PaNeK Opublikowano 3 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2007 chciał bym się dowiedzieć czegoś o tym wynalazku...może ktos z was miał styczność z takim sprzęciochem? <_<jeśli tak to wrażenia odczucia + i - po spotkaniu z tym sprzętem bym poprosił fotki z linków: http://www.ibbf-team.it/images/foto/belly_boat/guazzi1,8Kg.j pg http://www.angelcenter-voegler.de/images/bellyboat.jpg Pozdrawiam PaneK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Byl dostepny swego czasu filmik w internecie, jak facet ciagnie na Ebro suma z Belly Boata... ...ubaw po pachy, nawet go wyciagnal...Ciekawe co by bylo jakby trafil sie potwor i postanowil nagle zanurkowac, mogloby byc tak, jak na Szczekach z beczkami-balastem... To moze byc ciakawa sprawa na niektore wody, np. takie gdzie jest bardzo grzaskie podejscie i ciezko lowic w spodniobutach a wprowadzono zakaz polowu z jednostek plywajacych. Kazde rozwiazanie ma swoje plusy...lodz, zwlaszzca taka, jak na linku to lowienie z blyskawicznym przemieszczaniem...ponton, zwlaszzca taki ze sztywna podloga to likwidacja klopotow z transportem lodki, dochodza niedogodnosci ze skladaniem (nie zaryzykowalbym trzymania go bez szczegolnego nadzoru nie tylko nad woda ale i wyciagnietego z wody)Belly to maxymalne wtopienie sie w srodowisko, polaczone z aktywnoscia (trzeba caly czas pedalowac). Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 popper Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2007 .....To moze byc ciakawa sprawa na niektore wody, np. takie gdzie jest bardzo grzaskie podejscie i ciezko lowic w spodniobutach a wprowadzono zakaz polowu z jednostek plywajacych........GumoA może to już jest jednostka pływająca. Czy bella w świetle np. naszych przepisów nie wymaga rejestracji?Znając wyczyny naszych konstruktorów prawa można się spodziewać różnych interpretacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 PaNeK Opublikowano 5 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2007 ciekawe czy koło pompowane ratunkowe np dziecięce też by potraktowali jak łódź słabo troche ze trzeba rejstrować 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kornel81 Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Witam Zastanawiam się czy zaopatrzyć się w taką zabawkę jak belly boat. Jeżeli ktoś używa lub uzywał , prosze o opinie. Chciałbym się też dowiedzieć co jest mi jeszcze do tego potrzebne do kompletu , pletwy , spodnie jakieś czy coś.Pytam bo nie mam pojęcia jak wygląda taki komplet gotowy do łowienia, komfortowego łowienia. Pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 argrabi Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 mam nadzieję, że trochę pomóc może Prezes tego jeziora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Na lato do zabawy w okonia przy trzcinach dobre. Do porzadnego lowienia - niezbyt. Alo poczytaj jak Argrabi radzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gość Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Miałem zamiar kupić, spróbowałem na pływadełku od kolegi Pawła nizinnego i nie kupię. Według mnie nadaje się toto na małe zbiorniki osłonięte od wiatru, gdy powieje robi się średnio, komfort łowienia taki sobie- ponton (nawet z miękką podłogą) jest wygodniejszy. Nauka pływania przebiegała u mnie tak samo jak w artykule- czyli było zabawnie, hol jedynego szczupaczka- zrobił ze mnie małą karuzelę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 bohors Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Miałem kiedyś pływadełko i fajnie mi się z tego łowiło ale to był zwykły round boat . Gdybym miał kupić jeszcze raz to nabyłbym wersję w siedziskiem nad wodą i używał tylko w oddychających gaciach ze względu na zdrowie. Pływa się tym powoli i cicho , można podpłynąć na 3 m do dużych kleni , ale do dłuższych wycieczek nie polecam bo bolą nogi od płetw , dla mnie max 6 godzin na wodzie . Zaletą jest duża stabilność i komfort wędkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Standera Opublikowano 29 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Stycznia 2008 Było już na forum x