Skocz do zawartości

Szczupaki 2007


lukomat

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Fajny, Sochun. Zazdroszczę. Ale jeszcze fajniejszy jest tekst o tym, że wypuszczanie jest tak samo bezsensowne, jak jazda na rowerze. Nareszcie przeczytałem mocną myśl, w dodatku nie wziętą z encyklopedii. Pozdrawiam

 

Dzień później (na pewno dzięki nowej kamizelce) :D :

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b516955079718f1b.html

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .

Jak wspomnial kolega harvi -sredniowiecze a moze i lepiej.

Nieszczesnego polamania wedki ,porwania plecionki i odstrzelenia przynent nikt w tamten dzien mi niezyczyl.Na domiar zlego padla mi droga wedka na trolling.Poraz drogi odstrzelilem slidera w kosmos na plecionce 0,36 -zielonej -barkley -a .Wczoraj z Marcinem przemoklismy do nitki i o maly wlos nieutopilismy kotwicy.A ryby -lato i szkoda gadac . :wacko:

Jedyny pozytyw to to ze przewijam plecionke na grobsza 0,40-0,45 i jak niestrzeli tu to tam peknie .Uroki pikemani B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze że udało śie mi przegrzać silnik bo padło chłodzenie i trochę jestem uziemiony dopóki nie naprawię.

OT - Kilka lat temu wynajelismy dom w Szwecji, u rolników. Mieli lódz i cala fure silników, jeden gorszy od drugiego. Wzielismy Mercurego, wygladal najrozsadniej. Wyplynelismy i widze, ze mu sie woda z dupy nie leje. To do Szweda i dawaj tlumaczyc. Ale ten nic nie pojal, poplywal sam i mówi ze git. No coż, poplynelismy...oczywiscie za pól godziny stanal na srodku jeziora. Wiosel nie bylo, to zdjalem kibel i polewalem woda blok. I tak jakos wrócilismy. Co bylo dalej z tym silnikiem, nie wiem, :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mój jak wystygł to pali - tylko się niektóre kable trochę potopiły od gorąca. Wodą nie polewałem bo aż syczało. Gorsze że teraz zlot przed nami a z silnika dym idzie i para zamiast woda ciurkać. Cały problem, że w ramach renowacji założono nowy wężyk odprowadzający wodę - o bardzo małej średnicy wewnętrznej, więc przepływ był bardzo ograniczony, stopił się od gorąca dinks łączący wylot z silnika z tymże wężykiem co zablokowało wylot wody całkowicie - szła tylko para :angry: popróbuje jeszcze ale coś czuje konieczność zakupu nowego silnika :angry: a mówiłem mechanikowi.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis sie troszke ruszylo. Szwedzkie szczupaki, jeszcze nie wszystkie niestety, wrocily z wakacji.

Dzielna motorowka Termosa z jeszcze dzielniejszym silnikiem stanela na wodzie przed 4.

 

Na Jerki zero sukcesow, przyczyna moze bys obstawianie miejscowek do tego typu lowienia sieciami przez miejscowych.

Lowilismy wiec troche na troling i malymi gumkami w celu zlapania jakis okoni. Ja na 5 cm gumke wyciganalem ~80 zebacza, Rafalowi szlo troche lepiej lowienie pasiakow :mellow:

 

Po godzinie 8 bylo juz zero bran wiec zdesperowany na koniec zlapalem sobie mala wysepke

 

p.s. Termos powinien dodac pare fotek.

post-780-1348913539,6381_thumb.jpg

post-780-1348913539,6897_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wyskoczylem na 3h po poludniu zbadac co sie dzieje w wodzie. Chyba troszke sie ruszylo. Wciaz bez rewelacji, ale juz jest po co jezdzic. Najpierw troche jerkowania, braly, ale bardzo delikatnie za sama koncowke. Naszczescie skinner 12 nie zawodzil:

 

 

 

Pozdrawiam

post-128-1348913545,9771_thumb.jpg

post-128-1348913546,0662_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dzis powalczylem solidniej :mellow:

Zapowiadalo sie kiepsko bo wstalem o 2 rano. Wyjzalem za okno, leje. Zrezygnowany wrocilem spac.

 

Po poludniu pogoda sie poprawila i o 15 bylem na wodzie.

Najpierw niemrawo 40 pofatygowala sie do zielonej gumy i potem dlugo nic.

Od 16 do 18 sie dzialo, na percha i slidera 10 (oba GT) wyciagnalem kilkanascie zebaczy w tym dwa 80 cm. Kilka sztuk mi sie spielo a jeszcze kilka robilo podejscia.

 

Oby taka tendencja sie utrzymala juz do poznej jesieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

==> Redzi

No lapalo sie bardzo milo :mellow:

 

==> Termos

Kotwica jest ta sama. Jak bym mial taka jak Ty to ten szczuapk mialby 5 metrow :D

Dzis lowilem po lewej stronie, tam woda nei jast tak przeczesana.

 

 

p.s.

zasadniczo wszystko co dzis wyciagnalem to z glebokosci do 3,5 metra z zatoczek ktore niewcinaja sie gleboko w lad. Woda raczej musialbyc przeplywajaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...