Skocz do zawartości

Multplikator morski - jaki powinien być .


Zwierzu

Rekomendowane odpowiedzi

..uzywa ktos do ciezkiego lowienia sprzetu RH? ciezko sie przestawic? a moze dac go pod wedke i krecic do tylu? ;)

Używam, jednak ostatnio coraz rzadziej. Z tym, że nie aż tak cieżko, bo na ABU klasy 6500 skończyłem. Wszystkie moje multiki to RH, mimo iż jestem praworęczny. Dlaczego tak? Odpowiedź jest prosta - multiki na lewą rękę były kiedyś w zasadzie nieosiągalne. Więc trzeba się było nauczyć. Nauka sprawiała trudności (jak pamiętam) jedynie w pierwszych tygodniach, a po kilku miesiącach (castingu) nie potrzebowałem już niczego na lewą rękę. A teraz, przynajmniej w Polsce, trudniej jest kupić normalny multik RH :( !

Skoro szukasz betoniarki do trolingu, czy łowienia pionowego i nie będziesz nim precyzyjnie rzucał czy dygał przynętą, to śmiało możesz brać RH. Prawą ręką lżej kręcić :D .

PS Jeszcze o wodziku - dlaczego go nie chcesz? To naprawdę przydatny dodatek. Jednak w ciężkim multiku na sumy powinien być stale sprzężony ze szpulą. Zresztą odłączane występują z reguły w lżejszych konstrukcjach.

Edit, post Kuby w międzyczasie. Myślę, że C3 z uwagi na mniejsze przełożenie będzie lepszy.

Edytowane przez RBTS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzuć Accurate , Jigging Master Curado J-typ

I jeszcze pewnie się znajdzie co nie co

Akurat mam Jggingi dwie sztuki i są rewelacyjne. no i hamulec jak w traktorze.. Ja mam model Pe 4 i jest w nim hamulec 50 lb :lol:

 

pisalem, ze ma nie kosztowac 1000$???????????? ;)

 

 

Tu masz taką małą specyfikację tego Abu.

http://www.abugarcia...ventional/7000i

 

nie znalazlem bo chyba szukalem 7001 a nie 7000??????

 

 

Carbontex to kilka funtów tylko a z tego co pamiętam to 20+lbs?

Może set - Abu C4 + 6501 + carbontex + power handle?

Swojego 6501 chcę tak stunować, powinien miec wtedy sporo wiecej zastosowań.

Bez pierdnięcia wchodzi na niego 250m 40lb ( czy 45?) PP 65lb weszło chyba p0nad 150m? 7000 ma chyba wszystkie sztuczki - i power handle i pewnie łatwiejszy do podkręcenia hamulec?

nigdzie nie moglem znalezc slowa o mocy tego carbontexu oprocz tego, ze sa super smooth...

faktycznie tanie jak barszcz... wlasnie losowo wygooglowalem aveta sx 6/4 "zwykly" 289$, "raptor" 439$.....

jaka jest roznica miezy c3, c4,7000 etc? przelozenie?

Ps koles pisze na tej stronie, ze mial 280m pp 80lbs to chyba znaczy, ze ten multik lekko przyduzy do moich potrzeb..

Generalnie multiki mi nie leza, ale duze kolowrotki mz sie strasznie kiepsko trzyma w rece...

no mysle, ze 150m 60 w zupelnosci wystarczy.

nie mam zamiaru lowic sumow co tydzien a i trola i sumy chce z lodzi ogarniac niech 50m wyrzuce przynete to jest jakis zapas jakby zlapac zawad/wieksza rybe...

lw to tylko opinia z watku o multikach do sumow z reki.

Używam, jednak ostatnio coraz rzadziej. Z tym, że nie aż tak cieżko, bo na ABU klasy 6500 skończyłem. Wszystkie moje multiki to RH, mimo iż jestem praworęczny. Dlaczego tak? Odpowiedź jest prosta - multiki na lewą rękę były kiedyś w zasadzie nieosiągalne.

Skoro szukasz betoniarki do trolingu, czy łowienia pionowego i nie będziesz nim precyzyjnie rzucał czy dygał przynętą, to śmiało możesz brać RH. Prawą ręką lżej kręcić :D .