razy, użyj opcji szukaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 Bell-ik to jak dla mnie mistrzowska sprawa. Oczywiście sprawdza się to ustrojstwo w określonych warunkach: małe zbiorniki wodne, ewentualnie zatoki na większych jeziorach. Na otwartą (głęboką) wodę bym się tym nie odważył wypłynąć. Ja posiadam U boat-a czyli bell-ika w kształcie litery u czy jak kto woli podkowy. Ma on tą przewagę nad zwykłym okrągłym bell-ikiem, że jest dużo stabilniejszy (mi sie jeszcze nie przytrafiło, żebym podczas holu ryby zaczoł się obracać czy mieł tego typu problemy). Mojego bell-ika używam praktycznie wyłącznie podczas uganiania się z mucha ewentualnie ze spinem za szczupłymi po płyciznach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 paskud pomorski Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 a ja łowiłem na tym (albo w tym) przy 4 st. B na otwartym morzu. Raz to były takie warunki ze sie fala przeze mnie przelewala. Grunt to żeby zbyt silnego wiatru od lądu nie było, bo łydy moga nie wytrzymac. Ryzyko takie samo jak na środku jeziora. Jak pierdnie to klops - 100-200 m w wodzie 8 stopni do brzegu jak najszybciej sie umie . Oczywiście kamizelke asekuracyjna polecam. Ale gdy piekna pogoda - ech fajnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kornel81 Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 A może ktoś z Was poleci jakis konkretny sprzęt/model ? I co do tego jeszcze musze dokupić ? Dzieki za wszystkie odpowiedzi. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 SaNdAcZ &#gt;&#lt;----*&#gt; Opublikowano 30 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2008 Jeśli chodzi o o sam kształ to polecam raczej belly-ka w kształcie litery U niz okrągłego (bardziej stabilny) do tego będziesz potrzebował jeszcze płetwy no i jakieś portki. Jeśli bedziesz łowił w ciepłej wodzie to polecam wszelkiego rodzaju oddychajace kalotki natomiast do łowienia w nie sprzyjających warunkach pogodowych zdecydowanie lepsze są neopreny (niektórzy twierdzą, że oddychające są również ciepłe ale juz kilka krotnie koledzy w oddychających dawali drapaka z wody jesienią a ja w neoprenach nie odczuwałem dyskomfortu termicznego. Pozdrwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Art-Rod Opublikowano 4 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2008 Łowię z belly ładnych parę lat, z czego dwa intensywnie. Myślę, że rózne opinie biorą się z racji użytkowania różnych modeli. Używam U-boata firmy Caddis, głównie na niewielkich jeziorkach, ale także na sporej zatoce dużej wody. Nie miałem nigdy problemu ze stabilnością, czy obracaniem przez holowaną rybę, to mogło się zdarzyć jedynie w dętce.. Lekka praca nóg utrzymuje na łowisku przy wietrze, nie jest to utrudnieniem, no chyba że naprawdę duje.. W maju i czerwcu pływałem często po kilkanaście godzin, bez problemu, oczywiście w neoprenach. W tym czasie robiłem wycieczkę 2-3km, łowiąc głównie okonie. To wspaniałe uczucie, jest się wtopionym w jezioro, belly wogóle nie płoszy ryb, ani uklei, ani okoni..Komfort bajeczny! Jeśli chciałbyś pływać nieco szybciej, spróbuj V-boat np.Outcast, tam siedzi się również wyżej, mniej zanużonym w wodzie. Przyda się również to podczas połowów muchówką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 traker Opublikowano 20 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 cześć, czy ktoś może używał takie ustrojstwo jak belly boat? Więcej na: http://www.wmh.pl/home.php?id=54 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Standera Opublikowano 20 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 Miej litośćTemat wyjeżdża tak raz w miesiącuużyj opcji szukaj - było o tym nie dalej jak kilka tygodni temuco jeszcze można o belly napisac??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 traker Opublikowano 20 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 No to na ten miesiąc już wyczerpałem limit. