Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Kurna, 4 latka temu jak jeździłem na praskie główki to takie 60-70 cm zębate siadały dosyć regularnie, okoń też bez problemu walił zarówno między główkami jak i w nurcie, nie mówiąc już o zamkniętej główce przy p.praskim... very szkoda :mellow:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"jesli chodzi o okonie to są , ale nie duże ilości , równomiernie co do ilości kleni czy jazi w wiśle"

 

Z moich obserwacji wynika że nawet ciut więcej. Często przy okazji "kleniowania" zdarza mi się łowić okonie, a jeśli mam być szczery to nawet częściej niż ryby na które się nastawiam. Wiadomo że kabany to nie są, ale takie z przedziału 20-30cm można połowić. Szczególnie wieczorem przy kamieniach wdać jak ganiają za drobnicą.

Edytowane przez FanAtyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"jesli chodzi o okonie to są , ale nie duże ilości , równomiernie co do ilości kleni czy jazi w wiśle"

 

Z moich obserwacji wynika że nawet ciut więcej. Często przy okazji "kleniowania" zdarza mi się łowić okonie, a jeśli mam być szczery to nawet częściej niż ryby na które się nastawiam. Wiadomo że kabany to nie są, ale takie z przedziału 20-30cm można połowić. Szczególnie wieczorem przy kamieniach wdać jak ganiają za drobnicą.

Przemek gdzie Ty łowisz te 30staki? Mi przy kleniowaniu to raz na ruski rok się koń powiesi, taki do 15cm max :)

Coś ktoś ostatnio? U mnie marnie ostatnio. Widać, że ryby są w łowisku ale ze skuszeniem jest już większy problem.  :unsure:

Edytowane przez sajdol1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

 

Byłem dziś w "topolach".

 

Nawet dotknięcia!!!!  Przebiczowałem rzetelnie  cały odcinek na który się wybrałem,   z woblerów nie użyłem tylko smużaków, na agrafce wisiały różne kolory i kształty od typowych kleniówek po widły, różne typy prowadzenia, szybciej, wolniej, powoli, z przytrzymaniem w nurcie, ze zmianami tępa, pod powierzchnią, maksymalnie przy dnie, później w ruch poszły obroty, efzetty czyste, z chwostem, czerwone, czarne( jak na rulecie :) ) też prezentowane na różne sposoby i ....nic!!! Nul, zero!!! A ryby się pokazywały!! Widać było spławy,  to tu to tam pokazywał się bolo, na nurcie widziałem duże zassanie z powierzchni.....

 

Zdaje się że wkraczamy w najgorszy czas, po pierwsze niżówka( która ma oczywiście też swoje zalety....) a po wtóre to mnogość pokarmu! Dużo kiełży, wszelkiego rodzaju much i pająków, pokazały się chrabąszcze,różne gzy i bączki, zaczynają wychodzić ważki , pojawił się wylęg uklei jest tego trochę. Chyba ryby oćpały się wszystkiego i mają w nosie sztuczne wabiki.....

 

 

P.S. Kto machał na główkach po drugiej stronie, hę? :)

 

Pozdrawiam

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek gdzie Ty łowisz te 30staki? Mi przy kleniowaniu to raz na ruski rok się koń powiesi, taki do 15cm max :)

Coś ktoś ostatnio? U mnie marnie ostatnio. Widać, że ryby są w łowisku ale ze skuszeniem jest już większy problem.  :unsure:

Poważnie mówisz?

W zeszłym tygodniu trafiłem 22, 25 i 27cm plus kila niezaciętych brań, wszystkie wyjęte między Gdańskim a Spójnią, ucztowały na drobnicy aż miło. Wiem że to nie super wynik ale jakieś tam okonie jeszcze w tej Wiśle są :)

 

A co do tego że ryby są w łowisku ale nie chcą brać to się absolutnie zgadzam. Przedwczoraj stałem z godzinę w miejscu gdzie głowa tylko kręciła się w kółko, bo z każdej strony jakieś pluski było słychać/widać, kilka razy też coś większego łomotnęło i...

Jeden sandaczyk tak ze 30cm  :D Pomimo iż tydzień wcześniej z tego miejsca wydłubałem przyzwoitego okonia, jazika i miałem kilka niezaciętych brań...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek, a czy Ty wczoraj nie "bawiłeś" czasem po lewej w okolicy kolektora, rozpracowując klenie ? Jakieś wyniki ?

 

Dokładnie Krzysiu :) Wyniki marne bo na poppery się uwziąłem  B) . Jedno wyjście nie wcięte. Trochę za bolesławem porzucałem w tym miejscu co mi sprzedałeś ale nic się nie działo. 

 

@Grzesiekre świetnie opisał obecną sytuację, którą obserwuję od kilku dni. Ryby są, żerują ale skusić je ciężko. Teraz mają full naturalnego pokarmu.

 

Przemek a masz teorię co to za ryby chodzą na naszych miejscówkach? Im dłużej łowię tym coraz mniej wiem. Ja obstawiam bolki. Część twierdzi, że to klenie inni natomiast , że sandacze. 

Edytowane przez sajdol1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj z wieczora dwa ładne bolki poniżej gdańszczaka i załatwiłem telefon :( jak odzyskam foty to wrzucę. Gdzie te "topole"?

 

Mniejszy zebrał wobka prowadzonego z prądem przy samym brzegu, na wodzie do łydek w szaleńczym zwrocie. Najpiękniejsze branie sezonu :blink: A ten stary klamot pacnął po ciemaku na 11-stkę w opadzie przeznaczoną dla sandała ;) Niestety do 23.45 innych kontaktów z fishami nie zarejestrowałem.

post-52196-0-07461100-1435873628_thumb.jpg

post-52196-0-16702000-1435873640_thumb.jpg

Edytowane przez spinnerman
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniejsze zebrał wobka prowadzonego z prądem przy samym brzegu, na wodzie do łydek w szaleńczym zwrocie. Najpiękniejsze branie sezonu :blink: A ten stary klamot pacnął po ciemaku na 11-stkę w opadzie przeznaczoną dla sandała ;) Niestety do 23.45 innych kontaktów z fishami nie zarejestrowałem.

 

To może jakiś wieczorno nocny mini zlocik jutro? ;) Może być Gdański jako punkt startu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...