Skocz do zawartości

Szczupaki 2007


lukomat

Rekomendowane odpowiedzi

Zazdroszczę takiego zarośniętego łowiska gdzie można poszaleć z powierzchniowcami :unsure: . Zobaczymy co ten rok przyniesie. Narazie na powierzchniowca złowiłem jedną rybę - bolenia 65cm i miałem masę brań innych bolków. Może się u mnie one nie sprawdzają na szczupaki :unsure:

 

Pozdr.

 

Salmo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja dzisiaj rodzinnie obwiozłem syna po jeziorze. Spotkałem ekipę WMH w akcji - coś kręcili o łowieniu w IE, też szczupaki na muche, ale trafili na jakiegoś przewodnika neptyka, co chyba miał kłopot z odnalezieniem się.......A wracając pstrągi siurpały majówki..... ale syf meteo był taki że nawet nie rozkładałem wędki tylko do dodmku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem przetestować mojego nowego trc66 i jestem bardzo zadowolony kijek super leży w ręce a hol nim sprawia dużo przyjemności :D

efekt 4 godz wypadu :D

3 nezłe szczupaki w tym jeden 65 cm :huh:

2 okonie po 35 cm ;)

i masa popsutych brań oraz kilka pistolecików :wacko:

ogólnie dzień bardzo udany i każdemu życze tyle wrażeń :D

 

 

z lewej strony pontonu albo odwrotnie :unsure:

 

Ryby były jak zawsze i było świetnie B) ale kiedyś jak nic nie złowie to i tak będzie super ,bo mogę łowić na takim zakątku świata gdzie zimorodki ,bobry i inne cuda umilają każdą wyprawę :D

 

 

ładnie, ładnie, ja dzisiaj chyba z 5h po wisloku i nawet brania :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj byłem przetestować mojego nowego trc66 i jestem bardzo zadowolony kijek super leży w ręce a hol nim sprawia dużo przyjemności :D

efekt 4 godz wypadu :D

3 nezłe szczupaki w tym jeden 65 cm :huh:

2 okonie po 35 cm ;)

i masa popsutych brań oraz kilka pistolecików :wacko:

ogólnie dzień bardzo udany i każdemu życze tyle wrażeń :D

 

z prawej strony pontonu

 

 

z lewej strony pontonu albo odwrotnie :unsure:

 

Ryby były jak zawsze i było świetnie B) ale kiedyś jak nic nie złowie to i tak będzie super ,bo mogę łowić na takim zakątku świata gdzie zimorodki ,bobry i inne cuda umilają każdą wyprawę :D

 

 

 

Przepiękne miejsce, u mnie też by się coś takiego znalazło, muszę tylko jak najszybciej kupić ponton.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc dzis poras pierwszy odwazylem sie udzielic w tym wadku i tez chcialem sie pochwalic szczupakami z Hiszpani . Jak wielu z was pewnie wie ze w tym cieplym kraju tez wystepuja duze populacje szczupakow i tez niczego sobie . Jestem czlonkiem jednego z tutejszych klobow Bass Henares i mam okazje poznawania roznych zbiornikow bo czesto (mniej wiecej co 2 tygodnie ) maja miejsce nasze wypady wedkarskie i obejmuja provincje Extremadura , Castilla La mancha i Madrid , i niektore z tutejszych zbiornikow daja obfite resultaty. Lecz moim ulubionym miejscem jest zbiornik Valmayor gdyz mieszkam niecale 25km od niego i najwiecej wolnych chwil spedzam nad nim wzmagajac sie z zamieszkujacymi go szczupakami.

post-388-1348913459,3507_thumb.jpg

post-388-1348913459,4202_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc dzis poras pierwszy odwazylem sie udzielic w tym wadku i tez chcialem sie pochwalic szczupakami z Hiszpani . Jak wielu z was pewnie wie ze w tym cieplym kraju tez wystepuja duze populacje szczupakow i tez niczego sobie . Jestem czlonkiem jednego z tutejszych klobow Bass Henares i mam okazje poznawania roznych zbiornikow bo czesto (mniej wiecej co 2 tygodnie ) maja miejsce nasze wypady wedkarskie i obejmuja provincje Extremadura , Castilla La mancha i Madrid , i niektore z tutejszych zbiornikow daja obfite resultaty. Lecz moim ulubionym miejscem jest zbiornik Valmayor gdyz mieszkam niecale 25km od niego i najwiecej wolnych chwil spedzam nad nim wzmagajac sie z zamieszkujacymi go szczupakami.

