Zulus Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Ja osobiscie preferuje podbieranie ręką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 zulus sa przypadki gdy reka to za malo... np taki ananas... skubaniec mial 106 cm. w mordzie ponad 20cm wobka (w calosci jak widac na fotce) uzbrojonego w 2x gamak 2/0. nie powiesz mi chyba ze chwycisz takiego skubanca za kark niestety ale w tym przypadku to albo podbierak, albo grip i raczka pod brzuszek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
biosteron Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Gdy sie ma dlon jak łopata szesnastka to dlaczego nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Takiego klopsika to sie nie da napewno rączką podebrać ale mi narazie takie okazy nie grożą i narazie nie odnotowałem takiego okazu na swoim koncie więc ręka mi narazie wystarczy. Mam nadzieję, że wszystko przede mną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 zulus z takim podjescie to ci sie chyba bedzie mogl co najwyzej pomarzyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 Skromny jestem ale mam nadzieje ze kiedys zawita taki ananas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpiegu Opublikowano 3 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2007 zulus sa przypadki gdy reka to za malo... np taki ananas... skubaniec mial 106 cm. w mordzie ponad 20cm wobka (w calosci jak widac na fotce) uzbrojonego w 2x gamak 2/0. nie powiesz mi chyba ze chwycisz takiego skubanca za kark niestety ale w tym przypadku to albo podbierak, albo grip i raczka pod brzuszek... Rafka tego szczupaka to chłytem łososiowym (nie mylić z marketingowym <_< <_< ) było podbierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Mifciu, a kto chwyta szczupaki za kark ???? Czy szczupak ma 70cm, czy 120 cm ... wyciągniesz go bez najmniejszego problemu pod pokrywę skrzelową i żadnych gripów nie trzeba - są całkowicie zbędne. Ważne, to przełamać lęk, że coś może się wydarzyć. pierwsze podebranie metrówki pod pokrywę i nad resztą się nie zastanawiasz - zawsze będziesz tak podbierał. pozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Efex Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgadzam się z Remkiem w 100%, choć myślę, że ten chwyt lepiej nazwać za szczękę Oczywiście zawsze może się coś wydarzyć i czasami się wydarza. Ja w tym roku podebrałem ręką ponad 200 szczupaków i były wśród nich ryby metrowe. Bilans to kotwica 3/0 w palcu i kilka zadrapań.. ale dla szczupaka jest to zdecydowanie najbezpieczniejsza metoda więc będę tak dalej podbierał. A 70tki można za kark choć takie ryby akurat odczepiam w wodzie bez podbierania. Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Widziałem ostatnio dość ciekawy chwyt u Irlandczyków w ostatnim filmie WMH. Łapali szczupaka przy zamknietym pysku za górną i dolną szczękę. Z tego co zauważyłem palec wskazujacy wchodzi w rowek po żuchwą a kciuk dociska szczękę górną. Musze przetestować jak się sprawdzi w praktyce ale wygląda dość interesująco. Nie wkłada się palców pod pokrywy skrzelowe, a więc nie dotyka się przypadkowo wrażliwych listków skrzelowych i nie kaleczy własnych palców, a szczupak zachowuje się tak samo spokojnie jak przy chwycie pod pokrywy. Wadą jest to że tak można złapać rybę tylko przy zamkniętym pysku co przy metodzie spinningowej może być częstym problemem. Wtedy zostaje chwyt pod pokrywy który jednak dla mnie nie jest idealny bo mimo wszystko dotyka się skrzel ryby. Jednak jest dużo lepszy od gripów które często łamią szczęke ryby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smaczek Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Chciałbym zobaczyć takiego odważnego co chwyci szczupaka zapiętego w taki sposób jak ten mifkowy chwytem pod skrzela albo gdy mu wystaja kowty na zewnątrz sposobem irlandzkim. Istne samobójstwo. Choc podobno do odważnych świat należy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Czy szczupak ma 70cm, czy 120 cm ... wyciągniesz go bez najmniejszego problemu pod pokrywę skrzelową ...pozdrawiamRemek Może mam złą technikę, ale w przypadku cięższych egzemplarzy, zdarzało mi się czasem, że ryba po nagłym szarpnięciu uszkadzała sobie miejsce, w którym pokrywa łączy się z dolną szczęką (lekkie naderwania). