TomCast Opublikowano 15 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2022 W końcu coś sensownego z mojego jeziorka 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumowy Opublikowano 16 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2022 (edytowane) Sezon powoli się rozkręca, choć pierwsze dni maja wyzerowałem. Dziś nareszcie jakieś lepsze: <...> Edytowane 17 Maja 2022 przez Jano 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
croock Opublikowano 19 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2022 (edytowane) Zeszły tydzień spędziłem na Mazurach, więc udało się zajrzeć kilka razy na Wersminię. Wyjazd był rodzinno - towarzyski, więc wprawdzie wypłynąłem kilka razy, ale zawsze albo rano albo popołudniem, ani jednej pełnej dniówki. Miałem 2x po 5 ryb, 3x po 1, 1x po 3. Dni z jedną sztuką to ciężkie warunki pogodowe - albo ostry północny wiatr, albo flauta i słońce bez chmur. Okazów nie było, ale miałem parę ryb powyżej 70 cm (najdłuższa 77). Z tego co słyszałem z innych łódek, w tym czasie nikt nie miał dużych ryb, ale zdarzały się przed moim przyjazdem. Edytowane 19 Maja 2022 przez croock 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumowy Opublikowano 22 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2022 (edytowane) Dziś znowu mi się poszczęściło kilka ok 60 tek i mama 94cm [emoji2956][emoji123]: Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane 22 Maja 2022 przez gumowy 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 22 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2022 Piękna ryba i niesamowite niebo ponad Tobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gumowy Opublikowano 22 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2022 Piękna ryba i niesamowite niebo ponad Tobą Dzięki, czas jakiś statyw zorganizować????. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszpachalski Opublikowano 22 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2022 Gratuluję i jednoczenie zazdroszczę wszystkim pięknych ryb. Ja? Takiej niemocy i bezrybia jak w tym sezonie, od wielu lat nie doświadczyłem. Poważnie zastanawiam się nad zmianą hobby. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaiser Opublikowano 23 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2022 Gratuluję i jednoczenie zazdroszczę wszystkim pięknych ryb. Ja? Takiej niemocy i bezrybia jak w tym sezonie, od wielu lat nie doświadczyłem. Poważnie zastanawiam się nad zmianą hobby. Miałem dokładnie te same przemyślenia rok temu, w trakcie najgorszego sezonu w życiu. Rozczarowanie goniło rozczarowanie, prawie wszystkie stare miejsca wypróbowane i lipa. Usiadłem, pomyślałem, postanowiłem "wycofać" się praktycznie w ogóle z Mazowieckiego i poszukać ryb dalej. Tak, przy blisko 8 zł za litr to problem, ale... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 23 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2022 Ja też miałem różne przemyślenia czy np łowić tylko na wyjazdach gościnnych czyli w innych okręgach albo za granicą ale tylko do momentu pierwszego brania poważnej ryby . Poza tym inne hobby jakoś mi nie przychodzi do głowy. Wędkarstwa jednak nic nie zastąpi. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
drChlubicz Opublikowano 23 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2022 Ostatnie zdanie znamienite Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirko filipovic Opublikowano 23 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2022 . 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 21 maj był moim trzecim majowym wypadem nad" moje jeziorko".Godzina 17 szybciutko żona przejmuje pałeczkę opieki nad juniorem i sru do auta , które jest już non stop oblegane przez casty.Tankowanie po drodze, bo nigdy nie wiadomo gdzie będę chciał popłynąć, i płacz. Tak płacz przy tankowaniu Pierwsze napłyniecie godz 18 sprawdzam górkę... zapinam malucha na salmiaka 16szczupaczka. Szybkie wyhaczanie w wodzie i sruuu na wysepkę .Jest siedzi coś na gume giganta... szybki hol i okazuje się że to pistolecik 80+ który spina się przy łodzi.Następna meta to przyjemny spadek z trzcin na 20m , a pomiędzy blacik ze 6m głębokości.Miałem już tam parę fajnych ryb ale w okolicy czerwca.Pierwszy rzut pukniecie .Drugi i siedzi .Na początku szła przy dnie i niebardzo chciala się podnieść, ale po jakimś czasie luknąłem w ślepia panience która była już w podbieraku.No oczywista że trochę ona mnie ,troche ja ją w czasie tego holu bo sprzecior nie był stricte do szybkiego holu.O 21,30 bylem już spowrotem w chałupie , bo na sandacze przyjdzie jeszcze czas NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" 17 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scOOtt Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 