Skocz do zawartości

Szczupaki 2007


lukomat

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

[quote title=peresada napisał(a) dnia Mon, 21 May 2007 07:21.........żeby nie było żeś gołosłowny :lol:

pozdrawiam.

 

No, i nawet Kuba się uśmiecha? A może to fotomontaż :huh: :mellow: :lol: ?

 

A niedaleko mnie (na zb.Witka), podobno ktoś, na żywca, wywalił szczupaka. Tak z 55cm miał.

I poszłaaaaa sensacja..... pocztą pantoflową po brzegu :huh: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie w końcu mam rybkę

Dzisiaj na płyciznie wśród rzadkich trzcin bawiłem się marauderem juniorem. I okazało się że szczupaczki są. Miałem 4 wyjścia - szczupek jeden nad wobem przeleciał, mimo to brań nie zaciąłem. Odłożyłem jerkówę i wziąłem się za lzejszy cast. Roverek fajnie pofrunął z chronarcha. Mogły to być okonie. Znów wyjście i pusto. Drugi rzut roverem i siedzi. Piękny widok z łódki - 1m wody, fajne odjazdy. Trzykrotnie wbijał się w zarośnięte dno- musiałem go pompować. Zdjął wobka z małym pluskiem i okazał się większy niż te co wcześniej maasa zaczepiały . podjąlem go ręką. Myślę że około 75 cm miał najmniej :0. Mam fotkę w komórce potem postaram się ją zamiescić.

Jednym słowem moje marzenie się spełniło. Złowiłem szczupaka na powierzchniowca. To jest to! Emocjonujące branie i hol

P.S.

Odpłynął w dobrej kondycji

Fajna walka na krótkim kiju i zestawik sprawdzony :D

 

no i na drugiej fotce coś tam widać....................:D

post-263-1348913450,0214_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bassy również gratuluje B)

a ludzie mi nie wierzą,że cały dzień mogę na poperki łowić i czekać na wyjścia szczupali z zarośli :D

 

P.S. Jeżeli w łowiku masz kapelony to rzucaj w najgęstszą gęstwine jaxonem 5 cm okonie i szczupaki murowane B)

pozdrawiam i życze dalszych sukcesów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warciak25 jeżeli możesz opisać technikę połowu na płytkich zarośniętych starorzeczach byłbym wdzięczny.

 

Łowisz na powierzchniowe przynęty, więc efekt przy braniu musi byc niesamowity ? :D

 

@kolego łowienie z powierzchni to głownie szczupaki i okonie w mocno i bardzo mocno zarośniętych wodach,łowię tam gdzie inni nawet nie spojrzą :D raz ,że woda w tych miejscach jest b. płytka czasami 15cm a kapelony pokrywją je w 90%.Miejsca te wymagają kija w zakresie min do 35gr i plecionki ,która wytrzyma mocowanie z łodygami kapelonów i walczącą rybą.Technika prowadzenia polega na podszarpywaniu z przerwami i szybszymi podciągnięciami ,aż do wleczenia powolnego po powierzchni.Sposobu nie da się opisać w 100% :wacko: tu potrzebna jest praktyka.Oto moje łowisko

 

żeby przekonać się czy się podoba należy spróbować, ja sam zanim założyłem pierwszego popera przeleżał w pudełku 2 sezony :huh: :huh: :huh: a inni wędkarze w 90 % schodzą o kiju.

Ważnym elementem zestawu są agrafki ,które najczęściej rozginają się na roślinach no i oczywiście same przynęty ja głownie w tej chwili łowię na zrobionych przez siebie imitacji poperów jaxona z tym,że moje prawię nie łapią roślin. :D :mellow: i są trochę większe.Kotwiczka na moim łowisku musi być zaopatrzona w czerwony chwost i stosuje tylko jedną z tyłu ze wzgl.na zaczepy.

 

 

post-515-1348913450,1949_thumb.jpg

post-515-1348913450,2624_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli łowisko nie ma takiej bujnej roślinności jak moje to stawiam ponton 10 m od lini kapelonów i rzucam w kierunku brzegu

 

metoda bardzo skuteczna na każdej wodzie :D

dla zachęty daję fotkę mojego rekordu w złowieniu kpl jakieś 45 min.Dla nie wtajemniczonych ,jeżeli zatniecie 1/3 brań a z wody wyciągniecie 1 na 2 holowane ryby to znaczy ,że wszystko jest w porządku :lol: :lol: :lol:

Przynęty skuteczne to jaxony 5 cm w kolorze okonia wali w nie wszystko i w miarę płynnie przechodzą przez wodę odskakując w prawo i lewo i tą przynęte polecałbym na początek.Nie sprawdziły mi się popery salmo :wacko: i Midam w tym roku sprawie sobię massa i rowera :D jak pójdzie to póżniej napisze

Reasumując zachęcam do poperowania bo warto @warciak

post-515-1348913450,3852_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajny wykład warciak25, Pewnie wielu skorzysta. Proponuję jednak wymoderować tę fotkę z trzema trupami, ktore powinny po złapaniu nadal zdrowo pływać. <_< <_<

@kolego @jerzy jak już wiesz moje łowisko obfituje w szczupaki i naprawdę jest ich tam bardzo dużo a ja nie ukrywam,że ryby zabieram w celu komsumpcji :D prosiłbym o nie namawianie mnie do zmiany decyzji a zasadę c&r stosujcie na łowisku gdzie przez tydzień łowicie 1 szczupaka.To gospodarz wody powinien dbać o rybostan a my możemy im tylko pomóc.Dodam,że część złowionych przezemnie ryb trafia spowrotem do wody :D

Uważam temat za zakończony tyle już o nim napisano,że archiwum jest pełne są tam i moje posty.

