Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Coś mnie się wydaje ze na te rafe to i ja musze się wybrać. Ryby są, można spotkać forumowiczów, i podobno jakieś woblery rozdają ;)

 

Dla mnie bomba!

Grzesiek zapraszam i polecam.

Przyszło 10cm wody , a to dobrze rokuje do łowienia na rafach. Mnie niestety dzisiaj nie będzie , jadę się integrować "Firmowe spotkanie integracyjne" -_-

 

W Rosyjskiej prasie napisali ,że w Moskwie na pl.Czerwonym rozdają samochody.

A potem było sprostowanie , że nie w Moskwie, tylko w Leningradzie . Nie samochody , tylko rowery. Nie rozdają , tylko kradną . :D

 

Woblery Adama jeszcze nie testowane ,  wykonanie perfekcyjne , tyle na razie mogę powiedzieć. :)

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tośmy się minęli , ja byłem na rafach o 18.30 - 20.00 .Miałem cztery brania i żadnej ryby na brzegu :( . Jedno branie było mocne kleniowe, pozostałe to małe jaśki skubały.O godzinie 20.00 spotkałem się z kolegą @spinnerman. Do godziny 23.00 staliśmy po jaja w wodzie , łowiliśmy i gadaliśmy , łowiliśmy i gadaliśmy ........ :) A obie te czynności były przyjemne :)

Ryba też była :) ............................................... :( ale nie u mnie.       Adam miał przyzwoitego bolka , ale po krótkim kontakcie spadł.

Pierwszy raz widziałem się z Adamem , a już po paru minutach spotkania miałem wrażenie , jakbyśmy razem "zjedli beczkę soli". Mam nadzieję ,że jeszcze nie raz się spotkamy i będziemy łowić i gadać ,...........

Adam jeszcze raz dziękuję za woblery i przemiłe towarzystwo :) :) .

Piotrze mi także bardzo miło było poznać i posłuchać opowieści o starych, dobrych wiślanych czasach i rybach. Miejmy nadzieję, że czasy tętniàcej życiem Wisły jeszcze powròcà :) Do zobaczenia na piaszczystej łasze ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malczu poniżej gdańskiego po praskiej stronie masz wyspę. Idąc w dół rzeki za wyspą jest rafa.

Pisarz, Moich 2 kolegów też biczowało tamte rejony w tych godzinach, byli w śpiochach i też jerkbaitowcy :)

To pewnie was widzieli. Zeszli na pusto. 

Coś niezła ekipa Nam się robi nad warszawską Wisłą. Jak tak dalej pójdzie to faktycznie jakiś zlocik zrobimy :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pisarz, Moich 2 kolegów też biczowało tamte rejony w tych godzinach, byli w śpiochach i też jerkbaitowcy :)

To pewnie was widzieli. Zeszli na pusto. 

 

Tak widziałem ich . Obławiali wyspę o strony rzeki. Kiedy jeden z nich doszedł do końca wyspy , zszedłem z wody z nadzieją że podejdzie i pogadamy.

Jeden z nich był w białej czapce . Ten to musi być bardzo religijny młody człowiek , za każdym razem gdy na niego patrzyłem , był w pozycji klęczącej :D .Szkoda że nie podeszli :(  było by miło poznać nowych kolegów po kiju :) .

 

Na razie koledzy , jadę się integrować :rolleyes: . Wszystkim dziś łowiącym "Połamania" :)

Edytowane przez pisarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 główki poniżej Łazienkowskiego po 1h ale brak kontaktu. Oznaki żerowania tylko przy grillach i ognisku :rolleyes: .

Jutro chyba poszukam czegoś gdzie indziej.

 

Chyba się te Wianki dziś zaczynają to wysyp wszelkiej maści grillarzy. Celowo unikałem typowo miejskiego odcinka.

 

Darek znam te główki. Kiedyś były obiecujące ale proponuje ci się przenieść na te powyżej Łazienkowskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się te Wianki dziś zaczynają to wysyp wszelkiej maści grillarzy. Celowo unikałem typowo miejskiego odcinka.

 

Darek znam te główki. Kiedyś były obiecujące ale proponuje ci się przenieść na te powyżej Łazienkowskiego.

