Gumofilc Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Tez mialem pare razy podobne dylematy..po pstryknieciu pare fotek po jakims czasie zaczalem sie zastanawiac: co ma przedstawiac zdjecie ktore robie?Jak zrobic zdjecie, zeby ryba na nim nie wygladala na olowek? Gumop.s.Jezeli z Wisly w okolicach W-wy to duzy wyczyn. Dawno juz tam szczupaka nie widzialem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzymusS Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Tez mialem pare razy podobne dylematy..po pstryknieciu pare fotek po jakims czasie zaczalem sie zastanawiac: co ma przedstawiac zdjecie ktore robie?Jak zrobic zdjecie, zeby ryba na nim nie wygladala na olowek? Gumop.s.Jezeli z Wisly w okolicach W-wy to duzy wyczyn. Dawno juz tam szczupaka nie widzialem... @Gumo - w Wiśle, w okolicach i w samej wawie, jest trochę szczupłych, trzeba tylko wiedzieć gdzie ich szukać. Niestety są to głównie egzemplarze niewiele przekraczające wymiar (<50cm, rzadko 50-60cm). Natomiast co do zdjęcia, to zgadzam się w 100%.Jeśli chcemy fotografować wszystkie złowione ryby, to róbmy to w sposób najmniej potencjalnie szkodzący rybkom. Bo przecież czym, pod względem artystycznym, różni się zdjęcie ryby położonej na ziemi, a ryby którą trzymamy po prostu w ręku (jeśli widać tylko rękę, rybę i jakiekolwiek tło). Obie te formy są po prostu dowodem na złowienie rybki, jednak drugi może im mniej zaszkodzić. ps - kiedyś fotografowałem prawie każdą załapaną rybę. Szybko z tego zrezygnowałem, z dwóch powodów:- po co mi kolejne niemalże identyczne zdjęcie rybki- obecnie jestem posiadaczem idioto-odpornego cyfrowego aparatu fotograficznego - naciśnij i koniec (pstryk pstryk pstryk ). Niestety zdjęcia wychodzą dużo poniżej oczekiwań. Obecnie jestem na etapie zbierania się do zakupu lustrzanki i wtedy powrócę do zdjęć pps - a tak wogóle to @explorator73 - gratulacje rybki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Szczupaczek wyjęty pod mostem świętokrzyskim jako przyłów przy bezskutecznej próbie skuszenia rapy (woda się gotowała).Niestety fotkę robiłem telefonem, a ryba była na piasku ponieważ lądowałem ją wyślizgiem na plażę. Cała operacja z uwolnieniem ryby zamknęła się w minucie. Jakbym się bawił z poważnym sprzętem fotograficznym i samowyzwalaczem to by ryba może nie dotknęła piasku ale za to oddychałaby powietrzem atmosferycznym 3 minuty. Sam nie wiem co jest dla niej mniejszym złem. Najlepiej chodzić na rybki z kolegą, któy w momencie zacięcia ryby zaczyna szykować aparat - ale niestety tym razem nie było takiej możliwości.P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 25 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 @explorator73, ja nie wyciagam ryby z wody dopuki nie przygotuje sprzety, czesto tez robie fotki rybie bez wyciagania z wody. Zdarza sie, ze w miedzyczasie rybka sie wypnie, ale mnie to jakos nie boli, no chyba ze bylaby to metrowa Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Widzę, że muszę przejść szkolenie z zakresu organizacji pracy na łowisku. Jak by mi spadł ten pistolecik to by się w sumie nic nie stało. Dzięki za podpowiedź.P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 @Szymus, ja tez tak myslalem, ze kupie lustrzanke.....potem chcialem kupic Ixusa kieszonkowego. Ostatnio dostalem olsnienia....zaden z nich.Lustrzanka to kawal zlomu, nie zrobie nim sobie zdjecia sam bo wyswietlacza nie mozna skierowac tak, zebym sie widzial....Ixus choc ma wiecej zalet (a robi naprawde niezle zdjecia portretowe) tez ma ta wade.Wychodzi, ze najlepsze jest obecnie to co mam czyli nienajnowszy model Canona,ktoremu do 10mpix sporo brakuje. @AllW tym, co napisalem nie ma zadnych podtekstow...owszem tesknie za czasem, kiedy moglem isc sobie nad wode z jedna wedeczka i pudelkiem przynet.Dzisiaj tylko patrzec, jak plynaca lodz bedzie wygladala jak Apache z pelnym osprzetem... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
warciak Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 @explorator73, ja nie wyciagam ryby z wody dopuki nie przygotuje sprzety, czesto tez robie fotki rybie bez wyciagania z wody. Zdarza sie, ze w miedzyczasie rybka sie wypnie, ale mnie to jakos nie boli, no chyba ze bylaby to metrowa Pozdrawiamja robie podobnie każdą rybę ,którą wypuszczam fotografuje we wodzie lub na dnie mokrego pontonu wiele razy oglądam rybki z pleśniawką i wkurza to cholernie a co do chwytu rękoma to jest róznie byłem świadkiem jak przy robieniu zdjęcia 5 kg tołpygi.Mojtła ogonem a w rękach szczęśliwego łowcy zostały 2 pary skrzel :evil:Niema co się okłamywać wyrządzamy rybom dużą męke i często utratę zdrowia i to od nas zależy czy robimy to szybko i sprawnie czy się guadrzemy ,pamiętać jednak trzeba ,że w każdym przypadku może pójść coś nie tak i nasza zdobycz może paść.Takie hobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Tego brzdąca nawet ważka się nie wystraszyła i usiadła na chwilke na ,,pyszczku'' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 ...i jeszcze jeden z Turawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzymusS Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Tego brzdąca nawet ważka