Skocz do zawartości

Bolenie 2022


guciolucky

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwny to był wyjazd, zacząłem brodzić tuż przed wschodem słońca. Piękna, bezwietrzna pogoda zapowiadała fajny dzień. Tydzień wcześniej to właśnie pierwsza godzina po wschodzie była rewelacyjna, a ryby mega aktywne.

Pierwszy, piąty, dziesiąty rzut i nic. Zmiana przynęt, stanowisk, sposobu prowadzenia i żadnego ataku. Woda też martwa, to co prawda nie zawsze jest oznaką braku aktywności, ale tym razem szło w parze. Godziny mijały, a kolejne pomysły niczego nie wnosiły. Po 4 godzinach nie miałem na koncie nawet uderzenia i zapał powoli stygł. W końcu na agrafkę trafia Qcykowy Kizior, rzuty coraz bardziej automatyczne i nagle pod samymi nogami z zamyślenia wyrywa mnie piękne uderzenie. W końcu jest, może nie kolos, ale 67 cm cieszy bardzo.

 

post-46705-0-00797600-1662412102_thumb.jpg

 

Ryba wraca do wody, a ja z nowymi siłami wracam do łowienia. Trzy rzuty i jest kolejny strzał, tym razem 65 cm.

 

post-46705-0-01578200-1662412540_thumb.jpg

 

Po kilkunastu minutach melduje się siedemdziesiątka

 

post-46705-0-44042000-1662412667_thumb.jpg

 

Faktycznie ryby coraz grubsze i bardzo waleczne. Odpaliły dopiero kilka minut przed 10 rano. Po tym siedemdziesiątaku jest 40 minut przerwy i gdy już dochodziłem do wniosku że po prostu wstrzeliłem się w te 20 minut aktywności, znowu Kizior kusi kolejne ryby. Już co prawda nie spełniające minimum, ale dwa po 58 cm i jeden 55 dają masę frajdy.

 

Sprzętowo bez zmian

PS76MF2

Stradic 2500 SHG

Sunline Siglon ADV PE 0,8

 

Szacunek dla kolegi Qcyk, gdyż Kizior zrobił dziś różnice.

 

Pozdrawiam

Rodzynek

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"                                                :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz Janek jak sie boleniowo sprawdza SLS, chyba, ze to nie nim lowiles.

Tylko nim łowię bo po co mi inny. Rzuca 6cm wobkami jak i vertami po 30g. Trzyma ryby, pięknie amortyzuje i czuć to mięcho jak siada duży boleń. I bez problemu podciągam ryby do burty. Rzutowo też pięknie. Mam film z holu ale jeszcze za wcześnie na niego, niech Wisłę trochę poprzestawia  :D

Na początku sezonu miałem przyłów suma, myślę że tak 160-170cm i też dawał radę tylko niestety tak nawalał ogonem wariat że kółko rozgiął, szczupaków w Szwecji też połowił.

 

 SLS8025-2N, ale to ponoć nieboleniowy kij

 

To najlepszy boleniowy blank tylko mało kto używa go w takiej mocy jak ja. Z brzegu ok, ale z łodzi bajka.

Z brzegu ten blank może będzie trochę za mocny, ale jak walczymy z rybą w nurcie blank tej mocy spisuje się rewelacyjnie. 

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę prawie wszystko było idealne, wiatr niemal stanął, ciśnienie z lekkim spadkiem ale oscylujące w okolicach 1010 hPa, te warunki w tym roku dawały fajne wyniki, jedyna różnica brak słońca. Czas na ryby miałem dopiero od 17 i pojawił się dylemat, czy wyjazd nad wodę czy półfinał siatkarskiego Mundialu i starcie z Brazylią. Wybór ciężki, ale jednak wędkarski głód wygrał.

Niestety brak słońca spowodował, że na wodzie żadnych oznak żerowania, nawet najmniejszego ruchu. Szukałem ryb nieco głębiej niż zwykle, ale to też nie dawało rezultatu. Plan był taki, że będę brodził do 21, wszak wodę znam, a z wieczora potrafiły pokazać się sandacze i uderzyć w niektóre boleniowe wabiki. O 20:20, już w zupełnej ciemności jest piękny strzał, dość daleko od brzegu. Czuć że to nie zwariowany sześćdziesiątak, a już ciekawsza ryba. Zestaw ostatnio lekko pogrubiłem i plecionka PE 1,0 dawała już większy komfort i pewniejszy, szybszy hol. Boleń miał 76 cm a w nocnej scenerii naprawdę dał masę frajdy.

Zdjęcia kiepskie bo doświetlane latarką :-)

Ryba naprawdę w świetnej kondycji, gruba i silna, a gdy tylko wpuściłem ją do wody, pożegnała mnie wprost gejzerem wody. Mokry i szczęśliwy można było wracać.

 

post-46705-0-63121800-1663104235_thumb.jpg

 

post-46705-0-50477500-1663104251_thumb.jpg

 

Sprzętowo:

PS76MF2

Stradic 2500 SHG

Sunline Siglon ADV PE 1,0

 

Pozdrawiam

Rodzynek

 

 

NOMINACJA DO KONKURSU "OPIS MIESIĄCA"                                                   :good:

Edytowane przez bartsiedlce
  • Like 23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Boleniowy dzień konia na holenderskiej rzece Waal. 4x pobite pb jednego dnia???? 4 ryby 80+, najwiekszy 86cm plus ponad 30szt w rozmiarze ~65-80cm, kluczem do sukcesu okazał się lotny bezsterowiec od hms

Sprzetowo: Lamiglas x-factor 275cm 17lb od BB custom rods, stelka 4000fi, Daiwa tournament evo+ 0.14, panic od hms

post-61414-0-80545200-1666042105_thumb.jpg

post-61414-0-78540700-1666042157_thumb.jpg

post-61414-0-83388000-1666042176_thumb.jpg

post-61414-0-62585600-1666042194_thumb.jpg

post-61414-0-42318100-1666042212_thumb.jpg

Edytowane przez rafal_LBN
  • Like 47
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...