Skocz do zawartości

Wędka MAX Insygnia Sea Jiger


Pszemo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Trzymałem ostatnio kijek w sklepie muszę przyznać całkiem pozytywne wrażenie.

 

Długość 2,20 m ciężar wyrzutu 50-180g pod obciążeniem gnie się pięknie po sama rękojeść.

Nie odnotowałem tylko jakiej firmy tam przelotki dają ale wszystko na 2 stopkach i jaka jest maksymalna moc linki ( brak opisu )

Kijek pełen grafit.

 

Tak na pierwszy rzut oka fajny kijek pod suma z łodzi. Można by nim nawet z ręki łowić waży tylko 208 gram.

Cena śmieszna poniżej 200 zł

 

Pytanie tylko czy ktoś miał styczność z tymi wędkami i jakie macie opinie ??

wiem wiem że droższe zazwyczaj lepsze ale nie zawsze i może w tym przypadku tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

Też rozglądam się za tego typu tanim kijem, nie spotkałem się z wędką o której piszesz, oglądałem Max Empire Pilk 2,4 do 200 g w E Leclerc Jutrzenki – ładny, lekki, ale sztywna pałka i kosztuje ponad 300 zł, za to bardzo przyjemny wydał mi się Team Dragon Silver Edition Jig 2.25 m 60-150 g – waży 254 g, ale jest ubrany w dwustopkowe alconity Fuji i na sucho sprawia dobre wrażenie.

W FM był w promocji za 150 zł, niestety przespałem. W sklepach w Warszawie jest za kwotę ok. 250 zł.

Osobiście skłaniałbym się do dłuższej wersji - 2,4 m.

 

Jeden ze sprzedawców polecał mi również Mikado Desire Cutter 2,45 m do 190 g, ale takiego kija nie widziałem więc nic o nim nie powiem. Zachwalający twierdził, że jest lekki, przyzwoicie wykonany i kosztuje ok. 100 zł?

 

Z pozdrowieniami,

drzejko

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

za to bardzo przyjemny wydał mi się Team Dragon Silver Edition Jig 2.25 m 60-150 g – waży 254 g, ale jest ubrany w dwustopkowe alconity Fuji i na sucho sprawia dobre wrażenie.

W FM był w promocji za 150 zł, niestety przespałem. W sklepach w Warszawie jest za kwotę ok. 250 zł.

 

Z pozdrowieniami,

drzejko

 

 

Właśnie taki do mnie jedzie, dziś powinien być. Kupiłem na Allegro za 180zł. Jak połowię to coś tam napiszę jak się sprawuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiłem używkę (ponoć raz na dorszach, reszta czasu w szafie). Kupiłem w ciemno bez wcześniejszych oględzin, kiedyś widziałem tą wędkę w akcji i z tego, co pamiętam była dość mięsista i miała trochę mocy a za razem sprawiała wrażenie dość lekkiej i poręcznej :D Jak będzie rzeczywiście to czas pokarze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj odebrałem z poczty tego Dragona. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to przelotka wejściowa zamontowana odwrotnie (do góry nogami). To chyba jakiś koncept Dragona zapobiegający skręcaniu się linki czy jakoś tak (coś tam kiedyś przez przypadek o tym czytałem), jak dla mnie zabieg nieuzasadniony skoro po obu stronach ringa jest ten sam prześwit, zmienia się jedynie ustawienie ramki wpływające w moim odczuciu negatywnie na walory estetyczne :D Ale olać to :D Wędka sama w sobie jest całkiem przyjemna, jest mięsista, pod dużym obciążeniem zaczyna też pracować dolnik. Niestety ze Slammerem 360 (taki młynek do niej przewidziałem) leci delikatnie na pysk, ale u mnie będzie służyła głównie do trollingu więc problem znika. No właśnie, jeśli chodzi o zastosowanie to do trolla pod duże gumy i woblery na szczupaka wydaje się być jak najbardziej ok, natomiast na suma jest chyba trochę zbyt filigranowa. Takie jest moje odczucie po wyginaniu na sucho. Sprawiła wrażenie, że przy naprawdę konkretnym oporze może zabraknąć mocy w dolniku. Ale mogę nie mieć racji, nie łowię sumów, widziałem jedynie jak potrafią wyginać wędki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą przelotką to oprócz tego, że gorzej wygląda to jest większa szansa że zaplącze się o nią linka, dla mnie to też dziwny pomysł. „Salix Alba” mieszkasz nad wielką wodą wskocz na kuter i przetestuj patyk na dorszach.