Jak dla Ciebie 80+ to pistoleciki to ja Ci serdecznie gratuluje umiejetnosci i wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iNSaNeMaN Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 Na moje jak by nie patrząc , mamy już okolice czerwca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacob1993 Opublikowano 25 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2022 Coś tam się udalo 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Z Olsztyna Opublikowano 29 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2022 Jak dla Ciebie 80+ to pistoleciki to ja Ci serdecznie gratuluje umiejetnosci i wody Po prostu , jak ryba nie jest dwa razy większa od wabika to zasługuje na miano pistolecika Zaraz tam umiejętności, trafia się czasem. 10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silesian Dream Opublikowano 29 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2022 (edytowane) Generalnie wrzucam tutaj coś pierwszy raz, więc proszę o wyrozumiałość. [emoji28]A więc tak, historia tego szczupaka zaczęła się tydzień temu w sobotę, gdy to postanowiłem pojechać na rybki, na pobliską rzekę - Ems. Siuuuup, jestem już na miejscu, graty rozpakowane, wodery założone i ruszam dość stromym brzegiem rzeki spragniony wrażeń, a mam ze sobą dwa zestawy castingowe - okoniowy i szczupakowy i średniej wielkości podbierak w który zmieści się szczupak do 70cm.No i zaczynają się pierwsze rzuty na ciekawie wyglądającej miejscówce szczupakowej. Tak więc leci do wody kilka tłiczy od trzynastu centymetrów w górę i nic. No to zakładam Megabassa Kanatę 160, rzucam i „BAAAAM”, nie aż takie wielkie to „BAAAAM”, bo jednak lekkie puknięcie w wabik na końcu zestawu. No to zacinam. Siedziiiii! Pierwsze sekundy holu wydają się jakby takie bez żadnych oporów, jak się okazało reszta walki też. Wyciągam moją zdobycz, a mym oczom ukazuje się malutka małża zahaczona ostro z jeden grot kotwicy.Szybkie foto, kecz end riliz i zmieniam zestaw na okoniowy z nadzieją na fajne okonie.Okoniówka w ręku, rzucam! Za przynętę służy Megabass Trick Darter 80mm w kolorze Mat Tiger. Kilka rzutów oddane, no i nic. Myślę sobie zaraz zmieniam przynętę, po czym oddałem jeszcze jeden rzut i teraz prawdziwe duże, ale głuche „BAAAAM”, zacinam i coś siedzi na końcu zestawu, pierwsze kilkanaście sekund holu okazuje się podobne do wyżej opisanej małży, ale jednak trochę ciężej nawija się plecionkę na multiplikator. Po tych kilkunastu sekundach w wodzie zaczyna się dziać piekło, wędka wygina się po samą rękojeść, a hamulec w multiplikatorze gra jak zaczarowany. Po krótkim czasie dostrzegam w wodzie kontury tego potwora - myślę sobie lekko metr na pewno. I teraz w myślach modły - żeby tylko fluorocarbon 0,45mm wytrzymał ten pojedynek z ostrymi jak żyletki zębami szczupaka. Hol trwa w najlepsze, wędka w dalszym ciągu wygięta po rękojeść, jeszcze trzy piękne wyskoki w powietrze i szczupak jest przy moich nogach, wyciągam rękę, żeby go podbierać, a tu jeszcze jedno szarpnięcie pyskiem - fluorocarbon zostaje przecięty, szczupak odpływa do swojej kryjówki z przynętą w pysku, a ja mam tylko nadzieje, że uda mu się jej pozbyć i w pełni zdrów będzie gotowy do polowań na swoje ofiary.Po tym incydencie kilka przemyśleń i zaczynam dalsze wędkowanie brzegiem rzeki odpuszczając już tą miejscówkę. Czas wędkowania dobiega końca, zbieram się do domu - już bez żadnego kolejnego brania.No i jest kolejny weekend - sobota - dzień wczorajszy. Fortunny zbieg wydarzeń sprawia, że jest możliwość na kolejny pięcio godzinny wypad na rybki. Zestawy jak w zeszły weekend.Godzina 6:00, startujemy - jestem nad rzeką, schodzę na pierwszą miejscówkę gdzie w zeszły weekend stoczyłem spektakularną walkę. Pierwsze cztery rzuty - nic. Piąty rzut - widzę, że w wodzie się coś zagotowało - „BAAAAM”, siedzi! Przynęta to Illex Mag Squad 128SP w kolorze „Jungle”.Zaczyna się hol, ja już wiem, że na końcu zestawu jest coś dużego. Po chwili szczupak jest już przy powierzchni - patrzę mu w oczy i wiem, że to ten sam z którym spotkaliśmy się w zeszłym tygodniu. W tym dniu szczupak sprawił mniej kłopotów, niż ostatnio, jest już przy moich nogach, podbieram go - lecimy szybko zrobić sobie zdjęcie i zmierzyć go dokładnie - 109cm.Szybka krótka sesja, siuuuup - szczupak ląduje z powrotem w wodzie, 10 sekund dochodzenia do siebie i odpływa do swojej kryjówki. Ja kontynuuję swoją wyprawę, ale znowu bez dalszych efektów.I o to koniec, myślę, że ciekawej historii tego szczupaka.Czasu na obserwacje wody za dużo nie ma, generalnie co wypad jadę z myślą co będzie to będzie, także rybka wychodzona cieszy bardzo.A miejsce to Niemcy - rzeka Ems.Sprzętowo:Graphiteleader Veloce Neo GLVC-66MH-SG, 7-28g (może więcej) + Daiwa Tatula SV TW XHL SLPW, jakiś jeszcze w miarę biały Spajderłajer na szpulce i wyżej już wspomniany wabik.A zdjęcia są jakie są, bo robione samemu.NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 31 Maja 2022 przez bartsiedlce 27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wujek Opublikowano 30 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2022 Pozbył się tego megabassa? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Silesian Dream Opublikowano 30 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2022 (edytowane) Tak, pozbył się przynęty. Miał niestety lekkie ślady, których pewnie doznał przy pozbywaniu się jej z pyska.Przynęta nie była głęboko, była zaczepiona jedną kotwiczką o dolną część pyska. Po prostu przy holu szarpał pyskiem we wszystkie strony, do tego wyskoki z wody i się przetarł. Edytowane 3 Czerwca 2022 przez bartsiedlce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
scOOtt Opublikowano 30 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2022 (edytowane) Wczorajszy dzień na wodzie był jednym z najbardziej przygnębiających wędkarsko. Woda co prawda dopiero co poznawana ale już kilka met namierzonych skutecznie. Wypływamy o godzinie 6 z nadziejami na jakikolwiek kontakt z rybami, woda ma potencjał ale nie podpalając się - chcemy złowić cokolwiek, wszak sezon mamy okrutnie słaby. Przez cały dzień pływania ja nie miałem ani jednego kontaktu z rybą, kolega spartolił jedno branie na podwodnej, porośniętej jeszcze nie do końca rozwiniętą trawą, górce. Parkujemy na kolejnej mecie. Fajny - metrowy blat porośnięty roślinnością z uskokiem na 5 metrów - bankówka. Machamy, bez rezultatów, ja już totalnie wyniszczony, obdarty ze złudzeń, zmęczony. W dziesiątej godzinie na wodzie bez kontaktu, chyba najwytrwalszym zaczyna brakować nadzieji i ochoty... Parkuje 30m obok nas łódka. Stają tak jak my, na kancie - metrowa woda, rzucając w kierunku spadku na 5 metrów. W ciągu 30 min mają kontakt z dwiema rybami. W tym jedna jak później się okazało grubo ponad metr schodzi im przy łódce. Siarczyste ku*** dało nam do zrozumienia, że to była dobra ryba. Okazuje się, że załoganci tej łajby to właściciele ośrodka przy, którym się slipowaliśmy. Rozliczając się za parking - trochę pogadaliśmy. Tego dnia z tej mety zdjęli jeszcze 4x 80cm. Wszystko na cannibala 8 cm. Ręce opadły mi już do granic możliwości kiedy to spływając, na pobliski slipu pomost, wyszła sobie kobieta z wędką i w pierwszym rzucie zdjęła szczupaczka 48 cm.... Czasem woda potrafi człowieka wyru***ć do granic możliwości. Za to też się kocha wędkarstwo. Po takim dniu, budząc się rano, totalnie zmęczonym, już kołaczą myśli w głowie jaki przyjąć plan na następny wypad. Będzie to już wypad za mętnookim wariatem. NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA" Edytowane 31 Maja 2022 przez bartsiedlce 13 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek.hetflaisz Opublikowano 30 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2022 (edytowane) Twitching wahadłówką wczoraj otworzył mi wodę,cztery sztuki dało się oszukać, największa na zdjęciu. Blaszka nie duża 8,5cm 14g Edytowane 30 Maja 2022 przez jacek.hetflaisz 18 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malcz Opublikowano 30 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Maja 2022 (edytowane) Witam. Silne 91cm ze szwedzkiego nurtu.W pierwszym opadzie zgarnął Blinky Shada 12cm od Kongera na 30gramach.MHX MB843-2 / Daiwa Bradia 3000 / Techron Black 0,16 Pozdrawiam,malcz Edytowane 30 Maja 2022 przez malcz 11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gary Opublikowano 31 Maja 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2022 witajcie, patrząc na wątek to trochę onieśmiela wrzucać jakieś "pistolety" ale już zapomniałem że w warciance bywają szczupaki pierwszy złowiony zamiast bolenia, albo też obok boleni fajny rzeczny, gruby (choć na zdjęciu nie widać ) ok 85 cm, drugi złowiony celowo w jeziorowych głębinach z 76cm z użyciem jednostki pływającej i metody opadingu w toni pozdrawiam i "aktywnie czekam" na swoją metrówkę patrząc na wasze ze zdrową zazdrością, ( choć przyznaje że wolałbym jej nie mieć na kiju boleniowym i przyponie fluo 0,35mm... 12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osiak Opublikowano 2 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2022 35 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gadget Opublikowano 3 Czerwca 2022 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2022 Wypad nad jezioro jak za dawnych lat, wodery , 3 gumy w pudełku i o 8 rano już po rybach.Ładnie przywalił na rogu trzcin na pig Shad tournament. Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka 21 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.