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 ja mysle ze remkowi chodzi o chwyt za pokrywe, ale jesli juz chodzi o podniesienie ryby to na pewno nie pionie tylko z lapka pod brzusiem ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zulus Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ja osobiscie wyciagam ryby za pokrywe skrzelowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 ja mysle ze remkowi chodzi o chwyt za pokrywe, ale jesli juz chodzi o podniesienie ryby to na pewno nie pionie tylko z lapka pod brzusiem ... Też o taki mi chodzi, ale zdarza mi się czasem, że jeśli ryba jeszcze ma zapas sił to potrafi się na tyle szarpnąć, że nie pozostaje bez szwanku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Czy szczupak ma 70cm, czy 120 cm ... wyciągniesz go bez najmniejszego problemu pod pokrywę skrzelową i żadnych gripów nie trzeba - są całkowicie zbędne. Ważne, to przełamać lęk, że coś może się wydarzyć. pierwsze podebranie metrówki pod pokrywę i nad resztą się nie zastanawiasz - zawsze będziesz tak podbierał.pozdrawiamRemek Zgadzam się w 100%tach. Chwyt pod pokrywy skrzelowe jest jak najbardziej wskazany przy podbieraniu szczupaków. Jest to najbezpieczniejszy sposób podbierania szczupaków. Według mnie nie ma lepszego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Chciałbym zobaczyć takiego odważnego co chwyci szczupaka zapiętego w taki sposób jak ten mifkowy chwytem pod skrzela... Smaczku, myślę że przy dużej wprawie, nie ma nic prostszego niż podebranie takiego szczupaka pod pokrywy skrzelowe. Możesz nie wierzyć ale tak jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 A podebranie na nosze i położenie ryby na matę nie byłoby lepsze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Może mam złą technikę, ale w przypadku cięższych egzemplarzy, zdarzało mi się czasem, że ryba po nagłym szarpnięciu uszkadzała sobie miejsce, w którym pokrywa łączy się z dolną szczęką (lekkie naderwania). Prawdopodobnie wiem jaki robisz błąd, bo nam nie zdarza się aby szczupaki, nawet te które mają mnóstwo siły, uszkadzały sobie miejsce łączenia dolnej szczęki.Po pierwsze, po podebraniu szczupaka, od razu podpieramy go drugą ręką pod brzuch, a po drugie ważne jest aby kciuk ręki, którą podbieramy rybę, był mocno zaciśnięty w miejscu łączenia się lewej i prawej pokrywy skrzelowej (na dole szczęki). Możesz zobaczyć to na naszej stronie www.szczupak.org, a dokładniej tutaj: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Po pierwsze, po podebraniu szczupaka, od razu podpieramy go drugą ręką pod brzuch, a po drugie ważne jest aby kciuk ręki, którą podbieramy rybę, był mocno zaciśnięty w miejscu łączenia się lewej i prawej pokrywy skrzelowej (na dole szczęki). Mam nadzieję, że na Syrsan nie zabraknie okazji do potrenowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
harvi Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 ==> Termos Sezon szczupakowy zakonczony. Jak chcesz to mozesz starty narciarskie miec, ja otwieram sezon w niedziele ==> TomCast pewnie ''zyciowki'' Rafala tez nie pobijesz. Skinner 15 cm, zebaty 10 cm Moim zdaniem obrotowy grip to bardzo dobra metoda podbierania jesli chce sie zrobic fotke lub ryba jest paskudnie zapieta.Reszte ryb polecam odczepiac za burta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomCast Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Maluch faktycznie, chociaż miałem podobne zdarzenie. Mam takiego wobka okoń 25cm do trolla, ale od biedy da sie nim rzucać i wziął na niego szczupak 21cm Śmiesznie to wyglądało jak sie trzepotał na końcu takiego kołka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Po pierwsze, po podebraniu szczupaka, od razu podpieramy go drugą ręką pod brzuch, a po drugie ważne jest aby kciuk ręki, którą podbieramy rybę, był mocno zaciśnięty w miejscu łączenia się lewej i prawej pokrywy skrzelowej (na dole szczęki). Mam nadzieję, że na Syrsan nie zabraknie okazji do potrenowania Myślę, że nie zabraknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TERMOS Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Tom Cast -lata swietlne w stecz zlowilem ale na splawik zembacza wielkosci malego palca .W tym roku mialem jeszcze cos okolo 20cm na algie 3 .Kazdego roku uczepi sie kilka takich okolo 20 cm ale ta dycha na 15 cm wobka ,mysle ze rekord ,zycowka.Co do rwania plecionki -BARKLEY 0,36 kolor zarowa ,pierwszy i ostatni raz .Rwala sie jak nic .Chyba wszyscy juz wszystko napisali na temat podbierania .Co mogie dodac ,male podbieram prawie zawsze za grzbiet ,choluje je szybko i rownie szybko wyposzczam .Wieksze podebrac chyba najlepiej tak jak na tym rysunku ktory przedstawil SEBASTIAN , najlepiej potrenowac na mniejszych .Wskazane by bylo miec skorzana rekawiczkie(zalecenia specjalistow) ,pozwoli to na miekkie podebranie i nieokaleczenie sie gdy maluch zaczyna tanczyc.Podbierak to chyba najbezpieczniejszy sposob i dla ryby i dla wedkarza .Problem jak ryba skacze i wszystko sie placze .Sam grep ,tak i jak najbardziej ale po czasie to ani grep ani podbierak jak mamy rybe zlowic i wyposcic to chol trwa bezstresowo tak jak i podebranie ryby reka .Cisnienie podnosi sie jak ryba jest naprawde doza i za wszelko cene chcemy ja miec .To dziala odwrotnie, czesto ryby spadaja .Niepozostaje nic tylko lowic ,lowic a kazdy znajdzie swoj ulobiny i wlasciwy sposob podebrania dla siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sochun Opublikowano 4 Grudnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2007 Ten też nie był duży ale uratował wyprawę: A tu już wracamy, ładną zimę mieliśmy tydzień temu nie było łatwo C&R Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.