 

 

 

Luksaj, a kiedy można przybyć do Ciebie na bassy wielkogębowe?

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@luksaj, ladne rybki!

Ja ganialem za zebatymi w piatek i w sobote. Ilosciowo calkiem dobrze, ale rozmiary raczej marne. Ewidentnie ryba odeszla od brzegu, a te co zostaly sa dosyc wybredne i niezle trzeba sie nad nimi napracowac. Tym razem bezsterowce okazaly sie mniej skuteczne, ale za to na posterunku byl skinner&perch. Jako ciekawostke dla dorzucam fotke szczupaka z rocietymi w pol skrzelami, ktore juz mu sie zagoily. Domyslam sie ze to specjalisci od trupka go tak zalatwili, zwlekaja z zacieciem, az ryba ma przynete dobrze w przelyku, a potem sa takie efekty. Tak czy siak, warto ryby wypuszczac nawet w ciezkim stanie, bo jest DUZA szansa ze przezyja, nawet z tak powaznym uszkodzeniem.

post-128-1348913460,0947_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj z zamiarem przetestowania salmo rovera wybrałem się nad śródleśne jeziorko :D niestety d... blada podczas pompowania okazało się ,że rozkleja się na zgrzewie <_< <_< <_< (tak mnie okrutnie zdenerwował ,że już jest pocięty i po tym zabiegu trochę ulżyło :mellow:

Odnośnie rovera to super przynęta nie używałem go miałem opory po poperze salmo,któremu firma poświęciła za mało czasu ale rover rzeczywiście nadaje się do powierzchniowego łowienia w każdych warunkach po zdjęciu środkowej kotwicy i zastąpieniu ostatniej z chwostem tej samej wielkości.

Efektem 15 min bo ile można rzucać z pomostu :wacko: był okoń 25 cm ,szczupaczek 46 cm i gruba sztuka ,która przebijając się do rovera 3m przez rośliny i kapelony w końcu hybiła zostawiając gejzer wody :(

 

P.S. :D Mój kolega był ze mną pierwszy raz na rybach jak zobaczył popery rovery i inne powierzchniowe cuda to wyśmiał mnie w głos :unsure: nie będe cytował jego ironicznych słów po moich 2 pustych rzutach ,rzecz natomiast kameralnie zmieniła się po widoku jaki mu podałem z tym szczupem co,jak ,dlaczego , a czemu tak całą drogę do domu łeb mi suszył.Chyba będzie nowy poperowiec bo nie dał sobie z tym rady.

 

aha w tym tygodniu przetestuje maas marauger junior ,oczywiście jak go dostane. :lol:

 

@Bass piękne bassy,z tego co wiem to te rybki lubią powierzchnie tak ja ja :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@warciak25 -fajne klimaty i niezle rybki :D

Moja niedzielna wyprawa i bylo calkiem niezle.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/3e786e00906931b1.h tml

Dozo bran malo ryb ,patelnia na wodzie i zero witru .Szczupaki zaledwie tracaly przynenty a niekiedy tylko je odprowadzaly.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/43ff29bcea4b4c34.h tml

Szkoda bo bylo naprawde dozo fajnych ryb tak blisko nas.

Z drogiej strony to piekny widok zawracajacej metrowy i te wiry przy wycofaniu B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Termos gratuluję ryby.

Warciak - mój kolega też dziwnie zmierzył wzrokiem poperka. JESTEM CIEKAW JEDNEJ KWESTII. SKORO SALMO PRODUKUJE ROVERY A PRAWIE NIKT O NICH NIE PISZE TO ZNACZY ŻE MUSZĄ CHYBA BYC W UTAJNIONYCH ARSENAŁACH :D

Faktem jest że uzależnia on niesamowicie. Ja po swojej rybce łowiłem nim do końca, chociaż niektóre miejsca prosiły się o gumę albo o percha :D

Warciak a łowiłeś na buzzbaity?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie na buzzbeity jeszcze nie miałem przyjemności :( .

 

Problem polega na tym ,że łowienie powierzchniowe w Polsce jest tak rozpowszechnione jak łyżwiarstwo figurowe w afryce południowej :D do wszystkich wniosków i przemyśleń muszę dochodzić sam.Może inaczej jest w dużych miastach ale w mojej 30 tysięcznej mieścinie najlepiej schodzi żywiec i paczka białych :unsure: Odnośnie salmo rovera to rzeczywiście dobra przynęta przyznaję ,że byłem uprzedzony do salmo przez ich popera ale slider i rover to naprawde przełomowe przynęty i ich twórcom należy się szacunek B) podobnie jak do popera jaxona 5 cm.Zakres tych przynęt u nas jest niesłychanie ograniczony a kupowanie wszystkiego co pływa po a nie pod i testowanie mija się z celem no i skąd fundusze. :wacko:

 

P.S.@bass jak masz fotkę jakiegoś łownego buzza.. to chętnie na niego zerknę i w przyszłości sobie sprawie.

