Skocz do zawartości

Warszawska i podwarszawska Wisła


tomek307

Rekomendowane odpowiedzi

Na rybach dzisiaj byłem...

Wylądowałem na ujściu Jeziorki. Woda zmącona idzie, przybiera.

Wyniki:

Okoń ok. 25 cm

Ponadto:

- wyjście klenia, takiego ok. 20 cm

- pobicie szczupaka, widziałem, miał max. 30 cm, ale ładnie wyszedł do obrotówki prowadzonej nad zielskiem

- atak bolka, chybiony - powiem tak, nic tak nie wkurza, jak boleń żerujący w zasięgu rzutu, mający wszystko co mu się podaje w dupie; z godzinę stałem.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda przybiera , ale z stanu katastrofy na zwykły , jak to się będzie miało do brań ryb , tego nikt nie wie -_- .

Dziś popołudniu złowiłem dwie małe rapki , miły około 50 i 60 cm. Nie tego oczekiwałem na przyborze :unsure: .

Spokojnie Poiotrek. Daj poustawiać się rybom na nowych stanowiskach.Jak jeszcze z kilkadziesiąt centów podbierze to mam nosa, że będzie dobrze ;) Rano po pracy byłem 2 h na rafie. Miałem Barbórkę która spadła po jakiejś minucie holu a więc wnioskuję, że mogła być podpięta za kurtkę, i szczupły około 60 centów ale baaardzo grubiutki :) Zastanawia mnie brak aktywności sandałów.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie wymyśliłem po wczorajszym łowieniu , że rano będą brały większe <_< . Dziś od 6.00 nad wodą i wynik identyczny jak wczoraj popołudniu , dwie rapy +50 i +60.

Adam obyś miał rację , bo pora roku powinna darzyć obfitością złowionych ryb.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był aż tak długi. Magia fotografii. Nawet nie mierzyłem - za dużo kamieni na brzegu i mięsiarze wokoło. Zmieniłem szpulkę z żyłką owner 0.24(nie mam do niej zaufania) na plecionkę 0.23 i Powermesha 10-35, więc hol trwał maksymalnie 3-5 minut. Szybkie 3 zdjęcia, odczepienie i ryba pływa dalej. Oby zdążyła podrosnąć przez rok i znów dała się oszukać. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie był aż tak długi. Magia fotografii. Nawet nie mierzyłem - za dużo kamieni na brzegu i mięsiarze wokoło. Zmieniłem szpulkę z żyłką owner 0.24(nie mam do niej zaufania) na plecionkę 0.23 i Powermesha 10-35, więc hol trwał maksymalnie 3-5 minut. Szybkie 3 zdjęcia, odczepienie i ryba pływa dalej. Oby zdążyła podrosnąć przez rok i znów dała się oszukać. :)

Fajny bolesław. 

Na takim zestawie jakoś strasznie długi ten hol się wydaje  :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj po pracy pierwszy wypad typowo jesienny, wyjechał pasiak ok 30 centów - jak na miastowego rzecznego Warszawiaka to już niezły :)
potem był jeszcze leszcz ale jak to mówią niektórzy "wziął grzbietowo"..

post-53397-0-49147400-1443522658_thumb.jpg

Edytowane przez wojciech1919
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny bolesław. 

Na takim zestawie jakoś strasznie długi ten hol się wydaje  :wacko:

Jak słyszę o holach po 30 minut na żyłeczce 0,18 to te moje 3-5 min wydaje się krótkie, a dokładnie to nawet nie wiem ile trwał może i 2 minuty. To nieistotne. Ważne, że ryba pływa dalej w najlepsze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy holu fajnej ryby czas płynie nieco inaczej i trzeba by włączać stoper przy zacięciu i wyłączać przy podbieraniu żeby stwierdzić ile trwał hol :D Przynajmniej ja nie potrafię nigdy określić czasu w jakim wyholowałem rybę. Oczywiście jest różnica czy walczymy 2 min czy 30.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi dziś udało się wyrwać wcześniej z pracy i ok.17 zawitałem nad wodą.Celem był boleń i jeden dał się oszukać :) .Może nie był wielki bo miał 67 cm ale już fajnie podpasiony.Wziął w jednym z ostatnich rzutów po tekście"boziu żeby chociaż jeden" :P .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy holu fajnej ryby czas płynie nieco inaczej i trzeba by włączać stoper przy zacięciu i wyłączać przy podbieraniu żeby stwierdzić ile trwał hol :D Przynajmniej ja nie potrafię nigdy określić czasu w jakim wyholowałem rybę. Oczywiście jest różnica czy walczymy 2 min czy 30.

Też i popełniłem błąd pisząc ile trwał hol, bo nawet tego nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj wyskoczylem między 18-22. Do zmroku dwa nieduże bolenie, jak się ciemno zrobiło to jeden sandaczyk i bardzo zły oknoń. Oba na wobler 9cm :)

attachicon.gif2015-09-30 10.53.59.jpg

attachicon.gif2015-09-30 10.47.51.jpg

attachicon.gif2015-09-30 10.50.16.jpg

Ładnie Maciek ;) O której wziął zedzik? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby z opaski. Sandacz o 20:40, okoń 10min później :). Niestety i przy jednej i przy drugiej rybie podczas schodzenia do podebrania zrobiłem trochę hałasu i miejscówki były spalone. Na trzeciej i czwartej mecie brak życia. Na całej opasce tylko dwa niepozorne miejsca dały rybę i raczej trzeba będzie się ich trzymać do końca roku.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...