sliderek tonie, jak rozplątałem zaczep, zaczep ożywa i zamienia się w węgorza a później tą metodą dołowiliśmy resztę. <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 7 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Interesujący przyłów z wieczora to 9 węgorzy (3 małe) które udało się złapać na małe tonące slidery - po rzucie broda i sliderek tonie, jak rozplątałem zaczep, zaczep ożywa i zamienia się w węgorza a później tą metodą dołowiliśmy resztę. WOW! To atrakcja. Gratuluje. Moze nowy watek wegorze 2007 ? wrzuc jakies fotki tych 6 niemalych Bedzie premiera: wegorze na jerki! Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 7 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 Jako że było ciemno zdjęcia wyszły dupowate, dzwonek nie zawieszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warciak Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 no i dzisiaj nieoczekiwanie skończyłem na starorzeczu wynik 5 krótkich 1 taki 50-tak i byłoby nieżle ale na to wszystko zaciąłem pięknego grubasa ,który zebrał przynęte z powierzchni póżniej walka już się toczyła pod nią i niestety jakieś 3-4 metry od brzegu wyskoczył wobek z rozgiętą kotwicą.Mniej więcej tak z 4-5 kg żywej masy piękny szczupak.Czasami jest dobrze odkryć coś nowego o wodzie,o której myślimy ,że wiemy wszystko teraz mam więcej motywacji(do założenia lepszej kotwicy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Bylismy dzisiaj z Bassy-m ale niestety poza zlewą i huraganem nic ciekawego na wodzie się nie działo.Nie licząc tęczy i kilku małych brud na multiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 9 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2007 Dzisiaj od 16.30 na Shannon, 14 szczupaków (w tym 90 i 3x70) i 3 okonie. Ja niestety tylko jedna rybe, resztę moi goście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 @standerus, czyżbys jeszcze nie odreagował zlotu? Wygląda na przetrenowanie Ale wyniki i tak piekne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Jajakub to jest broda? Hmmm .... to jest niewinna splątka, klasy I. Na zlocie castingowym we Wleniu była taka zaawansowana klasy V. Kiedyś sam zrobiłem taką, która można by zakwalifikować do miana węzła gordyjskiego a to klasa VI (nóż poszedł w ruch). PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 @Remku, przecież ja się załapałem na VI-stkę Nóż i niezbyt radosna mina @Mifka. Cóż zostałem chyba uznany za szkodnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 @Remku, przecież ja się załapałem na VI-stkę Nóż i niezbyt radosna mina @Mifka. Cóż zostałem chyba uznany za szkodnika A ... w takim razie przepraszam U mnie elementem, który miał krytyczne wpływ na VI była TRAWKA , o którą zahaczyłem - przy rzucie. Ja nie mam cierpliwości do bród, ale Friko męczył się z nią .... hmmm ... jakąś godzinę A bolenie przy burcie chodziły PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajakub Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Ano czekam na foty i artykół ze zlotu.te z brodami VI kategori również Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Ja jestem dobry przewodnik, nie moge im tego zrobić i przetrzepać dupy, bo nie taka moja rola. Na wszelki wypadek nie zacinam, udaję że plączę i jestem rozkojarzony żeby przez przypadek nie było później ściemy Dzisiaj wieczorem jak odeśpię (od zeszłego piątku łowimy do 22-23, a o 6 zaczynam pracę ) jedziemy nad Suck - dzisiaj dostałem niusa że ekipa z Niemiec pięknie połowiła na taki jednym miejscu, co się mi nigdy nie chciało tam jechać. Ryby 28, 25, 22 i 20 funtów, w jeden weekend Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Jajakub to jest broda? Hmmm .... to jest niewinna splątka, klasy I. Na zlocie castingowym we Wleniu była taka zaawansowana klasy V. Kiedyś sam zrobiłem taką, która można by zakwalifikować do miana węzła gordyjskiego a to klasa VI (nóż poszedł w ruch). PozdrawiamRemek macie na myśli to maleństwo na moim curado ?? pieczołowicie rozplątywane przez dobra godzine przez wicherek oraz w fazie pozniejeszej przeze mnie przez kolejne 50 minut ale grunt ze daliśmy rade i ani milimetr plecionki nie ucierpial... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 @Remku, przecież ja się załapałem na VI-stkę Nóż i niezbyt radosna mina @Mifka. Cóż zostałem chyba uznany za szkodnika oj tam od razu szkodnika... kazdemu sie zdarzyc moze... jeden jest bardziej zdolny drugi mniej... popperku Ty nalezysz do tych szczególnie uzdolnionych ale głowa do góry i do przodu... wierz mi wlasne plecionki n aogol mniej sie plączą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Jedną brodę Remka i jam rozplątywał - dzięki temu mógł dalej łowić na plecionkę (a już żyłkę gotował) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 @mifku, ja naprawdę się starałem . A swojej plecionki na pewno bym nie próbował rozplątywać tak długo Mniej się plączą???? Ciekawe dlaczego????Co do zdolności, haaaaa, będę podnosił kwalifikacje. Od przyszłego tygodnia. Dobry kolega. na początek. obiecuje pożyczyć mi sprzęcik . Ja z kolei obiecuję, że go nie zniszczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 @mifku, ja naprawdę się starałem . A swojej plecionki na pewno bym nie próbował rozplątywać tak długo Mniej się plączą???? Ciekawe dlaczego????Co do zdolności, haaaaa, będę podnosił kwalifikacje. Od przyszłego tygodnia. Dobry kolega. na początek. obiecuje pożyczyć mi sprzęcik . Ja z kolei obiecuję, że go nie zniszczę ... i że nawiniesz na niego wlasna linke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tornado Opublikowano 10 Maja 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2007 Wy chopy nic nie wiecie to co widać to 50% roboty za nami trzeba było po tej jednej trawce to sfotografować Mifek jesteś OKI co ja sam bym z tym zrobił a tak centymetra nie zabrakło.Kiedyś nad Odrą zrobiłem pętle na samym dole szpuli i mnie to denerwowało więc zaczołem wypuszczać linke na trawe po około stu mertach powiał wiaterek prawdziwy nie wirtualny, skończyło się w samo zaparciu po 2 kolejnych pełnych nockach na stracie 2metrów. to była broda Ś. Mikołaj takiej nigdy nie miał.wiaterek-Tornado. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.