PS Jeszcze o wodziku - dlaczego go nie chcesz? To naprawdę przydatny dodatek. Jednak w ciężkim multiku na sumy powinien być stale sprzężony ze szpulą. Zresztą odłączane występują z reguły w lżejszych konstrukcjach.

Edit, post Kuby w międzyczasie. Myślę, że C3 z uwagi na mniejsze przełożenie będzie lepszy.

hmm jakos nie moge sie przemoc. bo jakbym poszedl w RH to od razu chyba w aveta (u mnie sa tansze jak abu, niewiele ale sa tansze...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gooral, a do jakich zastosowań potrzebujesz/szukasz tego multika ?

 

wydawalo mi sie, ze juz napisalem:

1 trolingowanie za szczupakiem w slodkiej wodzie (obstawiam 70-80%)

2 lowienie z lodki na morzu (makrele dorsze etc) - prawdpodobnie w pionie najczesciej bo rzucanie multikami mi szlo tak sobie + to raczej bedzie duza sztuka - 10-15%

3 trolowanie za sumami raz na rok albo i rzadzie pewnie przez kilka dni...

 

Ps dalej nie wiem czemu sa tylko RH.....

 

ps2 wlasnie sie rpzyjrzalem, ze abu nie ma obnizonego srodka ciezkosci - w avecie mi sie do spodobalo... choc ne wiem czy to robi duza roznice w praktyce. i tak korbka nie jest pol metra od wedki jak w kolowrotkach rozmiaru 7000+

 

Ps3 czy c3/c4 sa odporne na slona wode? bo wydaje mi sie, ze nie...

 

znalazlem jeszcze troche okum na FM convector dlx (18-22lbs w katalogu) w cenie podobnej do abu

i ciekawostke classic xt za 160pln... ;) LH! ;)

Edytowane przez gooral
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.Parę lat temu pisaliśmy o LH i RH w kontekście cięzkich zestawów.Gdy dawno temu zaczynałem przygodę z multi , LH było nieosiągalne,a nawet nie dam głowy czy produkowane.Przyzwyczajony do kołowrotków o stałej szpuli musiałem się przestawić na system -prawa rzuca,lewa holuje.Duże roundy głównie ambassy ABU i modele Daiwy.Nie w pełni czułem tę zmianę,ale szło to nienajgorzej.W końu tak łowili obserwowani skandynawowie i to z jakimi efektami! Z radością zakupiłem pierwsze LH i powróciłem do systemu -prawa rzuca, prawa holuje.Zastanawiałem się nad sensem poprzedniego sposobu,ale....do czasu.Pobyt nad Kalix i całodobowe polowy łososi (białe noce) cięzkim zestawem-duży ambass i wędzisko 330 cm ,oraz przynety o duzej wadze-wahadła do 50 gram.spowodowały bóle prawej ręki i refleksję-może w systemie prawa rzuca,lewa prowadzi i holuje jest głęboki sens? Gdybym zaczynał od zera to właśnie ten system castowania bym preferował.Zapewnia równomierne obciązenie obu rąk co przy ciężarze np. 700 gram stosowanego zestawu i chuci by łowić i łowić :) ma znaczenie.

 

Moje uwagi jak sądzę w minimalnym stopniu mają znaczenie przy castingowym" lajcie"- 2 metrowy bacik o wadze 100 gram i mały niskoprofilowiec nie stanowią problemu.

 

Ale jeśli sprzęt potężny ...

Niejako przy okazji uwaga-nieskażonych przyzwyczajeniami wędkarzy rozpoczynających castingowy fun zachęcil bym do opanowania techniki RH-bedą bardziej wszechstronni.

 

pzdr.kardi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to tylko takie zastosowania, to rzeczywiście toro by styknął.

Na cholerę na pollocki czy makrele taka betoniarka? Podobnie jak do trolla.

Mój 6501 leży praktycznie nieużywany od dłuższego czasu, teraz go odkurzyłem, przesmarowałem. Łowił kilka razy w oceanie, bez smarowania, czyszczenia czy płukania i po otworzeniu nie było śladów problemu, w przeciwieństwie do np Inshore.

