Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Dramat!!!  Na kamieniach na wysokości Karowej też część zasypali( może ma to związek z budową bulwarów tzn.spacerniaka...) co nie zmienia faktu że też zmieni się to miejsce bezpowrotnie..... a taka tam miejscówka była.....ech

 

 

Nie zasypali tylko wybierają wystające wyspy z kamieni w celu pogłębienia.  Masz rację ma to związek z budową drugiego etapu Bulwarów. Docelowo tam również ma być infrastruktura umożliwiająca cumowanie jednostek pływających. To co w planach miało być zrobione z barki dzięki niskiej wodzie uda się zrobić z brzegu. Oszczędność pieniędzy i czasu :)

Edytowane przez Mr.Happy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to połowione. Uwielbiałem to miejsce, czułem się tam trochę jak na jakiejś górskiej rzece typu San czy Dunajec. Ciekawe jak to wyjdzie, może do końca jej nie zepsują.

 

Do końca nie. Ostatnie przelewy ocaleją, ale do nich dostęp brodząc jest tylko podczas takiej niżówki. Przy stanach średnich i niskich, grane były zawsze pierwsze, zasypywane właśnie mety.

Zobaczymy jak się to ułoży. 

Jeśli przekopią brzeg , żeby odciąć wyspę od lądu  i tamtędy pójdzie nurt , który trafi na zasypany pierwszy przelew , to ........ :(

Też lubiłem to miejsce . Włóczęga po rafach , ma niepowtarzalny urok . Ryby też lubiły to miejsce i to te malutkie , jak i te największe.O rafach jakie znamy możemy zapomnieć . A że lepsze , to największy wróg dobrego , ja czarno yo widzę. Przez tyle lat życia wiele razy widziałem , jak ludzie ingerowali w piękne i rybne wędkarskie miejscówki , ani razu nie wyszło to na dobre.Po niektórych miejscach na warszawskiej Wiśle , zostały tylko wspomnienia . Zresztą Darek , też zna takie miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybkie pytanie: (no może nie takie szybkie gdyż wymaga wyjaśnienia..)

 

Gdzie na lewobrzeżną wisłę warto się wybrać rano (naprawde rano tj 4 max 5 AM)? Mieszkam na mokotowie natomiast prawko..... zabrano mi w świetle nowych przepisów (nadmieniam iż ponad 1 mln km na karku przejechanych i nawet obcierki z mojej winy nigdy..nie nie chcę się zagłębiać w przyczyny bo mnie sam fakt wystarczająco wqr..ia..dodam że nie miało to żadnego zwiazku z alko a z prędkoscią i jej kilkukrotnym przkroczeniem // znak 20km bo roboty drogowe które się jeszcze nie rozpoczeły a ja 87 na liczniku... ehh nevermind// , natomiast egzamin teoretyczny będę zdawał 3-eci raz.. , ponad 3600 pytań włącznie z takimi jak jaki wymiar ma tablica rejestracyjna czy co trzeba zjeść przed długą podróżą/ do wyboru mięso kartofle i chyba owoce/albo z jaką częstotliwością miga kierunkowskaz :blink: ,...więc PARANOJA) ..//edyta podczas czytania treści przed publikacją: jednak stwierdziłem że muszę sytuacje przedstawić żeby mnie tu ktoś nieświadomie nie zaszufladkował..

 

pytam pod kątem wypadu w stylu : zamawiam taxi i jadę na wisłę, konczę wędkować i wracam tą samą metodą... interesuje mnie "moja"  strona rzeki albo coś w rozsądnym zasięgu taksometru... (nie uśmiecha mi się wydać 200 pln na wycieczkę w tą i spowrotem na miejscówki które znam po stronie prawobrzeżnej)

 

gwoli ścisłości jestem z mokotowa więc może jakieś zawady? albo coś w tym temacie? prosiłbym o podpowiedzi (jeśli masz obawy o "paczaczy" tematu i innych mięsiarzy to proszę o PW), będę wdzięczny..