Na "krzywą"? powyżej "Grubej Kaśki"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze wyżej. Za krzywą dwie w góre. Można połowić choć trzeba trafić w dobry dzień. Średnio dwa wypady na zero + konkret ryba. Nie ma reguły. Samochód można zostawić w okolicy i przejsć piechotką. W nocy grunciaże siadają i łowią ładne ryby. Generalnie jak na Wisłę coś się dzieje choć i tutaj piasek Wiślany zasypuje fajne miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś obrabiałem odcinek od gdańskiego w dół. Efekt to 4 okonie na woblera (nie pamiętam kiedy to ostatnio złowiłem w Wiśle aż tyle okoni, nie mają przecież brać na przelewach w bystrzach  :) ) Na koniec o zmierzchu przerzuciłem się na muchówkę i na suchego chrusta zaliczyłem klenia. 
Wszystkie ryby lichej wielkości. No i zmarzłem... 
ps. poznałem bardzo miłego wędkarza 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zaliczyłem miły dzień z "Kobitą" na mieście :D  jednak nasze szwędanie się i spacer poprowadziłem w taki sposób, aby zajrzeć nad Wisełkę :P

 

Zeszliśmy cały odcinek po lewej stronie w dół od Poniatowskiego do Spójni, oczywiście tam gdzie się dało iść nad rzeką....bolka nie widziałem żadnego...za to już wiem gdzie jest ta słynna rafa za Gdańskim po praskiej stronie B) ...... i przyznać się tutaj szybciutko który z Was ją tak namiętnie katował brodząc po cycki...około godziny 16:40 - 17:30.....w tym samym czasie dwóch wędkarzy grasowało na opasce Spójnia - Gdański....

 

Pozdrawiam,

malcz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę w ok ND Maz dwóch Pańów na szarej pychówce nr rej Maz .... z silnikiem 9,9 suzuki szarpało sumy. Widziałem jak wytargali trzy ryby. Wiązali je po krzakach,kilka telefonów,ryby na łódkę i ognia. Dzwoniłem na 112,podałem namiery,kolor i nr rej łodzi. Po upływie ok 20 min przypłyneli Panowie z PsR,pokazałem im zdjęcia i nakręcony film telefonem,po krótkiej rozmowie stwierdzili ze mijali tą łódkę po drodze. Rece opadają! W niedziele z kolegą postanowiliśmy poszukąć pychówki w okolicznych przystaniach,znaleźliśmy ją w Marina Modlin Stocznia. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę w ok ND Maz dwóch Pańów na szarej pychówce nr rej Maz .... z silnikiem 9,9 suzuki szarpało sumy. Widziałem jak wytargali trzy ryby. Wiązali je po krzakach,kilka telefonów,ryby na łódkę i ognia. Dzwoniłem na 112,podałem namiery,kolor i nr rej łodzi. Po upływie ok 20 min przypłyneli Panowie z PsR,pokazałem im zdjęcia i nakręcony film telefonem,po krótkiej rozmowie stwierdzili ze mijali tą łódkę po drodze. Rece opadają! W niedziele z kolegą postanowiliśmy poszukąć pychówki w okolicznych przystaniach,znaleźliśmy ją w Marina Modlin Stocznia. 

I co dalej? Zgłosiłeś to gdzieś? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to juz rozumiem niedzielną poranną wizytę policji powyżej Siekierkowskiego przy piaskarni, gdzie po kolei sprawdzali każdą łódkę stojącą na tej kultowej miejscówce - więc to była zapewne pozytywna reperkusja tego sobotniego zgłoszenia. I to cieszy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisiaj zaliczyłem 2h nie po mojej stronie, było miło....zaliczyłem 2 bolki, jeden króciak pod wymiar a drugi nie forumowy sportowiec 57, ale w rewelacyjnej formie, był moment i to dłuższy w którym myślałem że mam do czynienia z grubszym zwierzem....

 

....jednak najważniejsze jest to, że takie dni jak dzisiaj przywracają mi nadzieję....wpadłem na ucztę bolków od 20ej do 21ej....było pięknie i jak za dawnych lat, drobnica fruwała, była zasysana, pożerana itp. w łowisku było przynajmniej 10 boleni, a dwa oceniam na grube "7" z przodu - wszystko to odbywało się na metrowej wodzie między główkami i na skraju nurtu. Obie ryby na Hermesa.

 

Pozdrawiam,

malcz

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...