Na cholerę Ci 50lb linka na ocean? Przy łowionych tu rybach, a jak rozumiem - nie zamierzasz z gruntu itp - spokojnie daje radę 20, max 30lb a i balon mniejszy prady robią z linką. Pamiętam, jak kiedys na kuer się wypuściliśmy całą paczką - poradzono mi najmocniejszy sprzęt jaki mam - poszedl pete maina z 65lb PP na abu, set szczupakowy oddałem wtedy Peresadzie, zeby na kutrze swoich cacuszek nie niszczył. Jedna wielka kupa z tego wyszła, miałem tak grubą linkę, że musiałem 300g pilkery założyć, by wogole coś poczuć... Reszta łowiła na 75-100g...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łe. Do takich zastosowan tak duże kolowrotki?

Moim zdaniem revo toro to świat.

na stronie abu tylko wersje RH. A dalej sie nie moge przekonac do tej koncepcji.

Ps jakas roznica miedzy revo toro a c3? bo tak na moje to glownie przelozenie (szybsze) i cena (2 razy wyzsza) cos pomijam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

na stronie abu tylko wersje RH. A dalej sie nie moge przekonac do tej koncepcji.

Ps jakas roznica miedzy revo toro a c3? bo tak na moje to glownie przelozenie (szybsze) i cena (2 razy wyzsza) cos pomijam?

Toro jest oczywiscie na lewa reke. Trzeba dolozyc jedynke do numerka :)

Duza pojemnosc przy stosunkowo malej wadze. Mocny hamulec. Dodatkowa power raczka. Pozadna metalewa konstrukcja.

Osobiscie uzywam na dorsze do pilkerow. Po utopieniu pierwszego zakupowiłem drugiego.

Jak dobrze poszukac to mozna trafic w fajnej cenie.

Edytowane przez MIGOTKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to tylko takie zastosowania, to rzeczywiście toro by styknął.

Na cholerę na pollocki czy makrele taka betoniarka? Podobnie jak do trolla.

ja nie napisalem, ze musi byc wielki jak 7001i (nawet wspomnialem, ze on dla mnie za duzy) napisalem, ze ma miescic tyle i tyle linki takiej i takiej. A ten konkretny model wspomnialem bo akurat w wielu sklepach go widzialem a na multikach sie tyle znam, ze sie je do gory nogami trzyma... ;)

Na cholerę Ci 50lb linka na ocean? Przy łowionych tu rybach, a jak rozumiem - nie zamierzasz z gruntu itp - spokojnie daje radę 20, max 30lb a i balon mniejszy prady robią z linką.

nie chce za bardzo mnozyc sprzetu. maszynka ma byc uniwersalna. Linka 50lbs ma naprawde 30 jak dobrze pojdzie a to juz mi sie nie wydaje przesada przy trolowaniu albo na ebro. - wyrzuc rippera w trolu za lodka powiedzmy 50m+ i zlap zaczep to juz na dzien dobry z 70m potrzebne, ze nei wspomne, ze jak urwiesz /przetrzesz plecionke to przy mniejszym kolowrotku trzeba by szpulke z plecionka wozic ze soba (jak mam byc szczery to rozwazalem taka mozliwosc - kupic spinnfishera V powiedzmy 5500 od dolu i wozic ze soba zapas plecionki - w sumie wydaje sie to najrozsadniejszym wyjsciem (kupic takiego z 2 szpulami i na jedna nawinac 20lbs plecke a na druga powiedzmy 50lbs - byle tylko mialy tyle ile na nich pisze (jak juz gdzies indziej napisalem na ebro strzelila mi plecionka penna opisana jako 38kg bo za mocno dokrecilem hamulec w slammerze 260!)

Pamiętam, jak kiedys na kuer się wypuściliśmy całą paczką - poradzono mi najmocniejszy sprzęt jaki mam - poszedl pete maina z 65lb PP na abu, set szczupakowy oddałem wtedy Peresadzie, zeby na kutrze swoich cacuszek nie niszczył. Jedna wielka kupa z tego wyszła, miałem tak grubą linkę, że musiałem 300g pilkery założyć, by wogole coś poczuć... Reszta łowiła na 75-100g...

ja na codzien (nawet do makrelek) uzywam linki oznaczonej jako 24kg (prawdziwe bodaj 11 czy 12?) i ciezarkow w zakresie 60-200g. Fakt do codziennych zadan i ciensza by dala rade.