 

Przesyłam wam moje zdjęcie z początków poperowania wtedy każdy poperek był na wage złota tego wyciągnąłem z zarośli po zerwaniu chyba w 50-tym rzucie

 

post-515-1348913461,4707_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie na buzzbeity jeszcze nie miałem przyjemności :( .

 

Problem polega na tym ,że łowienie powierzchniowe w Polsce jest tak rozpowszechnione jak łyżwiarstwo figurowe w afryce południowej :D do wszystkich wniosków i przemyśleń muszę dochodzić sam.Może inaczej jest w dużych miastach ale w mojej 30 tysięcznej mieścinie najlepiej schodzi żywiec i paczka białych :unsure: Odnośnie salmo rovera to rzeczywiście dobra przynęta przyznaję ,że byłem uprzedzony do salmo przez ich popera ale slider i rover to naprawde przełomowe przynęty i ich twórcom należy się szacunek B) podobnie jak do popera jaxona 5 cm.Zakres tych przynęt u nas jest niesłychanie ograniczony a kupowanie wszystkiego co pływa po a nie pod i testowanie mija się z celem no i skąd fundusze. :wacko:

 

P.S.@bass jak masz fotkę jakiegoś łownego buzza.. to chętnie na niego zerknę i w przyszłości sobie sprawie.

 

Przesyłam wam moje zdjęcie z początków poperowania wtedy każdy poperek był na wage złota tego wyciągnąłem z zarośli po zerwaniu chyba w 50-tym rzucie

 

 

ja dzisiaj popperowałem (właśnie jaxonem) i sliderowałem chyba ze 4 h bez efektu,

założyłem starą wachadłówke i w drugim rzucie z tego samego miejsca wyciągnałem szczupaczka a chwile potem nastepnego.

łowisko dosyć mocno zarośnięte, ale do popperów nie moge się przekonać :wacko:

może coś źle robie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie na buzzbeity jeszcze nie miałem przyjemności :( .

 

Problem polega na tym ,że łowienie powierzchniowe w Polsce jest tak rozpowszechnione jak łyżwiarstwo figurowe w afryce południowej :D do wszystkich wniosków i przemyśleń muszę dochodzić sam.Może inaczej jest w dużych miastach ale w mojej 30 tysięcznej mieścinie najlepiej schodzi żywiec i paczka białych :unsure: Odnośnie salmo rovera to rzeczywiście dobra przynęta przyznaję ,że byłem uprzedzony do salmo przez ich popera ale slider i rover to naprawde przełomowe przynęty i ich twórcom należy się szacunek B) podobnie jak do popera jaxona 5 cm.Zakres tych przynęt u nas jest niesłychanie ograniczony a kupowanie wszystkiego co pływa po a nie pod i testowanie mija się z celem no i skąd fundusze. :wacko:

 

P.S.@bass jak masz fotkę jakiegoś łownego buzza.. to chętnie na niego zerknę i w przyszłości sobie sprawie.

 

Przesyłam wam moje zdjęcie z początków poperowania wtedy każdy poperek był na wage złota tego wyciągnąłem z zarośli po zerwaniu chyba w 50-tym rzucie

 

 

ja dzisiaj popperowałem (właśnie jaxonem) i sliderowałem chyba ze 4 h bez efektu,

założyłem starą wachadłówke i w drugim rzucie z tego samego miejsca wyciągnałem szczupaczka a chwile potem nastepnego.

łowisko dosyć mocno zarośnięte, ale do popperów nie moge się przekonać :wacko:

może coś źle robie

 

kolego nie kwestionuje twoich umiejętności ale w moich warunkach poprowadzenie slidera lub wahadłówki tam gdzie poperuje :D poprostu jest niemożliwe.Poper to przynęta stworzona do penetrowania wody z roślinnością wynurzoną i zanurzoną szczerze przyznam się ,że na otwartej wodzie złowiłem tylko 2 ryby.Natomiast najlepszym miejscem weług mnie są oczka wolnej wody o średnicy 1m-2m między kapelonami. :D

Powodzenia :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...