 

Z pozdrowieniami,

drzejko

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tą przelotką to oprócz tego, że gorzej wygląda to jest większa szansa że zaplącze się o nią linka, dla mnie to też dziwny pomysł. „Salix Alba” mieszkasz nad wielką wodą wskocz na kuter i przetestuj patyk na dorszach.

 

Z pozdrowieniami,

drzejko

 

Jeśli pogoda będzie sprzyjająca to w piątek powinno się udać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w końcu kupiłem tego MAX-a za 170 zł nawet jak sie połamie to mi nie bedzie szkoda :)

 

Przelotki bez rewelacji nie jest to FUJI ale po sezonie szczytową można wymienić jakby się zużyła (ładnie mówiąc).

Mylilem się pisząc na 2 stopkach wszystkie są na 3 :)

Blak solidny dość grube ścianki, piękne ugiecie w dolniku sporo zapasu,uchwyt solidny. Myślę że spokojnie da radę i jak na początek wystarczy.

Znajomy ma serię z zielonym blankiem już 6 rok i nic złego się z nim nie dzieje. Nie jeden sum go już tarmosił.

 

W tym roku prawdopodobieństwo zaliczenia testu jest już znikome ale wszystko się może zdażyć - woda płynie.

Jakby się udało jakiegoś wąsa wytarmośić dam znać jak odczucia :)

Edytowane przez Pszemo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż byłem nad wodą, nie udało się złapać żadnego suma ale wrażenia z łowienia kijem bardzo pozytywne.

 

Przetestowany na plecionce 40funciaków i zatopionym drzewie.

Pracował bardzo ładnie, lakierek nawet nie zatrzeszczał.

 

Kij lekki nie męczył przy łowieniu z ręki ciężkimi gumami.

Szybki czuć bardzo ładnie sandaczowe udezenia - skubały dzikusy 15 cm Mann's-a

 

Jest jedenen minus (utrudnienie ) o którym warto napisać

Slammer 460 nie wchodzi w uchwyt kołowrotka .

A np już Penn Battle 5000 mieści się spokojnie bo ma cieńszą stopkę

 

Mam nadzieję że OKUMA RAW II 55 docelowo zaplanowana do tego kija będzie kompatybilna ??

 

Postaram się napisać jakie były dalsze losy kije jesli uda mi sie jeszcze w tym roku spotkać jakiegoś godnego sprzętu przeciwnika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam za tak późną odpowiedź ale cały zeszły tydzień byłem pozbawiony internetu.

 

Udało mi się przetestować omawianego wcześniej Dragona w warunkach morskich. Łowiłem pilkerami 150g na głębokości 40 - 50m. Podbijanie takiego wabika z tej głębokości nie sprawiało wędce większych kłopotów, ale jak do tego dosiadł się dorsz 40cm to nawet dolnik zaczynał delikatnie pracować. Szczerze powiedziawszy obawiałbym się zabrać ten kij na sumy bo podejrzewam, że przy większej rybie (piszę podejrzewam bo nie łowie sumów) mogłoby jednak zabraknąć mocy. Generalnie wędka spełnia swoje założone zadanie (czyli wędka na dorsze z miękką szczytówką) ale d.py niczym nie urywa. Ot, kolejna dorszówka z przeciętnej półki cenowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...