Problemem jest wlasna glowa bo sie niej rzeczy dziwne dzieja. zaczynalem lowic od kolowrotkow rozmiaru 4000 z zylka .40 i co wyjazd na morze (albo lowilem z klifow albo z kutra) praktycznie musialem nawijac zylke od nowa. No to poszlem do sklepu a akurat 8500 i 9500 byly tanie to takie betoniary kupilem - poniekad zakup sluszny zylki na nich do tej pory nie wymienilem tyle jej tam jest. Jak z perspektywy czasu pomyslec jakbym na te 4000 zakladal plecionke w miare przyzwoita to chyba nigdy bym na te duze kasy nie wydal. A mysl o multiku na morze i ebro w sumie przyszla po tym jak takich betoniar uzywalem w trolu/do jigowania z kutra przez dluzszy czas - sa ciezkie jak diabli, srodek ciezkosci maja daleko od wedki i to samo z korbka wielka jak od studni.

Generalnie chcialem kupic mocny sprzet (by wytrzymal na ebro), ale znalezc dla niego zastosowanie codzienne (stad taki mocny zestaw) bo nie lubie jak sie rzeczy kurza w szafie...

Jak najbardziej zgadzam sie ze i pewnie 20-30lbs plecionka ogarnalbym wiekszosc ryb na morzu tutaj a i trola za szczupakiem bym spokojnie odstawial.

A do takiej linki to i 5501 by styknal az nadto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym zaczynał od zera to właśnie ten system castowania bym preferował.Zapewnia równomierne obciązenie obu rąk co przy ciężarze np. 700 gram stosowanego zestawu i chuci by łowić i łowić :) ma znaczenie.

 

no ma to jakis sens (pod warunkiem, ze wedke trzymasz w reku i zarzucasz zestaw do wody - w przypadku trolowania/jigowania w sumie nie super ciezkimi pilkerami to traci go delikatnie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gooral

Przez lata lowiłem na max 30lb i... z chyba nie przypominam sobie sytuacji, bym urwał plecionkę na jakimś zaczepie podczas trolla. Nie straciłem nigdy ryby w taki sposób. z tego co pamiętam 30lb przez lata łowił też Peresada i tez chyba nigdy nie było problemu.

teraz łowię 20lb, da się taką linką łowić bez wielkiego halo, przy dobrym ustawieniu hamulca, nie trzeba też jakoś specjalnie się szczypać z rybą. Łowię tak ze skałek na oceanie, z kajaka, na trola, jerkuję. Nic nie odstrzeliwuję, nie odpada, ryby spokojnie się wytachują. Z kajaka od jakiegoś czasu łowię 8kg broxx lub 15lb tuffline - wyrwałem tym naprawdę ładnego jak na moje warunki pollocka.

O łowieniu sumów pojęcia nie mam, tam pewnie potrzeba mocarnych rozwiązań.

Z tego co podpowiadają dużo bardziej zaawansowani koledzy, do ciężkich zastosowań na morze dużo lepsza jest gruba żyłka niż plecionka.

6501 będzie z beachcastingiem sparowany, to jedyne rozsądne zastosowanie jakie mogę znaleźć dla aż tak dużego multika.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie ,czy Curado 201E7 wytrzyma lekkie dorszowanie na Zatoce Gdańskiej.Lekkie to do 120g :rolleyes: nie wiem ,czy rosglądać się za czymś mocniejszym w niskim profilu , czy ewentualnie Revo SX podołałby wymaganiom ,tj wabie od 40-120g (gumy i pilkery) do 60m w dryfie z małej łódki ,opcjonalnie troling za trotką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Revo STX używałem regularnie do łowienia dorszy przez okolo 2 może 2,5 roku. Przynenty do 400 gram ale głównie w okolicach 200 gram

Potem padł.Łożyska siadły.

Tu masz filmik z holu sprego dorsza na STX-a

 

Revo toro używałem około 1.5 roku a potem utopiem. Zero problemów. Kupiłem na jego miejsce takiego samego a to już o czymś świadczy.

Toro było również przzemnie uzywane na północy Norwegi gdzie sprawdził się znakomicie.