się nie wystraszyła i usiadła na chwilke na ,,pyszczku'' Może chciała gwizdnąć gumkę sprzed nosa szczupaczka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Szczupaczek wyjęty pod mostem świętokrzyskim jako przyłów przy bezskutecznej próbie skuszenia rapy (woda się gotowała).Niestety fotkę robiłem telefonem, a ryba była na piasku ponieważ lądowałem ją wyślizgiem na plażę. Cała operacja z uwolnieniem ryby zamknęła się w minucie. Jakbym się bawił z poważnym sprzętem fotograficznym i samowyzwalaczem to by ryba może nie dotknęła piasku ale za to oddychałaby powietrzem atmosferycznym 3 minuty. Sam nie wiem co jest dla niej mniejszym złem. Najlepiej chodzić na rybki z kolegą, któy w momencie zacięcia ryby zaczyna szykować aparat - ale niestety tym razem nie było takiej możliwości.P. Sorrka, to co Ty masz za sprzet jesli musiałes takiego mikrusa wyślizgiem lądować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Szczupaczek wyjęty pod mostem świętokrzyskim jako przyłów przy bezskutecznej próbie skuszenia rapy (woda się gotowała).Niestety fotkę robiłem telefonem, a ryba była na piasku ponieważ lądowałem ją wyślizgiem na plażę. Cała operacja z uwolnieniem ryby zamknęła się w minucie. Jakbym się bawił z poważnym sprzętem fotograficznym i samowyzwalaczem to by ryba może nie dotknęła piasku ale za to oddychałaby powietrzem atmosferycznym 3 minuty. Sam nie wiem co jest dla niej mniejszym złem. Najlepiej chodzić na rybki z kolegą, któy w momencie zacięcia ryby zaczyna szykować aparat - ale niestety tym razem nie było takiej możliwości.P. Sorrka, to co Ty masz za sprzet jesli musiałes takiego mikrusa wyślizgiem lądować Sprzęt jak sprzęt - myślę, że Ciebie bym scholował od biedy ;)Ty byś pewnie wyjął tego bidulka na kiju Nie widząc łowiska łatwo jest oceniać. Poza tym nie musiałem a chciałem bo moim zdaniem w konkretnej sytuacji to było najlepsze wyjście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Explorator - zrobiłeś jak uważałeś że było odpowiednie w danej sytuacji, nie widzę powodu całej zadymy. Nikogo z nas tam nie było, nie wiem czemu takie cięte texty. ryba położona na mokrym piasku - myślę że jakoś da sobie radę, bez przesady - trzeba trochę więcej żeby kojfneła. Wiadomo że nie było jej miło ale to chyba raczej dotyczy każdego spotkania 3 stopnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Dokładnie tak! Jedyna działalność w 100% bezpieczna dla ryb to pisanie postów na forum Jak się sprawuje Twoja nowa wanna?P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 W sumie to macie racje, czepiać sie można naszych sprzedawców że ceny walą z kosmosu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MGOR Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Gratulacje Explorator, był sumek, był klenik, jest szczupaczek będzie w końcu boleń ps. o moim lechu nie wspominając Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
explorator73 Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Wrzuć fotkę lecha z telefonu (mmsem na @ a stamtąd na forum)Jest wątek poświęcony takim nietypowym przyłowom.P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Ja też w takim razie wrzucę chodź do metra im brakuje... od 15 do 10cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerry hzs Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Explorator 73 masz kolego pozdrowienia od Jacka Gawlinskiego , zeby nie zasmiecac watku napisze o spotkaniu z nim w temacie Zawodow nad Delawan Lake [ bedzie tez zdiatko i usmiech Jacura dla Ciebie ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Piene rybki.@standerus -jestem ciekaw jak to wyglada z tym tubylczym lowieniem .Na co najchetniej lowia miejscowi ?Tu w sztokcholmie -sklepy napchane sa sliderami i niewidziec czemu -prawdziwe szalenstwo MADE IN POLAND. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Notutaj większość martwa makrela, i tym podobne wynalazki, czasem jak przyjąda ludzie z cywilizowanego kraju to zapodadzą jakieś koszmarki gumowe - coś jak gruby albert tylko 20-30cm i tym podobne wynalazki. W tym roku inwazja salmo - w sklepach mają taki wybór jerków że dech zapiera, fishing mart się może schować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirat Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Cześć Kuba fajne szczupaki. Co bym dał za takie u nas nie wybrzydzaj. Meterek też padnie pozdrawiam.Jak tam masz już nową łajbę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 25 Czerwca 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 Właśnie, Salmo jest wszędzie ale nie w Polsce. U nas tylko na targach wszystko jest, a póżniej okazuje sie że to tcze gadanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukomat Opublikowano 25 Czerwca 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2007 @Standerus, ladne rybki, czyzby cos sie u ciebie ruszylo? Ja dzis znowu katowalem sie. Na muche skusilem dwa pistolety i to z wielkim bolem. Na jerki wcale nie reagowaly. Nie rozumiem tego wogole. Troszke mnie to zaczyna przybijac. Jakos sie doczolgam do soboty, a wtedy moze w pieknej Polskiej krainie uda mi sie cos sensownego upolowac.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.