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 20 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2008 Pierwszy z brzegu http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=msg&goto=81265& amp;&srch=belly#msg_81265 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Cześć,Generuję kolejne pytanie do braci muszkarskiej. Chciałbym w tym roku, w pogoni za szczupakiem spróbować uwolnić się od łodzi i popływać z muchówką na jakimś pływadełku. Wiem, że kiedyś to były bellyboaty, ale wiadomo, postępy, udogodnienia mamy wszędzie, a ja niestety nie byłem nigdy głęboko w temacie. Jakie zatem pływadełko polecacie i dlaczego. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 BartekP Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Oj Remku, chyba porządnie wpadłeś w chorobę sądząc po ilości nurtujacych Cię pytań W kwesti pływadełek niech lepiej wypowiedzą się bardziej doświadczeni koledzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 minkof Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Outcast Trinity. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że lekkie. KLIK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 harp Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Może coś tańszego?! Ciężar chyba w wodzie nie przeszkadza tak bardzo. Chyba że stoi się w tym nad małą zakrzaczoną rzeczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 @slider@ Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Są tańsze:) W basspro można dorwać fajny za około 270$ http://www.basspro.com/webapp/wcs/stores/servlet/Product_101 51_-1_10001_100525____SearchResults PozdrawiamSlider Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 minkof Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Ciężar chyba w wodzie nie przeszkadza tak bardzo. Chyba że stoi się w tym nad małą zakrzaczoną rzeczką Zdarza mi się chodzić, mając pływadło na plecach, pomiędzy jeziorami. Do niektórych miejsc trzeba tez kawałek chadzać piechotą, nie wszędzie da się dojechać samochodem. Czasem też, po dalekim odpłynięciu od miejsca startu, wygodniej jest wrócić brzegiem. Stać w pływadle nad małą zakrzaczoną rzeczką? Jak?! po co?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 admin Opublikowano 22 Listopada 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Oj Remku, chyba porządnie wpadłeś w chorobę sądząc po ilości nurtujacych Cię pytań W kwesti pływadełek niech lepiej wypowiedzą się bardziej doświadczeni koledzy Bartku,Dokładnie tak. O pływadełku i Szwecji muchowo myślę już z 2 lata. Nie wiem czy zrealizuję w nadchodzącym roku ale ostro o tym myślę. Wielokrotnie spotykałem się z niesamowitymi zatokami, w których możnaby puścić się cały dzień i cichutko próbować poławiać tam szczupaki. Kidyś to zrealizuję i jestem coraz bliżej. Tak sobie myślę, że radocha z takiego poławiania musi być ekstremalna. Szukam raczej pływadełka dobrego, które mogłoby mi posłużyć wiele lat, które byłoby komfortowe i bezpieczne. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
PaNeK
chciał bym się dowiedzieć czegoś o tym wynalazku...
może ktos z was miał styczność z takim sprzęciochem? <_<
jeśli tak to wrażenia odczucia + i - po spotkaniu z tym sprzętem bym poprosił
fotki z linków:
http://www.ibbf-team.it/images/foto/belly_boat/guazzi1,8Kg.j pg
http://www.angelcenter-voegler.de/images/bellyboat.jpg
Pozdrawiam PaneK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
Top użytkownicy dla tego pytania
102
45
44
26
Popularne dni
11 Wrz
19
4 Kwi
13
9 Lut
13
29 Paź
12
Top użytkownicy dla tego pytania
gooral 102 odpowiedzi
intoxication 45 odpowiedzi
Pescador_de_caña 44 odpowiedzi
czarny1 26 odpowiedzi
Popularne dni
11 Wrz 2017
19 odpowiedzi
4 Kwi 2007
13 odpowiedzi
9 Lut 2021
13 odpowiedzi
29 Paź 2018
12 odpowiedzi
Popularne posty
Nales
Dzisiaj pływałem i przy okazji zrobiłem zdjęcia swojego bolidu Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka
mack
Mi się czasem chce sikać po 30 min siedzenia w pubie. Co ciekawe dalej tam chodzę....
Pescador_de_caña
W końcu wybrałem Seven Bass Rockstar 135. Chodziło o lekkość, wygodę i łatwość montażu. Wcześniej pływałem na Iso Tube i Fish Cat 4 delux czyli konstrukcjami z balonem w środku i piankowym siedziskiem
Opublikowane grafiki
749 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.