Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Ja do tej pory byłem na jednym 3 dniowym zlocie (piątek-niedziela). Wygrałem wtedy zawody łowiąc szczupaka i suma, ale tylko dlatego, że w sobotę o 16.00 powiedziałem STOP. Przespałem się do 3.00 i ze wschodem zacząłem w końcu łowić :DDDD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi raczej o kulturalne piwka w jakims fajnym lokalu nasączone wędkarskim opowiadaniami ;) Wiadomo że ryby łowi się raczej samemu lub w wąskim gronie ... ;)

Takie spotkania to zrobimy w zimę Dawid, jak piździć będzie niemiłosiernie za oknem :P . Teraz to trzeba zrobić spotkanie/zlot nad wodą w jakieś fajnej i łatwo dostępnej miejscówce. Do Was będzie wtedy należeć decyzja czy chcecie trochę połowić czy może integracja, a może wśród nas są tacy zawodnicy co potrafią połączyć jedno z drugim. Miejsce spotkania proponowałbym gdzieś jednak za miastem tak jak Adam piszę. Trochę rzygam już naszymi miejscówkami i tą szmatą czepiającą się do woblerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkręcacie atmosferę,smakołyki swojskie a ja czekać muszę do grudnia żeby Wam ewentualnie piątkę przybić <_< ;)

Ewentualnie weekendowo zawitam,tylko termin by trzeba ukręcić na "sztywno" :D

Edytowane przez Mariano Italiano
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...