 

a może ktos si?ę wybiera i ma miejsce? chętnie bedę partycypował w kosztach paliwa plus 4pak się znajdzie oraz narcystycznie stwierdzając: całkiem miłe towarzystwo :P

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przekopią brzeg , żeby odciąć wyspę od lądu  i tamtędy pójdzie nurt , który trafi na zasypany pierwszy przelew , to ........ :(

Też lubiłem to miejsce . Włóczęga po rafach , ma niepowtarzalny urok . Ryby też lubiły to miejsce i to te malutkie , jak i te największe.O rafach jakie znamy możemy zapomnieć . A że lepsze , to największy wróg dobrego , ja czarno yo widzę. Przez tyle lat życia wiele razy widziałem , jak ludzie ingerowali w piękne i rybne wędkarskie miejscówki , ani razu nie wyszło to na dobre.Po niektórych miejscach na warszawskiej Wiśle , zostały tylko wspomnienia . Zresztą Darek , też zna takie miejsca.

Żeby tak się stało Piotrku musieli by najpierw zlikwidować tamę poprzeczną tuż za mostem Gdańskim oraz chyba przed mostem.  A co do kombinacji z wyspą, nie wiem o co z nią chodzi. Jutro się dowiem :P . Wiem jedno i dam sobie rękę uciąć, że za wszystkim stoją Ci posrani ekolodzy/ornitolodzy. Kosztem jakiegoś  jednego ptaszka i kilku kaczek zniszczą tarliska ryb. Przerabiane to było już wiele razy. -_- Oczywiście jeżeli rafa zostanie zniszczona, bo jeżeli skończy się tylko na odcięciu jej od brzegu to raczej ryby na tym nie ucierpią. 

 

Pierwsza wysoka woda i tak to zasypie :P .

Edytowane przez Mr.Happy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby tak się stało Piotrku musieli by najpierw zlikwidować tamę poprzeczną tuż za mostem Gdańskim oraz chyba przed mostem.  A co do kombinacji z wyspą, nie wiem o co z nią chodzi. Jutro się dowiem :P . Wiem jedno i dam sobie rękę uciąć, że za wszystkim stoją Ci posrani ekolodzy/ornitolodzy. Kosztem jakiegoś  jednego ptaszka i kilku kaczek zniszczą tarliska ryb. Przerabiane to było już wiele razy. -_- Oczywiście jeżeli rafa zostanie zniszczona, bo jeżeli skończy się tylko na odcięciu jej od brzegu to raczej ryby na tym nie ucierpią. 

 

Pierwsza wysoka woda i tak to zasypie :P .

Maciek , już przy średnim stanie wody nurt szedł wzdłuż wyspy . Projekt jest taki żeby to poszerzyć i pogłębić, w celu całkowitego odcięcia wyspy od brzegu. Po zasypaniu pierwszego przelewu to miejsce gdzie złowiłeś swoje PB klenia , to zastoisko bez nurtu :( .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisarz - wydaje się, że to jakieś działania archeologów którzy wykorzystują niski stan wody. Koparki może podkopują dno licząc na nieco głębsze znaleziska. Przydałaby się duża woda co by rozgoniła towarzystwo i naprawiła poczynione zmiany.

 

http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,policja-strzeze-brzegu-wisly-chetnych-na-skarby-nie-brakuje,177618.html

Podobno jest tam ukryty diamentowy pociąg z Dyzmą za sterami lokomotywy :ph34r:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek , już przy średnim stanie wody nurt szedł wzdłuż wyspy . Projekt jest taki żeby to poszerzyć i pogłębić, w celu całkowitego odcięcia wyspy od brzegu. Po zasypaniu pierwszego przelewu to miejsce gdzie złowiłeś swoje PB klenia , to zastoisko bez nurtu :( .

 

To w końcu oni odcinają tą wyspę od brzegu czy zasypują rafę bo się pogubiłem Piotrek :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że już po rafie, jaką znaliśmy. Ale chciałbym się mylić. Rano widziałem początek prac.
Wpadłem wczoraj na chwilkę przed zmrokiem.

W zastoisku pełnym szlamu pływała jakaś duża ryba, mam nadzieję, że w nocy znalazła wyjście.

