Skocz do zawartości
  • 0

Pływadełko (belly boat)


PaNeK

Pytanie

chciał bym się dowiedzieć czegoś o tym wynalazku...

może ktos z was miał styczność z takim sprzęciochem? <_<

jeśli tak to wrażenia odczucia + i - po spotkaniu z tym sprzętem bym poprosił :mellow:

fotki z linków:

http://www.ibbf-team.it/images/foto/belly_boat/guazzi1,8Kg.j pg

 

http://www.angelcenter-voegler.de/images/bellyboat.jpg

 

Pozdrawiam PaneK :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Fishcata też miałem. Problemem znowu jest w nim kordura która musi wyschnąć.

 

Ogólnie to powiem od siebie tak: lepiej dorzucić parę groszy i kupić dla własnej wygody pływadełko z zaworami jak w pontonach (bravo). Zdecydowanie przyspiesza nam to wodowanie jak i powrót do domu. 

to wyobraź sobie, że spływasz  rzeką i musisz potem je przenieść (razem z resztą gratów) ze 2 km do przystanku... nie zawsze da się wrócić do samochodu... a te wszystkie "lepsze" pływadła ważą po kilkanaście kilo:(

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Rockstar waży 7,6kg (czy to dużo?). Zawory bravo, konstrukcja pontonowa. 1399pln. Lekkie i do tego posiada odpinane kieszenie. Zakładamy belly na plecy a kieszenie (torby) wraz z zawartością trzymamy z przodu w ręce. Zaj...cie poprawia to ergonomię spacerów.

 

Żeby było suche wystarczy kawałek ręcznika. Rzepy pod siedzeniem i uchwyty (paski) zamoczą się ale tych drobnych elementów nigdy nie suszę. Chyba że mimochodem. Bez przesady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

tego nie widziałem:) a  high rider waży 14kg... głównie o nim pisze się w wątku i tym akurat się sugerowałem... albo rockstar jest znacznie mniejszy albo z cieńkiego pvc co kiepsko wpływa na trwałość... skoro kieszenie trzymasz w ręce to gdzie płetwy i wędka? chyba lepiej nie odpinać do transportu...

mógłbyś porównać wygodę użytkowania na wodzie z fishcatem? to mnie naprawdę interesuje, bo akuratnie suszenie nie jest dla mnie problemem... 

dzięki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

O zaletach Rockstar 135 już trochę napisałem. Fishcata miałem dość dawno temu. Model z siedzeniem z pianki. Wydaje mi się że poza wodą na siedzisku komfort w obu był podobny. Na pewno na + dla rockstar są: mocowanie siatki na drążku, a nie na "bolcach" (zawsze mnie irytowało że tak wysoko, lepiej było pływać bez), szybkość montażu/demontażu, dmuchane siedziska, dwa uchwyty na wędki spinningowe oraz możliwość klejenia w razie czego jak pontonu. Nie wiem jak jest z dostępnością balonów do FC, może ktoś się wypowie?...

 

Odnośnie wagi to wynika ona raczej z wielkości urządzenia. Parametry materiału z jakiego zostało wykonane można znaleźć bez problemu na stronach sklepów:

Materiał: PCV / 1000 D

Grubość powłoki: 0.7 mm

 

Ubolewam jedynie nad tym że w tej chwili są niedostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak ze mną podróżuje w hatchbacku

post-70940-0-89568100-1594378393_thumb.jpg

 

A płetwy najtańsze do belly. Ważne że lekkie. Mocować je można dowolnie przed spacerami. Oryginalne paski były do niczego więc zastąpiły je opaski zaciskowe. Chociaż te przy pięcie służą do tej pory i nie mogę złego słowa powiedzieć :)

post-70940-0-02834100-1594378538_thumb.jpg

 

Idąc w jednej ręce trzymam dwie torby a w nich 3 pudełka (ok 1kg), dwie kanapki :D coś do picia (>0,6kg) plus parę drobiazgów (nawet pęseta nigdy nie wyleciała), a drugiej trzymam wędkę. Zawartość toreb niby nieduża te +/-2kg ale pamiętajmy że im bardziej oddalony jest od pleców punkt ciężkości tym bardziej daje się we znaki. To bardzo ważne!!! Dla komfortu i zdrowia :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Te płetwy to lekki hardcore jest ;-). Dla mnie jest to ważny element - moje paskowe Maresy są cholernie wydajne (lekko ruszę stopą i belly zasuwa). No i mieszczą się w nich, o dziwo, gumiaki woderów decathlonowskich (nowe spodniobuty jeszcze nie dotarły). Jak będę miał w końcu te spodnie to założę neoprenowe buty do nurkowania 5 mm i będę miał pełen komfort.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mares Avanti Quattro (paskowe). Niestety nie są tanie, kosztują więcej od Alpha Troopera ;-). Mam je dlatego, że kiedyś dużo nurkowałem. Ale są na rynku tańsze - wybierz się do dobrego sklepu nurkowego (w Krakowie np. Nautica) i przymierz kilka par - moim zdaniem powinieneś coś dobrać. Jak chcesz pływać w spodniobutach to raczej trzeba dołożyć do tego buty nurkowe - szkoda skarpet neoprenowych, pewnie płetwy mogą je przetrzeć. No i wygodniej się w nich pedałuje z dobrze dobranymi płetwami a dodatkowe kilka mm neoprenu pozwoli dłużej przetrwać na jesieni/w zimie. Można też w nich chodzić po łatwiejszym terenie.