 

ten np.wrócił do wody

post-515-1348913450,8997_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bassy - gratulacje, a już niedługo będziesz miał okazję, by zrobić zdjęcie, na którym będzie i Ciebie widać. :mellow: 1 czerwca zaczyna się sezon spinningowy na Zalewie Zemborzyckim. :D Z drugiej strony każdy marzy o tym, aby złapać taką rybę, która zasłoni go całkowicie na zdjęciu. :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warciak dzięki za odp! sporo cennych i nowych dla mnie inf. Na pewno skorzystam.

 

Co do zdjęcia z kpl. nie jest one jakieś strasznie drastyczne. Rybę którą zabieramy z łowiska powinna być szybko zabita i tyle (mam nadzieję w tym przypadku tak było), a jeżeli wypuszczamy to jak najszybciej.

 

Gorsze jest kłusownictwo, dziś nakryłem nad ulubioną rzeką Supraśl w okolicy Gródka (3m szer) kolegów z koła wędkarskiego jak ciągneli siatę po rzece :(

 

http://img519.imageshack.us/img519/277/kusol800jpgcj7.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie!!! Po prawie miesiecznej przerwie dopadlem sprzecik i pognalem w wyborowym towarzystwie na rybki. Dlugo nie bylismy, ale bylo milo. Kumpel przetestowal swoj nowy nabytek w warunkach bojowych i kiedy my ze szwagrem meczylismy sie zeby cokolwiek wydlubac z przybrzeznej strefy, on sobie elegancko lapal na glebszej wodzie. Niestety grubsza ryba odeszla od brzegu, a na pocieszenie zostaly same pistolety. Nic to, najwazniejsze ze juz po sesji, i znowu bede mogl sie oddawac przyjemnosciom. Swoja droga, potwierdzily sie nasze przypuszczenia, ze z jednostki plywajacej wyniki beda o niebo lepsze. Szkoda tylko, ze tam nie wolno lapac z lodek, a kolega zaryzykowal, ale chyba jednorazowo.

Pozdrawiam

post-128-1348913451,891_thumb.jpg

post-128-1348913451,9571_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Lukomat,

Fajne klimaty :D A co z sierściuchami? Nie uganiasz się z muchówką. Po ostatnim wyjeździe do Szwecji i chwilowym moim muchowaniem doszedłem do wniosku, że liczba wyjść szczupaków do muchy była 5x większa niż do innych przynęt. Skubane mnie widziały i zawracały się o 180 st. Po prostu zbyt blisko rzucałem. Muszę potrenować nad tym bo ... w następnym roku już tak łatwo nie odpuszczę.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@remek, muchowanie tak mnie wciagnelo, ze porz kolejny zmienilem w tym roku kijek, tym razem na shimano i jestem naprawde bardzo z niego zadowolony. Jest tylko jeden problem, jezdze z synem na ryby, przy wyrzutach sprzetem muchowym pracuje sie calym cialem, a wtedy moim towarzyszme troche majta z tylu i nie bardzo mu sie to podoba. Tak wiec na pstragi spoczko, bo technika jest zgola odmienna, ale teraz pogoda jest tak do bani, ze szkoda czasu z muchami, a na szczupaki puki co tylko z jerkami i to juz w najblizsza sobote, ale na poniedzialek zaplanowalem nieplanowany i nagly wypad samemu nad jezioro z muchowka <_< Aha jeszcze odnosnie fotek, to zapomnialem nadmienic, ze to byl szwagra jerkowy debiut, za moja oczywiscie namowa. Teraz pracuje nad @WISNIA, do jerkow sie przekonal, teraz czas zmienic kijek.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem przetestować mojego nowego trc66 i jestem bardzo zadowolony kijek super leży w ręce a hol nim sprawia dużo przyjemności :D

efekt 4 godz wypadu :D

3 nezłe szczupaki w tym jeden 65 cm :huh:

2 okonie po 35 cm ;)

i masa popsutych brań oraz kilka pistolecików :wacko:

ogólnie dzień bardzo udany i każdemu życze tyle wrażeń :D

 

z lewej strony pontonu albo odwrotnie :unsure:

 

Ryby były jak zawsze i było świetnie B) ale kiedyś jak nic nie złowie to i tak będzie super ,bo mogę łowić na takim zakątku świata gdzie zimorodki ,bobry i inne cuda umilają każdą wyprawę :D

post-515-1348913453,6131_thumb.jpg

post-515-1348913453,7125_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...