 

Uzywałem w między czasie curado 300 ale zwykłego (zresztą jest słono odporny) ale nie podchodził mi bo trochę jednak słabszy w porównaniu z Toro

 

 

 

oczywiście woda w bałtyku jest o wiele mniej zasolona niż w norge tak że sprzęt wytrzyma dłużej

 

 

Używam równe na słonym curado 201 e7 ale do łowienia na główki z gumkami jest odporny na słoną lecz nie wiem jak się zachowa pod pilkerem.

 

 

Reasumując. Uwazam że na łowienie tak jak w powyższych warunkach dobrym wyborem będzie Revo Toro.gdyż.

-Jest odporny na słoną wodę

-Prosta mało awaryjna konstrukcja.

-spora pojemność szpuli (okolo 400 metrów pletki 40 lb)

- Dodatkowa rączka w komplecie. Tzw. power

-Cena jest też dość przystępna.

 

 

I jeszcze jako ciekawostkę dopiszę że. Udało mi się toro powtarzalnie rzucić główka 5 gram z malutką gumą na odległość przekraczającą 20 metrów kijem który za nic nie daje się takim ciężarem naładować .

Edytowane przez MIGOTKA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki MIGOTKA za info ., więc na razie pomęcze SXa ,ale Toro będzie docelowym na przyszły sezon :) Ładny ten dorszyk ,a łowisko na filmie bardzo kameralne ,a niby daleka północ :)

To obok Oslo.

 

Mi udalo sie toro 61 kupic za 500 zl. Nowke. Trafila sie spora partia i z kolegami chyba 10 sztuk kupilismy. Jak chcesz to popytam moze ktòry chce sie pozbyc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panowie a jak z tym uzywaniem takiego toro i podobnych multikow na dorsze? pytam bogadalem z kolega,ktory mowi, ze zarznal 2 okraglaki abu od ciaglego wysprzeglania szpuli by opuscic przynete do dna na nierownym terenie etc. On uzywa jakis wielkich okum bo mowi, ze nic innego nie wytrzyma. Do tego na okraglakach mu rdza wyszla (on ma 1 srebrnego nazwy nei pamieta drugiego bodaj c3 5501).

Dzisiaj bylem i sie przymierzalem do toro 50 (60 faktycznie wyglada jak fortepian) i o ile w "betoniarze" stalo szpulowej nie podobalomi sie to, ze odstaje od wedki , ma wielka korbe i jest ciezka to zas z multikiem chyba slabiej sie trzyma wedke (kolowroteknie przeszkadza w sciskaniu wedki cala dlonia+ jeszcze fakt, ze multik RH wiec w slabszej dloni wedka) a jak chwycic wedke powyrzej kolowrotka to zas mi sie wydaje, ze jakos malo wygodnie to jest z ta linka lecaca z gory kolowrotka - jak juz pisze mam malo doczynienia z multikami ani nigdy nie holowalem ryby konkretnej multikiem...

oczywiscie mowa o pelnym wykorzystaniu hamulca i wedki a nie o ciagnieciu szczupaka na 80cm czy podobnego dorszyka.

Boje sie tez w toro (plastikowo wyglada), ze go zgniote kciukiem jak naprawde mocno zlapie opierajac kciuk na ta poprzeczke nad wodzikiem (ktory nawiasem mowiac 2x mnie na "sucho" niezle uszczypnal w opuszek palca.....

z jednej strony toro to nie fortuna (160e tyle samo co sx), ale lubuie wydawac kase a nie wyrzucac ;) Zas 5500 spinfishera wazy 2x tyle... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pitt dobrze prawi.. Do tego co piszesz w zupełności wystaczy TORO 51/61, cena rozsądną, niski profil, wystarczająca pojemność linki... Nie ma co szukać gdzieś czegoś innego..

 

no na poczatek kupilem tanszego multika - by zobaczyc, czy na 100% mi podejdzie (accurista 2 quantuma) multik (50 euro z wysylka z usa? tyle samo wydam na linke by go zapelnic ;) jak dojdzie i cos porzucam bede wymyslal (mam schize wiec pewnie 100 problemow znajde ;)

a wracajac do toro z 51 i 61 tylko 61 wydaja sie dostepne (ebay), 51 to juz duzo trudniej znalezc albo kulawo szukam.

ps. u mnie na wsi maja 50 i 60 po odpowiednio 170 i 175 euro (nawet tanio), wersja winch ta sama cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...