Mares robi też tańsze - model Avanti tre - podobne konstrukcja, tylko mniej efektywne.

Edytowane przez zeralda
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Chyba nie ;-). Mam teraz tymczasowo wodery z gumiakiem (Caperlana za sto ileśtam złotych), które wchodzą w rzeczone Maresy. Powyżej pisałem jak docelowo będę się ubierał jak przyjdzie paczka z zagranicy ze śpiochami (te same płetwy paskowe + neoprenowe buty do nurkowania 4-5 mm).

 

P.S. Rzeczywiście źle użyłem słowa spodniobuty - powinno być śpiochy.

Edytowane przez zeralda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Cześć. Napiszcie jakie echosondy używacie na belly

Lowrence elite 4 hdi kolor , jak na początek przygody i na płytsze wody moim zdaniem ok z racji małego poboru prądu i gabarytów , ale apetyt rośnie w miarę jedzenia , dlatego tez będę zmieniał na większą z racji tego że pływam na głębszych wodach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pływadełko Alpha Trooper wróciło do Decathlona i wziąłem ostatnie dostępne na południu Caperlan FLTB 5. Muszę powiedzieć, że jest o wiele lepiej, czuć, że wypornosć większa o 15-20 kg. Belly bardziej stabilne. Nie kolebie się tak bardzo i ryzyko zaliczenia nura przy pochyleniu się do przodu o wiele mniejsze. Jakość też zupełnie inna. Dla faceta 110-115 kg jest to jedyna sensowna i w miarę tania opcja. Dołączone do niego torby są świetne. Macałem też Seven Bass'a Hecko 130 ale moim zdaniem jest taki sam jak Alpha Trooper i info od producenta, że ma wyporności 130 kg to jakaś ściema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ps kilka tygodni temu kupilem tutaj uzywane pletwy outcasta i mam kilka slow do powiedzenia:

1 nie nadaja sie do butow "nurkowych" - mocowanie probuje "zlamac stope" - ten pasek idacy gora to jedyne miejsce trzymajace stope

2 nadaja sie troche lepiej do butow do brodzenia za sztywna podeszwa - ale tez bez cudow bo paski sie luzuja po kilku h. (moze technika ruszania pletwami powinna byc inna hgw luzuja sie i tyle)

3 sa mega wygodne zo zakladania na duze buty (co moze byc wada jak nie ma sie buta 44+ - podejrzewam, ze by byly luzne.

 

Absolutnie nie polecam do uzytku aczkolwiek ja prawdopodobnie bede zadowolony - w zimie plywam tylko po kilka h na raz (nie daleko i nie szybko) wiec jakos sie z nimi przemecze za to powinienem moc ubrac grubsze buty/skarpety - do zwyklych pletw sie nie mieszczace.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

IMHO nie ma nic praktyczniejszego do śpiochów jak dodatkowy but nurkowy z neoprenu 4/5 mm + dedykowane płetwy nurkowe (z paskami lub sprężynami). Cieplej i mięciutko, no i nic nie uwiera... Moc takiego zestawu też jest 2 razy większa niż te krótkie wynalazki dedykowane do "belek".

 

Z innej beczki - dzwoniłem dziś do UM Krakowa i powiedziano mi, że od sierpnia nie będzie obowiązku rejestracji mniejszych jednostek pływających wykorzystywanych do amatorskiego połowu ryb (w tym "belek").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

to podal mi pletwy, ktore zmieszcza  buty 47 (normalnie mam 45, ale po dodaniu grubych skarpet i spiochow buty nurkowe 47 ledwo zakladan na stopy - mam problem zamki zasuwac. - jeszcze nie znalazlem tak duzych pletw.

Za to buty na zime mam z kaloszami z pianki eva - duzo cieplejsze - i w takich outcastach po mojemu bedzie lepiej. bo nie ciasno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja nie rozmawiam o kajakarstwie. Tylko o standardowych przedstawicielach rodzaju ludzkiego ;). Rzeczywiście z taką stopą możesz mieć problem.

 

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

 

P.S. Myślę, że grube skarpety są zbędne jeśli do śpiochów zakładasz grube neoprenowe buty.

Edytowane przez zeralda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

to podal mi pletwy, ktore zmieszcza buty 47 (normalnie mam 45, ale po dodaniu grubych skarpet i spiochow buty nurkowe 47 ledwo zakladan na stopy - mam problem zamki zasuwac. - jeszcze nie znalazlem tak duzych pletw.

Za to buty na zime mam z kaloszami z pianki eva - duzo cieplejsze - i w takich outcastach po mojemu bedzie lepiej. bo nie ciasno.

Ja mam 46. Wodery proste z jaxona w tym rozmiarze mieszczą płetwy z Decathlonu. Jeszcze skracalem mocowanie o jedno oczko.

 

Wysłane z mojego Nokia 5.1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...