Za jakimiś młodymi wędkarzami na rafę weszła staż. Mnie sobie odpuścili, bo jakby to powiedzieć, droga była bardziej niedostępna :D

Na pewno cierpi pisarz, bo nie ma już części jego ulubionych miejsc, wkrótce znikną pozostałe. Jak wszystko przekopią i wyrównają, to zostaną doły wypełnione piachem i szlamem. Będziemy modlić się o mocną zimę i wysoką wodę, by cały ten szlam zabrała.
Również się martwie, że wejście na dalsze odcinki zostanie utrudnione. Pamiętamy, że teraz mamy 40cm. Po pogłębieniu przybrzeżnej części będzie trudno.
Może poradzi sobie Dawid, bo ma szczególne spodniobuty. Sam się zastanawiałem, którędy wejdę przy wyższej o metr wodzie i z przykrością patrzę, jak moje potencjalne wejścia znikają.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że już po rafie, jaką znaliśmy. Ale chciałbym się mylić. Rano widziałem początek prac.

 

 

W zastoisku pełnym szlamu pływała jakaś duża ryba, mam nadzieję, że w nocy znalazła wyjście.

 

 

 

Na pewno cierpi pisarz, bo nie ma już części jego ulubionych miejsc, wkrótce znikną pozostałe. Jak wszystko przekopią i wyrównają, to zostaną doły wypełnione piachem

Oj cierpi :( .Wczoraj po zasypaniu pierwszego przelewu , poszedłem w swoje ulubione miejsce , zobaczyć jakie nastąpiły zmiany. To co zobaczyłem , to czarna rozpacz. Woda opadła o jakieś 40cm , boczne wlewy przestały istnieć, z nurtu górskiego potoku pozostał powolny uciąg wody, piaszczysta przykosa ............... :angry:      Dramat w jednym akcie.

Dziś rano zadzwonił do mnie kumpel , który wybrał się na rafy . Zszedł nad wodę i............... :o , był przekonany że pomylił zejście , nie poznał tego miejsca.

Edytowane przez pisarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytani pewnie odpowiedzą, że ze względów bezpieczeństwa (mogły zostać odkopane niewypały itd.).

 

No cóż. Chcą mieć święty spokój. Ale spokojnie, będziemy przechodzić z wyspy. Nie wszystko zagrodzone :)

 

 

Ja wczoraj przeszedłem właśnie z wyspy . Potem poszedłem w wasze brzanowa miejsce  , tam łowiłem i przyglądałem się jak zasypują przelew. kiedy coś znaleźli koło kolektora i wszyscy szperacze tam się udali, powoli przeszedłem przez pałań i łowiłem dalej . Kiedy około 16.30 przez megafon wzywali do zejścia z raf , olałem to. A kto mi udowodni , że cokolwiek słyszałem ;)  . Po za tym skąd mogę wiedzieć , kto to wzywa do zejścia z raf -_- . Jak chcą mi coś kazać , to najpierw należ udowodnić że jest się upoważnionym do tego i na jakiej podstawie mam opuścić miejsce , w którym mam prawo przebywać.

Widziałem że cały czas mnie obserwowali i myślałem że będę musiał się z nimi boksować , jak zejdę na ląd :angry:  . Na brzeg zszedłem przy wyspie , bez pośpiechu wymyłem buty i do samochodu , przechodząc jakieś 30m od ich samochodu , ale żadnych sensacji nie było , odpuścili sobie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to jest taki "teren budowy", gdzie pracuje ciężki sprzęt. Dlatego jest zabezpieczone i ganiają ludzi, którzy tam chodzą. O wypadek nie trudno.

Teren budowy , który pilnuje firma ochroniarska , straż miejska i policja :o . Chyba ,że po cichu budują to.......

http://dn.educationaltravel.com/wp-content/uploads/2012/10/sanfrancisco-alcatraz.jpg

Jest wyspa są możliwości .Polskie Alcatraz ? :D

Edytowane przez pisarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był ktoś dzisiaj? Jak postęp prac poszukiwawczych? Dużo więcej przekopali?

Tak się dziś zastanawiałem z kolegą z pracy nad prędkością działania (dwa miesiące na decyzję).
Nie zdziwię się, jak sprzęt będzie zostawiany na rafie i pewnej jesiennej nocy go zaleje :D

Szkoda, że niski stan wody nie został wykorzystany na czyszczenie koryt. No, ale w tym socjalistycznym tworze trzeba najpierw rozpisać i przeprowadzić przetarg, co trwałoby do przyszłego lata, o ile nikt by nie protestował...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...