Skocz do zawartości

Bajkowa Wisła - foto


Rekomendowane odpowiedzi

Poproszę o przepis, jak zachować tak dziewicze miejscówki :mellow:

 

 

Odsunąć wioski i drogi dojazdowe od koryta :D

 

Jesli wioski to i miasta też,gdzies tu widziałem na forum zdjecie na którym bylo uwidocznine ze 100 osób łowiacych na lodzie w centrum Warszawy :D ,mieszkam na wsi i jeszcze nie widzialem u mnie takiego skupiska ludzi nad woda :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argrabi - piękne te Twoje rodzinne strony. Przypomina mi wioski nad Wisełką pod Baranowem. Za nieboszczki Austri i potem w II RP w moim miasteczku było parę osób, które miały prawo połowu ryb na Wiśle. W tym dziadek i ojciec mojego sąsiada. A co drugi łowił bez pozwolenia. Oczywiście nie używali Talonów i Megabasów ale ryb było nie do przebrania. Zresztą było ich sporo więcej nawet na przełomie lat 70/80.

Dzisiaj to trochę inaczej wygląda.

Choćby stada przelewowych kleni. Ki czort im zaszkodził?. Bo woda w dzisiejszej Wiśle to kryształ w porównaniu z czasami propagandy sukcesu. Może ruskie siaty za parę złoty ale chyba bardziej napór mięsiarskich wędkarzy niezaleznie czy z miasta czy wioski.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. W 2005 roku zgłaszałem proceder na Nidzie do PSR. Nawet przyjechali:) i wypuścili z kanału 280 sztuk kleni(liczone) o rozmiarach 40-50cm. Niestety to już były resztki. Kanał uchodził do Nidy, a pod mostkiem była siata. Siata podejrzewam założona była od marca na szczupce, a raczej ich resztki. Szkoda słów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Argrabi - piękne te Twoje rodzinne strony. Przypomina mi wioski nad Wisełką pod Baranowem. Za nieboszczki Austri i potem w II RP w moim miasteczku było parę osób, które miały prawo połowu ryb na Wiśle. W tym dziadek i ojciec mojego sąsiada. A co drugi łowił bez pozwolenia. Oczywiście nie używali Talonów i Megabasów ale ryb było nie do przebrania. Zresztą było ich sporo więcej nawet na przełomie lat 70/80.

Dzisiaj to trochę inaczej wygląda.

Choćby stada przelewowych kleni. Ki czort im zaszkodził?. Bo woda w dzisiejszej Wiśle to kryształ w porównaniu z czasami propagandy sukcesu. Może ruskie siaty za parę złoty ale chyba bardziej napór mięsiarskich wędkarzy niezaleznie czy z miasta czy wioski.

 

Pozdrowienia

 

 

Dzięki... Dziś sporo domków pustych stoi.. A jeszcze kilkanaście, kilkadziesiąt lat temu ich mieszkańcy wiedli żywot zwiazany z Rzeką.. Jak nie rybactwo, to praca nad wodą (np. w Przedsiębiorstwie Budownictwa Wodnego) itp. Wioska wydała tez kilku kapitanów żeglugi śródlądowej (pogłębiarki, pchacze, statki pasażerskie, holowniki). Sam sie pod okiem starych (ponad 70 lat) wiślaków uczyłem rybackiego fachu.. I to nie tylko pływania z sieciami, ale tez i ich wyprawiania i wielu innych rzeczy.. A teraz .. Choć jeszcze kilkanaście pychówek zostało, to teraz nad Wisłą pusto w porównaniu z tamtymi czasami.. Świadectwem tego jest choćby ta zapomniana droga...

 

 

post-279-1348913718,2954_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Starorzecze Bugu :D

Hmm - ja też mam swoje starorzecze na Bugu - w którym w pewnych okresach aż gęsto od bolków

Niestety jak to moja żona powiedziała: łatwiej je chyba wiosłem trafić niż na wędkę złowić :D

Potrafią wskakiwać niemalże do łódki, a przynęty nie ruszają :D

 

Ale Rutt - Twoje zdjęcie to chyba off-topic, bo przecież wątek poświęcony Wiśle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Starorzecze Bugu :D

Hmm - ja też mam swoje starorzecze na Bugu - w którym w pewnych okresach aż gęsto od bolków

Niestety jak to moja żona powiedziała: łatwiej je chyba wiosłem trafić niż na wędkę złowić :D

Potrafią wskakiwać niemalże do łódki, a przynęty nie ruszają :D

 

Tak to jest niestety z bolkami ze starorzeczy. A czasami dech w piersiach zapiera :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Hmm - ja też mam swoje starorzecze na Bugu - w którym w pewnych okresach aż gęsto od bolków

Niestety jak to moja żona powiedziała: łatwiej je chyba wiosłem trafić niż na wędkę złowić :D

Potrafią wskakiwać niemalże do łódki, a przynęty nie ruszają :D

 

 

@SzymusS,

 

czy możesz uchylić rąbka tajemnicy (na prv) gdzie jest to starorzecze, bo mam malutki sposób na bolki ze stojącej wody. :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Rognis i weź ustrzel takiego :mellow: Od dwóch lat usilnie próbuje na swoim. Uderzenia w różnych częsciach starorzecza z dużą częstotliwością potrafią naprawde zdenerwować tym bardziej, że próby złowienia spełzają na niczym. Gdybyś miał jakiś pomysł na nie którym chciałbyś się podzielić to ja chętnie :mellow: posłucham mądrego :D Sorry za offa

post-300-1348913723,1015_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...