Skocz do zawartości

Ile zapasu na spigocie to "wystarczająco dużo"?


Andżej

Rekomendowane odpowiedzi

Że spigot w nowej wędce musi mieć trochę zapasu - to wiadome. Ale w mojej nowiutkiej wędce do 3g okazuje się, że ledwie 6,5mm spigota zostało po normalnym złożeniu. Wydaje się mało, szczególnie, że średnica niewielka, to chyba łatwiej coś takiego wytrzeć. Czy Waszym zdaniem próbować taką wędkę wymienić, czy to nie jest żaden realny problem w perspektywie kilku lat użytkowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat jeśli można.

Mam kije spinningowe, których używam od lat i nigdy nie smarowałem złączy grafitem ani woskiem, ale dbam o sprzęt, trzymam w pokrowcach, nie kładę na piachu itc. Teraz moje pytanie: Lepiej zacząć konserwować jak koledzy wyżej polecają, czy nie robić z tym nic, tylko oczywiście dbać i pilnować, żeby złącze było czyste ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podepnę się pod temat jeśli można.

Mam kije spinningowe, których używam od lat i nigdy nie smarowałem złączy grafitem ani woskiem, ale dbam o sprzęt, trzymam w pokrowcach, nie kładę na piachu itc. Teraz moje pytanie: Lepiej zacząć konserwować jak koledzy wyżej polecają, czy nie robić z tym nic, tylko oczywiście dbać i pilnować, żeby złącze było czyste ?

To co robisz to jest najlepszy sposób konserwowania złącza

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jakiego materiału najlepiej zrobić takie zatyczki ?

Z twardej pianki robię. Jak taką znajdę. Do większych średnic niezłe są zatyczki do uszu. Za grosze w sklepach z bhp np. https://allegro.pl/oferta/zatyczki-stopery-wkladki-do-uszu-przeciwhalasowe-10175401441

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba niczym smarować.Nic się nie powinno stać.

może byc problem z rozłączeniem - przesmarowane złącze działa po prostu płynniej... na pewno nie szkodzi, a po przesmarowaniu ściera się warstwa świeczki zamiast grafitu...

a utrzymania złącza w czystości to zawsze podstawa:)

 

ps. sam smaruję od przypadku do przypadku - warto, ale jakoś albo zapominam, albo nie mam świeczki pod ręką:(

Edytowane przez czarny1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z twardej pianki robię. Jak taką znajdę. Do większych średnic niezłe są zatyczki do uszu. Za grosze w sklepach z bhp np. https://allegro.pl/oferta/zatyczki-stopery-wkladki-do-uszu-przeciwhalasowe-10175401441

Stopery nawet mam w domu, ale tak jak mówisz nadają się bardziej do większego kalibru. Pomyślę nad pianką i dzięki za info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może byc problem z rozłączeniem - przesmarowane złącze działa po prostu płynniej... na pewno nie szkodzi, a po przesmarowaniu ściera się warstwa świeczki zamiast grafitu...

a utrzymania złącza w czystości to zawsze podstawa:)

 

ps. sam smaruję od przypadku do przypadku - warto, ale jakoś albo zapominam, albo nie mam świeczki pod ręką :(

Żeby nie było problemu z rozłączeniem i robieniem tego na siłę, przy rozłączaniu dwóch składów, trzymając jedną ręką część szczytową, a drugą dolnik, robię ruch "półkola" nadgarstkiem, a nie odciągam od siebie po linii prostej (nie wiem czy zrozumiale to napisałem) i nie mam problemu z rozłączaniem części męskiej od żeńskiej.

Będę miał ten wosk na uwadze, jakby co, również dzięki za info ;)

Edytowane przez wilczybilet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stopery nawet mam w domu, ale tak jak mówisz nadają się bardziej do większego kalibru. Pomyślę nad pianką i dzięki za info.

W moim wykonaniu wygląda to tak: https://photos.app.goo.gl/SPxs4BBjAFi6BFe79

Nawiasem, te tanie stopery są plastyczne. Niemal jak jakaś plastelina. Dają się kształtować poprzez rolowanie w palcach.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami używałem takich stoperów i jest tak jak mówisz można je uformować do kształtu i wielkości ucha, po czym jak się je zostawi na jakiś czas po tym zabiegu wracają tyle ile mogą do pierwotnej objętości jednocześnie uszczelniając ucho, a w tym przypadku j/w szczytówkę kija. Ale z pianki chyba lepsza alternatywa, bo można zrobić taki korek jak Ty na foto  :good:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parafina czy stearyna ,wystarczy raz do roku potrzeć świeczką po złączu,nie zaleznie czy to "węgiel'' ,''szkło'' czy skuwka na tokinie,sposób tak stary jak samo wędkarstwo...gwarancja całkowitego zabezpieczenia,uszczelnienia i nie zapieczenia się złącza.Na pewno nie zaszkodzi,a tylko pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja kojarzę relację kumpli z wypasionego sklepu wędkarskiego, jak po weekendzie klient przyszedł reklamować grubo zapłaconą karpiówkę na spigocie. Z pomocą kolegów udało mu się na łowisku tak ją poskładać, że zapasu na połączeniu już nie było. Po tym, nie dało rady połączonych elementów rozłączyć. Co było przedmiotem reklamacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...